Szukaj FAQ Album



Autor Wiadomość
lakierok 
Wysłany: 2010-04-02, 14:11   wycena szkody z ubezpieczalni
0
UP DOWN

Pomógł: 9 razy
Posty: 423
Skąd: Okolice
mam ma³y problem a mianowicie by³ u mnie goœÌ passatem b6 ma bo od nowoœci i wiechali mu w bok dosta³y dzwi tylne i i b³otnik tylni , dzwi do wymiany a b³otnik dosta³ po sierpie i go troche roztarga³o w ubezpieczalni wycenili mu na 1300 z³

gdzie nowe dzwi 1600 zÂł a malowanie goÂłych dzwi powiedzeli mu 800 zÂł !!!!
no i do tego jeszcze tylni bÂłotnik ?

macie jakieÂś propozycje ?
 

zed
Wysłany: 2010-04-02, 21:05   
0
UP DOWN

Pomógł: 7 razy
Posty: 328
na podstawie protokolu ogledzin przez ubezp robisz kalkulacje swoja (eurotax ,audatex,info expert )i wysylasz im jesli to szkoda z oc to raczej wyplacaja tylko chca ksero faktur za czesci i oczywiscie faktura za naprawe
_________________
Inteligentni ludzie sÂą czĂŞsto zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spĂŞdzaĂŚ czas z idiotami
 

baqo 
Wysłany: 2010-04-02, 21:22   
0
UP DOWN

Pomógł: 20 razy
Posty: 1553
Skąd: koÂłobrzeg
lakierok napisał/a:
w ubezpieczalni wycenili mu na 1300 zÂł
tak jak zed napisaÂł. robiĂŚ na rachunek wedle protokoÂłu .
 
 

chybo101
Wysłany: 2010-04-13, 14:52   
0
UP DOWN

Posty: 5
Albo naprawa bezgotĂłwkowa lub lepsze wyjÂście zrobienie wÂłasnej wyceny u rzeczoznawcy PZMOT przedstawienie jej w zakÂładzie ubezpieczeĂą oraz trochĂŞ cierpliwoÂści.
I nie wierzcie w to co wam powiedzÂą Âże potrzebne sÂą faktury za naprawĂŞ :!:
MajÂą obowiÂązek wypÂłaciĂŚ z OC takÂą kwotĂŞ jaka siĂŞ naleÂży (bez potrÂącania amortyzacji i cen zamiennikĂłw) aby doprowadziĂŚ auto do stanu z przed wypadku. Wg. prawa nie ma obowiÂązku naprawy pojazdu po szkodzie i nic ich to nie powinno obchodziĂŚ czy pieniÂądze poszÂły na naprawĂŞ czy na inny cel.
Pozdrawiam.
 

slavok
Wysłany: 2010-04-13, 17:51   
0
UP DOWN

Pomógł: 1 raz
Posty: 28
:sciana: kumplowi w a4 cofn¹³ goœÌ ciê¿arówk¹, do wymiany drzwi i potargany b³otnik z ty³u, czyli poszycie do wstawienia, drzwi do wymiany + lakierowanie, a AC wycenili mu to na 5 tyœ... ten goœÌ co wyceni³ temu goœciowi szkodê na 1300z³ to siê chyba czegoœ naw¹cha³.
 

chybo101
Wysłany: 2010-04-13, 18:58   
0
UP DOWN

Posty: 5
Nie po prostu oni ¿yj¹ z ludzi naiwnych którzy przyjmuj¹ pierwsz¹ wycenê i nawet nie czytali czegoœ takiego jak Ogólne Warunki Ubezpieczeù, a oni s¹ do przodu o jakieœ 2-3 krotn¹ wartoœÌ tej wyceny.
MĂłj przypadek wgnieciony bÂłotnik i pĂŞkniĂŞty zderzak przedni Audi Coupe quattro:
Wycena PZU-> 3600zÂł Na poczÂątku byÂło nawet mniej bo mi wstawili bÂłotnik od zwykÂłej A80.
Wycena rzeczoznawcy PZMOT -> 6600zÂł
Ja walczê do koùca nawet jak bym mia³ iœÌ z tym do s¹du. Taka rada dla wszystkich
 

baqo 
Wysłany: 2010-04-15, 14:57   
0
UP DOWN

Pomógł: 20 razy
Posty: 1553
Skąd: koÂłobrzeg
chybo101 napisał/a:
Wycena PZU-> 3600zÂł
chybo101 napisał/a:
Wycena rzeczoznawcy PZMOT -> 6600zÂł

ubezpieczalnie maj¹ swoje przepisy i stawki. to ¿e ci inny rzeczoznawca wyliczy³ inn¹ kwotê nic nie znaczy . je¿eli oglêdziny rzeczoznawcy ubezpieczalni objê³y wszystkie uszkodzone czêœci ,szczegó³y itp . nikt z innych rzeczoznawców razem z kosztorysem nie podwa¿y tego co wyliczy³a ubezpieczalnia .

