Autor |
Wiadomo¶æ |
|
Andrzej87
|
Wys³any: 2016-08-08, 17:36 Miekki lakier po 2 latach
|
0
|
|
|
Posty: 4
|
Witam
Mam powa¿ny problem. Oko³o 2 lat temu mia³em malowany ca³y samochód, od tamtej pory auto-karoseria stoi w gara¿u i czeka na to, a¿ siê wezmê za sk³adanie, robota jest zrobiona bardzo dobrze, ale jest jeden problem. Mianowicie lakier jest bardzo miêkki tzn. po przejechaniu wzglêdnie czystym opuszkiem palca robi siê bardzo du¿o drobnych rys, jak nacisnê lekko paznokciem to czujê jak wchodzi w lakier i zostaje do¶æ g³êboki otwór. Porównywa³em z innymi samochodami i nawet paznokciem nie zawsze robi siê rysê, a tutaj wystarczy lekko palcem przejechaæ.
Co siê tutaj sta³o? Lakiernik zawini³?
Jak mo¿na to naprawiæ?
Bêdê jecha³ do lakiernika i chcia³bym wiedzieæ jak mam z nim rozmawiaæ.
Dziêkujê. |
|
|
|
|
misias
|
Wys³any: 2016-08-08, 18:14
|
0
|
|
|
Pomóg³: 2 razy Posty: 245
|
Prawdo podobnie zwietrza³y materia³,nie w³a¶ciwy rozcieñczalnik nie dedykowany,za ma³a ilo¶æ utwardzacza ale, w±tpie raczej nie w³a¶ciwy utwardzacz nie w³a¶ciwy nie dedykowany.
Skoro robota dobrze wykonana to nie wina lakiernika.
Tylko materia³u u¿ytego do naprawy. |
|
|
|
|
KK
|
Wys³any: 2016-08-08, 19:34
|
0
|
|
|
Pomóg³: 23 razy Posty: 3347
|
Zbyt grube warstwy bazy, ewentualnie za grubo lakieru klasy np hs lub vhs.
Mo¿e byæ zwietrza³y utwardzacz do podk³adu itd.
Ogólnie wina lakiernika bo wiedzia³ co leje.
Spróbuj wygrzaæ promiennikiem, ale w±tpiê, ¿e pomo¿e. |
_________________
|
|
|
|
|
trze¼wy inaczej
|
Wys³any: 2016-08-08, 21:16
|
0
|
|
|
Pomóg³: 10 razy Posty: 950
|
Dowiedz siê najpierw c to za lakier by³ k³adziony. Potem ustalisz czy jest miêkki bo taki byæ powinien, czy jest miêkki bo kto¶ co¶ zepsu³. |
_________________ ¯ycie jest zbyt krótkie ¿eby je¼dziæ Dieslem... |
|
|
|
|
Andrzej87
|
Wys³any: 2016-08-17, 19:57
|
0
|
|
|
Posty: 4
|
Dzisiaj sk³ada³em auto i klejem kontaktowym psikn±³em tak, ¿e posz³a kropla ma³a na lakier i mimo natychmiastowej reakcji i starcia czysta szmatk± w miejscu styku z lakierem zrobi³ siê tak jakby w¿er, nie jest to klej, bo nie schodzi benzyna ekstrakcyjn±. Klej nie jest jaki¶ mocny.
Jak mo¿na naprawiæ tak± robotê?
Zdzieraæ bezbarwny i k³a¶æ na nowo czy baza + bezbarwny?
Restaurujê swoje auto i to by³ najwa¿niejszy, a zarazem najdro¿szy element ca³ej uk³adanki, a teraz jest to najwiêkszy problem. |
|
|
|