Wys³any: 2010-06-16, 12:29 Problem z progami 3 dni po lakierowaniu
0
Posty: 1
Witam.
Trzy dni temu odebra³em samochód od lakiernika po naprawie progów,na których by³y widoczne plamy rdzy(nie dziury).Obecnie na progach znajduj± siê b±ble z wod± i pomarañczowe zacieki.
Po mojej ponownej wizycie w warsztacie lakiernik stwierdzi³ ¿e on wykona³ robotê dobrze a progi s± "zakwaszone",wycieka z nich kwas i w ogóle auto jest chyba popowodziowe. Jego zdaniem ratuje mnie tylko wymiana progów.
Moje pytanie brzmi:
-czy istnieje takie co¶ jak "zakwaszone" progi ?
-czy pod lakierem mo¿e wytwarzaæ siê jaka¶ ciecz?
- czy mam tu do czynienia z niesolidnym wykonaniem roboty?
Je¿eli to mo¿liwe proszê o szybk± pomoc. Z góry dziêkujê
Spier. robota Go¶æ u¿ywa ne oczyszczonego powietrza st±d kropki poo wodzie. Ponios³a go fantazja przy malowani st±d zacieki. P prostu nie wykona³ fachowo roboty. Ciekawe czy zastosowa³ chocia¿ podk³ad epoxydowy na miejsca w których by³a korozja. A dlatego wymysla takie bajki ¿eby kolege odstraszyæ. Bo wymiana progów wi±¿e sie z sporymi kosztami.i ma nadzieje ze klient odpu¶ci
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum
Go¶æ u¿ywa ne oczyszczonego powietrza st±d kropki poo wodzie. Ponios³a go fantazja przy malowani st±d zacieki. P prostu nie wykona³ fachowo roboty. Ciekawe czy zastosowa³ chocia¿ podk³ad epoxydowy na miejsca w których by³a korozja. A dlatego wymysla takie bajki ¿eby kolege odstraszyæ. Bo wymiana progów wi±¿e sie z sporymi kosztami.i ma nadzieje ze klient odpu¶ci 
