|
|
|
Autor |
Wiadomo¶æ |
|
Siekiera
|
Wys³any: 2009-10-25, 17:17 Durne rzeczy...
|
0
|
|
|
Pomóg³: 10 razy Posty: 988
|
|
|
|
|
Siekiera
|
Wys³any: 2009-10-25, 17:45
|
0
|
|
|
Pomóg³: 10 razy Posty: 988
|
|
|
|
|
Siekiera
|
Wys³any: 2009-10-25, 17:52
|
0
|
|
|
Pomóg³: 10 razy Posty: 988
|
A tu co¶ do poczytania
Autentyk z firmy przewozowej:
Konsultant: - W czym mogê pomóc?
Klient: - Dzwoniê w sprawie tej przesy³ki, co jest do Rzeszowa, co teraz ma j± kurier i jest pomiêdzy Mielcem a Tarnowem. Zna pan sprawê?
Konsultant: - Ma pan numer przesy³ki?
Klient: - Kurier dzwoni³, ale z zastrze¿onego
Konsultant: - Sk±d przesy³ka?
Klient: - No, ta pomiêdzy Mielcem a Tarnowem, a co jest do Rzeszowa.
Konsultant: - Sk±d nadana?
Klient: - Nie rozumiem.
Konsultant: - Przesy³ka z Polski czy z zagranicy? Od kogo jedzie?
Klient: - Od Internetu.
Konsultant: - Ale z Polski?
Klient: - Od polskiego Internetu
Sk±d my to znamy
ONA: Co tak siedzisz?
ON: Jak siedzê?
ONA: Taki znudzony. Dawniej siê ze mna nie nudzi³e¶.
ON: Nie jestem znudzony. Czytam gazete.
ONA: Dawniej w moim towarzystwie nie czyta³e¶ gazety.
ON: Od czasu jak jeste¶my ma³¿eñstwem, stale jestem w twoim towarzystwie, a kiedy¶ przecie¿ musze przeczytaæ gazete.
ONA: Juz ci sie nie podoba, ze jeste¶my ma³¿eñstwem? Dawniej byle¶ szczê¶liwy z tego powodu.
ON: Zlituj sie, wcale nie powiedzia³em, ze mi sie nie podoba.
ONA: Dawniej nie mia³e¶ zwyczaju zarzucaæ mi k³amstwa.
ON: Nie zarzucam ci k³amstwa. Czego ty chcesz ode mnie?
ONA: Nic nie chce od ciebie. Chce tylko, zeby mnie traktowa³ jak dawniej.
ON: Dobrze, postaram sie.
ONA: Dawniej nie musia³e¶ sie staraæ.
ON: Moja droga, daj mi spokój.
ONA: Moge ci dac spokój. Tylko ciekawa jestem, czy dawniej tez bys sie tak do mnie odezwa³.
ON: milczy.
ONA: Juz nawet nie raczysz odpowiedzieæ. Dawniej sprawia³a Ci przyjemno¶æ ka¿da rozmowa ze mna. Moze nie? No,
powiedz, nie?
ON: Tak.
ONA: Ach, wiec przyznajesz sie nareszcie!
ON: Do czego sie przyznaje, na mi³o¶æ boska?
ONA: Do czego? Zes sie zmieni³ w stosunku
do mnie.
ON: O czym ty mówisz?
ONA: Na szczê¶cie sam sie przyzna³e¶, tylko dlaczego? Powiedz mi szczerze, dlaczego jestes inny niz dawniej ?
ON: Przestan sie mnie czepiac. Czego ty chcesz ode mnie?
ONA: Tylko tego, zebys byl taki jak dawniej, (chwila ciszy) Ach, wiec nie mozesz juz byc dla mnie taki jak dawniej ?
Dobrze. Tylko zeby pózniej nie bylo na mnie. Ty sam tego chciales.
ON: Czego chcia³em? Co ty wygadujesz?
ONA: No sam przed chwila powiedzia³e¶, ze mnie juz nie kochasz.
Bardzo sie ciesze, ze sam zaczales te rozmowe. Przynajmniej bede wiedziala.
Juz nie bede sie ludzic, ze kiedykolwiek bedziesz znów taki jak dawniej.
ON: S³uchaj, gadasz takie g³upstwa, ze az mnie trzêsie. Przestañ bajdurzyæ, bo mnie szlag trafi, i daj mi przeczytaæ gazetê,
do wszystkich diab³ów!
ONA: A kochasz mnie jeszcze? Tak jak dawniej? I jestes dla mnie znów taki jak dawniej? I przepraszasz mnie za
wszystko, co¶ powiedzia³ bez zastanowienia?
