Autor |
Wiadomość |
 |
ZIEMBA
|
Wysłany: 2008-12-28, 12:53 Ile za wsadzenie narame
|
0
|
|
|
Pomógł: 5 razy Posty: 380
|
Ile bierzecie za wstwienie samochodu na rame? Macie określoną jakś stałą sume x ktura obowiazuje zawsze kiedy samochód trzeba wstawic na rame, plus koszty które są zależne od pracy jaką trzeba włożyc w wyprostowanie? Czy każdy samochód liczycie według waszego widzi mi się? Ile byście powiedzieli za wstawienie połówki, bez malowania, i ile za wstawienie cwiartki? |
|
|
|
 |
baqo
|
Wysłany: 2008-12-28, 16:11
|
0
|
|
|
Pomógł: 20 razy Posty: 1553 Skąd: kołobrzeg
|
Cytat: | Ile bierzecie za wstwienie samochodu na rame? | ja wliczam to w koszt blacharki.a tak to dwie-trzy stówki.czasami klientowi ewentualnie jak targuje ,to przypominam ile montaż na stół. |
|
|
|
 |
Homer S.
|
Wysłany: 2008-12-28, 16:23
|
0
|
|
|

Pomógł: 19 razy Posty: 861
|
Ja liczę 1000zł za wiazd na ramę to jest minimum. |
_________________
 |
|
|
|
 |
baqo
|
Wysłany: 2008-12-28, 16:25
|
0
|
|
|
Pomógł: 20 razy Posty: 1553 Skąd: kołobrzeg
|
Cytat: | Ja liczę 1000zł za wiazd na ramę to jest minimum. | o kur... mogę wiedzieć jakim stołem dysponujesz??? |
|
|
|
 |
ZIEMBA
|
Wysłany: 2008-12-28, 16:26
|
0
|
|
|
Pomógł: 5 razy Posty: 380
|
No własnie czekałem na Twoja wypowiedz Homer 1000 za sam wjazd plus x za prostowanie, tak? A ile za wstawienie cwiartki, np kielich z podłużnicą i ile za tylny błotnikk np w A3? |
|
|
|
 |
baqo
|
Wysłany: 2008-12-28, 16:50
|
0
|
|
|
Pomógł: 20 razy Posty: 1553 Skąd: kołobrzeg
|
ZIEMBA napisał/a: | :) 1000 za sam wjazd | ja za ramę sześć lat temu dałem 12 tysia,zamontowanie zajmuje jakieś 30 minut,zdjęcie podobnie.godzina i po sprawie za tysia. rama zwraca się w ??????faktem jest że bez tej maszyny blacharka jest ciężka. teraz stoi pod ścianą,ale jak mam potrzebę to montuję auto i oddaję je klientowi z ładnymi szczelinami. mam teraz peugeota i potrzebuję 2-3 cm w bok podłużnice przeciągnąć. jutro będzie spasowany i teraz pytanie czy klient mi zapłaciłby tysiaka za montaż,czy oddać auto z klapą z jednej strony wystającą cm przed błotnik,a z drugiej się chowającą?? |
|
|
|
 |
Homer S.
