Autor |
Wiadomo¶æ |
|
wazzie
|
Wys³any: 2009-12-03, 19:19 o reperaturkach ci±g dalszy...
|
0
|
|
|
Posty: 30 Sk±d: Rzeszów
|
witam,
mam pytanko odno¶nie spawania reperaturek bo z tego co widze s± dwie szko³y. ostatnio trafi³ do mnie samochód na którym zaczê³a pêkaæ szpachla - mia³ wstawion± niechlujnie reperaturke do czo³a.
Mo¿e siê mylê ale przegl±daj±c pracê kolegi :kamilmjk zauwa¿y³em ¿e spawa³ on reperaturke do czo³a ( oczywi¶cie nie mam ¿adnych zastrze¿eñ do pracy kolegi kamilmjk, po prostu pytam bo nie wiem) http://img214.imageshack.us/i/dsc01267.jpg/.
Mi siê zawsze wydawa³o ¿e lepiej zrobiæ felc nawet takim prymitywnym narzêdziem i na³o¿yæ zak³adkê (oczywi¶cie staranniej ni¿ na zdjêciu - pogl±dowe).
co o tym wszystkim my¶licie, jakie s± wady i zalety w/w wstawek?
pozdrawiam
wazzie
felc2.JPG
|
|
Plik ¶ci±gniêto 708 raz(y) 18.11 KB |
felc1.JPG
|
|
Plik ¶ci±gniêto 221 raz(y) 25.44 KB |
|
|
|
|
|
ZIEMBA
|
Wys³any: 2009-12-03, 19:45
|
0
|
|
|
Pomóg³: 5 razy Posty: 380
|
Jak bym mia³ robic felc tymi cêgami co pokaza³es na zdjeciu to bym siê chyba wola³ powiesic Jak nie masz felcarki a chcesz do czo³a spawac np reparaturke b³otnika to zrób tak. Jak masz ju¿ gotow± reparaturk, poprzycinan± na wymiar, oszlifowan± itd to przyk³adasz j± do miejsca w które ma byc wstawiona. Przystawienie musi byc idealne, tak jak mia³bys j± odrazu wspawac i odrysowujesz j± sobie rysikiem. Wycinasz b³otnik. do b³otnika co kawa³ek przyspawujesz b³aszki. Blaszki podk³adasz od spodu, tak ¿e kawa³ek blaszki wchodzi za b³otnik a kawa³ek wystaje. I w³asnie ten wystaj±cy kawa³ek blaszki powoduje, ¿e jak przystawiasz reparaturke to nie wpada ci ona do ¶rodka tylko opiera siê na tej blaszce i morzesz sobie teraz spokojnie cykac reparaturke do b³otnika na styk. Pomys³ zci±gniêty od Homera |
|
|
|
|
wazzie
|
Wys³any: 2009-12-03, 20:03
|
0
|
|
|
Posty: 30 Sk±d: Rzeszów
|
cêgi dobre s±
a tak do rzeczy.
sposób w sumie niez³y, problem pojawia siê tylko wtedy gdy nie da siê dok³adnie przy³o¿yæ nowej blachy bez dok³adnego wyciêcia starej.. no i pomy³ka 2mm do zarównania migomatem nie by³aby ³adna.
Z drugiej strony jednak nie ma tu nak³adki blacha na blachê, któr± to b.ciê¿ko zabezpieczyæ .
Nie bijcie za mocno, nie zajmuje siê tym zawodowo, wiêkszo¶æ prac do których siê ograniczam to przed³u¿enie agonii moich pojazdów... |
|
|
|
|
ZIEMBA
|
Wys³any: 2009-12-03, 20:12
|
0
|
|
|
Pomóg³: 5 razy Posty: 380
|
wazzie napisa³/a: | Z drugiej strony jednak nie ma tu nak³adki blacha na blachê, któr± to b.ciê¿ko zabezpieczyæ . |
No w³asnie, przy takim spawaniu szpachli wychodz± ¶ladowe ilo¶ci.
wazzie napisa³/a: | no i pomy³ka 2mm do zarównania migomatem nie by³aby ³adna. |
Nie bardzo wiem o jak± pomy³ke Ci chodzi. O to, ¿e w trudnych miejscach ciê¿ko idealnie wymie¿yc i powstaje szczelina miedzy reparaturk± i b³otnikiem 2mm? Tak± szczeline bez problemu zaspawa siê przecierz migomatem, potem szlifierka i jest równiótko. Na to lizn±c troche szpachli i gotowe. |
|
|
|
|
wazzie
|
Wys³any: 2009-12-03, 20:48
|
0
|
|
|
Posty: 30 Sk±d: Rzeszów
|
ZIEMBA klina zabi³e¶.... dot±d wszyscy mi wt³aczali: blacha na blachê. dot±d tak robi³em i jak na razie nic nie odpad³o, ale a¿ muszê spróbowaæ spawów do czo³a.
