Akryl wyblakÂł podczas polerowania

Gość

Witam!

MiaÂłem stukniĂŞty samochĂłd z przodu i musiaÂłem oddaĂŚ go do lakiernika. SamochĂłd oryginalnie jest malowany w czerwonym akrylu. UmĂłwiÂłem siĂŞ z lakiernikiem, Âże jak lakier bedzie dobrany idealnie to pomaluje mi teÂż plamĂŞ nadrzwiach. Kiedy przyszedÂłem do lakiernika sprawdziĂŚ postĂŞp prac, maska jak i drzwi byÂły pryÂśniĂŞte lakierem lecz nie polerowane. Efekt byl taki, Âże praktycznie nie potrafiÂłem dojrzec Âżadnej rĂłznicy w odcieniu lakieru (na granicy lakierowanej powierzchni byÂł jeszce taki "pyÂłek" z pistoletu). Po polerce okazaÂło siĂŞ, Âże lakier w cale nie pasuje odcieniem do oryginaÂłu, spodziewaÂłem siĂŞ co prawda, Âże lakier moÂże byĂŚ ciemniejszy, ale ten wyszedÂł jaÂśniejszy, nawet moÂżnaby powiedzieĂŚ wyblakÂły.

Tutaj zdjĂŞcia tego efektu:
http://www.box.net/shared/eexc6xj2v2

UmĂłwiliÂśmy siĂŞ, Âże bĂŞdzie trzeba to poprawiaĂŚ, ale wydaje mi siĂŞ, Âże ten lakiernik chyba robi coÂś nie tak, albo coÂś nie tak jest z tym lakierem. Gdy dostaÂłem resztkĂŞ lakieru od niego do robienia zaprawek, jak siĂŞ spytaÂłem o utwardzacz, to mi powiedziaÂł, ze nie trzeba do niego Âżadnego utwardzacza, trochĂŞ mnie to ÂździwiÂło, bo czytaÂłem, ze akryle miesza siĂŞ z utwardzaczami. Po 2 miesiÂącach postanowiÂłem sprawdziĂŚ, czy odcieĂą lakieru blaknie przy polerowaniu, pomalowaÂłem sobie kawaÂłek blaszki, ale jeszcze nie sprawdziÂłem na samochodzie, bo czekam aÂż wyschnie dobrze (o ile wyschnie). Przy okazji postanowiÂłem sprawdziĂŚ swojÂą teoriĂŞ na zaciekach lakieru na puszce, ktĂłre powinny juÂż byĂŚ dawno niby suche. Gdy ztarÂłem troszkĂŞ popwierzchni papierkiem wodnym, to kolor wyblakÂł. Po przepolerowaniu powierzchni do poÂłysku, kolor dalej pozostaÂł wyblakÂłe i zastanawiam siĂŞ czy to czasem nie przez brak utwardzacza, bo chyba nie powinienem byĂŚ w stanie zrobiĂŚ wgniecenia paznokciem w lakierze ktĂłry schnie 2 miesiÂące, co o tym myÂślicie?

Ile powinien schnÂąĂŚ akryl aby moÂżna byÂło przystÂąpiĂŚ do polerki, bo moÂże powinienem trochĂŞ douczyĂŚ tego lakiernika?

**Pomógł:** 5 razy Posty: 211 Skąd: Sokolniki k.Poznania

Akryl moÂżna polerowaĂŚ w zasadzie nastĂŞpnego, a po tygodniu jest juÂż zupeÂłnie utwardzony. JeÂśli Ci powiedziaÂł, ze nie trzeba utwardzacza do akrylu, to pojĂŞcia o malowaniu on nie ma. WiĂŞkszoÂśĂŚ znanych mi akryli miesza sie w proporcjach 2:1 z utwardzaczem. JeÂśli zbledÂł po polerce, to wg mnie mĂłgÂł go doÂśĂŚ mocno przypolerowaĂŚ, co w przypadku bez utwardzacza nie jest trudne i moÂże przebijaĂŚ podÂłoÂże. ByÂło malowane podkÂładem przed tym akrylem? JeÂśli malowaÂł bez utwardzacza to niestety bĂŞdzie trzeba caÂły ten syf przed powtĂłrnym malowaniem zmyĂŚ. JeÂśli sie na to zdecydujesz, to w Âłatwy sposĂłb moÂżesz sprawdziĂŚ,czy byÂło bez utwardzacza. Wystarczy wziÂąĂŚ nitro na szmatkĂŞ, jeÂśli zmyjesz akryl, tzn,Âże byÂło bez utwardzacza

