PĂŞkniĂŞcia lakieru

Nowicjusz Posty: 3

Witam
KupiÂłem autko ze spie...nym lakierem.Na masce drzwiach i klapie sÂą pĂŞkniĂŞcia lakieru.ChciaÂłbym siĂŞ dowiedzieĂŚ skÂąd one siĂŞ wziĂŞÂły i w ktĂłrym momencie ktuÂś spartoliÂł robote. Potrzebuje porady jak siĂŞ z tym uporaĂŚ (przypuszczalnie czeka mnie doÂśĂŚ duÂże szlifowanko).ChcĂŞ to zrobiĂŚ sam ,zaczynajÂąc od maÂłych elementĂłw .Dodam ,Âże jestem nowicjuszem w tym temacie ,ale po samochodĂłwce .KiedyÂś szpachlowaÂłem i malowaÂłem pojedyncze elementy mojego starego malucha ale nie miaÂło to raczej wiele wspĂłlnego z lakiernictwem ;-)

.A oto mĂłj plan: KupiĂŞ kompresor 50 l (bo na wiĂŞkszy mnie nie staĂŚ )w markecie widziaÂłem taki za 455 plnĂłw ,do tego jakis pistolet w granicach 120 pln.Udam siĂŞ do mieszalni Âżeby kupiĂŚ lakier akryl ,zmywacze i resztĂŞ akcesorĂłw (o ktĂłrych naczytaÂłem siĂŞ z innych postĂłw).Nie chce przeginaĂŚ ale jeÂśli ktoÂś by mi wypunktowaÂł kolejnoÂśĂŚ czynnoÂści to by byÂło super, ajak nie to przekopie tematy archiwalne. Rodzice sÂą teraz w Anglii wiĂŞc mogĂŞ sobie zaadaptowac pokĂłj 5x4m jako tymczasowÂą kabine lakierniczÂą.Autko nie moÂże mieĂŚ dÂłuÂższych przestojĂłw , dlatego bĂŞdĂŞ to robiÂł stopniowo.ZacznĂŞ od zderzakĂłw,potem bÂłotniki, drzwi ,maska i klapa bagaÂżnika.Jak myÂślicie czy to ma sens i ile mnie to moÂże kosztowaĂŚ ? OczywiÂście minimalnie.I tak bĂŞdĂŞ musiaÂł doliczyc jakieÂś 30 % bo wszystko i tak mi na pewno nie wyjdzie tak jak bym chciaÂł.

Linki do zdjĂŞĂŚ:
http://www.fotoplik.pl/2drihjl.jpg
http://www.fotoplik.pl/309115f.jpg
http://www.fotoplik.pl/34sgnqu.jpg
http://www.fotoplik.pl/2myu2qd.jpg
http://www.fotoplik.pl/2sadn61.jpg
http://www.fotoplik.pl/2gy0m5u.jpg
http://www.fotoplik.pl/47jet15.jpg
http://www.fotoplik.pl/2m6oppi.jpg

Posty: 3

moim zdaniem nie warto robic tego samemu,kompresor za 500zÂł to padÂło niedarady utrzymac cisniena i bĂŞdze waliÂł olejem,a pistoletem za 100 zÂł trzeba umiec malowac,a za pomalowanie w warztacie w ktĂłry pracuje biora 1500zl za auto.

Posty: 2

No ja moÂże nie napisze tak drastycznie jak kolega ARTUR1. Nie wiem jak tam twoje umiejĂŞtnoÂści w tym temacie ale jeÂżeli piszesz, Âże auto nie moÂże mieĂŚ wiĂŞkszych przestojĂłw to nie najlepszy pomysÂł, Âżeby robiĂŚ to samemu.

1. Kompresor - WidaĂŚ, Âże nigdy nie malowaÂłeÂś 50'tkÂą, pomaluje nim caÂłe auto bez Âżadnego problemu, jak na poczÂątki lakiernictwa idealne. a co do "walenia olejem" - to maÂło nie spadÂłem z krzesÂła :lol:

To nie stary kompresorek ze stara, akurat te najwiĂŞksze dziadostwa za praktikerĂłw pod wzglĂŞdem czystoÂści powietrza z oleju sÂą najlepsze.

2. Pistolet - tutaj akurat siĂŞ zgodzĂŞ z poprzednikiem, za 100zÂł nie masz wyboru chyba Âże jakieÂś chiĂąskie padÂło za 50zÂł , ale to moÂżesz tlko do podkÂładu przeznaczyĂŚ... Nie mĂłwiĂŞ, Âże pistolet choĂŚby speed'a to totalny syf, bo nie jest najgorszy (sam teÂż taki mam) ale trzeba troche wprawy Âżeby jakoÂś to wyglÂądaÂło po malwaniu tym.

