Autor |
Wiadomo¶æ |
|
darktom
|
Wys³any: 2010-06-04, 21:01 w jakej plaszczyznie lepiej malowac
|
0
|
|
|
Posty: 4
|
Witam
mam takie pytanie (moze niektorym wydac sie banalme)
w jakiej plaszczyznie lepiej jest malowac taki element jak maska samochodu>>??
Pion kat czy poziom??
do tej pory malowalem wszystko na poziomo ale mam wrazenie ze przez to wiecej syfow siada.
i jeszcze takie pytanie:
czy po pomalowaniu bazy mozna odmuchac powierzchnie przed bezbarwnym czy to przyczyni sie tylko do siadniecia wiekszej ilosci syfow?? |
|
|
|
|
jacenty 741
|
Wys³any: 2010-06-04, 21:11
|
0
|
|
|
Pomóg³: 39 razy Posty: 1343 Sk±d: Maków Mazowiecki
|
Lepiej w pionie,w³a¶nie za wzglêdu na ¶mietki.Nic nie obdmuchuj,od usuwania ewentualnych zanieczyszczeñ z bazy jest ¶ciereczka antystatyczna,a nie sprê¿one powietrze,które wywala w powietrze syf,który za chwilê osi±dzie na ¶wierzym bezbarwnym. |
|
|
|
|
Whistrax
|
Wys³any: 2010-06-04, 22:10
|
0
|
|
|
Posty: 31
|
maski tylko w pionie na stojaku. oprocz smietkow jeszcze mozna nabawic sie pasów - szczegolnie na wszelakich odmianach srebra i jasnych metalikach |
|
|
|
|
PROJEKTER
|
Wys³any: 2010-06-05, 11:04 Re: w jakej plaszczyznie lepiej malowac
|
0
|
|
|
Pomóg³: 15 razy Posty: 1837 Sk±d: MODULAR - equipment
|
darktom napisa³/a: | Witam
mam takie pytanie (moze niektorym wydac sie banalme)
w jakiej plaszczyznie lepiej jest malowac taki element jak maska samochodu>>??
Pion kat czy poziom?? .... |
.... lepiej trzymaæ siê pionu ... ale jak ju¿ niem mo¿esz bo vódka by³a za ciep³a to trzeba odpu¶ciæ i siê po³o¿yæ do poziomu ( z grawitacj± nie wygrasz ). W tej pozycji jest trochê trudniej, ale to nadal mo¿liwe ... chyba ¿e masz pomocnika, który przytrzyma za pasek od gaci .... to wtedy pocz±tkowo w pionie, a w miarê przesuwania siê do krawêdzi maski coraz bardziej poziomo 60 st., poziomo 45 st poziomo 20 st ... i wtedy reaguje pomocnik ... i znów do pionu 90 st i dalej ..... 100 st ... i 120, 160 i znów za gacie. Jak widzisz trochê w poziomie trochê w pionie nie ma zasady ... jak nie ma lodówki. |
_________________ Chcesz wiedzieæ wiêcej ? ... projekter@projekter.pl
|
|
|
|
|
obcy_69
|
Wys³any: 2010-06-05, 22:07
|
0
|
|
|
Pomóg³: 24 razy Posty: 704
|
|
|
|
|
obcy_69
|
Wys³any: 2010-06-13, 09:49
|
0
|
|
|
Pomóg³: 24 razy Posty: 704
|
A tak na powaznie... elementy ktore wieszam na stojakach, to tylko w takiej pozycji w jakiej znajduja sie na aucie. Co do pokrywy silnika, to oczywiscie stojak pozwala na rozne manewry podczas lakierowania..Tak wiec w zaleznosci od obszaru na ktory chcesz zaaplikowac farbe, ustawiasz tak aby miec odpowiedni dostep i co pozwoli uniknac niedolakierowanych miejsc..Oczywiscie najwygodniej polakierowac maske w pionie, a po skonczonym procesie ustawic do poziomu i pozwolic, by lakier rozlal sie do zadanego efektu. |
