Grudki w lakierze, material do wywalenia?

Posty: 32

Najpierw spieprzyl mi sie kompresor, przestal zasysac na jednym garze, a teraz doszedl problem z lakierem bazowym ixel. Pojawily sie w nim grudki, wieksze i mniejsze, aktualnie mecza mnie te o srednicy ziarenka piasku. Przelewalem juz go przez sitko lakiernicze, nastepnie domowe metalowe, pozniej przez tetrowa pieluche, ktora ostro zapychal i wciaz mam male grudki w materiale. Pomalowany element wyglada z bliska jakby ktos sypnal piaskiem podczas malunku. Po powyzszej filtracji jest lepiej, ale nie moge sie pozbyc "zanieczyszczen" do konca. Pewnie nadaje sie juz tylko do wywalenia. Tragedia. Lakier trzymalem w puszcze z zamknieciem "wciskanym", takim jak przy podkladach. Stal kolo 2 m-cy. Pomieszczenie nie ogrzewane. Pucha byla otwierana ze 3 razy i dobrze zamykana, ale jak sie okazuje, bez zabezpieczenia tasma i to sie zemscilo.
Dac sobie spokoj, czy probowac jeszcze jakis metod przecedzania?:) Towaru jest troche, bo 2 L. , kolor wychodzi ladny, taki jak chcialem, tylko te grudki psuja calosc. Coz zrobic:/ .

Przemo **Pomógł:** 11 razy Posty: 324 Skąd: MKW

no masz odpowiedz. 3 razy otwierana. 2miesiace w nieogrzewanym. to samo mowi za siebie. do kosza z lakierem i nowy. Tych grudek juz nie odcedzisz ewentualnie rozciencz na max mozliwosci producenta rozpuchem i sproboj przez sitko do kawy nie wiem czy przejdzie ale sprobowac mozna. nie zaszkodzi bo i tak jak to nie pomoze to pujdzie do kosza

**Pomógł:** 24 razy Posty: 704

Co ma do rzeczy ile razy otwierana jest puszka..??
Jesli chodzi o nieogrzewane pomieszczenie i okres dwoch miesiecy..
Przeciez nie bylo mrozow..a okres przydatnosci i przechowywania jest zdecydowanie dluzszy..
Udaj sie z towarem do mieszalnika.. :tak:

Posty: 32

W pazdzierniku byly male przymrozki w nocy, niby przez pomieszczenie przechodzi rura centralnego ale w praktyce moze 1-2 stopnie jest wiecej niz na zewnatrz przez slabe drzwi.
Lakier mam od ixell kalisz, kiedys bylo go tu duzo na forum. Raczej nie licze mozliwosci zwrotu towaru, takie uroki kupywania przez allegro. Skusilem sie po przeczytaniu fotorelacji Ryby, ktory tez bral baze od niego.
2-3 tyg po kupnie baza byla jeszcze ok, tzn bez grudek, tylko jakas rzadka sie wydawala, jakby juz rozcienczona. Wychodzily wspomniane przez kogos "kluchy na parze", z tym, ze przyznaje sie bez bicia, ze cisnienie na spucie bylo zle ustawione, za niskie.
Sprobuje jeszcze tego sitka do kawy, tylko gdzie je dostac?:)A moze przez ponczoche przepuscic? Tyle, ze z rocienczalnikiem nie wiem, czy to farbie jeszcze bardziej nie zaszkodzi;)

**Pomógł:** 24 razy Posty: 704

Posluchaj...u mnie staja niektore bazy jeszcze z przed 10 lat, uzywam ich glownie do przypylek. NIe zauwazylem by w ktorejkolwiek z nich dzialy sie takie rzeczy.
Owszem ..czasami trafi sie problem tego typu, jakby ktorys z miksow sie zgruzowal. Ala sa to sporadyczne przypadki ...i raczej na tanich materialach.

