Przesunięty przez: Tech 2009-04-25, 17:42 |
Autor |
Wiadomość |
 |
mirh
|
Wysłany: 2008-01-03, 09:33 Zaprawki na odpryskach
|
0
|
|
|
Posty: 152
|
Witam
Jestem nowy na forum. Pozdrawiam i proszê o wyrozumia³oœÌ
Czy ktoœ z Panów lakierników mo¿e pos³u¿yÌ fachow¹ porad¹ w temacie, który zacz¹³em na forum dotycz¹cym Airbrush:
http://www.lakierowanko.info/viewtopic.php?t=702
Lakier dorabiaÂłem w mieszalni i kolor jest IMO dobrze dobrany (Acryl - kolor Bianco Polare do Alfa Romeo 156). Nie jest to metalic. Jako podkÂład chcĂŞ uÂżyĂŚ podkÂładu 1K do acrylu w spraju Motipa.
Interesuje mnie zwÂłaszcza technika napraw odpryskĂłw za pomocÂą aerografu coby jak najbardziej zlaÂło sie z resztÂą lakieru. Jak "pryskaĂŚ", na odkurz czy na taÂśmĂŞ? Jak cieniowaĂŚ aerografem odpryski. Jak duÂży obszar (na nie uszkodzonym lakierze) przy odprysku matowiĂŚ (jaki papier?)? Jak by ktoÂś krok po kroku napisaÂł jak powinno siĂŞ to robiĂŚ to byÂłbym wdziĂŞczny.
OczywiÂście przy wiĂŞkszych uszkodzeniach dajĂŞ zarobiĂŚ fachowcom |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-01-03, 10:48
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
moim zdaniem nie ma sensu sie pieprzyc aerografem. juz dawno zrezygnowalem z tego pomyslo, chociaz tez mi sie wydawal dobry. maly pistolet zaprawkowy jest duzo lepszy. oczywiscie lakierujesz na odkurz, nie do tasmy bo pozniej tego nie zeszlifujesz. na koniec fade out produktem i powinno byc ok. po wyschnieciu papier 2000, pozniej pasta polerska. ale i tak zamiast wpylac sie w odpryski to lepiej polkierowac caly element. |
|
|
|
 |
mirh
|
Wysłany: 2008-01-03, 12:38
|
0
|
|
|
Posty: 152
|
rbfm napisał/a: | moim zdaniem nie ma sensu sie pieprzyc aerografem. juz dawno zrezygnowalem z tego pomyslo, chociaz tez mi sie wydawal dobry. maly pistolet zaprawkowy jest duzo lepszy. oczywiscie lakierujesz na odkurz, nie do tasmy bo pozniej tego nie zeszlifujesz. na koniec fade out produktem i powinno byc ok. po wyschnieciu papier 2000, pozniej pasta polerska. ale i tak zamiast wpylac sie w odpryski to lepiej polkierowac caly element. |
"fade out produktem" - mo¿e kolega to rozwin¹Ì?
Dlaczego pistolet-mikro ma byĂŚ lepszy od dobrego aerografu? PrzecieÂż ja mĂłwiĂŞ o maÂłych powierzchniach rzĂŞdu 1-2 cm2. Czy pistolet micro pozwala rozpylaĂŚ takÂą "mgieÂłkĂŞ" jak to moÂżna zrobic aerografem? Jaki wydatek jest potrzebny do pistoletu micro? Z arografem amator moÂże sobie pozwoliĂŚ na mniej wydajny kompresor (mniejszy i bardziej cichy).
W przypadku odpryskĂłw czĂŞsto nie ma sensu malowaĂŚ caÂłego elementu - nie moja opinia, tylko kilku lakiernikĂłw o to pytaÂłem. |
|
|
|
 |
grzesiek3210
|
Wysłany: 2008-01-03, 16:51
|
0
|
|
|
Posty: 24
|
odkurz przepyl rozpuszczalnikiem korekcyjnym,do cieniowania lub jak go tam zwaÂł w innych stronach.Chodzi o to Âżeby suchy natrysk wtopiĂŚ w stary lakier.miejsce korekcji bardzo delikatnie traktuj papierem bo moÂżesz przetrzeĂŚ i zostanie linia.JeÂżeli korekcja jest Âłagodna i dobrze rozlana moÂżesz prĂłbowaĂŚ jÂą polerowaĂŚ bez papieru tylko przez krĂłtkie,mocniejsze naciÂśniĂŞcie gÂąbki. |
|
|
|
 |
ixell
|
Wysłany: 2008-01-03, 19:55
|
0
|
|
|

Pomógł: 4 razy Posty: 283 Skąd: Kalisz
|
|
|
|
 |
mirh
|
Wysłany: 2008-01-03, 20:25
|
0
|
|
|
Posty: 152
|
A co panowie sÂądzicie o tym pistolecie:
http://www.allegro.pl/ite...akierniczy.html PodkreÂślĂŞ jeszcze raz NIE ZAMIERZAM MALOWAĂ CAÂŁYCH ELEMENTĂW, a jedynie robiĂŚ zaprawki na mniejszych/wiĂŞkszych odpryskach, otarciach itp.