ale jest na to wyjÂście ,aby cena siĂŞgnĂŞÂła wyÂższego puÂłapu . trzeba auto naprawiaĂŚ na rachunek. i to jest kwota jakÂą warsztat powinien zarobiĂŚ . to co ubezpieczalnia wylicza na kosztorys ,to to, co poszkodowanemu wydaje siĂŞ Âże mu jeszcze sporo zostanie . NIE. nie te czasy . nie ma co na firmĂŞ narzekaĂŚ ,tylko wstawiĂŚ auto do naprawy na rachunek.
ale nie ! bo przecieÂż na warsztacie wtedy tyle zarobiÂą ,a mi nic z tego nie zostanie,poza nowymi oryginalnymi czĂŞÂściami i solidniej wykonanÂą naprawÂą .
 
 

chybo101
Wysłany: 2010-04-15, 16:26   
0
UP DOWN

Posty: 5
baqo napisał/a:
chybo101 napisał/a:
Wycena PZU-> 3600zÂł
chybo101 napisał/a:
Wycena rzeczoznawcy PZMOT -> 6600zÂł

ubezpieczalnie maj¹ swoje przepisy i stawki. to ¿e ci inny rzeczoznawca wyliczy³ inn¹ kwotê nic nie znaczy . je¿eli oglêdziny rzeczoznawcy ubezpieczalni objê³y wszystkie uszkodzone czêœci ,szczegó³y itp . nikt z innych rzeczoznawców razem z kosztorysem nie podwa¿y tego co wyliczy³a ubezpieczalnia .

ale jest na to wyjÂście ,aby cena siĂŞgnĂŞÂła wyÂższego puÂłapu . trzeba auto naprawiaĂŚ na rachunek. i to jest kwota jakÂą warsztat powinien zarobiĂŚ . to co ubezpieczalnia wylicza na kosztorys ,to to, co poszkodowanemu wydaje siĂŞ Âże mu jeszcze sporo zostanie . NIE. nie te czasy . nie ma co na firmĂŞ narzekaĂŚ ,tylko wstawiĂŚ auto do naprawy na rachunek.
ale nie ! bo przecieÂż na warsztacie wtedy tyle zarobiÂą ,a mi nic z tego nie zostanie,poza nowymi oryginalnymi czĂŞÂściami i solidniej wykonanÂą naprawÂą .


Przeczytaj OWU i poœledŸ trochê to co s¹dy powiedzia³y na temat odliczania amortyzacji co jest g³ównym sposobem obni¿ania odszkodowania i pakowanie do wycen zamienników.
Na prawdĂŞ warto to wiedzieĂŚ.
 

zed
Wysłany: 2010-04-15, 21:55   
0
UP DOWN

Pomógł: 7 razy
Posty: 328
chybo101 napisał/a:
Wycena PZU-> 3600zÂł Na poczÂątku byÂło nawet mniej bo mi wstawili bÂłotnik od zwykÂłej A80.
Wycena rzeczoznawcy PZMOT -> 6600zÂł

a jaka jest wartosc pojazdu :?:
_________________
Inteligentni ludzie sÂą czĂŞsto zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spĂŞdzaĂŚ czas z idiotami
 

chybo101
Wysłany: 2010-04-16, 07:29   
0
UP DOWN

Posty: 5
WartoœÌ rynkowa pojazdu jest mi nieznana.Zapewne chodzi Ci o szkodê ca³kowit¹ to z OC wystêpuje ona je¿eli koszt naprawy przekracza 100% wartoœci pojazdu, a 70% dotyczyÌ tylko ubezpieczenia AC. Tak jest prawo , ZU ³amie je z powodu niewiedzy ubezpieczonych.
 

