Baza metaliczna- uÂłoÂżenie i struktura ziarna

Posty: 418

Autor WiadomoÂśĂŚ

mario

DoÂłÂączyÂł: 29 Lis 2005
Posty: 20

WysÂłany: 07 Sty 2006 11:41 pm Temat postu: metalic - struktura bazy, uÂłoÂżenie aluminium/brokatu

--------------------------------------------------------------------------------

Witajcie.
Kolejny problem do przewalczenia mam (jak siĂŞ samemu uczy to teÂż drogo kosztuje ).
Mianowicie zamawiam sobie farbkĂŞ w mieszalni. Przychodzi do malowania. KÂładĂŞ bazĂŞ 3-4razy i bezbarwny 2razy. OdstĂŞpy 10-20min. temp.20stopni.
DomyÂślam siĂŞ, Âże to nie wina mieszalni.
No i tak kolor nie jest idealny oraz ziarno nie mieni siĂŞ tak jak bym chciaÂł. Wychodzi mdÂło.
Co jest grane?
Foto - z lewej ten zÂły, z prawej poÂżÂądany.
http://img285.imageshack....p10110362wq.jpg
http://img285.imageshack....p10110372ju.jpg

Ostatnio zmieniony przez mario dnia 08 Sty 2006 12:32 pm, w caÂłoÂści zmieniany 1 raz

Autor WiadomoÂśĂŚ

grzesiek3210

DoÂłÂączyÂł: 23 Lis 2005
Posty: 124

WysÂłany: 08 Sty 2006 12:05 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Jakiej barwy masz lakier bezbawny:) (gÂłupio brzmi) bo sÂą rĂłÂżne odcienie jak np.ÂżĂłÂłty taki mdÂły itp.CzĂŞsto inny odcieĂą klaru zmienia caÂłkowicie barwĂŞ i przygasza brokat.

Autor WiadomoÂśĂŚ

mario

DoÂłÂączyÂł: 29 Lis 2005
Posty: 20

WysÂłany: 08 Sty 2006 12:34 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

grzesiek3210 napisaÂł:
Jakiej barwy masz lakier bezbawny:) (gÂłupio brzmi) bo sÂą rĂłÂżne odcienie jak np.ÂżĂłÂłty taki mdÂły itp.CzĂŞsto inny odcieĂą klaru zmienia caÂłkowicie barwĂŞ i przygasza brokat.

Jak rozrabiam to jest czyÂściutki (bezbarwny). PrĂłbowaÂłem na markowym DuPoint - wiĂŞc powinien byĂŚ ok

Autor WiadomoÂśĂŚ

fifka

DoÂłÂączyÂł: 14 Lis 2005
Posty: 285
SkÂąd: otwock

WysÂłany: 09 Sty 2006 02:10 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Witam,dla mnie jako kolorysty sprawa jest prosta:
1.strona lewa kolor jest czerwony i z drobnym ziarnem
2.strona prawa kolor jest zielony i ze Âśrednim ziarnem
To sa dwa kolory i nawet zalecane wszystkim przeze mnie CIENIOWANIE nic tu nie pomoÂże.To jest za duÂża rĂłÂżnica Âżeby przerabiaĂŚ kolor, o ile czerwieĂą usuwa siĂŞ zieleniÂą to z ziarnem jest o wiele trudniejsza sprawa poniewaÂż ziarno odpowiada za jasnoÂśĂŚ/ciemnoÂśĂŚ i tak np:
-drobne ziarno jest ciemne na wprost i jasne pod kÂątem
-Âśrednie Âżiarno jest jasne na wprost i pod kÂątem
Kolorek trzeba zmieszaĂŚ jeszcze raz i na miejscu w mieszalni "na listwĂŞ" przyÂłoÂżyĂŚ do elementu i porĂłwnaĂŚ.Odradzam malowanie "na kant"!!!!!!Metaliki i perÂły sÂą wraÂżliwe na rĂłznice ciÂśnienia i wilgotnoÂśĂŚ,stÂąd biorÂą siĂŞ pĂłÂźniej rĂłÂżnice w odcieniach.
_________________
KupiĂŞ motocykle i skutery po wypadkach,rĂłwnieÂż bez prawa rejestracji.
WiadomoÂści proszĂŞ na priv.

Autor WiadomoÂśĂŚ

grzesiek3210

DoÂłÂączyÂł: 23 Lis 2005
Posty: 124

WysÂłany: 10 Sty 2006 12:03 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

mi na pierwszy rzut oka tez wydawaÂło siĂŞ Âże kolor jest caÂłkiem inny ale Mario mĂłwiÂł Âże to nie wina mieszalni.ZrozumiaÂłem Âże to ta baza to ma byĂŚ pewniak.Ale teÂż mi nie pasuje.Nie jestem kolorysta i nie odpowiema tak dokÂładnie jak fifka:) ale ziarno i odcieĂą jest caÂłkowicie rĂłÂżne.

Autor WiadomoÂśĂŚ

mario

DoÂłÂączyÂł: 29 Lis 2005
Posty: 20

WysÂłany: 10 Sty 2006 12:28 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Nie napisaÂłem, Âże mieszalnia zrobiÂła kolor ok. ZaÂłoÂżyÂłem, Âże to moja wina.
Na zdjeciu wyszÂło rzeczywiÂście jakoÂś czerwono, generalnie jeden i drugi zielony (oczywiÂście ten z lewej nie do koĂąca), "tylko" ziarno jak widaĂŚ (inne).

MyÂślicie, Âże to wina mieszalni.
Jak wymusiĂŚ na mieszalni poprawnÂą pracĂŞ?
Jak siĂŞ zabezpieczyĂŚ przed takimi kwiatkami?