Gość

Czy byÂł podkÂład pod lakierem, to nie wiem, ale chyba nie. MĂłwiÂł coÂś, Âże ten mĂłj oryginalny lakier jest jakiÂś tÂłusty i musiaÂł kupowaĂŚ jakiÂś specjalny rozpuszczalnik, bo lakier nie chciaÂł przylegaĂŚ i siĂŞ zbieraÂł jak woda na tÂłustym. Jak bedĂŞ miaÂł czas to sprawdzĂŞ czy siĂŞ zmywa. A czy jak lakier jest z utwardzaczem, to nitro go wogĂłle nie zmyje, czy po prostu bĂŞdzie bardzo trudno?

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

akryl utwardza sie 7-14 dni. bez utwardzacza nie utwardzi sie nigdy, jedynie wyschnie poprzez odparowanie rozceinczalnika.

**Pomógł:** 3 razy Posty: 249

Wydaje mi siĂŞ Âże ten kto Ci malowaÂł to chyba koÂło lakiernika nawet nie staÂł jeÂśli twierdzi Âże do akrylu niedodaje sie utwardzacza powinieneÂś go porzadnie opiepszyĂŚ i kazaĂŚ mu jeszcze raz malowaĂŚ i niech idzie po swoich kosztach

moze ten lakiernik zastosowaÂł akryl 1k, gdzie nie ma mowy o polerce?

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

a coz to za 'lakiernik' stosujacy akryl 1k ?

nie wiem co to za lakiernik, ale co innego moze byc bez utwardzacza? renolak :neutral:

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

raczej chodzilo mi o to ze to nie byl lakiernik

**Pomógł:** 42 razy Posty: 1794 Skąd: KrakĂłw

jest jakiÂś tÂłusty zaraz chwila... od kiedy lakier jest tÂłusty? to mĂłj 1wszy post ale jak czytam ten temat to mi cisnienie skacze.
Reklamuj robote i tyle....

PS odnosnie utwardzenia. Na puszcze jest napisane 24h w 20stopni schnieniecie. Puszka Standoxa. A po 2...nie znam warsztatu co czeka 7 dni na utwardzenie siĂŞ akrylu w 100%

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

**Pomógł:** 5 razy Posty: 211 Skąd: Sokolniki k.Poznania

Fakt,Âże prawie nikt nie czeka, bo kaÂżdemu siĂŞ spieszy. ZresztÂą, ktĂłry klient oddajÂąc samochĂłd do malowania np jednego, czy dwĂłch elementĂłw chciaÂł by czekaĂŚ ponad tydzieĂą, czy dwa

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

moze tydzien czy dwa to przesada, ale wydajac auto po 1 czy 2 dniach jest spore ryzyko ze taki klient pojezdzi troche, a niedajboze po autostradzie, i pozniej wraca z pretensjami ze kamienie obily mu maske

a swiezy lakier bardzo latwo obic.