|
Wysłany: 2008-12-28, 16:55
|
0
|
|
|

Pomógł: 19 razy Posty: 861
|
U mnie w okolicy a mieszkam ok.20km od niemieckiej granicy te 1000zł to podstawa i raczej wszyscy to stosują za minimum.Za 1000zł cudów nie robię np.podbite i przekoszone podłużnice .Wstawienie ćwiartki z wewnętrznymi poszyciami i np.kawałek podłogi to jakieś 1500zł.Mam teraz do zrobienia mazdę 626 z 2001r przekoszony przód i do wymiany dwa tylne błotniki uzgodnione 1800zł za samą spasowaną blacharkę.Ramę mam Autorobota i nie szukam na nią roboty robię tylko okazyjnie.Wole szybkie ,,malowanki,,.Jak już wcześniej gdzieś pisałem robię tylko pod stałych klijentów i obowiązuje kolejka.Moja podstawowa zasada pierw ustalam cenę i auto oddaje na czas.Na brak zajęcia nie narzekam i jak komuś naprawa na ramie za 1000zł nie odpowiada to może samochód naprawić gdzie indziej a u mnie tylko polakierować . |
_________________
 |
|
|
|
 |
mebArth
|
Wysłany: 2008-12-28, 16:57
|
0
|
|
|
Pomógł: 42 razy Posty: 1797 Skąd: Kraków
|
N ato pytanie sa 3 odpowiedzi:
1 - meldujesz klientowi technologie i juz widze jego mine jak usłyszyszy TYSIAC.
2 - zapytaj @kpopisa bo on w temacie szczelinek
3 - My to wiemy, klient nie i tu jest problem. |
_________________ Bart
 |
|
|
|
 |
ZIEMBA
|
Wysłany: 2008-12-28, 17:00
|
0
|
|
|
Pomógł: 5 razy Posty: 380
|
Baqo, u nas na rame wkłada się konkretne wyjeby których naprawa będzie też konkretnie kosztowała. A jak trzeba cuś troche pociągnąc, przeciągnąc czy cus to wstawim między słupy metałowe które specjalnie są wbetonowane w podłoge i takie rzeczy robi się bez ramy.
"2 - zapytaj @kpopisa bo on w temacie szczelinek" |
|
|
|
|
 |
baqo
|
Wysłany: 2008-12-28, 17:03
|
0
|
|
|
Pomógł: 20 razy Posty: 1553 Skąd: kołobrzeg
|
ZIEMBA napisał/a: | A jak trzeba cuś troche pociągnąc, przeciągnąc czy cus to wstawim między słupy metałowe które specjalnie są wbetonowane w podłoge i takie rzeczy robi się bez ramy. | ale zanim powiążesz,popodpierasz itd. to ja mam autko na stole,a jak jeszcze dojdzie jakiś inny zabieg?
[ Dodano: 2008-12-28, 17:05 ]
Homer S. napisał/a: | 1800zł | plus tysiak.
[ Dodano: 2008-12-28, 17:06 ]
Homer S. napisał/a: | za 1000zł nie odpowiada | no a szukasz jakiejś starej kabiny. taka kasa a nie stać cię na coś nowego? nową lakiernię Cytat: | 4300Euro +transport. :spoko:Ciekawa oferta a mi trochę kasy brakuje. | jak masz prawie tysiaka euro za jedną mazdę. |
|
|
|
 |
ZIEMBA
|
Wysłany: 2008-12-28, 17:10
|
0
|
|
|
Pomógł: 5 razy Posty: 380
|
No u nas z ramą troche się zchodzi bo trzeba ją przyciągnąc i poskładac a pozatym zajmuje duż miejsca. A tak wjeżdzam do klatki tu podpieram tam wiąże i w poł godzinki samochód gotowy do ciągnięcia Jakby były warunki to rama by ciągle stała w gotowości przy podnośniku, a że nie ma worunków to robi siętak jak opisałem. |
|
|
|
 |
Homer S.
|
Wysłany: 2008-12-28, 17:13
|
0
|
|
|

Pomógł: 19 razy Posty: 861
|
1- Melduje technologię i cenę a że klijentów mam stałych (handlarzy) robią u mnie od kilku lat to wiedzą przed kupnem samochodu ile trzeba doliczyć za naprawę.