**Pomógł:** 23 razy Posty: 978

No nie wiem. Ja mam niektĂłre bazy co majÂą po kilka lat i mimo, Âże niektĂłrzy tu gruchnÂą to na tanie calaki na gieÂłdĂŞ sypiĂŞ tymi pobeÂłtanymi zlewkami tylko Âświst.
A powiedz czym tÂą bazĂŞ rozcieĂączaÂłeÂś? Sam i dedykowanym rozpuchem? Sam jakim miaÂłeÂś pod rĂŞkÂą? Czy kupiÂłeÂś rozcieĂączonÂą?
PrzecedziĂŚ moÂżesz tylko przez sitka, ale nie wiem, czy kolor siĂŞ nie zmieni, bo moÂże to poÂścinaÂło jeden z kilku pigmentĂłw? Cholera wie. Ja tam na skÂładach baz siĂŞ nie znam.

Posty: 32

Sam nie wiem. Rozcienczalnik chcialem dedykowany, a dostalem v40, czyli troton, albo jego pochodna, bo na pudle jest napis multi fuller, z mala etykieta trotona. Mozliwe, ze z tym rozpuchem baza zostala zmieszana dla wiekszej ilosci przez sprzedawce, jednak to sa tylko moje podejrzenia, nie udowodnie.
Ajjj pominalem jeszcze znaczacy fakt, ze do bazy bordowej metalicznej dolana byla setka bazy niemetalicznej czarnej, dla ciemniejszej barwy lakieru. Obie tego samego producenta, sprzedawca potwierdzil taka mozliwosc. Wykonalem probe na malej ilosci i nie bylo widac zadnych skutkow ubocznych. Testowalem lakier po kilku dniach od proby:) Jak widac, az do teraz. Pewnie tu nalezy szukac powstalego problemu?
Aaaa i jeszcze jedno, baza zauwazalnie zgestniala, w stosunku do konsystencji mleka po kupnie.

**Pomógł:** 61 razy Posty: 3387 Skąd: ÂŁĂłdÂż

Kolego prawda jest i "prosta" i "brutalna"! :nie:

MateriaÂły nawierzchniowe dorabiane kupuje sie tylko w pewnych i sprawdzonych mieszalniach :tak:

MoÂże jest troche droÂżej ale nie masz takich "kwiatkĂłw" po tak krĂłtkim okresie czasu :tak:

Ile zaoszczĂŞdziÂłeÂś kupujÂąc baze w internecie ,jak praktycznie ona teraz jest do wyrzucenia? :tak:

SprĂłbuj dodaĂŚ do niej jeszcze rozcieĂączalnika ale takiego firmowego (kupionego w mieszalni a nie "zlewki" z internetu):tak: Moze siĂŞ rozpuszczÂą te "grutki" a jeÂśli nie to proponuje nie 'eksperymentowaĂŚ" tylko dorobiĂŚ jeszcze raz w "normalnej" mieszalni :tak:

Mam kilka "resztek" baz rozcieĂączalnikowych DuPonta , DeBeera i leÂżÂą u mnie zawsze min. 2 lata zanim je wyrzucĂŞ. :tak:

Pozdrawiam! :spoko:

ps. Namawiam na "droÂższe" zakupy ale poza internetem w pewnej i sprawdzonej mieszalni z lakierami :tak:

Tylko pozornie jest droÂżej :tak:

jak sam mogÂłeÂś siĂŞ przekonaĂŚ. :tak:

Posty: 32

Mam nauczke na przyszlosc.
Sprobuje jeszcze sitka do lakierow wodnych, ma 120 mikronow zamiast 190 dla konwecjonalnych. Z tym, ze pewnei zostanie mi z perly zwykly solidowy kolor, juz teraz malo w nim metaliku:)

Odnosnie rozcienczalnika dostalem taka odpowiedz od sprzedawcy, na pytanie dlaczego nie dostalem ori tak jak chcialem.

"Oryginalny rozcieĂączalnik IXELL kosztuje 48 zÂł/litr. Sprzedajemy V40 od 5 lat i Âżadnej zÂłej opini o tym nie sÂłyszaÂłem. Nie wiem skÂąd masz takie informacje. Multifiller to Troton. ZÂłe opinie o trotonie…. Sory, ale gÂłupoty z lekka piszesz.