PROJEKTER
Wysłany: 2010-04-16, 11:31   
0
UP DOWN


Pomógł: 15 razy
Posty: 1837
Skąd: MODULAR - equipment
chybo101 napisał/a:
WartoœÌ rynkowa pojazdu jest mi nieznana.Zapewne chodzi Ci o szkodê ca³kowit¹ to z OC wystêpuje ona je¿eli koszt naprawy przekracza 100% wartoœci pojazdu, a 70% dotyczyÌ tylko ubezpieczenia AC. Tak jest prawo , ZU ³amie je z powodu niewiedzy ubezpieczonych.


... a mĂłgÂłbym poprosiĂŚ o konkretnÂą interpretacjĂŞ i zapis przepisĂłw Kodeksu Cywilnego ?

Jak dot¹d to dzia³ania ubezpieczycieli oparte s¹ min. o ART 6. KC i wskazuj¹, ¿e wyp³ata odszkodowania nie mo¿e przynieœÌ korzyœci, a jest jedynie pokryciem poniesionej straty.

Je¿eli pojazd zosta³ uszkodzony w 30 % to wyp³ata obejmuje 30 % jego wartoœci ( tu zawsze jest spór w o wycenê ). Raczej trudno jest dowieœÌ, ¿e w przypadku naprawy przodu w samochodzie o wartoœci np 8 000 tyœ z³ z OC mo¿na domagaÌ siê wyp³aty odszkodowania do wysokoœci 8 000 z³ ... a to jest w³aœnie 100 % wartoœci tego pojazdu. Poza tym s¹ wyroki NSA które tak¿e precyzuj¹, rolê ZU bo ubezpieczyciel nie ma prawa ani formalnego obowi¹zku przejêcia tytu³u prawnego do ubezpieczanego przedmiotu.

Czyli szkoda ca³kowita nie oznacza, ¿e nale¿y siê w³aœcicielowi 100 % wartoœci rynkowej pojazdu, a ubezpieczyciel zabiera i licytuje ten z³om ... bo ubezpieczyciel nie jest od tego ¿eby skupowaÌ uszkodzone rzeczy i spalone domy. Ten z³om to nadal formalna w³asnoœÌ ubezpieczaj¹cego i jak jego wartoœÌ ( tego co zosta³o ) okreœlona zostanie na np. 50 % wartoœci rynkowej ( w oparciu o podobne oferty, lub zawierane transakcje ) to do wyp³aty jest pozosta³e 50 % ... tak¿e w ramach OC. Wiêc jak widaÌ nie ma obligatoryjnej odpowiedzialnoœci za szkodê komunikacyjn¹ do wysokoœci 100 % wartoœci. Czasami ubezpieczyciel podejmuje takie decyzje... czasami zmusi ich do tego adwokat ( korzystaj¹c z innych zapisów ustawowych lub rozci¹gaj¹c odpowiedzialnoœÌ na inne aspekty konkretnej sprawy ) ... ale z tego co wiem nie ma takiego prawnego nakazu, ¿e odpowiedzialnoœÌ za uszkodzenie pojazdu jest do 100 % .... chyba ¿e samochód zgin¹³ ... ale to nie ten temat.

i teraz dopiero pojawia siê aspekt tzw. "szkody ca³kowitej". To bezczelna pu³apka wykorzystuj¹ca luki w prawie. Mo¿na wartoœÌ szkody wyceniaÌ wed³ug kosztów naprawy ale mo¿na tak¿e sprawdziÌ ile kosztuje z³om i wyp³aciÌ ró¿nicê w wartoœci rynkowej i wartoœci z³omu uznaj¹c to za skuteczn¹ likwidacjê szkody. W efekcie ubezpieczyciel sprawdza za ka¿dym razem jak jest wartoœÌ uszkodzonego pojazdu, a jak jest wartoœÌ kalkulacji i wybiera korzystniejsze dla siebie rozwi¹zanie. Nie ma obligatoryjnej wartoœci 100% jako progu uznania szkody za tzw. Szkodê ca³kowit¹. To w ka¿dym przypadku indywidualne decyzje.

... chyba Âże o czymÂś nie wiem ? ... dlatego proszĂŞ o doprecyzowanie.

Tu natomiast jest sporo informacji w tych spornych kwestiach ubezpieczeniowych :
ttp://forumprawne.org/ubezpieczenia/5395-odszkodowanie-z-oc-sprawcy.html
_________________
Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 

LoboLoco 
Wysłany: 2010-04-16, 11:48   
0
UP DOWN



Pomógł: 13 razy
Posty: 657
Skąd: Silesia
Ja ostatnio miaÂłem dzwonek... i z mojej wiedzy sprawa wyglÂąda tak...

