warsztat a ochrona PPOÂŻ

**Pomógł:** 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg

myÂślĂŞ, Âże warto porozmawiaĂŚ na temat zwiÂązany z zagroÂżeniem jakie niesie ogieĂą. jak zabezpieczaĂŚ nasz warsztat,na co zwracaĂŚ szczegĂłlnÂą uwagĂŞ. jest z nami porojekter i myÂślĂŞ Âże jego wiedza bĂŞdzie sÂłuÂżyĂŚ pomocÂą. :grin:

[ Dodano: 2009-06-01, 21:29 ]
i wÂłaÂśnie przypomniaÂł mi siĂŞ przypadek ,ktĂłrego sam byÂłem wspĂłÂłsprawcÂą.robiĂŞ blacharkĂŞ przodu w aucie ustawionym na ramie ,nad kanaÂłem. z tyÂłu auta koledzy wyciÂągali zbiornik paliwa i rozlali trochĂŞ benzyny. nie Âświadom uÂżyÂłem miga do spawania i moment caÂły kanaÂł w pÂłomieniach. w tym momencie trzeci koleÂś zÂłapaÂł za na szczĂŞÂście sprawnÂą gaÂśnicĂŞ ÂśniegowÂą i ta sobie poradziÂła. jedna maÂła iskra ze spawania i bach :roll:

[ Dodano: 2009-06-01, 21:37 ]
kolejny!!! mÂłody spawa malucha,a Âżeby nie uszkodziĂŚ czegoÂś od spawania ,pozasÂłaniaÂł sobie papierami do oklejania. na szczĂŞÂście wystarczyÂł kubeÂł wody :cool:

i raz zapaliÂł mi siĂŞ tylny fotel w polonezie. spawaÂłem podÂłuÂżnicĂŞ i w pewnym momencie doszedÂłem za wysoko. tam byÂła tapicerka , na szczĂŞÂście bez wiĂŞkszych obraÂżeĂą,nie wiem czy ten poldek jeszcze jeÂździ

[ Dodano: 2009-06-01, 21:41 ]
po spawaniu ,zawsze staram siĂŞ jeszcze przez jakiÂś czas mieĂŚ oko na sytuacjĂŞ.lepiej nie zostawiaĂŚ miejsca bez nadzoru!!!

Posty: 24

Moim zdaniem najwaÂżniejsza jest ostroÂżnoÂśĂŚ i zdrowy rozsÂądek. Do tego ze dwie trzy sprawne gaÂśnice i jest spoko. KiedyÂś kolega zostawiÂł szpachel pod farelkÂą, nic by siĂŞ nie staÂło ale na szpachlu poÂłoÂżyÂł tubkĂŞ utwardzacza. Tak jeb..o Âże szok. Dymu byÂło niby niewiele ale tak gryzÂł w oczy Âże musieliÂśmy wyjÂśĂŚ z warsztatu aÂż siĂŞ przewietrzyÂł.

**Pomógł:** 11 razy Posty: 551 Skąd: SC

**Pomógł:** 2 razy Posty: 100

Mi dwa razy zapaliÂł siĂŞ pojemnik z rozpuszczelniekiem po myciu od odprysku przy spawaniu. Raz udaÂło mi siĂŞ szmatÂą zakryĂŚ i ugasiĂŚ, drugim razem niestety paliÂło siĂŞ dÂługo w czasie jak spawaÂłem i pojemnik zdÂąÂżyÂł siĂŞ stopiĂŚ i siĂŞ rozlaÂło. CaÂły dzieĂą nie daÂło siĂŞ wejÂśĂŚ do warsztu tyle byÂło dymu. Teraz trzymam rozpuszczalniki dodatkowo we wiadrach metalowych - jak siĂŞ zapali to niech siĂŞ pali, napewno siĂŞ nie rozleje po warsztacie.

A moÂże cos bliÂżej o malowaniu tlenem z butli ? Raz jak nie byÂło prÂądu podkÂładowaÂłem miniÂą jakÂąÂś konstrukcjĂŞ wÂłaÂśnie zasilajÂąc pistolet z butli tlenowej. Mi siĂŞ wydaje Âże musiaÂła byĂŚ jakas iskra, albo ogieĂą w piecu, ale to i normalnie bez zasilania samym tlenem zdarzajÂą siĂŞ wybuchy.

**Pomógł:** 4 razy Posty: 235 Skąd: ok krakĂłw

**Pomógł:** 3 razy Posty: 223 Skąd: Beszowa

TeÂż siĂŞ troszkĂŞ zdziwiÂłem Âże przy takim czymÂś spawasz. Tylko nastĂŞpnym razem jak ci ÂśiĂŞ coÂś zacznie paliĂŚ to nie pomyl sie i nie prĂłbuj gasiĂŚ tym wiadrem z rozpuchem

**Pomógł:** 2 razy Posty: 100

Stek ale co z tym kozakiem ? - jeÂśli nie byÂło by takich wypadkĂłw to tego temetu by nie byÂło, niestety nie kaÂżdy rodzi siĂŞ wiedzÂąc wszystko i warto napisaĂŚ o tym co sie zdarzyÂło dla innych ( myÂślĂŞ Âże to miaÂł na myÂśli zaÂłoÂżyciel tematu a nie kozaczenie ). Wiadro jako dodatkowe zabezpieczenie przed rozlaniem bo miaÂłem na myÂśli te plastikowe pojemniki w nim stojÂą - odprysk potrafi przepaliĂŚ ten platik.

domagalka - Âświadomie to siĂŞ takie rzeczy nie dziejÂą - sÂądzisz Âże stoje sobie i myÂślĂŞ ale siĂŞ fajnie spawa przy tym pojemniku z rozpuszalniekiem

Zgadzam siĂŞ z @Mariuszczs ! Opisujcie nawet te przypadki ktĂłre wynikÂły ze skrajnej gÂłupoty lub roztargnienia i ... zakochania ! 80 % poÂżarĂłw i wybuchĂłw wynika z nieprzestrzegania przepisĂłw BHP i PPOÂŻ. StraÂż poÂżarna w kaÂżdym mieÂście wyjeÂżdÂża do poÂżaru kilka razy dziennie ... a wszyscy jak siĂŞ z nimi pogada to doskonale wiedzÂą co wolno czego nie i co siĂŞ kiedy moÂże zapaliĂŚ ... no sami specjaliÂści od poÂżarĂłw i zabezpieczeĂą.

RADA - JAK wam gÂłupio piszcie Âże to siĂŞ przytrafiÂło znajomemu ! KaÂżdy taki opisany przypadek moÂże uchroniĂŚ kogoÂś od utraty dorobku Âżycia, uszczerbku na zdrowiu, a nawet Âśmierci !

**Pomógł:** 4 razy Posty: 235 Skąd: ok krakĂłw

**Pomógł:** 7 razy Posty: 303

Ja siĂŞ nie znam na zabezpieczeniach, ale moÂże warto w takim razie zrobiĂŚ sobie taki amatorski system gaÂśniczy. Przy suficie rozprowadziĂŚ rurki metalowe z jakimiÂś koĂącĂłwkami rozpylajÂącymi wodĂŞ a zawĂłr za ÂścianÂą w sÂąsiednim pomieszczeniu tak Âżeby w razie co to moÂże chociaÂż wodÂą wszystko zlaĂŚ co by straÂż miaÂła czas na przyjazd. Proste tanie a moÂże uratowaĂŚ warsztat.

@glover ! MoÂżna zrobiĂŚ wÂłasne tryskacze ... ale pewnie nikt aÂż tak siĂŞ nie przejmie Âżeby siĂŞ za to wziÂąÂśĂŚ ! ... no i nie wszytsko moÂżna gasiĂŚ wodÂą np oleju opaÂłowego, lub rozpuszczalnika .. bo pÂłonÂą na powierzchni rozlewajÂącej siĂŞ wody i roznoszÂą poÂżar dalej ! Ale sam pomysÂł bardzo dobry pewnie nie raz by pomĂłgÂł w poczÂątkowej fazie poÂżaru, albo jak by was nie byÂło i ktoÂś z bliskich osĂłb zauwaÂżyÂł by poÂżar. Jest to koncepcja do przemyÂślenia .... tylko co z zabezpieczeniem tryskaczy zimÂą ?

@stek ! Pewnie nikt siĂŞ nie obraziÂł ? ...@Mariuszczs wskazaÂł jeden sposĂłb przeciwdziaÂłania, a Ty drugi i to skuteczniejszy. Jak nie ma rozpusczalnika na stanowisku spawania.... to wiadomo Âże siĂŞ on nie zapali !!!

Piszcie... Piszcie. Taniej jest uczyĂŚ siĂŞ na cudzych bÂłĂŞdach i wyciÂągaĂŚ naukĂŞ z konkretnych przypadkĂłw. A z kilku luÂźnych pomysÂłĂłw moÂże urodziĂŚ siĂŞ jakaÂś fajna koncepcja nie droga prosta i pomocna !

**Pomógł:** 5 razy Posty: 339

W jakimÂś ogrodniczym widziaÂłem system zÂłÂączek do wĂŞÂży ogrodowych wykonany z mosiÂądzu . ByÂła teÂż tam koĂącĂłwka do rozpylania wody. Nie byÂło to teÂż bardzo drogie, o ile pamiĂŞtam to jakieÂś 3 razy droÂższe od tych zÂłÂączek plastikowych.
PoskrĂŞcaĂŚ takie rury ocynkowane jak do wody i pozakÂładaĂŚ takie koĂącĂłwki to pewnie z dzieĂą roboty.

Do tego moÂżna dorzuciĂŚ czujnik dymu, stycznik i jakiÂś elektrozawĂłr i system gotowy.

**Pomógł:** 34 razy Posty: 1179

**Pomógł:** 7 razy Posty: 303

ale jak wszystko bĂŞdzie zlane wodÂą to trudniej bĂŞdzie siĂŞ ogieĂą rozprzestrzeniaÂł

... i od razu siĂŞ wymieni na nowe trochĂŞ urzÂądzeĂą i sprzĂŞtu i wyrzuci stare materiaÂły zalegajÂące na pĂłÂłkach ..... ale najwaÂżniejsze Âże w koĂącu samo siĂŞ posprzÂąta HI HI HI