Gość

Gdybym wiedziaÂł, Âże po 7 dnaich czekania efekt bĂŞdzie najlepszy to i bym odczekaÂł ten tydzieĂą. Maska bĂŞdzie do poprawki i ja za to nie bĂŞde pÂłaciÂł, za drzwi teÂż nie pÂłaciÂłem, na razie nie mam za bardzo czasu Âżeby siĂŞ udaĂŚ do tego lakiernika i dowiedzieĂŚ siĂŞ do koĂąca co on robiÂł z tym lakierem.
PomalowaÂłem tym lakierem blaszkĂŞ i poÂłowĂŞ przetarÂłem papierkiem 2000, lakier zrobiÂł siĂŞ w tym miejscu wyblakÂły tak jak ten na masce, nawet przyÂłoÂżyÂłem do maski i odcienie siĂŞ zgadzaÂły, tzn w miejscu gdzie nie przetarÂłem papierkiem kolor zgadzaÂł siĂŞ z tym oryginalnym na masce, a w miejscu przetarcia byÂł wyblakÂły jak w miejscu malowania maski. wydaje mi siĂŞ wiĂŞc, Âże jest coÂś nie tak z tym lakierem. Lakiernik kupowaÂł lakier w Olsztynie i ponoĂŚ ta maszyna do dobierania koloru (dekielek od paliwa) wskazaÂła numer farby, ktĂłrej uÂżywano tylko poprzez firme Audi, wobec tego, jeÂśli niby to miaÂłby byĂŚ odpowiednik oryginaÂłu, to ten kolor nie powinien byĂŚ czasem ciemniejszy od tego na masce, ktĂłry powinien byĂŚ choĂŚ trochĂŞ wyblakÂły po tylu latach?

**Pomógł:** 42 razy Posty: 1794 Skąd: KrakĂłw

Audi ma naklejke w bagaÂżniku z numerem. W STANDOXie jest tak Âże masz podstawe i 2 odcienie w gĂłre i w dĂłÂł. Volvo nie ma wcale tylko podstawe (prĂłcz biaÂłego i czerwnego i moze jeszcze jakies ale nie paietam). WiĂŞc mysle, ze lakiernik daÂł ciaÂła z czyms. MOze przesadziÂł z uwardzaczem?
Zmien lakiernika.

Pozdrawiam

**Pomógł:** 1 raz Posty: 87

Nie chce bronic tego lakiernika ale jesli powiedzial zedaje reszte tylko na zaprawki i nie potrzebny jest utwardzacz to nie widze w tym nic nie normalnego. Ja nigdy nie dodaje utwardzacza do akrylu wypelniajac np odpryski. No chyba ze mam resztke rozrobionego jeszcze nie utwardzonego akrylu.

**Pomógł:** 5 razy Posty: 211 Skąd: Sokolniki k.Poznania

Sikkens teÂż ma zawsze kilka odcieni danego koloru, ale nie zawsze rĂłwnÂą iloÂśĂŚ, czasami 3 a czasami 5. WracajÂąc do tematu, tÂą TwojÂą prĂłbĂŞ robiÂłeÂś bez utwardzacza, tak? JeÂśli siĂŞ tak samo zachowuje, jak na ,masce, to by ÂświadczyÂło,ze lakiernik teÂż robiÂł bez utwardzacza. RobiÂłeÂś prĂłbĂŞ z nitro??

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

ekhmm... nie pomyslalem o tym :razz:

jak bĂŞde kiedys robil takie odpryski, to bede pamiĂŞtaÂł...

ja sie nie babram w "takÂą robotĂŞ", bo takiegop czegoÂś nie robiĂŞ :wink:

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

Ale RBFM Âźle zrozumiaÂłeÂś widze....

Kolega napisaÂł:

Cytat:

Nie chce bronic tego lakiernika ale jesli powiedzial zedaje reszte tylko na zaprawki i nie potrzebny jest utwardzacz to nie widze w tym nic nie normalnego. Ja nigdy nie dodaje utwardzacza do akrylu wypelniajac np odpryski. No chyba ze mam resztke rozrobionego jeszcze nie utwardzonego akrylu.

Ty to zrozumiaÂłĂŞÂś, Âże on maluje bez utwardzacza...

a mu tka na prawdĂŞ chodizÂło o to, ze jak ma malutki jeden oprysk i gdy ma go pĂŞdzelkiem poprawiĂŚ np. wlansie na kancie drzwi, to robi to be zutwardzacza.