Biedny! Przykro ci, ¿e¶ doprowadzi³ do tego, ¿ebym pomy¶la³a, ze juz nie jeste¶ taki jak dawniej... No, to dobrze.
Juz sie nie gniewam. Co tak siedzisz?
ON: Jak siedze?
ONA: Taki znudzony. Dawniej sie ze mna nie nudziles. |
|
|
|
|
Siekiera
|
Wys³any: 2009-10-25, 18:00
|
0
|
|
|
Pomóg³: 10 razy Posty: 988
|
Nad rzek±, obok farmy siedzi krowa i pali trawkê. Podp³ywa do niej
bóbr, wychodzi na brzeg i pyta:
- Te, krowa, co robisz?
- Aaaa, widzisz bóbr, jaram i jest OK.
- Daj trochê, jeszcze nigdy nie kurzy³em...
- Jasne! Ci±gnij macha bracie!
Bóbr wci±gn±³ dym i od razu go wypu¶ci³. Na to krowa:
- Stary, nie taaak! Patrz: ci±gniesz macha i trzymasz go w p³ucach d³u¿sz± chwilê. Zreszt± - wiesz co? W tym czasie jak wci±gniesz, przep³yñ siê kawa³ek pod wod± w dó³ rzeki, wróæ tu i wtedy wypu¶æ powietrze.
I mówiê ci bêdzie OK.
Jak uradzili tak zrobili. Bóbr siê zaci±gn±³, p³ynie pod wod±, ale
ju¿ po kilku chwilach zrobi³o mu siê happy. Wyszed³ na brzeg po
drugiej stronie rzeki, waln±³ siê na trawê i orbituje. Podchodzi do
niego hipopotam i pyta:
- Te bóbr, co robisz?
- Aaaa, widzisz hipciu, fazujê sobie troszkê...
- Daj trochê stuffu, ja te¿ chcê.
- Podp³yñ na drugi brzeg do krowy - ona ci da.
Hipopotam podp³yn±³ w górê rzeki, wychodzi na brzeg, a krowa
wywali³a ga³y i krzyczy:
- Bóbr, k---a, WYPU¦Æ POWIETRZE!
S³ysza³em, ¿e masz now± dziewczynê?
- No.
- A fajna chocia¿ w ³ó¿ku?
- W sumie to nie wiem. Jedni mówi±, ¿e fajna inni, ¿e niefajna.
Tu seks telefon, spe³niê twoje najskrytsze pragnienia!
- Genia to ja! Kup chleb do domu...
¯ona do Mê¿a:
- Kochanie, od dzisiaj gotujesz, sprz±tasz, zajmujesz siê dzieckiem
- koniec tych tandetnych meczy Extraklasy, filmów w TV, spotkañ z
kolegami, bilarda i tym podobnych b³azeñskich rozrywek... Przerywa
spogl±daj±c zdziwiona na Ma³¿onka, który zacz±³ zak³adaæ buty i
kierowaæ siê w kierunku wyj¶cia:
- ... a TY dok±d? Jeszcze nie skoñczy³am...
- Ide do apteki
- Po co?
- Po Stoperan, bo chyba Ciê posra³o...
Po kilku nocach panna mloda skarzy sie matce:
- Wiesz mamo juz kilka nocy spimy razem i nic, jeszcze sie nie kochalismy
- Alez coreczko, moze jest zestresowany
- Ale mamo on tylko ksiazke czyta, i wcale nie zwraca na mnie uwagi
- Wiesz coreczko, skoro on nie zwraca uwagi to moze ja sie poloze zamiast
ciebie i sprawdze, o co chodzi.
I tak zrobily. Maz w lozku czyta ksiazke, tesciowa sie kladzie i lezy,
nagle
maz wsuwa reke pod koldre i w majteczki zaczyna reke wkladac. Wyskoczyla
tesciowa z lozka i do coreczki:
- Alez kochanie, chwile lezalam i zaczal sie do mnie dobierac
- Tak, tak..., Palec zmoczy, kartke przewroci i dalej czyta...
Poszed³ go¶æ na disco. Wpada, rozgl±da siê - przy stoliku siedzi ca³kiem
fajna dziewczyna.Pyta, czy siê mo¿e przysi±¶æ. - Oczywi¶cie, ale jest taka
sprawa... jestem inwalidk±, na wózku, rozumiesz...
Ch³opak patrzy - rzeczywi¶cie. Ale nic,... mówi, ¿e to mu nie przeszkadza.