To komputerowe dobieranie to tylko gotowa receptura z kompa
(najbliÂższa kolorowi) i nic wiecej - reszta okiem?
Nie ma spektrofotometrĂłw, dobierania i obliczania przez kompa w zaleÂżnoÂści od dysponowanych skÂładnikĂłw, zczytywania barwy podÂłoÂża, porĂłwnania do wzorca, malowania prĂłbnego i jeszcze raz porĂłwnania do wzorca - ewentualnie receptura korygujÂąca jeÂśli rĂłÂżnica.
Zaczynam malowanko wiĂŞc zaczÂąÂłem od markowych lakierĂłw aby wyrobiĂŚ siĂŞ. Ale staram uczyĂŚ siĂŞ na bÂłĂŞdach i nie powielaĂŚ ich.
Nie mogĂŞ powiedzieĂŚ, Âże robiĂŞ tip top ale myÂślaÂłem, Âże to moja wina.

Autor WiadomoÂśĂŚ

fifka

DoÂłÂączyÂł: 14 Lis 2005
Posty: 285
SkÂąd: otwock

WysÂłany: 10 Sty 2006 10:23 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

TrochĂŞ trudno pisaĂŚ na siebie,ale moÂże mi siĂŞ to jakoÂś uda
OdpowiedzialnoÂśĂŚ rzeczywiÂście spada w tym przypadku na mieszalniĂŞ,bo wystarczyÂło otworzyĂŚ puszkĂŞ po zmieszaniu i sprawdziĂŚ co wyszÂło.DoÂświadczony kolorysta wie,ktĂłre kolory "wchodzÂą", a ktĂłre nie"wchodzÂą" i co z tym fantem zrobiĂŚ.Tak naprawdĂŞ to niema idealnego systemu kolorystycznego, NAJWAÂŻNIEJSZE JEST LUDZKIE OKO, to najdoskonalszy przyrzÂąd kolorystyczny,miaÂłem u siebie w mieszalni spektrofotometr i w przypadku lakierĂłw UNI(bez metalu}dziaÂłaÂł nawet nieÂżle, to w przypadku metali i pereÂł to byÂło nieporozumienie,poniewaÂż spektrofotometr nie rozrĂłÂżnia wielkoÂści ziarna.SkÂład recepturowy lakieru opracowywany jest przez sztab ekspertĂłw i te receptury sÂą 4y razy w roku aktualizowane ÂłÂącznie z prĂłbkami, ktĂłre w przypadku DuPonta czy RMa sÂą NATRYSKIWANE.Nawet IVAT ma natryskiwane prĂłbki. CzĂŞstym bÂłĂŞdem jest przynoszenie do mieszalni klapki wlewu bez sprawdzenia czy pasuje ona do elementĂłw naprawianych :?Kuku jest wtedy gdy,przĂłd rĂłÂżni siĂŞ od tyÂłu KiedyÂś wycieniowaÂłem SierrĂŞ i kolesie w mieszalni mieli dylemat:co robiÂą dwie czerwienie na jednych drzwiach?Dawno przestaÂłem malowaĂŚ prĂłbki,bo lakiernicy i tak robiÂą po swojemu i kolor, ktĂłry pasuje wychodzi za jasny lub za ciemny, bo o cieniowaniu nawet sÂłuchaĂŚ nie chcÂą,ale ta iloÂśĂŚ farbki co wpadnie na papier to wystarczy do Âładnego wycieniowania hmm moim skromnym zdaniem to lenistwo To bardzo dobrze Âże Pytasz o swoje bÂłedy,ja jestem samoukiem i do wszystkiego dochodziÂłem metodÂą pytaĂą ,podpatrywaĂą i prĂłb,nadal siĂŞ uczĂŞ ,nie wolno zatrzymaĂŚ siĂŞ na jakimÂś etapie,bo lakiernictwo siĂŞ rozwija w coraz szybszym tempie.
_________________
KupiĂŞ motocykle i skutery po wypadkach,rĂłwnieÂż bez prawa rejestracji.
WiadomoÂści proszĂŞ na priv.

Autor WiadomoÂśĂŚ

grzesiek3210

DoÂłÂączyÂł: 23 Lis 2005
Posty: 124

WysÂłany: 10 Sty 2006 02:08 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

PodpisujĂŞ siĂŞ rĂŞkami i nogami pod sÂłowami FIFKI. MyÂśle Âże sprĂłbuj nastĂŞpnym razem w innej mieszalni.Ja zaczynaÂłem na Debeerze i czasami do niego powracam gÂłĂłwnie prcujĂŞ na Stndoxie(I debeer i Stndox biorĂŞ w tej samej mieszalni...od 2miesiĂŞcy biorĂŞ teÂż z Spectrala).Ale np. miaÂłem Audi B4 w zielonej pereÂłce(taki popularny kolor) to braÂłem z innej mieszalni,z PPG.

Z debeera byÂłem zadowolony bo jak robiÂłem ciĂŞÂżarĂłwkĂŞ w 2001r w kolorach ciemny brÂąz (wpadajÂący w granat) + pomaraĂącz i kremowy biaÂły.To z tych 3 pomaraĂącz tak wyszedÂł Âże mĂłgÂłbym lakierowaĂŚ do kantu, kremowy teÂż mogÂł byĂŚ a brÂąz z niewielkÂą wpyÂłkÂą wyszedÂł nieÂźle.Ostatnio robiÂłem ciĂŞÂżarkĂłwkĂŞ bordowo zielnonÂą ze srebrnymi(baza) pasami ale juÂż Standoxem.ZieleĂą wyszÂła perfekt,srebro teÂż a z bordowy leciaÂłem dobarwiaĂŚ.TakÂże duÂżo zaleÂży od kolorysty.OsobiÂście jestem bardzo zadowolony ze wspĂłÂłpracy z tÂą mieszalniÂą i 99% lakierĂłw biorĂŞ wÂłaÂśnie u nich i chÂłopak ktĂłry tam pracuje naprawdĂŞ ma gÂłowĂŞ i chĂŞci do tego aby wyszÂło jak naleÂży.Ale tak jak wspomniaÂłem to do B4 za nic nie mogliÂśmy zrobiĂŚ tej zieleni(albo byÂła za niebieska albo za ciemna).W PPG udaÂło siĂŞ z lekkim dobarwieniem(lepszÂą recepturĂŞ pewnie mieli).

