Przegladam wlasnie allegro pod katem czegos do drobnych prac przy aucie (wydech, moze z czasem cos przy blacharce) i trafilem na migomaty bezbutlowe. Brzmi niezle - nie trzeba sie martwic butla, gdy sie chce w razy w roku cos pospawac.
No a teraz pytanie - czy procz 5 razy drozszego drutu ma takie rozwiazanie jakies wady dla amatora? Wydech tym pospawam? Reparaturke nadkola wstawie?
No a teraz pytanie - czy procz 5 razy drozszego drutu ma takie rozwiazanie jakies wady dla amatora? Wydech tym pospawam? Reparaturke nadkola wstawie?
a czemu bys mial niewstwic przeciez te migomaty roznia sie tylko tym ze drut ktorym bedziesz spawal bedzie juz z oslona gazu, a nie bezposrednio z butli, Tylko taka roznica, ale wedlug mnie nieoplacalne jest kupowanie "bezbutlĂłwki" drut jest nawrawde o wiele drozszy i mysle ze po wspawaniu wydechu i reperaturek w aucie roznica miedzy migiem z butla a migiem bez butli zwroci sie dwa razy
Kupuj tylko butlowego migomata
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum