Posty: 3
|
Hej koledzy,
Mam starego Saaba 2002r i przy wymianie kola zeslizgnal sie podnosnik i zrobi dziure w zardzewialym progu. Planowalem sie zabrac za temat calosciowo i oddac komus to do rozebrania/demontazu podwozia i wypiaskowania wszystkiego wlacznie z blacharka progow,
tylko pytanie mam takie - na ile taka konserwacja jest skuteczna? Tz chodzi mi glownie o to,co sie dzieje w profilach zamknietych? Tam jest wstrzykiwany wosk, bo nie ma do nich innego dostepu, ale przeciez rdza, ktora tam jest, na pewno penetruje glebiej, bo wosk ja tylko zakryje.
Z tego co wiem, zabytki sie rozbiera na czesci i taka rame utapia w chemii, wtedy ta rdze ma szanse byc usunieta. Ale inaczej? Jak to jest w praktyce ze skutecznoscia zabezpieczenia tych profili metoda wtryskiwania? Myslalem o tym, zeby auto zatrzymac dlugo, tylko jakos waham sie, bo nie do mi sie wydaje, ze taka konserwacja jest dlugotrwala. Kasy na to pojdzie sporo, tylko co dalej..
Jakie sa Wasze doswiadczenia?
dzieki |
|
|