tanio = 2 x droÂżej niÂż od razu drogo

**Pomógł:** 3 razy Posty: 110

chciaÂłbym zaczÂąĂŚ temat o waszych doÂświadczeniach nad prĂłbÂą robienia wszystkiego pĂłÂłÂśrodkami, tanimi skÂładnikami, zamiennikami

otĂłÂż im dÂłuÂżej siedzĂŞ w temacie (aerografia) tym bardziej dochodzĂŞ do wniosku Âże jednak prĂłbujÂąc uzyskaĂŚ jakiÂś efekt tanio w rzeczywistoÂści zazwyczaj g... z tego wychodzi i w koĂącu i tak koĂączymy na droÂższym rozwiÂązaniu podroÂżonym o wszelkie koszty "tanich" eksperymentĂłw. :devil:

no chyba Âże efektem takich eksperymentĂłw jest jakaÂś nowa technika, nowy efekt, rewelacyjne i tanie odkrycie. :cool:

w moim przypadku tanio wyniĂłsÂł mnie jedynie kompresor "lodĂłwkowiec", flakes czyli brokacik z UK (ebay), i pigmenty perÂłowe z USA (ebay), do caÂłej reszty doÂłoÂżyÂłem :roll:

ale ponoĂŚ czÂłowiek uczy siĂŞ na bÂłĂŞdach - a Âże najlepiej na cudzych - to pytam o Wasze doÂświadczenia w tej kwestii

Ja to tylko ci powiem : ÂŻaÂłujĂŞ Âże taki sam temat nie pojawiÂł siĂŞ w czĂŞÂści o lakierowaniu samochodĂłw bo tam jest identycznie ... nawet mam na to wÂłasne okreÂślenie "gĂłwnozjad" ... wszĂŞdzie tam gdzie pojawiajÂą siĂŞ teksty o profesjonanym sprzĂŞcie do 50 zÂł ... lub uniwersalnych materiaÂłach 3 w jednym za 5 zÂł 100 ml

Masz racjĂŞ @cube - CzÂłowiek uczy siĂŞ na bÂłĂŞdach .... zapomniaÂłeÂś tylko ... Âże mÂądry czÂłowiek bo ... dureĂą pozostaje durniem nawet jak powiela jakiÂś bÂłÂąd 30 raz a inni mĂłwiÂą mu Âże sami tez tak zrobili i to jest Âźle ... ale moÂże 31 raz siĂŞ uda i dostanie Nobla w lakiernictwie ?

**Pomógł:** 13 razy Posty: 660 Skąd: Silesia

Moim zdaniem szanse na oszczĂŞdnoÂści tkwiÂą w szukaniu odpowiednich rozwiÂązaĂą w innych "dziedzinach" jak na przykÂład zlewanie farby z puchy... choĂŚ wiĂŞkszoÂśĂŚ moich eksperymentĂłw z farbami doprowadzaÂła mnie do wniosku o bezsprzecznej wyÂższoÂści tych dedykowanych, to nie ÂżaÂłuje czasu i pieniĂŞdzy poÂświĂŞconych na "badania" . Sam proces poszukiwania rozwiÂązaĂą daje tak waÂżne i bezcenne doÂświadczenie.
Co do lodĂłwkowca... wczeÂśniej kupiÂłem profesjonalny kompresor. Teraz siĂŞ kurzy i czeka na lepsze czasy

aerografit.pl Posty: 186 Skąd: OÂświĂŞcim

Cytat:

...z tego wychodzi i w koĂącu i tak koĂączymy na droÂższym rozwiÂązaniu podroÂżonym o wszelkie koszty "tanich" eksperymentĂłw

ZgodzĂŞ siĂŞ z tobÂą, ale tylko pod warunkiem jeÂśli chodzi o dzieÂło, na ktĂłrym zaleÂży nam, alby wyszÂło jak kolejny cud Âświata...
Bo w przypadku eksperymentĂłw, testowania jakiejÂś nowej techniki malowania, uczenia siĂŞ malowania czegoÂś konkretnego, czy ogĂłlnie poczÂątkĂłw z przygodÂą (true fires, water droplets, sierÂśĂŚ, itp.), czyli wtedy, gdy nie zaleÂży nam tak bardzo, Âżeby to co malujemy wstawiĂŚ w oprawkĂŞ i powiesiĂŚ na ÂścianĂŞ, wĂłwczas chyba nie ma potrzeby wylewania drogich i profesjonalnych farb czy teÂż materiaÂłĂłw...

PrzykÂładowo ja malujÂąc swĂłj pierwszy bak (pierwszy element karoserii) uÂżywaÂłem moÂżliwie najgorszych, ale w miarĂŞ wzglĂŞdnych materiaÂłĂłw (czyli: lakier bezbarwny z tamtego sezonu, akryl sprzed 5ciu lat, tanie farbki nitro). Efektem tego byÂły np. ciemniejsze kropki w kilku miejscach (wina przestarzaÂłej farby)... Ale od poczÂątku traktowaÂłem ten bak jak eksperyment, nie zaleÂżaÂło mi tak bardzo, Âżeby to byÂło przeÂświetnie zrobione, aczkolwiek staraÂłem siĂŞ wycisnÂąĂŚ jak najwiĂŞcej z tego co mam do dyspozycji... Ale klientowi takiego bym oczywiÂście nie oddaÂł... I zapewne wyszedÂłbym z siebie i stanÂąÂł obok, gdybym miaÂł to doprowadziĂŚ do perfekcji...

PodsumowujÂąc: taniocha jest w sam raz (wrĂŞcz wskazana) do nauki, poczÂątkĂłw, itp., ale jeÂśli zaleÂży nam na profesjonaliÂźmie i chcemy, Âżeby to byÂło cacy to podzielam twoje zdanie