Zaprawki, lakierowanie i zabezpieczenie przed rdzÂą

Posty: 1

Witam wszystkich. Od jakiegoÂś czasu czytam i wertujĂŞ fora o tej tematyce, aby zabezpieczyĂŚ swoje auto przed zimÂą. Jak to w Hondzie (Civic vi hb kolor ÂżĂłÂłty y-56) miaÂłem skorodowane przednie bÂłotniki i tylne nadkola. Na przednich bÂłotnikach na szczĂŞÂście okazaÂło siĂŞ, Âże korozja jest powierzchowna i nie trzeba byÂło duÂżo szlifowaĂŚ aby oczyÂściĂŚ blachĂŞ. Z tylnymi nadkolami gorzej. Przy okazji przeczyÂściÂłem pas przedni/tylny.

Przednie bÂłotniki mam juÂż oczyszczone. Z wierzchniej strony mam zdarte przy nadkolach na ok 1.5-2cm do goÂłej, oczyszczonej, blachy. MyÂślĂŞ nad poÂłoÂżeniem na to brunoxa, aby zneutralizowaÂł jakieÂś maÂłe resztki korozji, na to podkÂład reaktywny (Novol Protect 340) >PodkÂład akrylowy wypeÂłniajÂący biaÂły (Novol Protect300) > Baza (Lakier dorabiany w mieszalni y-56) > Klar (Novakryl 570). Od Âśrodka teÂż nanieÂśĂŚ jakiÂś Âśrodek reagujÂący z rdzÂą i daĂŚ jakiÂś podkÂład ktĂłrego nie trzeba malowaĂŚ. Od Âśrodka nie musi to Âładnie wyglÂądaĂŚ waÂżne aby byÂło zabezpieczone.
Z tylnymi nadkolami zrobiĂŚ tak samo tylko tu mam wiĂŞksze wÂżery i muszĂŞ szpachlowaĂŚ. Kiedy daĂŚ szpachlĂŞ? Po podkÂładach? No i jakiego typu jÂą zastosowaĂŚ?

Pas przedni/tylni. Tutaj oczyÂściÂłem ile mogÂłem z nalotĂłw rdzy. Tam gdzie nie mogĂŞ siĂŞ dostaĂŚ i tam gdzie korozja byÂła myÂślĂŞ nad poÂłoÂżeniem teÂż czegoÂś w rodzaju cortanin f i teraz kolejne pytanie. Aby nie marnowaĂŚ na te nie widoczne elementy lakieru itp. pomyÂślaÂłem aby zabezpieczyĂŚ to Âśrodkiem do konserwacji podwozi (np. novol GRAVIT600). Czy to siĂŞ sprawdzi? Czy pod ten preparat trzeba dawaĂŚ jakiÂś podkÂład? czy wystarczy zmatowiĂŚ elementy i pokryĂŚ je tym Âśrodkiem? Od razu chcĂŞ potraktowaĂŚ tym wnĂŞki nadkola, a jak bĂŞdzie dobrze szÂło to na wiosnĂŞ caÂłe podwozie.

Mam jeszcze do pomalowania gĂłrnÂą czĂŞÂśĂŚ pasa, tam gdzie jest zamek maski, czyli tĂŞ czĂŞÂśĂŚ widocznÂą. Tam teÂż mam zdarte do blachy miejsca gdzie byÂły purchle. I teÂż nie jestem pewien jaki tam daĂŚ podkÂład. Jedne nie nadajÂą siĂŞ na kÂładzenie na goÂłÂą blachĂŞ, a drugie na stare powÂłoki lakierowane, a u mnie jest w tym miejscu to i to z resztÂą widaĂŚ na zdjĂŞciu o co chodzi. Czy mimo starej warstwy lakieru mogĂŞ postÂąpiĂŚ jak w przypadku bÂłotnikĂłw, czyli reaktywny na caÂłoÂśĂŚ i tak dalej jak opisaÂłem?

ZdjĂŞcia poglÂądowe. Tam gdzie jeszcze widaĂŚ rdzĂŞ zostaÂła juÂż ona zdarta do goÂłej blachy.
http://imgur.com/a/fbSmG

Na poczÂątku chciaÂłem te zaprawki zrobiĂŚ podkÂładami i lakierem napitym w spray, ale poczytaÂłem i masa osĂłb odradza takie naprawy ze wzglĂŞdu na jakoÂśĂŚ i ÂżywotnoÂśĂŚ wiĂŞc czy uda mi siĂŞ to wszystko poÂłoÂżyĂŚ standardowym pistoletem z dyszÂą 1.4mm (z wyjÂątkiem baranka ktĂłry chcĂŞ nakÂładaĂŚ przystosowanym do tego pistoletem)? ChciaÂłbym aby to wytrzymaÂło z 1.5roku, ale to juÂż raczej zaleÂżne od "jakoÂści" roboty

Kompresor mam 50l.

DziĂŞki za wszystkie sugestie, poprawki i pomoc