Wys³any: 2014-02-23, 22:57 Do bezbarwnego - rozcieñczalnik zamiast utwardzacza
0
Posty: 13
Witam forumowiczów.
Mam ogromny problem z którym nie wiem jak sobie poradziæ. Pomalowa³em w ¶rodê auto klarem 505. W czwartek gdy je sk³ada³em by³o jeszcze trochê ¶wie¿e. W pi±tek chcia³em robiæ polerkê i gdy umy³em samochód wod± z dimerem tak jak robiê to zazwyczaj to elementy które by³y malowane zrobi³y siê mleczne i by³o na nich widaæ smugi po wodzie. Po wysuszeniu auta elementy pomalowane s± w pó³ po³ysku i takie trochê szorstkie siê zrobi³y. Po przegrzebaniu wyrzuconych puszek doszed³em do wniosku, ¿e zamiast utwardzacza H6115 wla³em EXTRA 795 czyli preparat do cieniowania bazy. Powiedzcie mi co ja mam teraz z tym zrobiæ, skoro przy matowaniu ten lakier ca³y czas siê ci±gnie i jak mocniej doci¶niemy to odbijaj± siê palce. Doradzono mi ¿eby zmyæ to nitrem, przematowaæ papierem 800, po³o¿yæ Spectral Under 385 m/m i malowaæ dopiero baz±. Co wy o tym s±dzicie? Jakie¶ inne spostrze¿enia?
Z tego co mi wiadomo to kolega ju¿ uzyska³ pomoc (s±siednie forum)
tak¿e nie widzê potrzeby aby temat by³ "powielany" zwa¿ywszy ¿e ju¿ nawet
zosta³ zmyty ten "lakierek" z auta.
Niestety ale trzeba ponownie lakierowaæ ten samochód ....
A skoro ju¿ kolega go raz polakierowa³ to z ca³± pewno¶ci± sobie poradzi z ponownym lakierowaniem
Zw³aszcza ¿e ju¿ wie jak ma to zrobiæ.
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum