| Autor |
Wiadomo¶æ |
 |
marikk 
|
 Wys³any: 2009-08-27, 19:36 Bezsensowne ³±czenie materia³ów
|
0
|
|
|
Pomóg³: 3 razy
Posty: 249
|
| Dawno pisa³em tutaj post wiêc tak... Rozmawia³em ostatnio z znajomym lakiernikiem i mówi³ mi ¿e daj± po po³o¿eniu szpachli natryskowej podk³ad w wersjii wype³niaj±cej ale mowa tutaj o nie obrabianiu szprycu a ja na to ¿e to do bani metoda bo szpryc a podk³ad to 2 inne twardo¶ci tak jak i k³adzenie po w³óknie szklanym szpachli z aluminium bez przeszlifowania w³ókna jest bezsesnsu chocia¿ tak kiedy¶ pare razy zdarzy³o mi sie zrobiæ ale to ju¿ przesz³o¶æ ale wydaje mi sie ¿e z takim po³±czeniem jest do dupy co Wy o tym s±dzicie ?? |
|
|
|
|
|
|
DrCruel
|
| Wys³any: 2009-08-28, 22:08
|
0
|
|
|
Posty: 418
|
| No to trochê bez sensu. Natryskowa pozwala wyprowadziæ powierzchniê a podk³ad jedynie wtedy robi jako miêdzywarstwa i najlepiej dawaæ go jak najcieniej czyli podk³adami do miêdzywarstwy albo mokro na mokro. Mo¿emy wtedy pozorn± stratê na natrysku (towar i czas) zrekompensowaæ na podk³adzie. |
|
|
|
|
|
|
dooku
|
| Wys³any: 2009-08-28, 23:07
|
0
|
|
|
Pomóg³: 1 raz
Posty: 117
Sk±d: £ód¼
|
z wlasnej praktyki wiem ze jak masz lipnie wypowadzony element , troche miejsc skorodowanych wyczyszczonych ale nie zapodkladowanych to lepiej wychodzi dac 2 przejscia nawet cienki szprycy mokre w mokre przed akrylowym.mniej rys ,mniej siadania i jak zapodkladujesz tylko akrylowym wrzery to i tak wyjda a po natrysku to tak jak bys je zamnal szpachla  dla mnie troche dziechciarstwo ale na jednym warsztacie jak bylo naszybko robione to byla norma.
pozD |
|
|
|
|
|
|
lukas
|
| Wys³any: 2009-08-29, 08:22
|
0
|
|
|
Pomóg³: 5 razy
Posty: 339
|
| dooku napisa³/a: | | z wlasnej praktyki wiem ze jak masz lipnie wypowadzony element , troche miejsc skorodowanych wyczyszczonych ale nie zapodkladowanych to lepiej wychodzi dac 2 przejscia nawet cienki szprycy mokre w mokre przed akrylowym.mniej rys ,mniej siadania |
Brawo, masz punkt za my¶lenie  W brew obiegowym opiniom o siadaniu natryskowej, ona tak naprawdê ma o wiele mniejszy skurcz (siadanie) ni¿ podk³ad akrylowy st±d twoje s³uszne obserwacje.
Je¿eli chodzi o to po³±czenie materia³ów z pierwszego postu to dobrze opisa³ to Cruel. Natryskowa powinna byæ obrobiona na przys³owiowe "zero" a dopiero na tak± powierzchniê podk³ad jako izolator i mo¿na faktycznie pokusiæ siê o zarzucenie tego podk³adem M/M
Trzeba tu jeszcze koniecznie wspomnieæ o w³a¶ciwo¶ciach izolacyjnych szpachlówki natryskowej. By³o ju¿ pisane o tym ale nie zaszkodzi przypomnieæ.
Szpachlówkê natryskow± najczê¶ciej daje siê na elementy mocno szpachlowane bo na nowe nie ma takiej potrzeby i w³a¶nie na takich mocno pokitowanych blachach mo¿e one nas ustrzec przed ¿ó³tymi plamami zw³aszcza na srebrnych kolorach. Takie plamy powstaj± najczê¶ciej w lecie a czasami nawet na starych naprawach. Przyczyn± jest silne promieniowanie UV które odbarwia warstwê dekoracyjn± na ¿ó³ty kolor a przyczyn± jest szpachlówka (ta normalna). Konkretniej to chodzi o zbyt ma³± ilo¶æ utwardzacza w szpachlówce którego wiêkszo¶æ lakierników w lecie daje mniej ze wzglêdu na skracaj±cy siê w wysokich temperaturach "potlife" czyli czas przydatno¶ci mieszaniny do na³o¿enia. To jest tak samo du¿y b³±d jak przedozowanie utwardzacza.
Jak kto¶ mia³ do poprawy takie ¿ó³te plamy to wie, ¿e nie by³o tak ³atwo wykonaæ ponown± naprawê ¿eby siê tego pozbyæ. Podk³ad akrylowy pomimo ¿e nazywamy go izolatorem w takim przypadku niestety nie pomo¿e odizolowaæ takiej nie dokoñca spolimeryzowanej szpachlówki. Co wiêcej nawet podk³ad epoksydowy nie zaizoluje tego.
Mo¿e to zrobiæ jedynie szpachlówka natryskowa, która w tym przypadku jest ¶wietnym izolatorem. Dobrze jak bêdzie ona po³o¿ona bezpo¶rednio na szpachlówkê ale zadzia³a nawet gdy zdarz± siê ju¿ takie plamy i trzeba bêdzie na³o¿yæ j± na odkopany podk³ad w ponownej naprawie. |
|
|
|
|
