 |
|
|
| Przesuniêty przez: Tech 2009-04-25, 16:42 |
|---|
| Autor |
Wiadomo¶æ |
 |
|
DrCruel
|
 Wys³any: 2007-10-12, 23:07 Malowanie autka etapami.
|
0
|
|
|
Posty: 418
|
Darek
Do³±czy³: 06 Lut 2006
Posty: 29
Wys³any: Wto Cze 13, 2006 6:31 pm Temat postu: Malowanie autka "etapami"
--------------------------------------------------------------------------------
Witam
Naprawiam swój samochodzik i do polakierowania mam b³otniki z mask± przód,oraz tylny b³otnik. Problem polega na tym ¿e nie mog± go postawiæ na d³u¿sz± chwile i tu moje pytanko:
Czy jest sens lakierowania etepami tzn. raz sam b³otnik ty³, potem powiedzmy maska a nastepnie b³otniki przód ( przyk³ad). Mam obawy czy lakieruj±c oddzielnie elementy w odstêpie powiedzmy tygodnia mo¿e dwóch nie bêdê mia³ róznych odcieni(bordo met) . Druga sprawa to jak poradziæ sobie z szykowaniem elementów, czasami szpachluj±c zastajê mnie bardzo pó¿na pora element nie jest wyprowadzony a na rano autko ma jechaæ i co wtedy zrobiæ , mo¿e kupiæ podk³ad w spray-u jaki¶ akrylowy i przetryskaæ tak aby pokryæ szpachlê . Trochê ta robota mêczy rozbrajaæ-uzbrajaæ sze¶æ razy w tygoniu , no ale nic na to nie poradzê.
Powrót do góry
Go¶æ
Wys³any: Wto Cze 13, 2006 7:02 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
Nie ma sensu malowac osobno elementow bo rzeczywiscie mozesz miec inne odcienie!!!!!ale przeciez robiac wieczorami spokojnie zrobisz te 3 elementy zacznij od zmatowienia miejsca pod spachle potem wyszpoachluj mozesz to robic kilka dni az uzyskasz prosta wyprowadzona powuierzchnie i dopierow potem po³ozysz podkl±d i wymalujesz elementy ja tez tak robie etapami i po kazdym razie wyjezdzam z garazu bo na rano mi auto potrrzebne!!!!Szpachla i podklad schybko schna zawsze mozesz dodac przyspieszacza i ci wyschnie w mig !!!!!!!
Powrót do góry
Darek
Do³±czy³: 06 Lut 2006
Posty: 29
Wys³any: Sro Cze 14, 2006 10:50 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
No dobra i nie wnikaæ ze mo¿e podaæ deszcz, a co z miejscem gdzie przetne sie do blachy, to¿ go rudy zaraz chwyci ?
Powrót do góry
Go¶æ
Wys³any: Sro Cze 14, 2006 2:38 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
A co ma deszczo do tego przeciez bedziesz robil to w garazu a jak wyjedziesz a jak ci juz wszystko wyschnie to nic sie nie stanie jak na wyschniety podk³ad czy spachle popada deszcze !!!!!!Ja czasami lakieruje i jeszce mokry element zakl±dam na auto odczekuje 1 godzine i jezdze!!!!!!!!
Powrót do góry
andrew
Do³±czy³: 11 Lut 2006
Posty: 179
Sk±d: gdynia
Wys³any: Sro Cze 14, 2006 3:04 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
tak je¿dzijcie sobie po deszczu ze szpachlówk± - szpachlówka ma strukture porowat± i nasi±ka jak g±bka- wch³ania wode.
jak jeszcze zaszpachlujecie na go³± blache macie jak w banku - wiecie co...
my¶la³em ,ze to forum "lakiernicze' a nie jak metod± cha³upnicza pomalowaæ bryke..
uczycie ludzi jak pieprzyæ robote .
chyba nie o to chodzi? spieprzyæ mozna i bez takiej pomocy hihi
Powrót do góry
Darek
Do³±czy³: 06 Lut 2006
Posty: 29
Wys³any: Sro Cze 14, 2006 4:26 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
Andrew - no wszystko fajnie tylko jeszcze dopisz jak mo¿esz jak sobie z tym radziæ,bo jak pisa³em autka nie mogê postawic na tydzieñ.
Po szpachli bez wzglêdu czy element jest wyprowadzony,czy nie to k³a¶æ filer - czy jak ?
Powrót do góry
andrew
Do³±czy³: 11 Lut 2006
Posty: 179
Sk±d: gdynia
Wys³any: Sro Cze 14, 2006 8:48 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
podk³ad musi byæ - obojêtnie czy epoxyd ,czy wype³niaj±cy -
zawsze. koñczysz element pod podk³ad i go podk³±dujesz na tym etapie trzeba koñczyæ bezwzglêdnie. a potem co z tym z robisz i kiedy Twoja wola.
mo¿esz je¿dziæ ze szpachlówk± , ale musi byc po³o¿ona na epoxyd lub reaktywny i potem przed kolejnymi pracami musi byæ koniecznie wygrzana oko³o 30 minut w 60 stopniach ,¿eby odparowaæ uwiêzion± wilgoæ .
nie polecam drugiej metody - poch³ania zbyt du¿o czasu.
Powrót do góry
Darek
Do³±czy³: 06 Lut 2006
Posty: 29
Wys³any: Sro Cze 14, 2006 10:25 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
A teraz to gra gitara . Po robocie podk³ad najlepiej i najpro¶ciej.
Wielkie dzieki i oczywi¶cie pozdrawiam |
|
|
|
|
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów
Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum
Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum
|
|
|