Ten pistolet ma wydatek na powietrze 85 L /min co przy moim kompresorku (butla 6L, ssanie 220L (efektywne 120L), max ciÂśnienie 8 bar) wydaje siĂŞ byĂŚ idealny do zaprawek.
Chyba Âże macie lepszy pomysÂł (duÂży kompresor i normalny pistolet odpada - jak bĂŞdzie coÂś caÂłego do naprawy do dam lakiernikowi). |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-01-03, 21:03
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
mirh napisał/a: | "fade out produktem" - moÂże kolega to rozwin¹Ì? |
rozcienczalnik do cieniowania
aerografem mozesz robic wpylki tylko na akrylach. na metaliku to nie przejdzie bo rozjasni ci sie kolor tak jak napisal ixell. |
|
|
|
 |
ixell
|
Wysłany: 2008-01-05, 22:08
|
0
|
|
|

Pomógł: 4 razy Posty: 283 Skąd: Kalisz
|
|
|
|
 |
mirh
|
Wysłany: 2008-01-05, 22:53
|
0
|
|
|
Posty: 152
|
ixell napisał/a: | daruj sobie te pistoleciki. MiaÂłem takie i nikt nie byl z nich zadowolony. Jak juÂż to kup normalny i nie pyl mocno. |
A jaki normalny kolega by poleciÂł do robienia zaprawek (mĂłj kompresor ma wydatek 120L (220 teroet.) i 8bar, butla 6L). I jeszcze raz przypomnĂŞ chodzi o zaprawki a nie lakierowanie caÂłego elementu.
Czy do zwykÂłego pistoletu moÂżna wlewac maÂłe iloÂści lakieru? JeÂśli tak to ile jest najmniej?
Mnie siê nie op³aca z powodu odprysku dorabiaÌ iloœÌ na ca³y element. Zwykle robiê 100ml.
Czy pistoletem jestem w stanie tak precyzyjnie prysn¹Ì na ma³ym obszarze jak aerografem. Nie wiem czemu tak bardzo mnie zniechêcacie do aerografu... |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-01-05, 22:58
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
mirh napisał/a: | Mnie siĂŞ nie opÂłaca z powodu odprysku dorabiaĂŚ iloœÌ na caÂły element. Zwykle robiĂŞ 100ml. |
a ty myslisz ze ile idzie na element litr? hehe
do pistoletu mozesz wlac nawet 1ml nikt ci nie zabroni
mowie ci z wlasnego dosiwadczenia ze aerograf sprawdzil sie (pozornie) tylko w przypadku akrylu. w metaliku jest to bez sensu bo wychodzi inny kolor i zle sie tym pracuje ogolnie. ten pistolet z linku mam ale kupilem go za 59 zl. powiedzmy ze od biedy mozna nim pracowac. generalnie poszukaj jakiegos dobrej klasy pistoletu mini.
[ Dodano: 2008-01-05, 23:04 ]
aha i moj pistolecik juz nie jest niebieski tylko srebrny. cala ta farba zeszla od nitro. ciekawe jaki inteligent wymyslil zeby to lakierowac i w jakim celu?? i nie jest to hvlp mimo ladnego napisu na pudelku |
|
|
|
 |
mirh
|
Wysłany: 2008-01-05, 23:04
|
0
|
|
|
Posty: 152
|
rbfm napisał/a: | ...generalnie poszukaj jakiegos dobrej klasy pistoletu mini. |
a moÂżecie coÂś poleciĂŚ? CoÂś z czym kompletny amator da sobie radĂŞ |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-01-05, 23:07
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
Cytat: | a moÂżecie coÂś poleciĂŚ? CoÂś z czym kompletny amator da sobie radĂŞ |
ty zle podchodzisz do sprawy. to wlasnie amator predzej poradzi sobie z wysokiej klasy sprzetem niz z badziewiem:) |
|
|
|
 |
mirh
|
Wysłany: 2008-01-05, 23:09
|
0
|
|
|
Posty: 152
|
rbfm napisał/a: | Cytat: | a moÂżecie coÂś poleciĂŚ? CoÂś z czym kompletny amator da sobie radĂŞ |
ty zle podchodzisz do sprawy. to wlasnie amator predzej poradzi sobie z wysokiej klasy sprzetem niz z badziewiem:) |
No dobra to co polecacie z tych mini pistoletĂłw i oby mi na chleb starczyÂło... (a Âżona to mi coÂś urwie jak siĂŞ dowie ) |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-01-05, 23:15
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