Powiedz mi jeszcze jedn± rzecz: spawaj±c na zak³adkê, spawy rozmieszcza³em ( w sumie ju¿ teraz nie wiem czy poprawnie) co parê milimetrów. Spawaj±c w czó³ko wydajê mi siê ¿e trzeba dok³adnie na ca³ej linii po³±czyæ oba elementy?? te¿ trzeba spawaæ punktowo ¿eby nie pofalowaæ elementu ale spaw przy spawie??
My¶lê poprawnie? |
|
|
|
|
lakierok
|
Wys³any: 2009-12-04, 00:51
|
0
|
|
|
Pomóg³: 9 razy Posty: 423 Sk±d: Okolice
|
wazzie napisa³/a: | ZIEMBA klina zabi³e¶.... dot±d wszyscy mi wt³aczali: blacha na blachê. dot±d tak robi³em i jak na razie nic nie odpad³o, ale a¿ muszê spróbowaæ spawów do czo³a.
Powiedz mi jeszcze jedn± rzecz: spawaj±c na zak³adkê, spawy rozmieszcza³em ( w sumie ju¿ teraz nie wiem czy poprawnie) co parê milimetrów. Spawaj±c w czó³ko wydajê mi siê ¿e trzeba dok³adnie na ca³ej linii po³±czyæ oba elementy?? te¿ trzeba spawaæ punktowo ¿eby nie pofalowaæ elementu ale spaw przy spawie??
My¶lê poprawnie? |
ja wstawia³em kiedy¶ do czo³a ale teraz jadê na zakladkê i oczywi¶cie nie wycinam elementu (b³otnika) za wysoko czyszczê do zdrowego i spawam na zakladkê spawam punktowo aby ni pokrzywi³o blachy ale punkty s± jeden przy drugim potem szlif i podk³aduje i potem szpachla, nie k³ade szpachli na go³± blache po spawaniu. |
|
|
|
|
ZIEMBA
|
Wys³any: 2009-12-04, 18:25
|
0
|
|
|
Pomóg³: 5 razy Posty: 380
|
wazzie napisa³/a: | ZIEMBA klina zabi³e¶.... dot±d wszyscy mi wt³aczali: blacha na blachê. dot±d tak robi³em i jak na razie nic nie odpad³o |
Ja te¿ tak robie i nic nie odpada wiêc chyba dobrze robimy Wiekszosc warsztatów robi na zak³adke bo tak jest prosciej i szybciej, szlifujesz b³otnik, przyk³adasz reparaturke i spawasz. A do czo³a, u¿ywaj±c jeszcze do tego felcarki, to ju¿ jest troche roboty. Ale efekt nieporównywalnie lepszy. Wycinasz ca³y chory element i wstawiasz zdrowy, zabezpieczasz od ¶rodka i na zewn±trz i masz pewnosc conajmniej na 5lat ze nic nie wyjdzie. A jak wstawiasz na zak³adke to chora blacha zara¿a reparaturke i za 2 lata ruda mo¿e siê pojawic znowu. Ja najpierw ³ape punktowo a potem lece po ca³o¶ci ¿eby zalac szczeline miêdzy blachami. Niestety w pracy do czo³a spawam tylko jak nie ma roboty, wtedy szefu daje mi siê troche tak pobawic. ale w wiêkszoscii przypadków jade na zak³adke. |
|
|
|
|
pepi
|
Wys³any: 2009-12-05, 21:36
|
0
|
|
|
Pomóg³: 1 raz Posty: 158 Sk±d: krzczonów
|
ale jak siê spawa na zak³adkê to ile tej zak³adki jet -i tak trzeba dobraæ siê do zdrowej blachy ,a te reperaturki niekiedy s± tak wykonane ¿e nie ma mowy o braku szpachli nadmiar spawania za³atwia blachê czyli jak spawaæ to z g³ow± a nie przegrzewaæ blachê |
|
|
|