|
|
|
Przesuniêty przez: Tech 2009-04-25, 16:41 |
Autor |
Wiadomo¶æ |
|
maras
|
Wys³any: 2007-07-08, 12:44 Odznaczanie siê starej pow³oki
|
0
|
|
|
Pomóg³: 5 razy Posty: 211 Sk±d: Sokolniki k.Poznania
|
Witam! jestem nowy na Waszym forum.
Mam spory problem, który powtórzy³ mi siê kilka razy. Jestem samoukiem, malowania uczy³em siê na masce swojego samochodu kilka lat temu, wiêc by³o na niej kilka warstw lakieru(oliwkowy metalik) W zesz³ym roku zachcia³o mi siê zmieniæ kolor na czerwony metalik. Zmatowa³em stary bezbarwny, ¿eby zrobiæ t³o, da³em dwie warstwy novola ms 3+1 czerwonego, na to baza i bezbarwny profix(wyj±tkowo do d.. ). Wszystko by³o dobrze, ale 2 miesi±ce temu chcia³em sobie przed³u¿yæ maskê. My¶la³em,¿e brzeg dospawam zamaluje podk³adem, wycieniuje baz± i na ca³o¶æ bezbarwny. Niestety, w miejscach doszlifowanych do bazy podk³ad zacz±³ siê wa¿yæ, baza by³a po 8 miesi±cach niedoschniêta. Pola³em ca³± maskê nitro i zacz±³em zmywaæ. Do po³owy od³azi³o do starego podk³adu, a reszta tylko do tego czerwonego. Powsta³ wiêc uskok, który zaszpachlowa³em(kiedy¶, na innym elemencie zaszlifowa³em), pó¼niej da³em natryskow± i podk³ad novola ms(3 warstwy). Po 4 dniach pomalowa³em baz± i bezbarwnym(tym razem ju¿ app). Po jaki¶ 2 tygodniach zauwa¿y³em,¿e ten "uskok" na ¶rodku maski odznaczy³ siê(pofalowana linia, na której za³amywa³o siê ¶wiat³o). No i po tym przyd³ugim wyja¶nieniu moje pytanie brzmi: gdzie by³ b³±d??(przedtem ju¿ kilka razy mi siê takie co¶ przytrafi³o). Czy lepiej zamiast 3 warstw podk³adu daæ 2 i nastêpnego dnia 2 ?? Albo dwie warstwy fosforowego i nastêpnego dnia 2 warstwy akrylowego?? proszê o pomoc, z góry wielkie dziêki za wszystkie wypowiedzi |
|
|
|
|
carol
|
Wys³any: 2007-07-08, 15:14
|
0
|
|
|
Posty: 16
|
Witam. Moim zdaniem powinienes wszystkie prace poprzedzac tzw.proba nitro-tym bardziej, ze element byl juz naprawiany wczesniej. Nalezy nasaczyc szmatke nitrem i pozostawic na okolo 10. minut na elemencie. Jezeli po tym czasie nie bedzie sie luszczyc mozna kontynuowac dalsza prace. Jezeli bedzie sie poddawac to sciac do golej blachy-bedzie najpewniejsze. Przypuszczam, ze po polozeniu bazy nie odparowal z niej calkowicie rozcienczalnik i po pokryci bezbarwnym odcioles droge odparowania. Podloze bylo kiepskie i rozcienczalnik wszedl w reakcje z gruntem, rozpuszczajac go. Zeszlifuj do golej blachy na to reaktywny, epoksydowy i na nierownosci szpachla najlepiej z pylem aluminiowymi na koniec podklad akrylowy. |
|
|
|
|
maras
|
Wys³any: 2007-07-08, 17:31
|
0
|
|
|
Pomóg³: 5 razy Posty: 211 Sk±d: Sokolniki k.Poznania
|
