MTGarage.
Pomóg³: 10 razy Posty: 722 Sk±d: ¦l±sk - ¦wierklaniec
|
Witam. Do prac by³ zastosowany kompresor 24 litry(ponad 15 lat, dziala dzida ), pistolet Schneider Optima. To moje 2 pierwsze prace. Odrazu potem porwa³em siê na g³ebie. Auto ojca- Espero 1996, korozja, 3 wypadki, jedno dachowanie(z czego moj ojciec mial tylko jeden, nie z jego winy). Robilem je 2 miesi±ce, tyle by³o roboty, cale wakacje
1. Yamaha Zest, ¿ó³ty akryl, malowany na rozp. nitro -wtedy by³em jeszcze blady, podklad tez kijowy...
Przed malowaniem:
Po malowaniu:
Ogólnie przy malowaniu by³y niezle jaja, ca³y dzieñ roboty z samym akrylem, ale praca mi sie podoba³a
2. Yamaha Aerox. Malowana sprzêtem takim jak poprzednio.
Baza to TURBO 1;1 z rozpuszczalnikiem(100z³ za Litr bazy i 20 z³ za litr rozcienczalnika)
Clar- 4CR 2:1 z utw. (1L+0,5L = 70 z³)
Akryl- TURBO 70z³L+ 70z³ utw.
Malowana sprejem wczesniej by³a(gdybym wiedzial to bym siê tego nie podj±³) oraz nas±czona jak±¶ pasta polersk± z silikonem chyba.Musialem wszystko podkladowaæ i robota od poczatku... Naszczê¶cie tylko pare elementow.
Przed:
Po:
Tak OT to wzi±³em 150zl za robote przy tej czarno-bialej Yamaszce+ plus koszta lakierów.
Roboty bylo du¿o:]
Teraz zakupi³em pistolet Master-Line (du¿o lepszy od Speedway'ow, du¿o osób mi go poleca³o) HVLP, 180z³, lakierowanie nim to dla mnie czysta przyjemno¶c, wykonany bardzo starannie, dbale o szczegó³y etc.- a¿ nie chce siê wierzyæ.
EDIT: Prosze o przeniesienie mego tematu do odpowiedniego dzia³u, przepraszam. |
|