pistolety mini sa drozsze od duzych danej firmy. gdybym teraz kupowal tani pistolet zaprawkowy to nie bralbym tego niebieskeigo gowna, tylko wzialbym ten
http://www.tradetec.pl/pr...f4f2d12ebfd2059
niestety nie spotkalem sie w zadnym sklepie z pistoletem mini jakiejs lepszej firmy (szukalem do 400 zeta i lipa). sa np sata ale to juz prawie 1000 trzeba dac a az tak nie jest mi potrzebny. takim pistolecikiem to czasem lakieruje jakies lusterka i inne drobne cenzura. zaprawek nie robie. |
|
|
|
 |
mirh
|
Wysłany: 2008-01-05, 23:25
|
0
|
|
|
Posty: 152
|
|
|
|
 |
adams90-90
|
Wysłany: 2008-01-05, 23:30
|
0
|
|
|

Pomógł: 7 razy Posty: 400 Skąd: Krasiniec
|
Taki ma moderator z dzialu AIRBRUSH Zapytaj o niego |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-01-05, 23:31
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
mirh napisał/a: | To "gowno" jest prawie 3x drozsze od tego ktĂłry kolega poleca |
no przeciez ci pisalem ze to gowno niebieskie jest w cenie 6 dych u nas w sklepach. cena na allegro z kosmosu.
mirh napisał/a: | W czym ten 3x taĂąszy jest lepszy? |
chocby w tym ze nie bedzie odpadal ten paskudny niebieski lakier i jest dyche tanszy :P poza tym technicznie przypuszczam ze to samo. CHINA !
nie wiem nic na jego temat ale wyglada fajnie
ale wygladem sie nie da pracowac. |
|
|
|
 |
ixell
|
Wysłany: 2008-01-05, 23:34
|
0
|
|
|

Pomógł: 4 razy Posty: 283 Skąd: Kalisz
|
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-01-05, 23:44
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
ixell napisał/a: | LUX FOBO WÂłoski. MogĂŞ Ci sprzedaĂŚ za 70 zeta |
drogo w innym watku podano link do allegro po 6 dych za ten "pistolet" |
|
|
|
 |
ixell
|
Wysłany: 2008-01-06, 00:15
|
0
|
|
|

Pomógł: 4 razy Posty: 283 Skąd: Kalisz
|
|
|
|
 |
marikk
|
Wysłany: 2008-01-06, 11:31
|
0
|
|
|
Pomógł: 3 razy Posty: 249
|
Witam Pyta³em ostatnio w innym temacie o ten pistolet FOBO bo ogl¹da³em go na allegro i pisa³o ¿e jest przystosowany do wodnych lakierów czy rzeczywiœcie tak jest ?? licze ¿e tym razem ktoœœ mi odp na te pytanie pozdrawiam |
|
|
|
 |
ixell
|
Wysłany: 2008-01-06, 21:44
|
0
|
|
|

Pomógł: 4 razy Posty: 283 Skąd: Kalisz
|
Teoretycznie tak, ale praktycznie to bym uwaÂżaÂł. Niby wszystko jest chromowane i odporne na H2O. Moje wÂątpliwoÂści budzi sama iglica. Niby chrom, ale jakoÂś dziwnie wyglÂąda. Dla mnie to czysta, polerowana stal. SprzedaÂłem tych pistoletĂłw na allego ok 250 sztuk i nikt siĂŞ nie skarÂżyÂł, Âże rdzewiejÂą czy coÂś w tym stylu. OsobiÂście wybraÂłbym lepszy. Mam np fajnÂą podrĂłbĂŞ saty digital z wyÂświetlaczek i tam to wszystko wyglÂąda duÂżo lepiej. OczywiÂście nie ma jak oryginaÂł. Problem tylko w kasie. |
_________________ ZOBACZ
http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=7388319
http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=3442968
www.autolakier.pl
 |
|
|
|
 |
mirh
|
Wysłany: 2008-01-06, 23:48
|
0
|
|
|
Posty: 152
|
Jestem po szpachlowaniu tej dziury (zalepi³em ³at¹ z maty i da³em szpachle soft), jako ¿e robiê to pierwszy raz mam pewn¹ zagwostkê. Co zrobiÌ gdy w trakcie polerowania szpachli pojawi³ mi siê w jednym miejscu go³y metal? Przed szpachl¹ dawa³em na blachê wash primer, a teraz obawiam sie ze go starlem w tym miejscu. Jeœli ponownie prysne wash primerem (robie na odkurz) to poleci cz¹œciowo na szpachle i zmatowiony lakier wokó³ zaprawki. Jak powinno siê prawid³owo postêpowaÌ w takim przypadku?