Dziêki za odpowied¼! Niby pomiêdzy baz±,a bezbarwnym by³o ok 1.godz, no ale profix jest jaki jest. Kiedy¶ te¿ mi siê zdarzy³o przy bazie sikkensa. Do tego takich wyprowadzeñ zawsze u¿ywam szpachlu alu. Mojej maski ju¿ nie bêde poprawia³, bo przeszlifowa³em j± p2000 i spolerowa³em i praktycznie tego nie widaæ. Chcia³bym po prostu unikn±æ tego typu zdarzeñ w przysz³o¶ci. Mo¿liwe,¿e faktycznie rozpuszczalnik z bazy rozpu¶ci³ ten czerwony podk³ad, bo do po³owy da³o sie go zmyæ nitro, no ale czemu tylko do po³owy, to nie mam pojêcia. A ile wy zostawiacie czasu na odparowanie bazy?? Ja przewa¿nie0,5-1godz. Tak jak ju¿ pisa³em, wydaje mi siê,¿e mo¿e ma na to wp³yw grubo¶æ warstw podk³adu?? No ale chcia³em go rochê porozlewaæ, ¿eby nie by³o du¿o szlifowania |
|
|
|
|
carol
|
Wys³any: 2007-07-08, 18:30
|
0
|
|
|
Posty: 16
|
Wyglada na to, ze te miejsca gdzie poodchodzilo to wina przesuszonej bazy. Wystarczyla niewielka ilosc rozpuszczalnika i powstaly wlasnie miejsca, gdzie bezbarwny odszedl od bazy. Nastepne warstwy jakie kladles nie mialy sie po prostu czego trzymac. Niedopuszczalne jest pokrycie bazy dopiero po godzinie czasu. Proces ten powinien zakonczyc sie po 10-15 minutach od ostatniej naniesionej warstwy bazy-w zasadzie niezwlocznie po wyshnieciu ostatniej warstwy bazy. W przeciwnym razie bezbarwny po jakims czasie bedzie odchodzil od bazy. Kiedys mialem taki przypadek, ze podczas lakierowania braklo zasilania na ok.8 godz. Poradzilem sobie rozpylajac na baze rozpuszczalnik do cieniowania(zeby"pobudzic"baze)i pokrylem bezbarwnym. |
|
|
|
|
maras
|
Wys³any: 2007-07-08, 20:57
|
0
|
|
|
Pomóg³: 5 razy Posty: 211 Sk±d: Sokolniki k.Poznania
|
Nie,nie, bezbarwny nie odszed³ od bazy. To wygl±da, jakby po prostu usiad³o na czê¶ci elementu,jakby na po³owie maski ca³a pow³oka by³a ni¿ej. Daje siê to zniwelowaæ polerk± i papierem 2000. Co do czasu miêdzy baz± a bezbarwnym, sikkens przy normalnych warunkach dopuszcza 15min-5godz, a z jakim¶ dodatkiem(nie pamiêtam jakim) nawet parê dni¼ród³o |
|
|
|
|
looqasch
|
Wys³any: 2007-07-09, 10:37
|
0
|
|
|
Posty: 60
|
To co Ci siê przytrafi³o to by³o zwyk³e osiadanie (skurcz) tych wszystkich warstw szpachli, podk³adu. Im lepszej jako¶ci materia³y tym mniej siadaj±. A wcze¶niej stare wartswy najlepiej jesli s± g³adko i p³ynnie rozszlifowane, tak ¿eby nie by³o tych uskoków.
W tym przypadku przyczyn± mo¿e byæ te¿ to , ¿e szpachlówka "pop³ynê³a" na bardziej miêkkim lakierze.
Moim zdaniem dobre by³oby tu pokrycie tych starych warstw jakim¶ podk³adem HS lub epoksydem i dopiero szapchlowaæ ten uskok. |
|
|
|
|
maras
|
Wys³any: 2007-07-09, 22:32
|
0
|
|
|
Pomóg³: 5 razy Posty: 211 Sk±d: Sokolniki k.Poznania
|
Dziêki, trochê poczyta³em wczoraj o epoksydach i wszyscy twierdz±,¿e w³a¶nie bardzo dobrze izoluj±. Nastêpnym razem tak w³a¶nie zrobiê. Dziêki za rady!! |
|
|
|
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum
|
|
|