2 -Ten punkt pomijam bo nigdy w nocy nie oddaje samochodu
3- U mnie klijent wie bo to starzy wyjadacze i nie kupują aut z ogłoszeń a ze specjalnego programu (mogą je tylko kupować firmy nie osoby prywatne). |
_________________
 |
|
|
|
 |
ZIEMBA
|
Wysłany: 2008-12-28, 17:13
|
0
|
|
|
Pomógł: 5 razy Posty: 380
|
baqo napisał/a: | Homer S. napisał/a:
1800zł
plus tysiak. |
Nie no Baqo, to jest napewno cena juz ze wstawieniem na rame. Bierzesz 1000zł za wstawienie ale roboty nie liczysz juz wtedy po 300zł dziennie bo to by była przesada. |
|
|
|
 |
baqo
|
Wysłany: 2008-12-28, 17:13
|
0
|
|
|
Pomógł: 20 razy Posty: 1553 Skąd: kołobrzeg
|
no u mnie to jeden bok do góry drugi,potem rama na stopy ,podociągać szczeny i jazda.
[ Dodano: 2008-12-28, 17:15 ]
Homer S. napisał/a: | uzgodnione 1800zł za samą spasowaną blacharkę | to w tym jest montaż czy nie?
[ Dodano: 2008-12-28, 17:16 ]
bo jak licząc osiemset zł za tyle blacharki?
no to ja powiem 1500 plus rama
[ Dodano: 2008-12-28, 17:17 ]
ZIEMBA napisał/a: | Bierzesz 1000zł za wstawienie ale roboty nie liczysz juz wtedy po 300zł dziennie bo to by była przesada. | no a ja tak myślałem |
|
|
|
 |
ZIEMBA
|
Wysłany: 2008-12-28, 17:17
|
0
|
|
|
Pomógł: 5 razy Posty: 380
|
A baqo napisał/a: | no u mnie to jeden bok do góry drugi,potem rama na stopy ,podociągać szczeny i jazda. |
A no własnie,a u mnie troche sie z tym zejdze zanim włoże samochód na rame dlatego robie na niej tylko juz naprawde dobrze rozbite wózki. |
|
|
|
 |
baqo
|
Wysłany: 2008-12-28, 17:19
|
0
|
|
|
Pomógł: 20 razy Posty: 1553 Skąd: kołobrzeg
|
ZIEMBA napisał/a: | A no własnie,a u mnie troche sie z tym zejdze zanim włoże samochód na rame dlatego robie na niej tylko juz naprawde dobrze rozbite wózki. | no to jak tobie wygodniej |
|
|
|
 |
Homer S.
|
Wysłany: 2008-12-28, 17:19
|
0
|
|
|

Pomógł: 19 razy Posty: 861
|
Mój warsztat to 4 pomieszczenia prawie 160m2 i na wiosnę muszę wymienić dach to piorytet.Na kabinę mi brakuje bo dach ma pierwszeństwo. Co do cen za ramę to za 1800zł to wjazd montaż i naprawa. |
_________________
 |
|
|
|
 |
baqo
|
Wysłany: 2008-12-28, 17:24
|
0
|
|
|
Pomógł: 20 razy Posty: 1553 Skąd: kołobrzeg
|
Homer S. napisał/a: | o do cen za ramę to za 1800zł to wjazd montaż i naprawa. | no to trochę tylko inaczej policzyłeś ,ja ciebie inaczej zrozumiałem |
|
|
|
|
 |
ZIEMBA
|
Wysłany: 2008-12-28, 17:26
|
0
|
|
|
Pomógł: 5 razy Posty: 380
|
Homer S. napisał/a: | Co do cen za ramę to za 1800zł to wjazd montaż i naprawa. |
No tak też myślałem. Baqo myślał troche inaczej ale chyba juz jest wszystko jasne Za wstawienie cwiary bierzemy 1tys ale widze że trza bedzie troche podnieśc |
|
|
|
 |
baqo
|
Wysłany: 2008-12-28, 17:27
|
0
|
|
|
Pomógł: 20 razy Posty: 1553 Skąd: kołobrzeg
|
ZIEMBA napisał/a: | Za wstawienie cwiary bierzemy 1tys | powinny być ze dwa. |
|
|
|
 |
ZIEMBA
|
Wysłany: 2008-12-28, 17:27
|
0
|
|
|
Pomógł: 5 razy Posty: 380
|
Homer, a jaki masz ten dach? Masz wylany strop czy tylko krokwie i blacha?