Szkoda ca³kowita (ubezpieczyciel uzna³ ¿e na prawa samochodu (najczêœciej na oryginalnych czêœciach i cenach ASO) przekroczy jego wartoœÌ, i nie chodzi tu o wartoœÌ rzeczywist¹ czyy rynkow¹ - chodzi o wartoœÌ wg. tabeli Eurotaxu) - w takim przypadku ubezpieczyciel wycenia z³om , który zosta³ po wypadku, odejmuje to od wartoœci eurotaxowej i wyp³aca pieni¹dze na konto. Z³om mo¿esz zatrzymaÌ dla siebie, czasem ubezpieczyciel proponuje swojego odbiorcê aut powypadkowych.

Nie musisz siĂŞ zgodziĂŚ z takÂą decyzjÂą ubezpieczalni. Robisz wycenĂŞ naprawy i wysyÂłasz do ubezpieczalni do zatwierdzenia. JeÂżeli ubezpieczyciel ma podpisanÂą umowĂŞ z warsztatem gdzie naprawiane jest auto, prawdopodobnie kosztorys przejdzie, o ile nie przekracza 100% wartoÂści samochodu. Ubezpieczyciel pokrywa koszty wymiany elementĂłw na nowe, ewentualnie zamienniki (ale to chyba zaleÂży od ubezpieczyciela i rodzaju ubezpieczenia OC czy AC )

Jak stÂłuczka jest niewielka (nie ma szkody caÂłkowitej), ubezpieczyciel po oglĂŞdzinach od razu wysyÂła na konto odpowiedniÂą jego zdaniem kwotĂŞ. Jak ci ona nie odpowiada, przedstawiasz f-ry za naprawy i walczysz o swoje.
_________________
>>> Airbrush'Lab <<<
 

PROJEKTER
Wysłany: 2010-04-16, 14:01   
0
UP DOWN


Pomógł: 15 razy
Posty: 1837
Skąd: MODULAR - equipment
LoboLoco napisał/a:
Ja ostatnio miaÂłem dzwonek...

Nie musisz siĂŞ zgodziĂŚ z takÂą decyzjÂą ubezpieczalni. Robisz wycenĂŞ naprawy i wysyÂłasz do ubezpieczalni do zatwierdzenia. JeÂżeli ubezpieczyciel ma podpisanÂą umowĂŞ z warsztatem gdzie naprawiane jest auto, prawdopodobnie kosztorys przejdzie, o ile nie przekracza 100% wartoÂści samochodu. ...


ZastanĂłwmy siĂŞ chwilĂŞ .... samochĂłd warty 10 000 zÂł ulega wypadkowi. Robimy kosztorys i okazuje siĂŞ Âże naprawa wyniesie zgodnie z Audatexem, lub Eurotaxem 4 900 zÂł.
niby sprawa jasna ale ...

ZU dokonuje oglĂŞdzin wraku i stwierdza Âże w kosztach naprawy 2 000 to elektronika opony
i czêœÌ zawieszenia, a karoseria jest tylko draœniêta ... wycenia wrak na wartoœÌ 7000 z³

W pierwszej wersji do wypÂłaty 4900 , ...a w drugiej 3000 .... No i ciekawe teraz ktĂłrÂą wersjĂŞ likwidacji szkody przyjmie ubezpieczyciel ??? :x:

No, a gdyby wartoœÌ kosztorysu naprawy by³a na 9000 z³ ? .... przecie¿ to na razie 90 % ?

... WÂłaÂśnie ! - Nic by siĂŞ nie zmieniÂło - jak wrak zostaÂłby wyceniony na 7000 zÂł ... do wypÂłaty dalej 3 000 zÂł. StÂąd te ciÂągÂłe awantury przy szkodach caÂłkowitych i taka cheĂŚ ze strony ubezpieczyciela Âżeby kaÂżde draÂśniĂŞcie traktowaĂŚ jako szkodĂŞ caÂłkowitÂą :tak:

... chyba Âże ktoÂś jest cwany i naprawi za 2000, albo sprzeda ten wrak za 8000.