TakÂże musisz sobie wypraktykowaĂŚ kto najlepsze ma oko.

Autor WiadomoÂśĂŚ

mario

DoÂłÂączyÂł: 29 Lis 2005
Posty: 20

WysÂłany: 10 Sty 2006 04:15 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

No wÂłaÂśnie, Âże teÂż zaczynam drogĂŞ w zgÂłebianiu tego jakÂże ciekawego zawodu sam. Dlatego teÂż zawsze szukam na razie u siebie przyczyn.

Nie za bardzo mnie pocieszyliÂście. W mojej mieÂścinie mam tylko do wyboru trzy mieszalnie.

Najgorsza jest ta strata czasu na sprawdzaniu mieszalni poprzez robienie u siebie prĂłbek i korekty, ktĂłre wraz nie dajÂą oczekiwanego efektu.

Ja nie malujĂŞ z wycieniowaniem nie dlatego, Âże nie lubiĂŞ tylko dlatego, Âże na nowych wozach jak mam np do pomalowania przedni bÂłotnik to musiaÂłbym i maskĂŞ i drzwi i zderzak. I jak potem do sprzedania to kupujÂący przyjeÂżdÂża z miernikiem i mĂłwi niezÂły byÂł dzwon 4 elemeny malowane zamiast jednego. A to tylko bÂłotnik byÂł zarysowany gwoÂździem.
SprĂłbujĂŞ w drugiej mieszalni wobec tego. Tam raz braÂłem i udaÂło siĂŞ do kantu idealnie, Âże nie daÂło siĂŞ rozrĂłÂżniĂŚ.
Pozdrawiam

Autor WiadomoÂśĂŚ

grzesiek3210

DoÂłÂączyÂł: 23 Lis 2005
Posty: 124

WysÂłany: 10 Sty 2006 04:53 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Mario ja teÂż jestem samoukiem.KorzystaÂłem z porad kolegi z mieszalni oraz znajomego bardzo dobrego lakiernika.JeÂżeli jest to przedni bÂłotnik to pomyÂśl jak najczĂŞÂściej oglÂądajÂą auto szarzy ludzie....w 90% zwracajÂą tylko uwagĂŞ na to czy pasuje z drzwiami:) JuÂż to wypraktykowaÂłem:) jak tylni bÂłotnik to zwracajÂą uwagĂŞ na tynie drzwi:) A z mieszalniami to u mnie teÂż nie jest za wiele koÂło 4.W tym ze tylko z jednej korzystam(raz w miesiÂącu z tej drugiej czyli PPG).Nie traĂŚ pieniĂŞdzy na branie tych samych prĂłbek i analizowanie.Ja obraÂłem schemat.WybraÂłem sobie kolor srebrny metalic(gdyÂż nie jest to zbyt wdziĂŞczny kolor do pracy) i pierwsza trafiÂła mi siĂŞ Astra I kombi (lakier Debeer) wszedÂł Âładnie ale nie za rewelacyjnie kryje,nawet bym powiedziaÂł sÂłabo, poÂźniej byÂł chyba lanos rĂłwnieÂż srebrny wziÂąÂłem z PPG, krycie PERFEKT!! ale nie wiem czy wina byÂła receptury; czy moja Âże nie stosowaÂłem oryginalnego klaru PPG ale mĂłj ulubiony klar IVAT; czy teÂż Pani ktĂłra robiÂła lakierek, ziarno byÂło z bardzo wyraziste.Po polerce troszkĂŞ przygasÂło ale z cieniowaniem musiaÂłem wyjÂśĂŚ na 2 bÂłotniki i to jakieÂś 40cm (lakierowana byÂła tylna klapa) Âżeby przejÂście byÂło delikatne.PĂłÂźniej byÂła E30 do lakierowania prawy bÂłotnik tyÂł,klapa bagaÂżnika,tylnie drzwi i cieniowanie na przednich(jak to w BMW, poniosÂło mÂłodego czÂłowieka w zimie:).Lakier padÂł na Standoxa, krycie wporzÂądku cena teÂż w miarĂŞ atrakcyjna.WyszÂło Âładnie(moÂże kolor tak siĂŞ udaÂł koloryÂście albo ja wypracowaÂłem sobie wiĂŞcej praktyki na srebrach:),piĂŞknie siĂŞ wcieniowaÂł.PozostaÂłe mieszalnie to 2 Standoxy(nie wiem czy juÂż jeden nie padÂł) ale nie mam do nich jakoÂś przekonania.Podobno jest loteria, jak dobry ma dzieĂą to mu siĂŞ uda a jak zÂły to cenzura Âże nawet dobarwianie nic nie pomoÂże Tak wypraktykowaÂłem sobie na srebrze.ZarĂłwno Debeer jak i Standox byÂł robiony przez tego samego kolorystĂŞ wiĂŞc wybĂłr padÂł wÂłaÂśnie na tÂą mieszalnie.Znaczy to Âże chÂłopak ma pojĂŞcie skoro z 2 rĂłÂżnych mieszalnikĂłw wszedÂł elegancko jeden i drugi kolorek.Dodam Âże kaÂżdy kolor byÂł robiony z numeru i dodatkowo dobarwiany do elementu.Czyli w duÂżej mierze wszystko zaleÂżaÂło od tego jakie kolorysta ma oko.
PS.Ten sam goÂśĂŚ ma Spectrala ale nie opisywaÂłem go poniewaÂż jest to tylko akryl.