|
|
|
|
³ysy73
|
Wys³any: 2010-06-18, 20:06
|
0
|
|
|
Pomóg³: 23 razy Posty: 978
|
Witam
Mimo ¿em tu nowy to pozwolê sobie paln±æ co¶ od siebie:
Dla mnie te¿ w pionie z powodów podanych wy¿ej: ¶mietki..., ale te¿ i dlatego, ¿e ³atwiej jest siê wstrzeliæ w strukturê tak± jak± posiada ca³e auto. |
|
|
|
|
pawel1108
|
Wys³any: 2010-07-10, 17:01
|
0
|
|
|
Pomóg³: 20 razy Posty: 960 Sk±d: Wroc³aw
|
³ysy bardzo dobrze zauwa¿y³ - STRUKTURA! to bardzo wa¿ne,im bli¿ej orygina³u tym lepiej |
|
|
|
|
obcy_69
|
Wys³any: 2010-07-10, 18:16
|
0
|
|
|
Pomóg³: 24 razy Posty: 704
|
Jest jeszcze gro klientow jak i lakiernikow..ktorzy uwazaja , ze wylane na lustro to poprawne lakierowanie. Swojego czasu zostalem poproszony do nowopowstalego warsztatu..celem lakierowania przygotowanych juz elementow (nie mieli odpowiedniego lakiernika)..Wlasciciel (kompletnie nie majacy wiedzy na temat lakiernictwa) zarzucil mi po jakims czasie, ze zepsulem mu renome i to na wstepie dzialalnosci, poniewaz lakierowalem na struktore sasiednich elementow..a jego klienci byli niepocieszeni faktem. Oczywiscie ze spuszczona glowa juz sie tam nie pojawilem Mialem jednak okazje obejrzec prace nowego lakiernika, ktory to np..drzwi mocowal na stojaku, ustawial na plask i lecial jak z wiadra...glaca jak sie patrzy, alwsciciel zadowolony ..nie wspominajac o kliencie...heh |
|
|
|
|
pawel1108
|
Wys³any: 2010-07-10, 18:45
|
0
|
|
|
Pomóg³: 20 razy Posty: 960 Sk±d: Wroc³aw
|
heh w³a¶nie o to chodzi aby morka by³a zbli¿ona do elementów s±siaduj±cych,mnie kiedys uczy³ lakiernik,¿e trzeba lac klar na granicy z batem a potem polerka p1500,p2000,p2500 a potem g3,jak na jego zyczenie zrobi³em tak paska b5 kombi to fakt lustro by³o ale równiez bylo widac i to od razu ¿e ca³e lakierowane. |
_________________ www.lakiernik-wroclaw.eu |
|
|
|
|
grzechoo2008
|
Wys³any: 2010-07-10, 18:56
|
0
|
|
|
Pomóg³: 4 razy Posty: 377 Sk±d: kuj-pom
|
Nie mam pojêcia sk±d siê wziê³o przekonanie, ¿e "lusterko" to taki cudowny efekt, chyba tylko z niewiedzy ludzi. Jak by³em na szkoleniu lakierniczym w ICRC w Szczecinie to ogl±dali¶my strukturê lakiery pod mikroskopem i okaza³o siê, ¿e skóra pomarañczy (rozs±dna) jest du¿o bardziej odporna na starzenie i matowienie poniewa¿ wszelkie mikroryski zostaj± na wierzcho³kach o do³ki s± nadal nie tkniête i ¶wietnie b³yszcz± w przeciwieñstwie do lustra które po kilku myciach jest ju¿ nie¼le styrane. |
|
|
|
|
obcy_69
|
Wys³any: 2010-07-10, 23:41
|
0
|
|
|
Pomóg³: 24 razy Posty: 704
|
Poza tym...na elemencie wylanym na glace, duzo bardziej widoczne sa wszelkie niedoskonalosci powierzchni...