A tak przy okazji jak siê pryska podkladem i jeœli robiê to na odkurz to pyli mi równierz na tê zmatowion¹ czêœÌ lakieru wokó³ odprysku, czy to nie przeszkadza w sytuacji jak pryska siê póŸniej baz¹?
Czy ktoœ mo¿e mi udzieliÌ jakiœ wskazówek, nie bardzo wiem co robic z tym py³em (od wash primera, podk³adu) który osiada wokó³ uszkodzenia na zmatowiony lakier? |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-01-07, 11:41
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
mirh napisał/a: | Co zrobiĂŚ gdy w trakcie polerowania szpachli pojawiÂł mi siĂŞ w jednym miejscu goÂły metal? |
trzeba go wbic mlotkiem. na to znowu podklad itd... |
|
|
|
 |
mirh
|
Wysłany: 2008-01-07, 12:12
|
0
|
|
|
Posty: 152
|
rbfm napisał/a: | mirh napisał/a: | Co zrobiĂŚ gdy w trakcie polerowania szpachli pojawiÂł mi siĂŞ w jednym miejscu goÂły metal? |
trzeba go wbic mlotkiem. na to znowu podklad itd... |
jaki m³otek ? O co chodzi? I na co ten podk³ad: na ca³y odprysk (³¹cznie z nie startym podk³adem) czy tylko na metal (a wtedy musia³bym izolowaÌ go taœm¹)?
Ja caÂły czas mĂłwie o tzw. smart fix czyli naprawie w miejscu uszkodzenia a nie caÂłego elementu.
I dalej nie wiem co robiÌ z py³em z podk³adów jak siê robi na odkurz? Czy na czas pryskania podk³adami izolowac lakier (ten zmatowiony wokó³ miejsca uszkodzenia) taœm¹?
Czy ktoÂś moÂże krok po kroku napisaĂŚ jakiÂś tutorial (kroko po kroku (z cieniowaniem) - dla lakierĂłw zwykÂłych i metalikĂłw) jak leczyĂŚ odprysk (do goÂłej blachy) dajmy na to w Âśrodku jakiegoÂś elementu (maska, drzwi)? MyÂśle Âże jakby umieÂściĂŚ to w jakimÂś FAQ na forum to niejasnoÂści byÂłoby znacznie mniej... |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-01-07, 12:24
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
mirh napisał/a: | :shock: jaki mÂłotek ? O co chodzi? I na co ten podkÂład: |
no jak jaki mlotek? normalny. skory wychodzi ci blacha to znaczy ze jest powyzej i trzeba ja wbic, to chyba logiczne ? jesli jest to tylko zwykle przetarcie to sam podklad. jesli gorka trzeba wbic. i co to za pytanie na co podklad? na gola blache...
a co do odkurzu to zaklejaj reszte elementu i po klopocie. |
|
|
|
 |
mirh
|
Wysłany: 2008-01-07, 12:51
|
0
|
|
|
Posty: 152
|
rbfm napisał/a: | mirh napisał/a: | :shock: jaki mÂłotek ? O co chodzi? I na co ten podkÂład: |
no jak jaki mlotek? normalny. skory wychodzi ci blacha to znaczy ze jest powyzej i trzeba ja wbic, to chyba logiczne ? jesli jest to tylko zwykle przetarcie to sam podklad. jesli gorka trzeba wbic. i co to za pytanie na co podklad? na gola blache...
a co do odkurzu to zaklejaj reszte elementu i po klopocie. |
Chyba siĂŞ nie zrozumieliÂśmy... mĂłwiĂŞ o sytuacji gdzie niewprawny lakiernik za bardzo siĂŞ przyÂłoÂżyÂł i przetarÂł w pewnym miejscu szpachlĂŞ do blachy.
Co z tym fantem robiĂŚ? PrzecieÂż z nowu na to trzeba poÂłoÂżyĂŚ 2 podkÂłady (wash i zwykÂły).
