aerografit.pl
Posty: 186 Sk±d: O¶wiêcim
|
Malujê aerografem. Czêsto mój warsztat odwiedzaj± niewielkie przedmioty jak kaski czy obudówy konsol. Klar wylewam w warunkach "gara¿owych", efektem czego jest siadanie na klarze kilku py³ków. Obecnie radzê sobie z tym przez polerowanie rêcznie past± Tempo (tak, zdajê sobie sprawê, ¿e to ulubiony zestaw ka¿dego Mirka handlarza samochodów). Palce mi odpadaj± i odciski robi± gdy koñczê te wszystkie 10-20 ma³ych fragmencików polerowaæ (dodam, ¿e nierzadko dodajê plastyfikatora do klaru).
Dlaczego nie mogê tego robiæ maszynowo i na mokro? Bo takie elementy czêsto s± delikatne, nierzadko o nieregularnych i kanciastych kszta³tach, czy z innego rodzaju wypustkami co siê wrêcz prosi o ich przetarcie czy uszkodzenie. W dodatku nie mogê zachlapaæ wszystkiego wokó³, a w przypadku sprzêtów elektronicznych zmoczyæ ich, itd.
Szukam zatem jakiej¶ sensownej alternatywy dla polerowania rêcznego i zdzierania paluchów. My¶la³em o czym¶ takim jak miniszlifierka grawerska z koñcówk± do polerowania. Jak my¶licie zda³oby to egzamin? Ewentualnie znacie jakie¶ inne urz±dzenia, które doskonale by siê do tego nada³y? Jakie¶ jednorêczne o du¿ej mocy i regulacj± obrotów? Albo znacie jakie¶ inne metody?
Podkre¶lê jeszcze raz: potrzebujê wypolerowaæ punktowe "plamy" po ma³ych "syfkach" startych precyzyjnie papierem.
Je¶li pozostaje mi tylko polerowanie rêczne to powiedzcie chocia¿, jak sprawuje siê ta pasta i czy jest lepsza ni¿ tempo:
MEGUIAR'S ULTIMATE COMPOUND 450ML |
_________________ Artystyczne malowanie aerografem tirów, motocykli, kasków, samochodów - Aerografit Studio |
|