Ja to smao napisaÂłem, a Ty to zrozumiaÂłes jako renowacjĂŞ bez utwardzacza. Pojmujesz? :wink:

**Pomógł:** 42 razy Posty: 1794 Skąd: KrakĂłw

20 kropel lakieru - 10 kropli utw (byle jakiego nawet od podkÂładu) - korek od NITRA...taki problem? A pewnosc jest ta, ze ani gosc sobie pÂłaszcza nie umyzia, ani na myjce nie zejdzie. Co do kropel..na oko panowie..no bez jaj:)

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

ja pisalem tylko ze jesli dla kogos jest problem zrobic 10ml lakieru tak jak trzeba, to po co paprac robote ????

**Pomógł:** 1 raz Posty: 87

w warsztacie ktorym pracowalem mielismy takie male buteleczki 20ml z pedzelkiem i jesli klient sobie zazyczyl wypelnialismy resztka bazy czy tez akrylu ktora pozostala po malowaniu jego auta ale nie dostawal drugiej 10ml z utwardzaczem.... nie popadajmy w skrajnosci . Idac np do salonu opla proszac o taki wlasnie sztyft (a sa takie dostepne ) bedzie wlasnie w postaci bez utwardzacza a z baza dostaniesz drugi sztyft wypelniony bezbarwnym .

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

**Pomógł:** 1 raz Posty: 87

Taka zapraweczka to tylko metoda dorazna klient nie placi za to nie dajesz na to gwarancji ma to tylko poprawic wyglad auta na tzw. pierwszy rzut oka. Ja to tak widze. Starasz sie byc taki perfekcyjny, tak? to napisz mi jeszcze ze matujesz ten odprysk w srodku, podkladujesz , i dopiero wtedy pokrywasz kolorem. A co jesli dodasz troszke za duzo utwardzacza (przy tak malej ilosci to nie trudne) i powstanie wada lakiernicza w tymze odprysku. Nie badz smieszny rbfm.

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

**Pomógł:** 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg

Cytat:

kiedy biore w strzykawke

bazĂŞ teÂż rozrabiasz na odpryski w strzykawce :lol:

chÂłopie jak juÂż mĂłwisz o profesjonaliÂżmie,to sobie kup wagĂŞ,bo bez tego uÂżÂądzenia nie ma mowy o dokÂładnoÂści!ciekawĂŞ jak przygotowujesz szpachlĂŞ?teÂż w strzykawce :lol:

ty a na tego sata dÂługo oszczĂŞdzaÂłeÂś! bo w tesko tego nie ma :lol:

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

Gość

rbfm ale z ciebie debil wez sobie poczytaj swoje wszystkie wypociny,wychodzi na to ze to ty jestes debil do kwadratu .a skoro masz jakis warsztat to po co robisz w garazu lubisz??? moze i fajniej sprzety do garazu sciÂągac

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

**Pomógł:** 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg

Cytat:

no waga naprawde by sie przydala zwlaszcza ze rozrabiam objetosciowo hehe... ale z ciebie debil....

w strzykawce!!! :lol:

Cytat:

a na sate oszczedzalem jakies 2-3 dni.

przy twoim przerobie to chyba lata :sad:

Cytat:

aha a co to znaczy 'rozrabiac baze' ?

bierzesz np. strzykawkĂŞ i wciÂągasz dziesiĂŞĂŚ ml lakieru bazowego,nastĂŞpnienastĂŞpnie ,10% utwardzacza -mieszasz i 70% rozciĂŞczalnika.na koniec wszystko razem w strzykawce mieszasz :???:

Cytat:

a ty kim jestes ze sie odzywasz?

ma ochotĂŞ to siĂŞ odzywa :lol:

Cytat:

z przyglupasmi

pewnie chodziÂło ci o przygÂłupasa.niezÂłe masz te wyzwiska :!:

co za prostak.zero kultury!

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

baqo po prostu szkoda slow na ciebie kretynie i tobie podobnym debilom.

