Posty: 19
|
Witajcie
Na wstêpie napiszê, ¿e auto jest bezwypadkowe i ma oryginalny lakier. Niestety na koñcówce progu widaæ wykwity ale to nie rdza lecz utleniaj±c siê ocynk. Niestety wiêksze zniszczenia napotka³em tam gdzie nie by³o tego widaæ czyli pod plastikowym nadkolem.
zdjêcia chyba dobrze ilustruj± istotê mojego problemu.
Do mniej wiêcej wysoko¶ci 15cm od rantu dolnego by³o pe³no ziemi pod plastikowym nadkolem, korozjê widoczn± go³ym okiem oczy¶ci³em i potraktowa³em podk³adem reaktywnym a nasêpnie akrylowym, ale dobi³o mnie to co widaæ w szczelinie, nieco jedna z blach podgi±³em próbowa³em to czy¶ciæ ale o dok³adno¶ci mogê raczej zampomnieæ. (obecnie zala³em szczelinê fertanem, ale czy to pomo¿e, w±tpiê)
kolejny problem to te wykwity
chcia³em zleciæ malowanie tylko rantu nadkola oraz ca³ych progów chyba, ¿e da siê ¶cieniowaæ. Najwa¿niejsze jednak jak pozbyæ siê tego dziadostwa z tej szczeliny. Z góry dziêkujê za porady. |
|