Czy w takiej sytuacji awaryjnie izoluje siê ten kawa³em blachy taœm¹ (przypominam ¿e ca³oœÌ jest robiona na odkurz) i wtedy pryskam podk³adami? |
|
|
|
 |
baqo
|
Wysłany: 2008-01-07, 13:44
|
0
|
|
|
Pomógł: 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg
|
Cytat: | Przecie¿ z nowu na to trzeba po³o¿yÌ 2 podk³ady (wash i zwyk³y). | znowu kombinacje alpejskie!jak masz epoxyd,rozrób sobie ile potrzeba(ma doœÌ d³ugi czas przydatnoœci do u¿ytku)we¿ ma³y pêdzeleczek i zamalój to miejsce,po wyschniêciu mo¿esz szpachlowaÌ i masz zabezpieczenie, Cytat: | no jak jaki mlotek? normalny. skory wychodzi ci blacha to znaczy ze jest powyzej i trzeba ja wbic, | a m³oteczkiem to mo¿esz delikatnie posadziÌ to miejsce gdzie wystaje ta blaszka. |
|
|
|
 |
mirh
|
Wysłany: 2008-01-07, 13:50
|
0
|
|
|
Posty: 152
|
baqo napisał/a: | Cytat: | PrzecieÂż z nowu na to trzeba poÂłoÂżyĂŚ 2 podkÂłady (wash i zwykÂły). | znowu kombinacje alpejskie!jak masz epoxyd,rozrĂłb sobie ile potrzeba(ma doœÌ dÂługi czas przydatnoÂści do uÂżytku)weÂż maÂły pĂŞdzeleczek i zamalĂłj to miejsce,po wyschniĂŞciu moÂżesz szpachlowaĂŚ i masz zabezpieczenie, Cytat: | no jak jaki mlotek? normalny. skory wychodzi ci blacha to znaczy ze jest powyzej i trzeba ja wbic, | a mÂłoteczkiem to moÂżesz delikatnie posadziĂŚ to miejsce gdzie wystaje ta blaszka. |
Z tego co wyczytaÂłem to na wash primer nie wolno dawaĂŚ szpachli tylko wczeÂśnie trzeba to pokryĂŚ zwykÂłym podkÂładem... |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-01-07, 14:09
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
mirh napisał/a: | Co z tym fantem robiĂŚ? PrzecieÂż z nowu na to trzeba poÂłoÂżyĂŚ 2 podkÂłady (wash i zwykÂły). |
no trzeba. w czym widzisz problem ?
Cytat: | znowu kombinacje alpejskie! |
nie kombinacje tylko wymogi technologiczne jesli chce uzyc wash primer. |
|
|
|
 |
mirh
|
Wysłany: 2008-01-07, 14:19
|
0
|
|
|
Posty: 152
|
rbfm napisał/a: | mirh napisał/a: | Co z tym fantem robiĂŚ? PrzecieÂż z nowu na to trzeba poÂłoÂżyĂŚ 2 podkÂłady (wash i zwykÂły). |
no trzeba. w czym widzisz problem ?
|
W tym Âże nie wiem czy powinno siĂŞ to nakÂładaĂŚ pĂŞdzelkiem (wash i zwykÂły) czy pistoletem.
Pistoletem jest lepiej bo lepiej kilka cienkich warst niÂż jedna gruba od pĂŞdzla. Tylko Âże pistoletem bedĂŞ pryskaÂł tymi podkÂładami rĂłwnierz po szpachli (i pyÂłem po lakierze) a nie tylko w miejscu przetarcia - czy to jest jakiÂś problem? A moÂże to zejdzie po ponownym szlifowaniu. Po prostu nie wiem jak to najlepiej naprawiĂŚ... |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-01-07, 14:32
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
mirh napisał/a: | W tym Âże nie wiem czy powinno siĂŞ to nakÂładaĂŚ pĂŞdzelkiem (wash i zwykÂły) czy pistoletem. |
dziwny masz dylemat. to chyba oczywiste ze pistoletem. |
|
|
|
 |
mirh
|
Wysłany: 2008-01-07, 14:38
|
0
|
|
|
Posty: 152
|
rbfm napisał/a: | mirh napisał/a: | W tym Âże nie wiem czy powinno siĂŞ to nakÂładaĂŚ pĂŞdzelkiem (wash i zwykÂły) czy pistoletem. |
dziwny masz dylemat. to chyba oczywiste ze pistoletem. |
No swietnie ale moÂże mi ktoÂś odpowie co z tym pyleniem gdy ponownie pryskam podkÂładami na wytarte miejesce.