Gość

rbfm sam pisales na forum ze forda robisz w garazu a warsztat masz gdzie indziej takze sie troche gubisz i jeszcze piszesz o profesionalizmie a sprzet w tesko kupujesz no rewela,dziurki podkladem zalewasz potem pytasz o szpachle 1k czy dobra jest no pelen profesjonal i jeszcze ze natryskowa to kupa ,ale novol tez to robi to moze jest dobra.a tak na marginesie novol jest chyba jedynÂą firmÂą ktora pisze w tds ze na reaktywny moÂżna epoksyd klasc.

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

Gość

czytam forum od samego poczatku a nawet wczesniej(stare forum)i takiej osoby jak ty jeszcze tu chyba niebylo naprawde.masz jakas wiedze ale pisanie w stylu 'szkoda mojego czasu' albo klutnie z innymi no Âżenua naprawde.
(futro w fordzie na desce REWELA tak profilaktycznie kup cos przeciw molom jakies kulki czy jak)

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

Gość

nie chodzi o argumenty a o zbedna dyskusje.a co do sprzetu to nieznam warsztatu, ktory zajmuje sie czyms profesjonalnie i kupuje sprzet w tesko wybacz (mysle ze koledzy pracujacy gdzies w aso itp pracuja na markowym sprzecie)
garaz i warsztat mozna miec oczywiscie tylko jaki sens robic w garazu skoro wszystko jest na miejscu w warsztacie tak?(chyba ze jest sie pospolitym garazowcem nieplacacym zadnych oplat)

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

Cytat:

nie chodzi o argumenty a o zbedna dyskusje.a co do sprzetu to nieznam warsztatu, ktory zajmuje sie czyms profesjonalnie i kupuje sprzet w tesko wybacz (mysle ze koledzy pracujacy gdzies w aso itp pracuja na markowym sprzecie)

zbedna dyskusje generuje przyglupy jak baqo, nie zauwazyles tego czasem?
ja nie mam aso. lakierowaniem zajmuje sie hobbystycznie. teraz nie robie bo nie chce mi sie gdy jest mroz, trzeba grzac, nie wyjde sobie na zewnatrz zeby przygotowac auto itd. na sama mysl ze trzeba wejsc do zimnego pomieszczenia, grzac, a przy otwarciu drzwi wieje mrozem - odechciewa mi sie i nie biore nowych zlecen chociaz ludzie dzwonia:)
wez pod uwage ze w aso raczej nie zwraca sie uwagi na koszt narzedzi czy materialow.
tutaj w krakowie warsztaty sprzet maja marketowy i to wlacznie z pistoletami. dziwia mi sie ze kupilem drogie pistolety

zed napisał/a:

garaz i warsztat mozna miec oczywiscie tylko jaki sens robic w garazu skoro wszystko jest na miejscu w warsztacie tak?(chyba ze jest sie pospolitym garazowcem nieplacacym zadnych oplat)

jest sens. remot trwal kilka miesiecy i tyle czasu zajmowalby miejsce w warsztacie. nie robilem tego codziennie po iles tam h tylko sporadycznie jak mi sie chcialo i jak mialem czas, oraz jak nie bylo upalow. przez ten czas w warsztacie trwal po pierwsze czesciowy remont, po drugie robione byly auta klientowi nie bylo zwyczajnie miejsca na to. zauywaz ze auto zostalo porozbierane na czesci i wyobraz sobie ile miejsca to wszystko zajmuje.

a tak w ogole to kazdy ktory chce sie przyczepic do czegos w moich postach od razu pisze o fordzie... gdy sie nie ma czego czepiac faktycznie, to trzeba tego co jest dostepne heh......

**Pomógł:** 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg

Cytat:

marginesie novol jest chyba jedynÂą firmÂą ktora pisze w tds ze na reaktywny moÂżna epoksyd klasc.

ty zed!.ale nowol pisze Âże siĂŞ nie stosuje ,a kolega rbfm upiera siĂŞ przy swoim. taki profesjonalista. :lol:

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

**Pomógł:** 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg

Cytat:

a tak w ogole to kazdy ktory chce sie przyczepic do czegos w moich postach od razu pisze o fordzie... gdy sie nie ma czego czepiac faktycznie, to trzeba tego co jest dostepne heh......

niestety,ale takie wraÂżenia robi twĂłj garaÂż-brud,syf,twoje czarne poobgryzane pazury,peÂłno Âśmieci,syf w aucie.typowy profesjonalizm papraka ,garaÂżowca!