Czy nie odnosicie wrazenia..ze producenci nizszego sortu, wlasnie wielkoscia mory tuszuja wszelakie niedociagniecia na swoich autach..?? |
|
|
|
|
³ysy73
|
Wys³any: 2010-07-11, 00:15
|
0
|
|
|
Pomóg³: 23 razy Posty: 978
|
obcy_69 napisa³/a: | Poza tym...na elemencie wylanym na glace, duzo bardziej widoczne sa wszelkie niedoskonalosci powierzchni...
Czy nie odnosicie wrazenia..ze producenci nizszego sortu, wlasnie wielkoscia mory tuszuja wszelakie niedociagniecia na swoich autach..?? |
Yessssss
Mam to samo zdanie od dawna.
A niektóre struktury to nawet ju¿ ciê¿ko nazwaæ w ogóle struktur±.
Takie kartofle to czasami ciê¿ko barankiem zrobiæ, a co dopiero klarem |
|
|
|
|
Adam Rentel
|
Wys³any: 2010-07-11, 06:49
|
0
|
|
|
Posty: 70
|
macie racje wczoraj zaparkowa³em ko³o nowego suwa mazdy jakie¶ cv 7,czy jako¶ tam niedowie¿a³em struktóra jak tynk na scianie |
|
|
|
|
grzechoo2008
|
Wys³any: 2010-07-11, 10:10
|
0
|
|
|
Pomóg³: 4 razy Posty: 377 Sk±d: kuj-pom
|
Jak w zesz³ym roku kupowa³em ¿onie auto to siê za³ama³em, niby nowe auto a lakier jak po jakim¶ amatorze. To jest poprostu ciêcie kosztów przez koncerny motoryzacyjne a ten klar który jest po³o¿ony na tej Fiescie to ze 30 z³ za litr powinien kosztowaæ, poza tym bardzo podatny na rysowanie jest co ¶wiadczy o jego s³abej twardo¶ci. |
|
|
|
|
PROJEKTER
|
Wys³any: 2010-07-11, 11:14
|
0
|
|
|
Pomóg³: 15 razy Posty: 1837 Sk±d: MODULAR - equipment
|
Adam Rentel napisa³/a: | macie racje wczoraj zaparkowa³em ko³o nowego suwa mazdy jakie¶ cv 7,czy jako¶ tam niedowie¿a³em struktóra jak tynk na scianie |
grzechoo2008 napisa³/a: | Jak w zesz³ym roku kupowa³em ¿onie auto to siê za³ama³em, niby nowe auto a lakier jak po jakim¶ amatorze. To jest poprostu ciêcie kosztów przez koncerny motoryzacyjne a ten klar który jest po³o¿ony na tej Fiescie to ze 30 z³ za litr powinien kosztowaæ, poza tym bardzo podatny na rysowanie jest co ¶wiadczy o jego s³abej twardo¶ci. |
We¼cie pod uwagê, ¿e koncern samochodowy zleca wytworzenie swoich produktów jakiej¶ fabryce wchodz±cej co prawda w jego sk³ad ale dosyæ autonomicznej. Wewn±trz konkretnej fabryki podejmowane s± decyzje przez dyrekcjê, kierowników produkcji i przede wszystkim ... technologów. To oni decyduj± od kogo zakupiony zostanie materia³ na liniê produkcyjn± i nigdy jednej fabryki nie zaopatruje jeden dostawca ... to kluczowa zasada. Technologiê produkcji ustala technolog w fabryce, lub co te¿ siê zdarza, faktycznie koncern lakierniczy oddaj±c j± do dyspozycji fabryce.