Nie przejmowaĂŚ siĂŞ tym bo zejdzie przy ponownym szlifie pod bazĂŞ albo przejmowaÂś siĂŞ i tymczasowo izolowaĂŚ wytarte miejsce. Przypominam Âże musze ponownie pryskac wash primerem i zwykÂłym. |
|
|
|
 |
Bodzio
|
Wysłany: 2008-01-07, 16:15
|
0
|
|
|
--B_C_G--

Pomógł: 9 razy Posty: 405 Skąd: lubuskie
|
Na moje oko to i tak z czasem odpadnie (ta mata itp) wiĂŞc nawet jak przetarÂłeÂś to daj szpachel i tyle. Napracujesz siĂŞ jak ... a i tak to wielka prowizorka, wiĂŞc dokoĂącz tak Âżeby byÂło Âładnie i tyle, przecieÂż o to Ci chodzi |
_________________ http://img714.imageshack....p?id=aa001z.jpg |
|
|
|
 |
mirh
|
Wysłany: 2008-01-07, 16:57
|
0
|
|
|
Posty: 152
|
Bodzio napisał/a: | Na moje oko to i tak z czasem odpadnie (ta mata itp) wiĂŞc nawet jak przetarÂłeÂś to daj szpachel i tyle. Napracujesz siĂŞ jak ... a i tak to wielka prowizorka, wiĂŞc dokoĂącz tak Âżeby byÂło Âładnie i tyle, przecieÂż o to Ci chodzi |
A czemu ta mata ma odpaœÌ? Poczyta³em sobie to i inne fora i widze ¿e s¹ zwolennicy spawania i klejenia mat ci drudzy argumentujê ¿e os³abionej blasze przegrzanie nie s³u¿y. |
|
|
|
 |
baqo
|
Wysłany: 2008-01-07, 17:02
|
0
|
|
|
Pomógł: 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg
|
Cytat: | W tym Âże nie wiem czy powinno siĂŞ to nakÂładaĂŚ pĂŞdzelkiem (wash i zwykÂły) czy pistoletem.
| PISAÂŁEM O EPOXIE.MĂCZ SIE PISTOLETEM NA KAWAÂŁEK PLACKA POD SZPACHLĂ TAKÂĄ METODÂĄ,JAK SÂĄ PROSTRZE ,:lol: quote].. a i tak to wielka prowizorka, wiĂŞc dokoĂącz tak Âżeby byÂło Âładnie i tyle, przecieÂż o to Ci chodzi [/quote]NO TO TEÂŻ PRAWDA,TAKIE KLEJENIE MATÂĄ! BODZIO MA RACJĂ |
|
|
|
 |
mirh
|
Wysłany: 2008-01-07, 19:16
|
0
|
|
|
Posty: 152
|
baqo napisał/a: | Cytat: | W tym Âże nie wiem czy powinno siĂŞ to nakÂładaĂŚ pĂŞdzelkiem (wash i zwykÂły) czy pistoletem.
| PISAÂŁEM O EPOXIE.MĂCZ SIE PISTOLETEM NA KAWAÂŁEK PLACKA POD SZPACHLĂ TAKÂĄ METODÂĄ,JAK SÂĄ PROSTRZE ,:lol: quote].. a i tak to wielka prowizorka, wiĂŞc dokoĂącz tak Âżeby byÂło Âładnie i tyle, przecieÂż o to Ci chodzi | NO TO TEÂŻ PRAWDA,TAKIE KLEJENIE MATÂĄ! BODZIO MA RACJĂ [/quote]
Powiem szczerze, ¿e bardziej zale¿y mi ¿eby by³o trwale ni¿ ³adnie... to auto mam akurat do t³czenia po mieœcie i nie chcê ¿eby mi dziura za pó³ roku znowu wylecia³a... A co do ³adnie to wiem ¿e lakiernik wizualnie by to ³adnie zrobi³ ale to co by da³ pod spód to ju¿ inna bajka... niestety nie znam zak³adu który pozwoli³by patrzeÌ pracownikom na rêce.. a ¿e s¹ partacze to siê nie raz sam przekona³em
Co do tej maty to dalej siê nie dowiadzia³em dlaczego mia³aby mi odpaœÌ...
A jeszcze zapomnia³e spytaÌ o jakim epoxie kolega baqo pisze? Jedyny mi znany brunox mo¿e jest i dobry ale schnie wieki i raczej jest na rdzê a nie na go³¹ blachê. |
|
|
|
 |
baqo
|
Wysłany: 2008-01-07, 19:34
|
0
|
|
|
Pomógł: 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg
|
Cytat: | o jakim epoxie kolega baqo pisze | podkÂład antykorozyjny epoxydowy,nie musisz malowaĂŚ trawiennym i innym podkÂładem na blachĂŞ aby poÂłoÂżyĂŚ szpachlĂŞ.epox doskonale przywiera do goÂłej blachy,zabezpiecza przed korozjÂą,moÂżna na ten podkÂład szpachlowaĂŚ.nanosiĂŚ natryskiem,a i moÂżna pomalowaĂŚ pedzeleczkiem,moÂżesz nim pomalowaĂŚ po skoĂączonym szpachlowaniu,na szpachlĂŞ,po godzinie naÂłoÂżysz na niego podkÂłady akrylowe jak i lakiery.itd. |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-01-07, 20:03
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
mirh napisał/a: | co do Âładnie to wiem Âże lakiernik wizualnie by to Âładnie zrobiÂł ale to co by daÂł pod spĂłd to juÂż inna bajka.. |
napewno dalby pod spod blache ! znaczy wspawal by.