V40 + IXELL jest sprawdzonÂą technologiÂą i jest w 100% zgodny chemicznie."

Hm...

**Pomógł:** 23 razy Posty: 978

48zÂł za litr IXELLa? Chyba siĂŞ chÂłop pomyliÂł bo DuPont kosztuje w takim razie TYLKO nie caÂłe 30zÂł. Ale ja z takimi "tanimi" firmami nie mam nic do czynienia wiĂŞc nie wiem.

A ze sprawdzeniem nie ma problemu: zajdÂź do tej mieszalni i niech chÂłop przy Tobie na miejscu dorobi z 200ml tej bazy i od razu razem dolejcie ten niby zgodny rozpuch i zobaczcie co siĂŞ stanie. Jak wyjdÂą kartofle to niech oddaje kasiorĂŞ, albo w pysk. Ot i zagadka bĂŞdzie rozwiÂązana. {Najlepiej weÂź ze sobÂą ten rozpuch ktĂłrym rozcieĂączaÂłeÂś i nim rozcieĂączcie}

Ja teÂż dostawaÂłem rozpuch TROTONA do klarĂłw i DP 3750 i Duxone 1044 i po jego dodaniu klary nie schnÂą. W kubku nawet przez 2 miechy byÂł Âżelem. Ot i masz zgodnoÂśĂŚ...

Posty: 32

Lakier 80zl/L a rozpuch 48, tez mi sie wierzyc nie chce. Sprzeawca polecil jeszcze sprobowac numeru z ponczocha.
Tak blizej ogladajac pierwsze malowanko, to juz na samym poczatku bylo cos nie tak, bo wyraznie widac w strukturze lakieru czarne plamki. Jakby czarny brawnik sie nie rozpuscil.

**Pomógł:** 23 razy Posty: 978

**Pomógł:** 61 razy Posty: 3387 Skąd: ÂŁĂłdÂż

Kolego takie materiaÂły lakiernicze ("jaka cena taka jakoÂśĂŚ") oraz takich "sprzedawcĂłw" ,wraz z ich "cennymi radami" - to omijaj z daleka "szerokim Âłukiem" :rotfl:

Pozdrawiam! :spoko:

Posty: 32

sitko 125 i rajstopa nic nie zmienily, natomiast nitro w probce rozpuscilo grudki moment. teraz pytanie, co robic i ile tego nitra lac. czy nie bedzie to mialo negatywnego wplywu na podklad i klar?
baza jest juz rozcienczona z trotonem, calkowita ilosc nieco ponad 2L

**Pomógł:** 23 razy Posty: 978

Posty: 32

Na razie pomalowalem dwa blotniki, ale tylko baza, bo grudkami sie przerazilem. Zmatowilem juz te elementy, tzn ta grudkowa baze 1200, pozniej 1500. Mozna tak je dalej mazac bez podkladku jak baza ta sama?

do malowania mam tym kolorem

MASKA 400
BLOTNIK 200 400
DRZWI 300 600
BUDA 500
SPOILER 100
ZDERZAKI PO 350 700
GRILL 100
LUSTERKA PO 100 200
KLAPKA 50
-------------------------------
dach i klape wale w czarnej bazie, auto 2 drzwiowe

RAZEM 3L jesli wszystko pojdzie ok, wiec i tak niestety jestem w ciemnej dupie, bo przez tez spieprzony czarny barwnik kolor sciemniany byl czarna baza tak jak pisalem i na pewno tego samego odcienia juz nie uzyskam.

w bance mam mozzze 2,5 z glutami

zle to wszystko wyglada, jeszcze tylko sniegu mi brakuje.

**Pomógł:** 23 razy Posty: 978

Cytat:

zle to wszystko wyglada, jeszcze tylko sniegu mi brakuje.

Spokojnie ... We ÂśrodĂŞ ma byĂŚ

Tymi, 2,5L moÂżna to auto utopiĂŚ... Ale ja kupiÂłbym jeszcze z 0,7 na ostatniÂą warstwĂŞ na wierzch, a te grudki rozpuÂściÂł i daÂł tÂą bazĂŞ pod spĂłd.