Autor WiadomoÂśĂŚ

fifka

DoÂłÂączyÂł: 14 Lis 2005
Posty: 285
SkÂąd: otwock

WysÂłany: 11 Sty 2006 11:03 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Grzesiek ma racjĂŞ,kolorysta musi na pierwszy rzut oka wiedzieĂŚ o co chodzi.O ile do DuPont'a mam zaufanie i wiem Âże 90% kolorkĂłw wychodzi OK,to z IVAT'em juÂż nie jest tak sÂłodko np:robiĂŞ teraz Fiata 483A i zanim zmieszaÂłem 0,05gram zmieniÂłem ziarno z bardzo drobnego na Âśrednie i "z kija" porĂłwnaÂłem to co wyszÂło.WyszÂło nieÂźle ,wiĂŞc dokrĂŞciÂłem 0,25, wyszÂło trochĂŞ za ciemne, wiĂŞc trochĂŞ bardzo drobnego ziarenka i jest OK. To nie jest przerabianie koloru z czerwonego na zielony, tylko korekta granatowego.
_________________
KupiĂŞ motocykle i skutery po wypadkach,rĂłwnieÂż bez prawa rejestracji.
WiadomoÂści proszĂŞ na priv.

Autor WiadomoÂśĂŚ

mario

DoÂłÂączyÂł: 29 Lis 2005
Posty: 20

WysÂłany: 11 Sty 2006 12:57 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Kurzcze martwicie minie troszkĂŞ tym cieniowaniem. Rozumiem teraz przyczynĂŞ tego zjawiska. Wychodzi, Âże to koniecznoÂśĂŚ w celu oszukania/wyrĂłwnania niedorĂłbek mieszalni.
Ja nie mam nic przeciwko cieniowaniu ale to zawsze jakaÂś strata czau i lakieru (choĂŚ lakieru to minimalna lub Âżadna). Najgorsza strata na wartoÂści auta.
Przy starych wozach to ok - jakoÂś moÂżna sobie pozwoliĂŚ ale przy nowych do roku czasu robi siĂŞ problem jeÂśli maluje siĂŞ zamiast 1 elementu 3. Wiecie o co mi chodzi. Ale jak rozumiem nie ma rady albo zabawa albo cieniowanie.

Czyli uczĂŞ siĂŞ dalej.

DziĂŞki
Pozdrawiam

Autor WiadomoÂśĂŚ

fifka

DoÂłÂączyÂł: 14 Lis 2005
Posty: 285
SkÂąd: otwock

WysÂłany: 11 Sty 2006 03:36 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Nie zgadzam sie z TobÂą.Nawet jeÂśli mieszalnia zrobi dobry kolor to jest jeszcze sporo przyczyn zÂłego odcienia (nie koloru tylko odcienia) np: rĂłÂżnice w ciÂśnieniu ,w wilgotnoÂści powietrza(duÂża wilgotnoÂśĂŚ-kolor ciemny,niska wilgotnoÂśĂŚ-kolor jasny)w iloÂści i gruboÂści warstw itp.Tylko cieniujÂąc moÂżna uniknÂąĂŚ problemĂłw z kolorem i klientem.I jeszcze do tego zaoszczĂŞdziĂŚ mnĂłstwo BARDZO CENNEGO CZASU.Musisz zrozumieĂŚ Âże poprawka to NIEODWRACALNA STRATA CZASU,a czas to pieniÂądz.JeÂżeli chodzi o nowe auta,to pracujÂąc w stacjach autoryzowanych wymalowaÂłem masĂŞ NOWYCH aut wÂłaÂśnie je cieniujac,by nie byÂło ÂśladĂłw naprawy.To samo tyczyÂło siĂŞ aut uszkodzonych w transporcie do dealera.WyobraÂż sobie takÂą sytuacjĂŞ:
JakaÂś stacja obsÂługi(niekoniecznie autoryzowana) , wszyscy malujÂą bez cieniowania,masa poprawek,reklamacji,przed kabinÂą tÂłok jak cholera ,ludzie siĂŞ kÂłĂłcÂą,klienci sÂą wÂściekli................................ to koszmarny sen kaÂżdego lakiernika,a wprzypadku maÂłego warsztatu to utrata klientĂłw grozi plajtÂą Ja siĂŞ o tym dawno przekonaÂłem na wÂłasnym tyÂłku i cieniujĂŞ wszystko co siĂŞ da.Auta nie wracajÂą klienci sÂą zadowoleni .DziaÂła to tak dobrze Âże nie potrzebujĂŞ szyldu Poczta pantoflowa gĂłrÂą A swojÂą drogÂą to chĂŞtnie zobaczyÂłbym jak wyszÂłaby Ci "na kant" perÂła z flopem(np fiat 510-zÂłotorudy-na seicento),albo srebrny(daewoo 92U) Nie wierzĂŞ w cuda dlatego staram siĂŞ wszystkich przekonywaĂŚ do cieniowania.
_________________
KupiĂŞ motocykle i skutery po wypadkach,rĂłwnieÂż bez prawa rejestracji.
WiadomoÂści proszĂŞ na priv.

Autor WiadomoÂśĂŚ

mario

DoÂłÂączyÂł: 29 Lis 2005
Posty: 20

WysÂłany: 11 Sty 2006 04:14 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Fifka masz caÂłkowitÂą racjĂŞ.
Mam teraz do pomalowania corsĂŞ srebny metalic. Do malowania tylna klapa i przednia maska (klapa ruszona doÂłem przy zderzaku, maska przy grilu). BÂłotniki z przodu jak i z tyÂłu nie ruszone. Co proponujecie?