Jak zapada decyzja o naprawie na podstawie Faktur zakupu czêœci i materia³ów to dostaje siê amortyzacjê do ka¿dej czêœci ( bo to nowy element nawet jak jest w zamienniku, a ten zniszczony mia³ 3 lata wiêc 30 % w dó³ ... oby tylko 30 % ! ) bo likwidacja szkody nie mo¿e przynosiÌ korzyœci tylko pokryÌ straty ... a nowa lampa to korzyœÌ. Po 6-mc wojowania mo¿e ubezpieczyciel dop³aci do swej wyceny jeszcze z 2000 z³ .... ale nigdy nie 100 % wartoœci pojazdu ... nawet jak ten sp³onie !

KiedyÂś ... jako dyrektor techniczny jednego z dealerĂłw opracowaÂłem taki system w ktĂłrym wszyscy zarabiali i nikt nie traciÂł ... Dealer sprzedawaÂł nowy samochĂłd, klient sprzedawaÂł ten po wypadku i miaÂł pieniÂądze na nowy - po wypÂłacie odszkodowania i zostawaÂło mu jeszcze na nowy komplet opon, ubezpieczyciel wypÂłacaÂł mniej za szkodĂŞ caÂłkowitÂą po wycenie wraku niÂż w przypadku gdyby ASO siĂŞ z nim procesowaÂła o koszty rzeczywiste naprawy ... handlarz kupowaÂł ten uszkodzony wrak i zarabiaÂł ... choĂŚ przepÂłacaÂł ... ale tu wÂłaÂśnie tkwiÂła tajemnica tego systemu :cool:
_________________
Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 

LoboLoco 
Wysłany: 2010-04-16, 14:20   
0
UP DOWN



Pomógł: 13 razy
Posty: 657
Skąd: Silesia
OgĂłlny wniosek jest taki, Âże wszystko zaleÂży od puntu widzenia... niestety chodzi o punkt widzenia ZU...

ZU to instytucja, ktĂłra ma zarabiaĂŚ pieniÂądze , a nie pomagaĂŚ poszkodowanym niestety...w najlepszej sytuacji sÂą ci, ktĂłrzy majÂą drogie w miarĂŞ nowe auto, trzaÂśnie ich ktoÂś w tyÂłek... pĂŞkniĂŞty zderzak - 3000 do kieszeni, naprawa 500 ... inaczej ma siĂŞ sprawa z samochodem za 10 000...
_________________
>>> Airbrush'Lab <<<
 

chybo101
Wysłany: 2010-04-16, 16:14   
0
UP DOWN

Posty: 5
Cytat:
Jak dot¹d to dzia³ania ubezpieczycieli oparte s¹ min. o ART 6. KC i wskazuj¹, ¿e wyp³ata odszkodowania nie mo¿e przynieœÌ korzyœci, a jest jedynie pokryciem poniesionej straty.


Zgadzam siĂŞ z tym wszystkim co napisaÂłeÂś tylko to tyczy siĂŞ takÂże ZU i zaniÂżania odszkodowania co przynosi dla nich korzyÂści.
Co do zamienników i amortyzacji to niestety ,ale nie mam wyjœcia i muszê kupiÌ nowy oryginalny zderzak w ASO bo nie znajdê drugiego w tak dobrym stanie w cenie któr¹ zaproponowali mi w wycenie czyli 1300 z³. Klejone i ³atane zderzaki mo¿na znaleŸÌ na allegro tylko ¿e mój by³ w stanie idealnym. Dlatego próbujê walczyÌ o wy¿sze odszkodowanie bo zderzak w serwisie to oko³o 3000 z³, a gdzie reszta. B³otnik mam w zapasie bo by³ zagiêty. Mia³em rozbieraÌ auto i oddaÌ do malowania w sam¹ karoseriê.
Do caÂłej reszty nie mam pytaĂą i zgadzam siĂŞ z tym co napisaliÂście.
To zdjĂŞcia mojego auta.
http://www.fotosik.pl/pok...a67e4376fb.html

Cytat:
OgĂłlny wniosek jest taki, Âże wszystko zaleÂży od puntu widzenia... niestety chodzi o punkt widzenia ZU...

ZU to instytucja, ktĂłra ma zarabiaĂŚ pieniÂądze , a nie pomagaĂŚ poszkodowanym niestety...w najlepszej sytuacji sÂą ci, ktĂłrzy majÂą drogie w miarĂŞ nowe auto, trzaÂśnie ich ktoÂś w tyÂłek... pĂŞkniĂŞty zderzak - 3000 do kieszeni, naprawa 500 ... inaczej ma siĂŞ sprawa z samochodem za 10 000...