mirh napisał/a: | Co do tej maty to dalej siĂŞ nie dowiadziaÂłem dlaczego miaÂłaby mi odpaœÌ... |
no ja ci juz pisalem ze bedzie rdzewiec od spodu na krawedziach tej dziury, do tego doloza sie jeszcze drgania maski i po 2 tygodniach mozesz zaczynac robote na nowo |
|
|
|
 |
mirh
|
Wysłany: 2008-01-07, 20:11
|
0
|
|
|
Posty: 152
|
rbfm napisał/a: | ...
no ja ci juz pisalem ze bedzie rdzewiec od spodu na krawedziach tej dziury, do tego doloza sie jeszcze drgania maski i po 2 tygodniach mozesz zaczynac robote na nowo |
KrawĂŞdzie od spodu malowaÂłem brunox epoxy, daÂłe mu 24h na wyschniĂŞcie + nawiew z farelki. Potem od spodu zapryskaÂłem Tectylem ML i na to Tectyl Body Safe.
Dalej kolega twierdzi Âże zardzewieje i odpadnie? |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-01-07, 20:13
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
mirh napisał/a: | Dalej kolega twierdzi Âże zardzewieje i odpadnie? |
zdania nie zmienie. brunox i tectyl tylko przyspiesza odpadanie maty
[ Dodano: 2008-01-07, 20:15 ]
mirh napisał/a: | inne fora i widze Âże sÂą zwolennicy spawania i klejenia mat |
te inne fora to pewnie wiejskotuningowe jakies tam sa zwolennicy metaloplastyki, tutaj ich nie znajdziesz, no chyba ze mowa o paprokach. |
|
|
|
 |
mirh
|
Wysłany: 2008-01-07, 20:18
|
0
|
|
|
Posty: 152
|
baqo napisał/a: | Cytat: | o jakim epoxie kolega baqo pisze | podkÂład antykorozyjny epoxydowy,nie musisz malowaĂŚ trawiennym i innym podkÂładem na blachĂŞ aby poÂłoÂżyĂŚ szpachlĂŞ.epox doskonale przywiera do goÂłej blachy,zabezpiecza przed korozjÂą,moÂżna na ten podkÂład szpachlowaĂŚ.nanosiĂŚ natryskiem,a i moÂżna pomalowaĂŚ pedzeleczkiem,moÂżesz nim pomalowaĂŚ po skoĂączonym szpachlowaniu,na szpachlĂŞ,po godzinie naÂłoÂżysz na niego podkÂłady akrylowe jak i lakiery.itd. |
W lakierni powiedzieli mi Âże trawienny jest duÂżo lepszy. Czy ten epoksydowy teÂż trzeba mieszaĂŚ z utwardaczem? Z tego co zrozumiaÂłem to ten pokÂład (epoksydowy) po naÂłoÂżeniu moÂżna od razu malowac bez dawania podkÂładu zwykÂłego, tak? |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-01-07, 20:21
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
Cytat: | W lakierni powiedzieli mi Âże trawienny jest duÂżo lepszy. Czy ten epoksydowy teÂż trzeba mieszaĂŚ z utwardaczem? Z tego co zrozumiaÂłem to ten pokÂład (epoksydowy) po naÂłoÂżeniu moÂżna od razu malowac bez dawania podkÂładu zwykÂłego, tak? |
jasne ze trawienny lepszy. daje maxymalna ochrone antykorozyjna ale wymaga polozenia na niego jeszcze podkladu akrylowego. epoxydowy stosuje sie bez trawiennego(chociaz w starym novolu mozna bylo). epox tez sie miesza z utwardzaczem i mozesz go polozyc na gola blache. |
|
|
|
 |
mirh
|
Wysłany: 2008-01-07, 20:29
|
0
|
|
|
Posty: 152
|
Wielkie dziĂŞki dobrzy ludzie za udzielanie wyczerpujÂących odpowiedzi.
Do peÂłni szczĂŞÂścia brakuje mi wiedzy na jeszcze jeden temat.
Chodzi o cieniowanie. Jak cieniowaĂŚ w przypadku gdy malowany fragment jest idelnie w Âśrodku elementu. W tym konkretnym przypadku z przodu maski tuÂż przy grillu.
Czy to siê robi tak pryskam od grila w stronê maski (tak aby odkurz lecia³ w stronê maski na zmatowiony lakier - promieniœcie tzn pó³kole) a na koùcu pryskam po rozkurzu pustym (brudnym po bazie) pistoletem z dodanym rozcieùczlnikiem cieniuj¹cym (ile razy tak prysn¹Ì)?
Na koĂącu dajĂŞ klar pokrywajÂąc nim naprawiany obszar i wychodzÂąc poza obszer naprawy.