Czy mogĂŞ zawieÂźc do dobrania koloru tylny spoiler plastikowy jeÂśli siĂŞ nie rĂłÂżni - nie mam co za bardzo.

Fifka tak tylko zapytam a mieszalnia nie moÂże natrysnÂąĂŚ prĂłbki swojej roboty na blaszce (nawet mojej przygotowanej jeÂśli szkoda na te blaszki). PrzecieÂż i tak chyba to gdzieÂś prĂłbuje, Âżeby porĂłwnaĂŚ po wyschniĂŞciu wiĂŞc robota ta sama ByÂło by po problemie. BiorĂŞ kolorek przy odbiorze porĂłwnujĂŞ. Potem jeÂśli u mnie wychodzi inaczej po malowaniu to wiadomo, Âże nie mam co fikaĂŚ.

Autor WiadomoÂśĂŚ

fifka

DoÂłÂączyÂł: 14 Lis 2005
Posty: 285
SkÂąd: otwock

WysÂłany: 11 Sty 2006 05:41 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Zderzaki sÂą w kolorze czy czarne?Spoiler moÂże byĂŚ , rĂłÂżnica fabryczna miĂŞdzy blchÂą a plastikiem polega na tym Âże lakiery uÂżywane w fabryce sÂą inne niÂż te naprawcze(te dla nas),ktĂłrymi kooperant fabryki maluje zderzaki,lusterka czy klapki wlewu.Mieszalnia moÂże natrysnÂąĂŚ prĂłbkĂŞ ,to dla nich gwarancja,jak Tobie wyjdzie co innego to masz problem.Jak juÂż pisaÂłem,tomnie wystarcza spojÂżeĂŚ "z kija".Kolor albo wchodzi albo nie,nigdy nie wgapiam siĂŞ godzinami w kolor bo tylko wzrok siĂŞ mĂŞczy.Przy odrobinie wysiÂłku moÂżna wycieniowaĂŚ same klapy stosujÂąc metodĂŞ malowania "w trĂłjkÂąt".To znaczy Âże malujesz od naroÂżnikĂłw do Âśrodka maski/klapy tak by podstawa trĂłjkÂąta byÂła miĂŞdzy lampami a wierzchoÂłek w stronĂŞ szyby.Brzegi przy bÂłotnikach sÂą (po wytarciu szmatkÂą antystatycznÂą) czyste,majÂą stary kolor i wszystko jest OK.
_________________
KupiĂŞ motocykle i skutery po wypadkach,rĂłwnieÂż bez prawa rejestracji.
WiadomoÂści proszĂŞ na priv.

Autor WiadomoÂśĂŚ

mario

DoÂłÂączyÂł: 29 Lis 2005
Posty: 20

WysÂłany: 12 Sty 2006 10:39 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Zderzaki w kolorze. WykrĂŞcĂŞ klapkĂŞ wlewu jednak. Wiem, ze nie powinno siĂŞ tych plastikĂłw woziĂŚ. Ale ta wyglada ok. Oby tak tylko wyszÂło z mieszalni jak na klapce to by byÂło super-nie do rozrĂłÂżnienia.

Autor WiadomoÂśĂŚ

mirek 105

DoÂłÂączyÂł: 11 Sty 2006
Posty: 8
SkÂąd: ZACHĂD

WysÂłany: 12 Sty 2006 09:25 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Mario spojler moze byc jesli jest podobny.Posteraj sie byc przy dobieraniu i wybierz probe tak by pasowalo ziarno i pod katem.Postaraj sie ocenic czy wyrobisz sie z cieniowaniem na tych maskach jesli nie to lakieruj sasiednie .ze srebrnym zartow nie ma i nie steraj sie dobrac na strzal pokrecisz cos przy nakladaniu i lezzysz bracie. moim zdaniem bez cieniowania nie masz szans

Autor WiadomoÂśĂŚ

mirek 105

DoÂłÂączyÂł: 11 Sty 2006
Posty: 8
SkÂąd: ZACHĂD

WysÂłany: 12 Sty 2006 09:27 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Mario spojler moze byc jesli jest podobny.Posteraj sie byc przy dobieraniu i wybierz probe tak by pasowalo ziarno i pod katem.Postaraj sie ocenic czy wyrobisz sie z cieniowaniem na tych maskach jesli nie to lakieruj sasiednie .ze srebrnym zartow nie ma i nie steraj sie dobrac na strzal pokrecisz cos przy nakladaniu i lezzysz bracie. moim zdaniem bez cieniowania nie masz szans

Autor WiadomoÂśĂŚ

LAK SERWIS
GoÂśĂŚ

WysÂłany: 19 Sty 2006 02:17 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Moi drodzy.
Kolorysta ma za zadanie dobraĂŚ kolor.
Lakiernik ma zadanie pomalowaĂŚ element.
SÂą to dwa ogniwa jednej caÂłoÂści, ktĂłre muszÂą ze sobÂą wspĂłÂłgraĂŚ.
Inaczej kaÂżdy kolorysta jest do BANI i kaÂżdy lakiernik takÂże.
Musicie wiedzieĂŚ Âże ten sam kolor ( baza metaliczna) natryskiwana rĂłÂżnym ciÂśnieniem daje inny odcieĂą kolorystyczny.
UÂżycie innego rozcienczalnika do tej samej bazy daje inny odcieĂą koloru.
Malowanie pistoletem pod rĂłÂżnymi kÂątami tym samym kolorem daje inny odcieĂą.
ProszĂŞ zrobiĂŚ nastĂŞopujÂącÂą prĂłbĂŞ.
WlaĂŚ do pistoletu bazĂŞ metalicznÂą i natryskiwaĂŚ jÂą na wczeÂśniej pomalowany element tÂą samÂą bazÂą
W trakcie aplikacji proszĂŞ zmieniaĂŚ ciÂśnienie i odlegÂłoÂśĂŚ.
Na koniec po odparowaniu proszĂŞ caÂłoÂśĂŚ pomalowaĂŚ lakierem bezbarwnym i wysuszyĂŚ.
Zaobserwujecie rĂłÂżne kolory i rĂłÂżne odcienie tej samej farby.
POWODZENIA.

