| Przesuniêty przez: Tech 2009-04-25, 16:42 |
|---|
| Autor |
Wiadomo¶æ |
 |
wazzie 
|
 Wys³any: 2007-12-12, 20:29 zaprawki - vademecum
|
0
|
|
|
Posty: 30
Sk±d: Rzeszów
|
Witam,
jako ¿e jestem tutaj nowy; wypada sie przywitaæ: Witam wszystkich.
Moja pro¶ba jest nastêpuj±ca:
1. wyja¶nienie jak poprawnie wykonaæ zaprawki na lakierze metalicznym, zak³adaj±c ¿e mam ju¿ po³o¿on± szpachle. Zazwyczaj malowa³em ca³y element, ale w tym przypadku oznacza³oby to przelakierowanie ca³ej nexii. Pomalowa³em naprawiany fragment baz±, a potem bezbarwnym - cieniuj±c go lekko poza naprawiany obszar, ale powychodzi³y paskudne chmury...
2. pyt. u do³u drzwi zaczê³a wychodziæ korozja, popodnosi³a blachê zawiniêt± od do³u na wew czê¶æ drzwi - jak z tym powalczyæ???
Bêdê zobowi±zany za udzielenie mi wyczerpuj±cych wskazówek i porad.
pozdrawiam
wazzie |
|
|
|
|
|
|
rbfm
|
| Wys³any: 2007-12-12, 20:34
|
0
|
|
|
Pomóg³: 21 razy
Posty: 1890
Sk±d: Kraków
|
bezbarwnym malujesz caly element, cieniujesz tylko baza. ale w 99% przypadkow wyglada to paskudnie w metaliku i lepiej polakierowac caly element. no chyba ze cieniujesz polowe elementu i przejscie jest lagodne. a nie rozumiem dlaczego oznacza to lakierowanie calego auta?
no i w sumie to tak ciezko odpowiedziec nie widzac uszkodzenia. inaczej sie robi gdy masz ryse przez pol elementu a inaczej niz np odprysk itd... najlepiej to pokaz fotke i wtedy doradzimy cos.
a co do drugiego pytania to ja zrozumialem ze puchnie ci miedzy dwoma platami blachy? oczyscic mechanicznie ile sie da a w miejsca niedostepne zalac czyms pasywujacym rdze, np rc900. |
|
|
|
|
|
|
wazzie
|
| Wys³any: 2007-12-12, 21:27
|
0
|
|
|
Posty: 30
Sk±d: Rzeszów
|
Witam,
Trudno mi o fotki. auto ma kantach b³otników ju¿ spore b±ble - chcia³em je zci±gn±æ, zabezpieczyæ, zaszpachlowaæ i pomalowaæ, my¶la³em ze jest jaki¶ "myk" na to aby nie lakierowaæ ca³ego elementu...
w moim przypadku b±ble pojawi³y sie nad nad ka¿dym ko³em, dodatkowo kilka odprysków na masce po kamyczkach no i na drzwiach.... czyli musia³bym przelakierowaæ wiêksz± czê¶c autka. Drzwi pewnie polakieruje baz± i bezbarwnym do listwy po ówczesnym zabezpieczeniu tego co sie da ratowaæ, a na reszcie bêdzie trzeba sie zadowoliæ chmurkami...
Jako ¿e nie jest to nowy samochód i s³u¿y raczej jako rzecz codziennego u¿ytku, nie chce pakowaæ w niego wiêkszych kosztów, zale¿y mi raczej aby naprawa by³a w miarê estetyczna i trwa³a. |
|
|
|
|
|
|
maras
|
| Wys³any: 2007-12-12, 23:21
|
0
|
|
|
Pomóg³: 5 razy
Posty: 211
Sk±d: Sokolniki k.Poznania
|
| Baz± cieniowaæ, a bezbarwnym najlepiej ca³y element. Mozna u¿ywaæ rozpuszczalników do cieniowania, wtedy trochê zaoszczêdzisz na klarze, ale jak nie masz wprawy w u¿ywaniu tego specyfiku, to lepiej nie ucz sie na samochodzie, tylko na jakim¶ starym elemencie. Ja w ka¿dym b±d¼ razie tego nie uzywam, wole malowaæ ca³y element bezbarwnym i mieæ spokój |
|
|
|
|
|
|
rbfm
|
| Wys³any: 2007-12-13, 04:52
|
0
|
|
|
Pomóg³: 21 razy
Posty: 1890
Sk±d: Kraków
|
| uwierz mi ze wieksza sytysfakcje bedziesz mial gdy polakierujesz sobie cale elementy. a cenowo moze wyjsc nawet taniej. |
|
|
|
|