I to jest mĂłj problem bo czĂŞÂści do mojego auta tylko droÂżejÂą z wiekiem.
 

LoboLoco 
Wysłany: 2010-04-16, 19:06   
0
UP DOWN



Pomógł: 13 razy
Posty: 657
Skąd: Silesia
Ja mia³em "kolizjê" passatem b4 i szczerze ba³em siê, ¿e mi go nie naprawi¹.... do tego koleœ , który we mnie wbi³ by³ ubezpieczony w PTU i jak dzwoni³em po warsztatach to jedna z odpowiedzi by³a taka, cytujê : "Jak znalaz³ Pan frajera, który wzi¹³ pana auto na warsztat, to lepiej niech pan innego nie szuka, bo raczej Pan nie znajdzie" ... nikomu nie tego nie ¿yczê.
_________________
>>> Airbrush'Lab <<<
 

baqo 
Wysłany: 2010-04-17, 21:52   
0
UP DOWN

Pomógł: 20 razy
Posty: 1553
Skąd: koÂłobrzeg
chybo101 napisał/a:
zaniÂżania odszkodowania co przynosi dla nich korzyÂści.
mi wypÂłacajÂą zawsze tyle ,na ile widniejÂą rachunki .
gdy kupujê oryginaln¹ czêœÌ ,p³acê 100% i tyle samo mi wyp³aca zak³ad ub. ,¿adnych potr¹ceù czy amortyzacji ,gdy piszê rbh 75 z³ tyle mi wyp³acaj¹ .
wiĂŞc nie widzĂŞ problemu z zaniÂżaniem :nie:
 
 

LoboLoco 
Wysłany: 2010-04-17, 23:14   
0
UP DOWN



Pomógł: 13 razy
Posty: 657
Skąd: Silesia
Chodzi o nisk¹ eurotaxow¹ cenê samochodu pozwalaj¹c¹ orzec szkodê ca³kowit¹, co wi¹¿e siê z niekorzystn¹ wycen¹ odszkodowania dla w³aœcicieli starszych samochodów... zgadzam siê, ¿e wyp³acaj¹ ca³oœÌ poniesionych kosztów, ale do 100% wartoœci auta - a tu w³aœnie potr¹cana jest amortyzacja... bo spada wartoœÌ samochodu do której dokonuje siê naprawy... a mówi¹c szczerze nie wiem jak mo¿na porównaÌ nastoletniego VW do salonowego seicento... mój passat kosztowa³ ko³o 10 000, wg eurotaxu ok 8 000, nowe seicento ok 20 000... :sciana:
_________________
>>> Airbrush'Lab <<<
 

PROJEKTER
Wysłany: 2010-04-18, 09:06   
0
UP DOWN


Pomógł: 15 razy
Posty: 1837
Skąd: MODULAR - equipment
baqo napisał/a:
chybo101 napisał/a:
zaniÂżania odszkodowania co przynosi dla nich korzyÂści.
mi wypÂłacajÂą zawsze tyle ,na ile widniejÂą rachunki .
gdy kupujê oryginaln¹ czêœÌ ,p³acê 100% i tyle samo mi wyp³aca zak³ad ub. ,¿adnych potr¹ceù czy amortyzacji ,gdy piszê rbh 75 z³ tyle mi wyp³acaj¹ .
wiĂŞc nie widzĂŞ problemu z zaniÂżaniem :nie:


No tak tylko Âże 75 zÂł to powszechnie akceptowana stawka ... a nawet 90 zÂł ... ale ASO ma Âśredni 160 wiĂŞc rozumiesz, Âże jak wpiszesz choĂŚby 100 zÂł to ciĂŞ ZU ostro skarci ? ... a co do ceny czĂŞÂści to w przypadku gdy samochĂłd ma powyÂżej 3 lat .... amortyzacja jest obligatoryjna. ... wiĂŞc pozostaje ci Baqo tylko mieĂŚ nadziejĂŞ, Âże dobry ukÂład jaki masz z ubezpieczycielem na swoim terenie pozostanie takim moÂżliwie jak najdÂłuÂżej.

[ Dodano: 2010-04-18, 09:17 ]
LoboLoco napisał/a:
... zgadzam siê, ¿e wyp³acaj¹ ca³oœÌ poniesionych kosztów, ale do 100% wartoœci auta - a tu w³aœnie potr¹cana jest amortyzacja... bo spada wartoœÌ samochodu do której dokonuje siê naprawy...


