| Przesunięty przez: Robertlodz09 2014-06-30, 19:50 |
|---|
| Autor |
Wiadomość |
 |
|
erlox
|
 Wysłany: 2014-06-30, 19:48 Tylnie nadkole Honda civic VI ( zÂżarte przez rdze)
|
0
|
|
|
Posty: 3
|
Witam , czy ktoÂś moÂże mi wyceniĂŚ ile mniej wiĂŞcej bĂŞdzie kosztowaĂŚ naprawa tego bÂłotnika? I czy mogĂŞ to zrobiĂŚ samemu? ( mam do tego dryg). ProszĂŞ o pomoc... To mĂłj pierwszy samochĂłd , staram siĂŞ go zrobiĂŚ na glancyk... Silnik i zawieszenie okej... tylko ta rdza mnie nĂŞka na tym nadkolu.. Pozdrawiam
20140630_170809.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 424 raz(y) 1.42 MB |
20140630_170802.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 386 raz(y) 1.26 MB |
20140630_170757.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 345 raz(y) 1.42 MB |
20140630_170751.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 186 raz(y) 1.33 MB |
|
|
|
|
|
|
Robertlodz09 
|
| Wysłany: 2014-06-30, 19:57
|
0
|
|
|
Pomógł: 61 razy
Posty: 3387
Skąd: ÂŁĂłdÂż
|
| Tutaj kolego masz rĂłwnieÂż "zjedzone" wewnĂŞtrzne nadkole ... takÂże musisz wstawiĂŚ reperaturkĂŞ tylnego bÂłotnika i tylnego wewnĂŞtrznego nadkola |
|
|
|
|
|
|
erlox
|
| Wysłany: 2014-06-30, 20:02
|
0
|
|
|
Posty: 3
|
| Robertlodz09 napisał/a: | | Tutaj kolego masz rĂłwnieÂż "zjedzone" wewnĂŞtrzne nadkole ... takÂże musisz wstawiĂŚ reperaturkĂŞ tylnego bÂłotnika i tylnego wewnĂŞtrznego nadkola |
dokladnie... w temacie pisaÂłem ,Âże nadkole.. KtoÂś orientuje siĂŞ ile to moÂże kosztowaĂŚ? dodam ,Âże mieszkam w maÂłym mieÂście 25tyÂś , wiĂŞc nie podajcie Warszawskich cen  |
|
|
|
|
|
|
Masa
|
| Wysłany: 2014-07-01, 10:11
|
0
|
|
|
Posty: 79
|
| Zwykle jest tak ze wraz z ni¿sza cena jest niska jakoœÌ.Ja zrobi³bym to ale nie taniej jak 800-1000zl. Trochê siedzê te¿ w hondach i daje ci gwarancjê ¿e tak¿e progi juz przestaj¹ istnieÌ w tylnej czêœci.reperaturki b³otników tylnych ro niedu¿y koszt.Trzeba to tylko wspawac z glowa ¿eby póŸniej nie tynkowac po 2 cm. |
|
|
|
|
|
|
erlox
|
| Wysłany: 2014-07-01, 16:01
|
0
|
|
|
Posty: 3
|
Progi byÂły wymienianie caÂły spĂłd jest ocynkowany. Jestem naprawdĂŞ zadowolony z tego samochodu. To samochĂłd po ojcu.. On niestety nie przykÂładaÂł do tego wiĂŞkszej wagi. No nic oddam do warsztatu , staram siĂŞ robiĂŚ wszystko sam , ale nie potrafiĂŞ spawaĂŚ , nie mam narzĂŞdzi do wyginania blachy... wiĂŞc sam tego nie zrobie. Wstawie zdjĂŞcia po odpicowaniu i nawoskowaniu caÂłego samochodu.
PS: Autko kupione przez ojca za niecaÂłe 5tyÂś ( 2 lata temu) , od niemca , przejechane sporo KM a do dziÂś zero problemĂłw z zawieszeniem poza cenzuraÂłami jak gumki na ÂłoÂżyskach , silnik zdrowy.. Tylko te bÂłotniki z tyÂły. Tylni prĂłg muszĂŞ przykrĂŞciĂŚ bo wyleciaÂła jedna Âśrubka. Tak czy siak , samochĂłd dla gĂłwniarza takiego jak ja , to naprawdĂŞ cudo. Polecam
PS2: NiecaÂłe 5 tyÂś razme ze wszystkimi opÂłatami |
|
|
|
|