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

Cytat:

niestety,ale takie wraÂżenia robi twĂłj garaÂż-brud,syf,twoje czarne poobgryzane pazury,peÂłno Âśmieci,syf w aucie.typowy profesjonalizm papraka ,garaÂżowca!

no bo to tylko garaz. ile razy jeszcze napiszesz na tym forum o moim garazu? pokaz swoj garaz zobaczymy czy masz w nim czysto jak w laboratorium Intela. debilu. a co ma w ogole moj garaz wspolnego z tym forum ? pomyliles fora, jak chcesz sobie popisac o garazu to moze poszukaj jakiegos forum o nieruchomosciach.

**Pomógł:** 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg

Cytat:

pokaz swoj garaz zobaczymy czy masz w nim czysto jak w laboratorium Intela.

Âślepoku !!!jedno zdjĂŞcie juÂż zamieszczaÂłem.wejddÂż do galerii. poza warsztatem teÂż mam garaÂże,ale wszĂŞdzie jest poÂżÂądek,nawet jak lakierowaÂłem bez kabiny,to zawsze miaÂłem czyÂściutko,a nie taki syf jak u ciebie.potem dziwko bierze Âże tyle Âśmieci w lakierze :lol:

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

ja mowie zebys pokazal zdjecie garazu skoro oceniasz moj GARAZ.

Gość

panowie jak napisalem wczesniej zbedna dyskusja.rbfm mam pewne zdanie na twoj temat i tyle .nie robmy z forum tego co dzieje sie w sejmie

**Pomógł:** 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg

Cytat:

ja nie mam aso. lakierowaniem zajmuje sie hobbystycznie. teraz nie robie bo nie chce mi sie gdy jest mroz, trzeba grzac, nie wyjde sobie na zewnatrz zeby przygotowac auto itd. na sama mysl ze trzeba wejsc do zimnego pomieszczenia, grzac, a przy otwarciu drzwi wieje mrozem - odechciewa mi sie i nie biore nowych zlecen chociaz ludzie dzwonia:)

to jest tan twĂłj drugi ,prawdziwy warsztat???to zwykÂły garaÂż!!!ty kÂłamco!!! :lol:

to sam robisz na tym warsztacie,i teraz jest zamkniĂŞty??? ale Âściemniasz!!!

Cytat:

panowie jak napisalem wczesniej zbedna dyskusja.rbfm mam pewne zdanie na twoj temat i tyle

ale mnie za wiele wyzywaÂł i mu nie odpuszczĂŞ.jak do tej pory poza tym Âże jest egoistÂą nic wiĂŞcej mi nie udowodniÂł,to Âże siĂŞ zna na lakiernictwie,maÂło konkretĂłw,brak odpowiedzi na wiele pytaĂą ,poprostu siĂŞ gubi! :oops:

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

Cytat:

to jest tan twĂłj drugi ,prawdziwy warsztat???to zwykÂły garaÂż!!!ty kÂłamco!!! :lol:

to sam robisz na tym warsztacie,i teraz jest zamkniĂŞty??? ale Âściemniasz!!!

pytam po raz kolejny i tym razem juz ostani. co cie obchodzi moj garaz i warsztat? debilu : sam robie w warsztacie i w garazu. wystarczy ci to juz? ty idioto skonczony powiedz mi czy warsztat to pomieszczenie w ktorym caly czas jest cieplo 24h na dobe i czy po otwarciu drzwi w zimie wieje do niego cieple? matole zastanow sie co piszesz bo to juz robi sie nudne co ty wypisujesz.

wyzywalem cie bo inaczej do ciebie sie zwracac nie da cwiercinteligencie analfabeto.