Baqo, nie wiem teraz czy się smiejesz z tego tysiąca za cwiare czy mówisz poważnie ale z tym jest naprawde troche roboty i zadarmo nikt nie będzie tego robił. |
|
|
|
 |
Homer S.
|
Wysłany: 2008-12-28, 17:44
|
0
|
|
|

Pomógł: 19 razy Posty: 861
|
W brew pozorom ramę używam rzadko staram się brać roboty bez używania ramy .Pracuje sam na utrzymaniu mam 4 osoby (siebie też liczę ) i jak bym miał wstawiać ćwiartkę za 1000zł to cobym zarobił przecież to dużo roboty.Pracę swoją trzeba cenić taki handlarz to zarabia po kilka tyś. na aucie a ja co za 100zł mam robić.Warsztat kupiłem okazyjnie bardzo tanio jest z lat 50tych i wymaga remontu.Dach to krokwie i dachówka a na to położona papa (mistrzostwo świata)która i tak przecieka a krokwie są ugięte .To nie moja robota tak już było ale dłużej chyba nie wytrzyma |
_________________
 |
|
|
|
 |
ZIEMBA
|
Wysłany: 2008-12-28, 17:55
|
0
|
|
|
Pomógł: 5 razy Posty: 380
|
Homer S. napisał/a: | jak bym miał wstawiać ćwiartkę za 1000zł to cobym zarobił przecież to dużo roboty. |
Pewnie że tak, nie wiem dlaczego baqo smieje się że powinno brac się ze dwa. |
|
|
|
 |
gola
|
Wysłany: 2008-12-28, 18:09
|
0
|
|
|
Pomógł: 23 razy Posty: 855
|
no a homers co ci napisal?.Za kolka wstawiac cwiartke to co ty zarobisz,na bulki? |
|
|
|
 |
ZIEMBA
|
Wysłany: 2008-12-28, 18:11
|
0
|
|
|
Pomógł: 5 razy Posty: 380
|
Gola, a Ty ile za to bierzesz? |
|
|
|
 |
gola
|
Wysłany: 2008-12-28, 18:15
|
0
|
|
|
Pomógł: 23 razy Posty: 855
|
ja nic nie biore za to bo to nie moja brocha i nie moj cyrk,od tego jest pracodawca,nie pracuje w Polsce co tez wplywa znaczaco na cene.
Tam gdzie pracuje za lakierowanie kompletne kasuja w przeliczeniu na zlotowki ok 12-15 tys zl. ,za wstawienie cwiartki to ok.8-10 tys zl,wiec widzisz sam ze porownanie nic nie da |
|
|
|
|
 |
ZIEMBA
|
Wysłany: 2008-12-28, 18:20
|
0
|
|
|
Pomógł: 5 razy Posty: 380
|
gola napisał/a: | ok 12-15 tys zl. ,za wstawienie cwiartki to ok.8-10 tys zl |
Jakby u nas tak było to jezdziłbym S-klasą |
|
|
|
 |
kalbi
|
Wysłany: 2008-12-28, 18:21
|
0
|
|
|
Pomógł: 32 razy Posty: 1684 Skąd: Warszawa
|
w serwisie VW klient mi mówił, że za wstawienie ćwiartki chcieli od niego 12.000 tys zł. do Passata. |
_________________
 |
|
|
|
 |
ZIEMBA
|
Wysłany: 2008-12-28, 18:25
|
0
|
|
|
Pomógł: 5 razy Posty: 380
|
kalbi napisał/a: | w serwisie VW klient mi mówił, że za wstawienie ćwiartki chcieli od niego 12.000 tys zł. do Passata. | |
|
|
|
 |
gola
|
Wysłany: 2008-12-28, 18:29
|
0
|
|
|
Pomógł: 23 razy Posty: 855
|
ZIEMBA napisał/a: | Jakby u nas tak było to jezdziłbym S-klasą |
dokladnie,a ceny materialow podobne jak w Polsce.