Autor WiadomoÂśĂŚ

mario

DoÂłÂączyÂł: 29 Lis 2005
Posty: 20

WysÂłany: 23 Mar 2006 11:24 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

LAK SERWIS napisaÂł:
Moi drodzy.
Kolorysta ma za zadanie dobraĂŚ kolor.
Lakiernik ma zadanie pomalowaĂŚ element.
SÂą to dwa ogniwa jednej caÂłoÂści, ktĂłre muszÂą ze sobÂą wspĂłÂłgraĂŚ.
Inaczej kaÂżdy kolorysta jest do BANI i kaÂżdy lakiernik takÂże.
Musicie wiedzieĂŚ Âże ten sam kolor ( baza metaliczna) natryskiwana rĂłÂżnym ciÂśnieniem daje inny odcieĂą kolorystyczny.
UÂżycie innego rozcienczalnika do tej samej bazy daje inny odcieĂą koloru.
Malowanie pistoletem pod rĂłÂżnymi kÂątami tym samym kolorem daje inny odcieĂą.
ProszĂŞ zrobiĂŚ nastĂŞopujÂącÂą prĂłbĂŞ.
WlaĂŚ do pistoletu bazĂŞ metalicznÂą i natryskiwaĂŚ jÂą na wczeÂśniej pomalowany element tÂą samÂą bazÂą
W trakcie aplikacji proszĂŞ zmieniaĂŚ ciÂśnienie i odlegÂłoÂśĂŚ.
Na koniec po odparowaniu proszĂŞ caÂłoÂśĂŚ pomalowaĂŚ lakierem bezbarwnym i wysuszyĂŚ.
Zaobserwujecie rĂłÂżne kolory i rĂłÂżne odcienie tej samej farby.
POWODZENIA.

PozwoliÂłem sobie odswieÂżyĂŚ mĂłj stary post.
Wszystko siĂŞ zgadza. "Kolorysta ma za zadanie dobraĂŚ kolor.
Lakiernik ma zadanie pomalowaĂŚ element.
SÂą to dwa ogniwa jednej caÂłoÂści, ktĂłre muszÂą ze sobÂą wspĂłÂłgraĂŚ."
Tylko ja po raz enty powtwrzam jeÂśli kolorysta nawala to lakiernik niewiele pomoÂże bo porobiÂłem te prĂłby sobie z tym ciÂśnieniem i to sÂą niuanse (gdyby mi mieszalnia tylko takie niuanse robiÂła byÂłbym w siĂłdmym niebie) zauwaÂżyÂłem (przynajmniej u mnie) jak mi mieszalnia wymiesza tak mi wyjdzie. I na nic moje manipulacje.
WrĂłcĂŞ do tej srebrnego auta co wczeÂśniej o nim pisaÂłem. ZamĂłwiÂłem lakierek. Nauczony doÂświadczeniem tryskam prĂłbkĂŞ (dzieĂą do tyÂłu). Na drugi dzieĂą porĂłwujĂŞ i ze dwa oczka ciemniej zamiast srebrny metalic jakiÂś grafitowy.
JadĂŞ korygowaĂŚ. WiozĂŞ oryginaÂł i natrysk prĂłbny. ZauwaÂżyÂłem, Âże akurat ta baza na kiju niwiele siĂŞ rĂłÂżni niÂż po pokryciu bezbarwnym. WiĂŞc mieszacz rozjaÂśnia i mi pokazuje, Âże dobre a ja mĂłwiĂŞ jeszcze bardziej. Pokazuje a ja, Âże jesze ma rozjaÂśniĂŚ idt. tak z 10razy mu kazaÂłem rozjaÂśniĂŚ zakaÂżdym razem porĂłwnujÂąc (przy piÂątym mieszacz twierdziÂł iÂż wyjdzie za jasny). ZeszÂło siĂŞ z godzinĂŞ.
NastĂŞpnego dnia malujĂŞ (sam sobie dobranym kolorem) na kant bez natrysku prĂłbnego (bo juÂż mi siĂŞ z kija zgadzaÂło). Efekt super jak oryginaÂł. UFF udaÂło siĂŞ. MoÂże to fart.

Autor WiadomoÂśĂŚ

fifka

DoÂłÂączyÂł: 14 Lis 2005
Posty: 285
SkÂąd: otwock

WysÂłany: 27 Mar 2006 03:55 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Mario, "widzieĂŚ kolor na kiju" to wielka rzecz, i nie kaÂżdy to potrafi.
Gratulacje,a swojÂą drogÂą to farciarz jesteÂś ,poprubĂłj popracowaĂŚ z "mieszaczem" tak na luzie,sprawdzaj przy nim kolorek z kija,bo kaÂżdy inaczej widzi kolor.
_________________
KupiĂŞ motocykle i skutery po wypadkach,rĂłwnieÂż bez prawa rejestracji.
WiadomoÂści proszĂŞ na priv.