Posty: 32

ÂŁysy, w sumie pomysl dobry. Tylko wolalbym nie miec juz NIC wspolnego z tym "ixellem kaliszem" z allegro. Chyba, ze wysle mi w zadoscuczynieniu nowa baze z jedynym slusznym rozcienczalnikiem, to wtedy zmusze sie do odszczekania tego co ponizej

Ixell autolakier z kalisza -- nie polecam tego sprzedawcy!

Wczoraj jeszcze cos tam pisal do mnie, m.in. zebym zabral starej ponczoche a dzisiaj juz cisza. Wyslalem foty, min takie

Moze dlatego.

Ile nerwow ,czasu i kasy mnie to kosztuje, to szkoda gadac. Najblizsza sprawdzona mieszalnie mam 30 km od miejsca zamieszkania. I raczej tam wolalbym dokupic baze, pozostaje kwestia czy sie nie pogryzie z ta "nitrowa"

Musialbym pewnie poczekac az ta nitrowa przeschnie i walic na koniec ta "zdrowa", tak jak piszesz, gorzej jak sie zgryzie

Chyba wezme sobie setke na probe. W sumie nie wiem jakiej firmy ja maja, cena to 180/L perly.

aAa i jeszcze jedno, podpytam, ale nie bic prosze, bo jestem amator i robie sobie auto hobbystycznie (na razie tylko sie stresuje). W innym poscie pisalem ze zgryzlo mi sie przy lakierowaniu czarna baza na dachu, w miejscu, gdzie przykrylem szpachle reaktywnym. Starlem, zapodkladowalem to miejsce, zmatowilem i dupa, nie moglem mazac, bylo pozno i lalo jak cholera. Dach, tzn oklejony placekl zostal w tasmach na kolo 18h(sic ! ). Przy kolejnym malowaniu lakier nie zwazyl sie juz na placku, czyli na szpachli, a posralo sie na miejscu, gdzie byla tasma! Odluszczone bylo i matowione, ale i tak wychodzilo, nawet jak na szybko strzelalem poprawki -- mat P1000->1200->1500 i znowu baza.

Non stop wychodza zmarszczki lakieru na miejscu oklejania placka. Tasma papierowa troton (aj ta zajebiaszcza firma).
Minal juz z tydzien od tej przygody, dach mam zamatowiony w tej chwili 800:)
Co z zrobic z tym fantem, bo baza ladnie sie wylala, poza tym felernym miejscem.

Troche odobnie z tymi blotnikami, zmatowilem je, ze tych grudek nieszczesnych nie ma, ale sa w rysach po P1200, wykanczanych 1500. Moge przejechac je jeszcze 2000 i mazac dalej ta sama baza odgrudkowana przez nitro? Czy tylko i wylacznie kolejne podkladowanie wchodzi w gre i jazda na nowo.

A i zauwazylem, ze po wymieszaniu nitro z baza proporcje na oko jakies 1:10, wrocil efekt perlowy czy tam metaliczny. Kolor ladnie sie mieni, wczesniej wychodzil solid, tzn jak pojawily sie grudki.

**Pomógł:** 24 razy Posty: 704

Nie szalej z tym papierem ..max 1200 - bo stracisz przyczepnosc.
Sprobuj w kilku cienkich warstwach - takich napylanych (nie przelewaj na mokro)..zwroc uwage by kazda dobrze odeschla.

Posty: 32

obcy_69, a co z tym dachem robic, stoi juz nie tykany tydzien w tej bazie zmatowionej

Posty: 32

Jednak material do wywalenia, nitro nie do konca rozbija grudki, a mialo byc tak pieknie.
Jako tlo tez nie wykorzystam, bo musialbym wyrownywac kazdy element min p1200.
Kolor raczej tez musze zmienic, bo na perle juz nie mam kasy. Mysle nad new rosso alfa, ciemna czerwien z mito, jest w bazie niemetalicznej.
Podpowiedzcie tylko jeszcze co z tym dachem, czy klasc na stara baze nowa wartstwe lakieru, albo dwie:P, czy konieczne jest ponowne podkladowanie. Przypomne, ze kolor i producent ten sam.