3. Czy Ty wiesz jaki pyÂł tworzy siĂŞ z lakieu przy malowaniu choĂŚby maski? Skoro chcesz to malowaĂŚ w pokoju to chyba nie :P Co jak co ale tego jeszcze nie slyszaÂłem

OgĂłlnie pod tymi pĂŞkniĂŞciami kryje siĂŞ spora warstewka szpachli - dlaczego pĂŞka? Metody "dla Âżyda" pseÂłdo-lakienikĂłw jeÂśli chcesz robiĂŚ to sam zapewniam CiĂŞ, Âże nie bĂŞdzie to Âłatwe. Âżeby to zlikwidowaĂŚ musisz zedrzeĂŚ tÂą szpachel (szlifierka kÂątowa) i zrobiĂŚ to na nowo. Moje zdanie jest takie, Âże jednak dla nowicjusza to nie Âłatwe zadanie i odradzaÂł bym ze swojej strony.

Nowicjusz Posty: 3

Dzieki za odp.
WiĂŞkszy przestĂłj to dla mnie tydzieĂą lub wiecej.3 czy 4 dni powinny wystarczyĂŚ chyba na jeden element?JeÂśli chodzi o pokĂłj to jest to teraz caÂłkowiĂŚie puste ogrzewane pomieszczenie, gdzie podÂłoga to beton pomalowany farbÂą olejnÂą, wiĂŞc moÂże siĂŞ pyliĂŚ.Wiem Âżemalowanie caÂłego auta to 1500-1700 zÂł,ale czy czasami za to szpachlowanie nie zapÂłaciÂłbym drugie tyle?Jutro pojadĂŞ do warsztatu i siĂŞ zapytam

Poza tym chciaÂłbym podjÂąĂŚ to wyzwanie bo najlepiej jest sie uczyĂŚ na wÂłasnych bÂłĂŞdach

Poczytam jeszcze o pistoletach i moÂże znajdĂŞ jakiÂśdo nauki w rozsÂądnej cenie.

Posty: 2

tzn zaleÂży ile masz tych pĂŞkniĂŞĂŚ (ile elementĂłw) jeÂśli ze 4 elementy to lepiej byÂło by jednak zawieÂźĂŚ jakiemuÂś lakiernikowi... Nie twierdzĂŞ, Âże nie dasz sobie rady, ale ta "nauka na wÂłasnych bÂłĂŞdach" na poczÂątku swojej lakierniczej kariery moÂże CiĂŞ wynieÂśĂŚ wiĂŞcej niÂż naprawa tego u kogoÂś wykwalifikowanego. PrzecieÂż nie musisz malowaĂŚ caÂłego auta, na dachu chyba nic nie masz?

**Pomógł:** 4 razy Posty: 356

Ale bagienko !! Dobrze radzĂŞ jeÂżeli nie miaÂłeÂś do tej pory z takimi naprawami do czynienia to daj se chÂłopie na spokĂłj. poszukaj pomocy u fachowca, Âżeby ciĂŞ kto mĂłgÂł dopilnowaĂŚ. A tak narobisz siĂŞ wywalisz pieniÂądze a jak napaprasz to i nikt nie bĂŞdzie chciaÂł poprawiaĂŚ dodatkowo po tobie. Chyba Âże nie zaleÂży ci na wyglÂądzie i chcesz dzoĂłrki zapcgaĂŚ ale to lipa.

Nowicjusz Posty: 3

Oki.DziĂŞki za porady .O to mi chodziÂło.Po przemysleniu sprawy doszedÂłem do wniosku , Âże macie racje.WÂłaÂśnie wrĂłciÂłem z warsztatu , 1800 za szpachlowanie i malowanie to chyba dobra cena.Bede musiaÂł tylko kupiĂŚ maske bo na tej jest tak grubo szpachlu Âże nie dadzÂą na nia gwarancji.ZaÂłatwiÂą za ok 150 zÂł.Czas naprawy ok 2tyg.JakoÂś to przeÂżyjĂŞ :mrgreen:

A pouczĂŞ siĂŞ na czymÂś taĂąszym bo rzeczywiÂście mogĂŞ tu utopic kupe kasy i efekt moÂże byĂŚ odwrotny od zamierzonego.Jeszcze raz dziĂŞki :wink:

Pozdrawiam