Szukaj FAQ Album



Autor Wiadomo¶æ
krzysiek808
Wys³any: 2013-08-30, 19:39   jak gadaæ z lakiernikiem partaczem? rêce opadaj±
0
UP DOWN

Posty: 3
Witajcie.
Zalogowa³em siê, ¿eby upewniæ siê Was, osoby zorientowane w temacie czy moje uwagi s± s³uszne. Pracownik warsztatu lakierniczego stwierdzi³, ¿e jestem przewra¿liwiony ;] i ciekaw jestem Waszej opinii.

Pacjentem jest mondeo mk1.
Wiosn± mia³em kolizjê z sarn±.
Uszkodzenia: przedni zderzak, lewy b³otnik, urwane lusterko i wgniotka na drzwiach kierowcy.
Koszt naprawy wyniós³ 1200z³ + czê¶ci.
Malowany by³ przedni zderzak, b³otnik, lusterko i cieniowane drzwi.
Tak¿e pracujê w bran¿y motoryzacyjnej i z tej racji nie targowa³em sie ani o cenê, ani o czas naprawy. Mia³o byæ dobrze pomimo wieku auta.

Po naprawie odebra³em auto i wydaje mi siê, ¿e jak na taki trudny kolor (niebieski auralis) i wiek auta wysz³o bardzo fajnie:


Po miesi±cu, gdy auto sta³o pod s³oñce zauwa¿y³em, ¿e przedni b³otnik na krawêdzi, na odcinku ok 35cm ma jak±¶ smugê. Okaza³o siê, ¿e wyczuwalne jest to go³± rêk± i z bliska widaæ niedotart± szpachle. Machn±³em rêk±, bo auto potrzebne, a nie widaæ tego by³o je¶li kto¶ nie wiedzia³, ¿e jest wada. Ola³em tak¿e zaciek na bocznej listwie i nalewkê kliru na drzwiach. Miarka przebra³a sie miesi±c pó¼niej, gdy na b³otniku popêka³ lakier!!!
Lakiernik powiedzia³, ¿e szpachli by³o za du¿o i poprawi³. Swoj± drog± tej szpachli by³o naprawdê kosmetycznie - znam przypadki wybetonowanych aut i nic nie pêka.
Odebra³em auto w takim stanie:




Có¿, nie mia³em czym wracaæ do domu, wiec wzi±³em to pad³o. Miesi±c pó¼niej da³em znowu na poprawkê. Teraz auto wygl±da tak (porównajcie profil auta z pierwsz± fotk±):






Jak gadaæ z go¶ciem???
 

maddict
Wys³any: 2013-08-30, 19:46   
0
UP DOWN


Posty: 68
Najlepiej to po polsku. Czemu nie oddales to do innego 'lakiernika' ?
 

krzysiek808
Wys³any: 2013-08-30, 19:49   
0
UP DOWN

Posty: 3
No bo 2 poprzednie poprawki mia³em za darmo, wiêc mysla³em, ¿e poprawi. U innego lakiernika musia³ bym p³aciæ od nowa. Sêk w tym, ¿e to nie jest ma³y warsztat, a zak³ad z profesjonalnym sprzetem, w³asna mieszalnia, nabijaj± te¿ lakier w spreju.
 

Lackdoctor 
Wys³any: 2013-08-30, 20:12   
0
UP DOWN

Pomóg³: 40 razy
Posty: 3753
krzysiek808 napisa³/a:
nabijaj± te¿ lakier w spreju.

Potrafi± tak¿e klienta nabiæ w butelkê.

Bardzo fajny efekt, , , im wiêcej poprawek tym wiêcej do . . . poprawek.

Swoj± drog± czym i jak robi± ¿e taki szajs odstawiaj±?
_________________
Strona mojego znajomego w Belgii... mówi po naszemu. Bardzo fajne furki, bardzo ró¿ne ceny, nowe okazje praktycznie codziennie.
http://home.mobile.de/AUTOS-PAGNAER#ses
 

krzysiek808
Wys³any: 2013-08-31, 10:20   
0
UP DOWN

Posty: 3
Dzi¶ rano wys³a³em mu maila z tymi fotkami u³o¿onymi chronologicznie j op godzinie dzwoni³. Powiedzia³, ¿ebym w poniedzia³ek rano wstawi³ i da mi jeszcze auto zastêpcze. Mówi³ te¿, ¿e niepotrzebnie takie maile. No to ja mu, ¿e chcia³em pokazaæ, i¿ nie s± to moje chore wymys³y, a on do mnie z tekstem "a czyje?" a ja do niego "to wg pana jest to zrobione zgodnie z technologi± lakiernicz±?" a on ¿ebym wstawi³ auto i zrobi±.
 

LAKIEROWANKO Strona G³ówna » LAKIERNICTWO SAMOCHODOWE » Pomoc dla amatorów

Odpowiedz do tematu  
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów
Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum
Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum
Skocz do: 

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - opowiadania