Autor WiadomoÂśĂŚ

mario

DoÂłÂączyÂł: 29 Lis 2005
Posty: 20

WysÂłany: 27 Mar 2006 04:49 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

DziĂŞki
To na kiju - to byÂło proste akurat tak jak pisaÂłem nie rĂłÂżniÂł siĂŞ od tego po malowaniu. Nie wiem czy zawsze tak jest. CzujĂŞ, Âże nie zawsze- prawda?

Teraz bĂŞdzie gorszy problem - mianowicie biaÂły jednowarstwowy.
MuszĂŞ pomalowaĂŚ tylny bÂłotnik przy lampie i zdrzaku w VW caddy. PrzecieÂż nie bĂŞdĂŞ malowaĂŚ caÂłej budy. Tu siĂŞ chyba ze mnÂą tym razem zgodzicie. Jak wybrnÂąĂŚ z sytuacji? Jak sobie radzicie w podobnych sprawach?

Autor WiadomoÂśĂŚ

andrew

DoÂłÂączyÂł: 11 Lut 2006
Posty: 150
SkÂąd: gdynia

WysÂłany: 27 Mar 2006 05:07 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

wycieniowaĂŚ ale bez klaru - zakoĂączyĂŚ na rozpuszczalnik .
bez problemu z kolorem i przejÂściem.

Autor WiadomoÂśĂŚ

grzesiek3210

DoÂłÂączyÂł: 23 Lis 2005
Posty: 124

WysÂłany: 27 Mar 2006 11:44 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

DokÂładnie tak jak Andrew mĂłwi.Rozpuszczalnik korekcyjny i wszystko gra

Autor WiadomoÂśĂŚ

looqasch

DoÂłÂączyÂł: 15 Lip 2005
Posty: 103
SkÂąd: Stary ZamoÂśĂŚ

WysÂłany: 28 Mar 2006 09:08 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Cytat:
A swojÂą drogÂą to chĂŞtnie zobaczyÂłbym jak wyszÂłaby Ci "na kant" perÂła z flopem(np fiat 510-zÂłotorudy-na seicento)

NiedÂługo siĂŞ dowiesz
Dzisiaj walczĂŞ z maskÂą na kant bo ma byĂŚ najtaĂąszym kosztem ("aby byÂło") a w dodatku nie umiem cieniowaĂŚ to siĂŞ narazie nie pcham w to

Autor WiadomoÂśĂŚ

fifka

DoÂłÂączyÂł: 14 Lis 2005
Posty: 285
SkÂąd: otwock

WysÂłany: 28 Mar 2006 10:44 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Looqasch,najprostsze cieniowanie :
zmatuj bÂłotniki 1200,i maluj maskĂŞ na aucie , a bÂłotniki same siĂŞ wycieniujÂą,tylko po wysuszeniu kaÂżdej warstwy przetrzyj jÂą Âściereczka antystatycznÂą ze zbĂŞdnego odkurzu
I nie bĂłj siĂŞ ,jak umiesz zrobiĂŚ zaprawkĂŞ to znaczy Âże umiesz cieniowaĂŚ.
_________________
KupiĂŞ motocykle i skutery po wypadkach,rĂłwnieÂż bez prawa rejestracji.
WiadomoÂści proszĂŞ na priv.

Autor WiadomoÂśĂŚ

mario

DoÂłÂączyÂł: 29 Lis 2005
Posty: 20

WysÂłany: 28 Mar 2006 02:16 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

grzesiek3210 napisaÂł:
DokÂładnie tak jak Andrew mĂłwi.Rozpuszczalnik korekcyjny i wszystko gra

Grrzesiek i Andrew. BojĂŞ siĂŞ jakoÂś tego korekcyjnego. KupiÂłem jakiÂś polski chyba nowol czy coÂś. ZrobiÂłem sobie kiedyÂś prĂłbĂŞ na kawaÂłku na ktĂłrym prĂłbowaÂłem kolor (dwuwarstwowy to byÂł akurat).
ByÂło to tak:
PoÂłoÂżyÂłem na kawaÂłku plastiku zmatowanym nowÂą bazĂŞ i klar.
NastĂŞpnego dnia w poÂłowie zmatowaÂłem ten element, 1/3 daÂłem bazÂą, potem do poÂłowy klarem. NastĂŞpnie na styku nowego klaru ze starym ten korekcyjny ( tak na szerokoÂśĂŚ strugi z pistoletu).
Po 10min zaczĂŞÂło siĂŞ pieniĂŚ i ÂżreĂŚ. PojawiÂły siĂŞ bÂąble.
Od tamtej pory siĂŞ wystraszyÂłem. Wiecej nie prĂłbowaÂłem a byÂła to pierwsza prĂłba.
Czy coÂś Âźle robiÂłem.

ProszĂŞ podajcie gotowy przepis na uÂżycie rozpuszczalnika korekcyjnego.

Autor WiadomoÂśĂŚ

andrew

DoÂłÂączyÂł: 11 Lut 2006
Posty: 150
SkÂąd: gdynia

WysÂłany: 28 Mar 2006 02:59 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

to raczej , wina podkÂładu ( znaczy siĂŞ warstwy na plastiku).

ja miaÂłem przyjemnoÂśĂŚ robiĂŚ na standoxie - zwaÂło siĂŞ to chyba loser shaft albo jakoÂś tak.
zostawiaÂło siĂŞ klaru tyle co do pÂłowy stoÂżka w lejku pistoletu . dolewaÂło siĂŞ do jego koĂąca naszego losera . robiÂło siĂŞ przejÂście.
nastepnie znowu wylewamy klar i zostawiamy do poÂłowy stozka i znowu dolewamy losera po wymieszaniu znowu poszerzasz przejÂście .
robiÂłem tak samo na nitrze ( kiedy zabrakÂło losera) tez bez efektĂłw ubocznych , tylko ,Âże na nitrze wychodzi matowe przejÂście - trzeba prezepolernÂąc , a na loserze niejednokrotnie nic nie trzeba robiĂŚ .
loser i jemu podobne to rozpuszczalniki o bardziej ÂżrÂącym dziaÂłaniu ,Âżeby lepiej siĂŞ poÂłÂączyÂły ze starym lakierem , ale to mogÂło byĂŚ powodem np przeÂżarcia na Twoim plastiku.