To 12-15 tys za lakierowanie to jest cena dla klienta prywatnego,jezeli jest to robione na Ubezpieczenie to kwota siegnie nawet 22 tys zl.(wliczajac demontaz,montaz samochodu oczywiscie)
Mialem ok 3 mies temu kompletne lakierowanie mazdy rx-8,koszt naprawy (wymiana jednego reflektora,wandalizm na samochodzie czyli porysowana karoseria) przekroczyl 25 tys zl w przeliczeniu na zlotowki. |
|
|
|
 |
Homer S.
|
Wysłany: 2008-12-28, 19:01
|
0
|
|
|

Pomógł: 19 razy Posty: 861
|
Ja powiem tak jak mówi F.Kiepski ,,że to są drogie rzeczy,,.Trzeba się cenić i samemu szanować siebie i swoją robotę .Znam paru takich cwaniaczków co rozbitego grata wożą od warsztatu do warsztatu i szukają głupiego co im to zrobi za pół darmo.Pużniej sprzedają auto z zyskiem 5tyś.na sztuce budują domy wycieczki drogie zegarki i takie tam a jak przyjedzie pod warsztat żeby coś mu naprawić to mówi że za auto przepłacił części kosztowały go majątek zapłacił mandat po drodze i jęczy żeby zrobić poniżej kosztów. ,,A paszoł won,, a ja co karitas |
_________________
 |
|
|
|
 |
baqo
|
Wysłany: 2008-12-28, 19:05
|
0
|
|
|
Pomógł: 20 razy Posty: 1553 Skąd: kołobrzeg
|
Cytat: | nie wiem dlaczego baqo smieje się że powinno brac się ze dwa | ja się nie śmieje ,ty6lko tyle trzeba by było skroić. |
|
|
|
 |
siwus2007
|
Wysłany: 2010-06-21, 15:57
|
0
|
|
|

Posty: 194
|
panowie a ile za wyciągniecie dooopy:P znaczy podłogi w bagazniku bo znacznie sie zmarszczyła do połowy wnęki na koło zapasowe... błotniki zeszły sie z drzwiami... podłużnice lekki banan uderzone centalnie w podłoge lampy i klapa całe. Auto to Avensis II matka miała nieoczekiwanego goscia wchodzącego tylnimi drzwiami:P |
|
|
|
 |
paps
|
Wysłany: 2017-12-04, 17:54 Ile to może kosztować?
|
0
|
|
|
Posty: 1
|
Witam,
Odwiedziłem dzisiaj 2 blacharzy w okolicach Kielc no i ogólnie co wygadują to jakaś porażka (nie chodzi nawet o ceny tylko także co powinno zostać zrobione).
Może mi ktoś podpowiedzieć ile policzyłby za naprawę blacharską w tym przypadku. Załączam zdjęcia.
Końcówka podłużnicy tył, okolice uszczelki maski w samym rogu - reszta nienaruszona - błotnik będzie nowy.
DSC_0292.JPG Przód prawy - uderzenie było ponad belką. |
 |
Plik ściągnięto 104 raz(y) 2,45 MB |
DSC_0272.JPG podłużnica prawa inne ujęcie |
 |
Plik ściągnięto 122 raz(y) 2,42 MB |
DSC_0279.JPG Podłużnica prawa - pogięta - wymieniać całą czy przespawać kawałek? |
 |
Plik ściągnięto 440 raz(y) 2,39 MB |
DSC_0271.JPG Podłużnica lewa - cała |
 |
Plik ściągnięto 156 raz(y) 2,59 MB |
|
|
|
|