... troszeczkĂŞ siĂŞ chyba zgubiÂłem ? ... Raczej nie zdarza siĂŞ Âżeby wypÂłata za szkodĂŞ komunikacyjnÂą byÂła do 100 % wartoÂści ubezpieczenia ( to znaczy do wartoÂści rynkowej pojazdu, a nie do kwoty na polisie ubezpieczeniowej !!! bo kwoty ubezpieczenia jest bez znaczenia. ) wiĂŞc problem, amortyzacji z tytuÂłu wieku pojazdu sam siĂŞ rozwiÂązuje.... ale odliczenie od nowej czĂŞÂści 50 % amortyzacji nie ma z tym nic wspĂłlnego ... a tak wÂłasnie postĂŞpuje ubezpieczyciel w przypadku gdy do starszego samochodu montowane sÂą nowe czĂŞÂści. Nie ma znaczenia, czy to zamiennik, czy oryginaÂł, bo stawka amortyzacji naliczana jest na wszystkie nowe czĂŞÂści. Tylko w samochodach do 3 max 5 lat objĂŞtych polisÂą pakietowÂą i gwarancjÂą, ten problem jest marginalny.
_________________
Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 

LoboLoco 
Wysłany: 2010-04-18, 11:11   
0
UP DOWN



Pomógł: 13 razy
Posty: 657
Skąd: Silesia
Nie jestem w tym temacie biegÂły, wiĂŞc nie chcĂŞ mÂąciĂŚ, ale z tego co mi wiadomo rozliczenie szkody z OC i AC wyglÂąda trochĂŞ inaczej... ale kontynuacjĂŞ rozmowy pozostawiam lepiej doinformowanym.
_________________
>>> Airbrush'Lab <<<
 

baqo 
Wysłany: 2010-04-18, 11:42   
0
UP DOWN

Pomógł: 20 razy
Posty: 1553
Skąd: koÂłobrzeg
LoboLoco napisał/a:
Chodzi o niskÂą eurotaxowÂą cenĂŞ samochodu pozwalajÂącÂą orzec szkodĂŞ caÂłkowitÂą,
PROJEKTER napisał/a:
No tak tylko Âże 75 zÂł to powszechnie akceptowana stawka ... a nawet 90 zÂł ... ale ASO ma Âśredni 160 wiĂŞc rozumiesz, Âże jak wpiszesz choĂŚby 100 zÂł to ciĂŞ ZU ostro skarci
wszelkie wy¿sze stawki trzeba mieÌ ustalone z ubezpieczalni¹ . nie jestem aso ,nie mam pracowników biegaj¹cych w krawatach i super warsztatu. to wszystko kosztuje i wymaga kosztów. dla mnie to tylko abym robi³ za te 70-80 lakierowanie ,to i tak jest jakaœ przysz³oœÌ ni¿ za ja³mu¿nê jak¹ p³ac¹ ludziska.
prawda jest teÂż taka Âże te stawki ktĂłre podajĂŞ sÂą od bardzo wielu lat .ale jak tu siĂŞ domagaĂŚ wiĂŞcej ,jak ubezpieczalnie wiedzÂą po ile siĂŞ robi bez ich pÂłatnoÂści.

[ Dodano: 2010-04-18, 11:56 ]
no i jeszcze trzecia sprawa ,materia³ lakierniczy . tylko na rachunku 100% . bez niego kosztorys wyp³aca szeœÌdziesi¹t procent . czasami gdy widzê ile wychodzi z mojej kalkulacji ,wtedy system DuPonta naprawdê nie jest drogim ,nie trzeba myœleÌ o jakiœ taniochach ,s³abych materia³ach które decyduj¹ o wygl¹dzie naszego po kolizyjnego autka .
 
 

lakierok 
Wysłany: 2010-04-18, 16:05   
0
UP DOWN

Pomógł: 9 razy
Posty: 423
Skąd: Okolice
powiem jak to siĂŞ skoĂączyÂło ubezpieczalnia chciaÂła mu daĂŚ 1300 zÂł wiĂŞc pojechaÂł do serwisu i tam koszt naprawy wycenili mu na 8800 zÂł !!!
 

LAKIEROWANKO Strona Główna » LAKIERNICTWO SAMOCHODOWE » Firma

Odpowiedz do tematu  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Skocz do: 

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - mangi