Autor WiadomoÂśĂŚ

fifka

DoÂłÂączyÂł: 14 Lis 2005
Posty: 285
SkÂąd: otwock

WysÂłany: 28 Mar 2006 03:11 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

TwĂłj bÂłÂąd polegaÂł na tym Âże za wczeÂśnie potraktowaÂłeÂś prĂłbkĂŞ rozpuszczalnikiem zaprawkowym,ktĂłry jest bardzo agresywny,a musi taki byĂŚ Âżeby ROZPUSZCZAĂ stare lakiery na styku z nowymi.
SprubĂłj na jakimÂś starym elemencie to zobaczysz Âże mam racjĂŞ,i jeszcze jedno:
element do zaprawki MUSI byĂŚ wypolerowany caÂły ,i po wysuszeniu znowu polerujesz,Âżeby zlikwidowaĂŚ obrzeÂża zaprawki.
Tylko wtedy zaprawka siĂŞ uda
_________________
KupiĂŞ motocykle i skutery po wypadkach,rĂłwnieÂż bez prawa rejestracji.
WiadomoÂści proszĂŞ na priv.

Autor WiadomoÂśĂŚ

mario

DoÂłÂączyÂł: 29 Lis 2005
Posty: 20

WysÂłany: 29 Mar 2006 09:09 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

fifka napisaÂł:

SprubĂłj na jakimÂś starym elemencie to zobaczysz Âże mam racjĂŞ,i jeszcze jedno:
element do zaprawki MUSI byĂŚ wypolerowany caÂły ,i po wysuszeniu znowu polerujesz,Âżeby zlikwidowaĂŚ obrzeÂża zaprawki.
Tylko wtedy zaprawka siĂŞ uda

Ok sprĂłbujĂŞ na orginalnym kawaÂłku zderzaka, ktĂłry idzie do wyrzucenia. Przy okazji przetestuje odcieĂą i efekt przejÂścia.

fifka napisaÂł:

i jeszcze jedno:
element do zaprawki MUSI byĂŚ wypolerowany caÂły ,i po wysuszeniu znowu polerujesz,Âżeby zlikwidowaĂŚ obrzeÂża zaprawki.
Tylko wtedy zaprawka siĂŞ uda

MiaÂłeÂś na myÂśli zmatowany caÂły przed malowaniem i po wyszyszeniu ponownie matowany a nastĂŞpnie polerowany na zakoĂączenie?

Generanie jesteÂście wielcy !!! To forum, wasza chĂŞĂŚ pomagania i dzielenia siĂŞ informacjami. To do wszyskich. Jak ja coÂś siĂŞ juÂż "naumiem" to coÂś postaram siĂŞ teÂż komuÂś daĂŚ.

Autor WiadomoÂśĂŚ
andrew

DoÂłÂączyÂł: 11 Lut 2006
Posty: 150
SkÂąd: gdynia
WysÂłany: Sro Mar 29, 2006 9:52 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

[quote="mario
MiaÂłeÂś na myÂśli zmatowany caÂły przed malowaniem i po wyszyszeniu ponownie matowany a nastĂŞpnie polerowany na zakoĂączenie?

[/quote]

nie do koĂąca.
masz zmatowany element do miejsca w ktĂłrym planujesz zakoĂączenie.
polerujesz pozostaÂłÂą czĂŞÂśĂŚ elementu wchodzac na kawaÂłek zmatowanego.
malujesz do miejsca zmatowanego, ale tak aby zatrysk juz nie wpadaÂł na miejsca ktĂłre tylko przepolerowaÂłes .
robisz sobie mieszanke do wykoĂączenia klaru i malujesz od strony malowanego w kierunku starego )najlepiej stac tyÂłem w kierunku starego lakieru),ale w poprzek elementu (za to wzdÂłuÂż przejÂścia ! !!!)
pokrywasz miejsce zatrysku klaru - powinno wyglÂądac juÂż niezle.
robisz mocniej rozcieĂączonÂą recepture i ta samÂą technikÂą idziesz jeszcze dalej , pistolet musi byĂŚ skierowany pod kÂątem w strone "swieÂżego" elementu.
ustaw wÂąski strumieĂą i pokryj powiedzmy szerszy kawaÂłek ÂświeÂżego klaru z duÂżym kawaÂłkiem starego .
pistolet badzo blisko elementu ( wymaga to szybkiego machania ÂłapÂą )
element najlepiej okleiĂŚ jakby byÂł caÂły do malowania nigdy nie wiadomo jak daleko bĂŞdzies chciaÂł pojechac .
czy wystarczajÂąco zrozumiale?
bo inaczej to tylko pokaz wchodzi w gre

grzesiek3210

DoÂłÂączyÂł: 23 Lis 2005
Posty: 124

WysÂłany: Sro Mar 29, 2006 1:36 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Zgadzam SiĂŞ! Ja robiĂŞ na korekcyjnym z Novola i narazie nie dziejÂą mi sie Âżadne wybryki.Chyba Âże nie umyÂślnie gdzieÂś siĂŞ zrobi maÂły kancik jak chmurka za blisko taÂśmy poleci:) ale to wina lakiernika a nie korekcyjnego:)Nie jest to moÂże super rozpuszczalnik (nawet cena mĂłwi za siebie)ale po dÂłuÂższej praktyce przyzwyczaiÂłem siĂŞ do niego i Âładnie wychodzi.