B³êdy w produkcji ( miêkki klar, kredowanie, matowienie, rysowanie ) mog± byæ wynikiem b³êdów technologa i dotycz± tylko jednej partii danego modelu. Mog± te¿ wynikaæ z problemów technicznych z materia³em dostarczonym na produkcjê ... ale bardzo rzadko wynikaj± z cieñcia kosztów, czy oszczêdno¶ci. Na efektach dekoracyjnych produktu nikt m±dry nie oszczêdza. Tu z tematem oszczêdno¶ci wi±¿e siê jednak jedna wada pow³oki ... mianowicie "skórka pomarañczy" ( je¿eli mo¿na to uznaæ za wadê ? )
To wynika z aplikacji warstwy dekoracyjnej jedn± cienk± pow³ok±. To materia³ o niskiej emisji, wiêc z minimaln± ilo¶ci± rozpuszczalnika i bez rozcieñczalnika ... w efekcie nie mo¿e siê rozlaæ na szk³o. Tam gdzie lokalizacja fabryki zmusza j± do ograniczenia emisji ... produkty z linii produkcyjnej wygl±daj± jak wspominana MAZDA ... podobnie jest VW w Poznaniu.
Napisa³em to po to, ¿eby¶cie nie generalizowali problemu. Wada jako¶ci klaru, czy gruba struktura to jest problem, lub bardziej specyfika - jednej fabryki ca³ego koncernu ... a nie koncernu jako ca³o¶ci. Natomiast przy potoku produkcji i bezw³adzie decyzji technologicznych w fabryce zanim co¶ zostanie poprawione, lub zmienione to wyjedzie z niej 100 albo 1000 samochodów. Faktycznie w efekcie koñcowym krytyczne uwagi zbiera ca³y koncern, lub model samochodu ... ale to od tych klientów ... niezorientowanych w temacie ... podobnie jest przecie¿ z waszymi warsztatami ... jedno auto wyjdzie lepiej, drugie gorzej ... s± lesze i gorsze lakiernie ! |
_________________ Chcesz wiedzieæ wiêcej ? ... projekter@projekter.pl
|
|
|
|
|
obcy_69
|
Wys³any: 2010-07-11, 12:22
|
0
|
|
|
Pomóg³: 24 razy Posty: 704
|
Oczywiscie PROJEKTER masz zupelna racje ..tam tez pracuja ludzie .
Niemniej jednak, jak napisales - koncerny owe posiadaja warunki, jak i dysponuja materialami najblizszymi idealom. Pracuje tam caly sztab ludzi odpowiedzialnych za stan rzeczy..dlatego tez stawiane sa jako WZORCE..
Dlatego tez jestem pelen uznania dla lakiernikow (a raczej to juz maniakow)..ktorzy nie posiadajac odpowiednich warunkow, sprzetu i niejednokrotnie materialow (z roznych wzgledow, nie wnikajmy teraz)..sa w stanie podrobic "fabryke"..
Osobiscie jak juz wyzej pisalem..jestem za struktura i to nie mala, oczywiscie bez przesadyzmu. Zazwyczaj lakieruje na nieco wieksza od oryginalu, dzieki czemu mam pole manewru przy ewentualnych niedociagnieciach.
Jako przyklad przytocze pewne zdarzenie ktore mialo miejsce na jednym z moich aut..
Otoz po jakims czasie od lakierowania zaczal mi mleczyc lakier (nie bede teraz pisal jaki bo to nieistotne)..Jeden z elementow powedrowal do labolatorium producenta klaru, ktory to chcial dokonac wlasnych ogledzin. Po czym wrocil do mnie, polakierowany przez fachowcow w warunkach jak juz wyzej wspomnialem - labolatoryjnych.
I teraz ...
- jezeli chodzi o paprochy - porownywalna ilosc..
- falbana w dolnej czesci elementu - nie bylo jej wczesniej..
- struktura heh.. w zasadzie to jej brak - wylane na glace...
Nadmienie... ze ja auto lakierowalem z warunkach garazowych..a firma ktora chce mi cokolwiek udowodnic, niech zrobi to WZOROWO...tak bym mogl brac przyklad.. |
|
|
|