Jak siĂŞ to powinno dobrze robiĂŚ? |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-01-07, 20:32
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
proponuje ci zmanowic cala maske zeby przejechac w calosci bezbarwnym, a co do cieniowania to ciezko tak opisac. w twoim wypadku najlepiej bylo by pomalowac cala maske. na 99% jesli to wycieniujesz to bedzie plama. |
|
|
|
 |
Bodzio
|
Wysłany: 2008-01-07, 20:33
|
0
|
|
|
--B_C_G--

Pomógł: 9 razy Posty: 405 Skąd: lubuskie
|
MĂłj kolega teÂż chciaÂł "nie spawaĂŚ" troszkĂŞ podgnitego bÂłotnika od junaka. OczywiÂście po wypiaskowaniu zostaÂły dziury itp. UÂżyÂł maty, Âżywicy itp. Jak to usÂłyszaÂłem to myÂślaÂłem Âże padne ze Âśmiechu, przecieÂż to najgorsze co moÂże byĂŚ. I raczej droÂższe od wspawania blaszki. Za jakiÂś czas ten junak robiony po prostacku (paproki itp bĂŞdÂą go dalej skÂładaĂŚ i malowaĂŚ, oczywiÂście po piaskowaniu minia poszÂła w ruch, Âżenada...) Tak wiĂŞc powiem Ci jak wszystko odpadnie, chyba Âże prĂŞdzej siĂŞ przekonasz na swoim aucie. Pozdro i jak coÂś robiĂŚ to raz a dobrze, a nie 10 razy i czas marnowaĂŚ.
Lepiej z kobietÂą pojechaĂŚ do kina albo gdzieÂś a nie siedzieĂŚ i poprawiaĂŚ spieprzonÂą robotĂŞ 3 raz... ot takie moje zdanie |
_________________ http://img714.imageshack....p?id=aa001z.jpg |
|
|
|
 |
mirh
|
Wysłany: 2008-01-07, 20:36
|
0
|
|
|
Posty: 152
|
rbfm napisał/a: | proponuje ci zmanowic cala maske zeby przejechac w calosci bezbarwnym, a co do cieniowania to ciezko tak opisac. w twoim wypadku najlepiej bylo by pomalowac cala maske. na 99% jesli to wycieniujesz to bedzie plama. |
Ale sama idea cieniowania opisana przezemnie jest poprawna (w tym konkretnym przypadku)?
A tak juÂż teretyzujÂąc co jeÂśli odprysk jest w samym Âśrodku maski? GdzieÂś tu wyczytaÂłem Âże nie powinno siĂŞ cieniowaĂŚ po okrĂŞgu. Co w takim przypadku zrobiĂŚ coby wyglÂądaÂło jak najlepiej nie chcÂąc malowaĂŚ caÂłego elementu? |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-01-07, 20:37
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
no minia to juz w ogole szczyt profesjonalizmu. i na ta minie kladli dalsze produkty ? |
|
|
|
 |
Bodzio
|
Wysłany: 2008-01-07, 20:57
|
0
|
|
|
--B_C_G--

Pomógł: 9 razy Posty: 405 Skąd: lubuskie
|
Tak, na to bêdzie sz³a reszta.... czyli podk³ad (na pewno 1k, albo od razu kolor dadz¹...mo¿e jakiœ renolak tego nie wiem... ) Kolega (i sporo s¹siadów, którzy twierdz¹ ¿e zabytki to g.. mówi ¿e nie trzeba wydawaÌ tyle co ja ¿eby mieÌ piêkny efekt.... dziêki zwyk³ej farbie za 30z³ za 1l chc¹ to osi¹gn¹Ì, bo niby to jest to samo tylko firmy inne.... a¿ ¿al na nich patrzeÌ, no i oczywiœcie jak powiesz takiemu ¿e malwoanie motoru itp kosztuje bo siê trzeba narobiÌ to siê patrzy jak na wariata i mówi ¿e on to lepiej pêdzlem zrobi... hehehehe tylko wzi¹Ì i paln¹Ì w ³eb takiego hehehe |
_________________ http://img714.imageshack....p?id=aa001z.jpg |
|
|
|
 |
baqo
|
Wysłany: 2008-01-07, 21:12
|
0
|
|
|
Pomógł: 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg
|
Cytat: | jasne ze trawienny lepszy. daje maxymalna ochrone antykorozyjna | a epoxydowy nie daje caÂłkowitej ochrony antykorozyjnej? to czemu dajÂą epoxyd w fabrykach a nie trawienny?oba podkÂłady sÂą dobre do zabezpieczenia antykorozyjnego,tylko inaczej siĂŞ je stosuje. |
|
|
|