Tak siedz±, rozmawiaj±, popijaj± drinki. W pewnym momencie go¶æ mówi: -
S³uchaj, mo¿e zatañczymy ?
- Jak to, przecie¿ ja na wózku, nie mogê...
- Nie szkodzi, jako¶ to bêdzie!
I faktycznie, wyjecha³ z tym wózkiem na ¶rodek, tañcz±, kó³ka siê z piskiem
krêc± na parkiecie. Po tañcu zmêczeni wyszli na ¶wie¿e powietrze. Tam
romantycznie, ksiê¿yc, gwiazdy, gadka-szmatka, ch³opak zaczyna siê ostro do
niej dobieraæ. Dziewczyna siê nieco opiera:
- Ja nie mogê, zobacz sam, parali¿, wózek...
- Spoko spoko. Przewieszê ciê przez p³ot, poradzimy sobie.
I tak w³a¶nie zrobi³. Przewiesi³ j± przez p³ot, zer¿n±³, ubra³, posadzi³ z
powrotem na wózek i wjechali do ¶rodka. Tam dziewczyna w p³acz.
Go¶æ zaniepokojony pyta:
- Co jest ? Co ci siê dzieje ?
- Bo... to... pierwszy raz... - mówi przez ³zy dziewczyna
- Co ty mówisz, przecie¿ czu³em, ¿e nie pierwszy raz !
- Pierwszy raz kto¶ mnie potem zdj±³ z p³otu. |
|
|
|
|
Siekiera
|
Wys³any: 2009-10-25, 18:14
|
0
|
|
|
Pomóg³: 10 razy Posty: 988
|
Ooooo, to jest dobre
When you look at this pic close you see Albert Einstein. But if you stand at a 5 meter distance, it will become Marilyn Monroe. Give it a try .
Amazing!!
|
|
|
|
|
Siekiera
|
Wys³any: 2009-10-25, 18:22
|
0
|
|
|
Pomóg³: 10 razy Posty: 988
|
uff, jeszcze to... robiê porz±dki w kompie st±d to wszystko
Greenpeace vs OMON
|
|
|
|
|
GMC
|
Wys³any: 2009-10-25, 21:09
|
0
|
|
|
Pomóg³: 4 razy Posty: 382
|
Ten gostek z kamer± jest
a to ode mnie, tylko nie wiem czy dobrze wstawiam ¿eby siê samo otwiera³o, jak co¶ nie wyjdzie to niech mod poprawi
|
|
|
|
|
lukas
|
Wys³any: 2009-10-25, 21:44
|
0
|
|
|
Pomóg³: 5 razy Posty: 339
|
Moje fotki w temacie "Ciekawa architektura" - kto zgadnie gdzie to pstrykniête?
DSCF9201.JPG
|
|
Plik ¶ci±gniêto 53 raz(y) 847.57 KB |
DSCF9200.JPG
|
|
Plik ¶ci±gniêto 61 raz(y) 831.62 KB |
|
|
|
|
|
malarz
|
Wys³any: 2009-10-25, 23:16
|
0
|
|
|
Pomóg³: 6 razy Posty: 206 Sk±d: Bieszczady
|
|
|
|
|
lukas
|
Wys³any: 2009-10-26, 08:37
|
0
|
|
|
Pomóg³: 5 razy Posty: 339
|
Mo¿na tak pomy¶leæ ale cudzys³ów przy "Ciekawa architektura" trzeba odebraæ w kategorii kiczowata architektura i to "cudo" stoi znacznie bli¿ej Polski ni¿ Indie. |
|
|
|
|
zed
|
Wys³any: 2009-12-19, 17:02
|
0
|
|
|
Pomóg³: 7 razy Posty: 328
|
stonoga
stonozka.jpg
|
|
Plik ¶ci±gniêto 7151 raz(y) 10.85 KB |
|
_________________ Inteligentni ludzie s± czêsto zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spêdzaæ czas z idiotami |
|
|
|
|
zed
|
Wys³any: 2010-01-10, 11:30
|
0
|
|
|
Pomóg³: 7 razy Posty: 328
|
zareczyny
oswiadczyny2.jpg
|
|
Plik ¶ci±gniêto 110 raz(y) 75.89 KB |
|
_________________ Inteligentni ludzie s± czêsto zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spêdzaæ czas z idiotami |
|
|
|
|
kondzik
|
Wys³any: 2010-02-06, 04:21
|
0
|
|
|
Posty: 97 Sk±d: CK&Ft.Myers
|
|
|
|
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum
|
|
|