W miedzy czasie montuje ogrzewanie do garazu, na szybko postawilem butle gazu 11kg z promiennikiem, ale to troche malo. Bez kozy chyba sie nie obedzie.

**Pomógł:** 24 razy Posty: 704

Posty: 32

Auto juz jest prawie skoĂączone. Niestety z uwagi na opisywany problem z lakierem perÂłowym od ixella i pogarszajÂącÂą siĂŞ pogodÂą zmuszony byÂłem przejÂśĂŚ na akryl. Kolor to krwista czerwien, chociaz miaÂło byĂŚ co innego, cieszĂŞ siĂŞ, Âże w koĂącu udaÂło siĂŞ "jako-tako" wyjÂśĂŚ z opresji. Lakierowanie zaczĂŞte byÂło od karoserii i na niej wyszÂła morka - za bardzo skrĂŞcony materiaÂł. PĂłÂźniej juÂż byÂło tylko lepiej.

Tak wyglÂąda pacjent

**Pomógł:** 61 razy Posty: 3387 Skąd: ÂŁĂłdÂż

Ten akryl to juÂż gdzie kupowaÂłeÂś kolego?

U tego samego sprzedawcy?

Pozdrawiam! :spoko:

Posty: 32

Akryl juz w stacjonarnej mieszalni. Wiem, ze na powyzszym zdjeciu nie wyglada to super, ale powierzchnia jest gladka, morka jednak wyszla przez za bardzo skrecony material.
Np drzwi wyszly juz sporo lepiej, tak jak i nastepne elementy

Pierwsze koty za ploty:P

Dam zdjecia do fotorelacji, po zlozeniu i polerce.
Przy okazji zapytam czy aryl poleruje sie w ten sam sposob, co bezbarwny? Na ta morke dac P2000, P2500, G3, WOSK(zamiast mleka)?

**Pomógł:** 61 razy Posty: 3387 Skąd: ÂŁĂłdÂż

Polerujesz lakier akrylowy tak samo jak lakier bezbarwny :tak:

Tylko przed woskiem dajesz jeszcze mleczko G10 :tak:

. Pozdrawiam! :tak:

ps. PytaÂłem o ten akryl nie pod kÂątem tej "morki" :nie:

tylko czy kolega wyciÂągnÂąÂł jakÂąÂś nauke z tej "przygody" z zakupem bazy z internetu

**Pomógł:** 1 raz Posty: 48

BraÂłem bazĂŞ od ixella i dawaÂła radĂŞ na caÂłoÂściĂłwce ,ta mx-6 na zdjĂŞciu poniÂżej byÂła malowana ta bazÂą i klarem du-pont 3750s

WiĂŞcej fotek http://www.mx6.owc.com.pl/forum./thread-56.html

Posty: 32

ale to pewnie zwykla baza byla?
bralem tez od niego czarna niemetaliczna i byla ok, problem zrobil sie z baza perlowa.
inna sprawa, ze akurat moglem miec niefarta.
najpierw przywital mnie caly bok w szpachli, pozniej padl kompresor i na koniec farba

jak pech to pech.

Posty: 59

BraÂłem u Niego (ixela )bazĂŞ perÂłowÂą made in france....Nie wnikam co to byÂło,ale doÂśĂŚ dobrze pokrywaÂła i nie byÂło z niÂą problemĂłw .Natomiast problem miaÂłem i mam nadal z Profixem CP 400 .Nie za bardzo to siĂŞ twardnieje i do polerowania koszmarne.Fakt Âże malujĂŞ w garaÂżu i nie mam wystarczajÂącej temperatury.Macie moÂże jakiÂś tani lakier ktĂłry moÂżna Âładnie rozlaĂŚ w niÂższych temperaturach i Âżeby siĂŞ dawaÂł polerowaĂŚ??.W miejscowej mieszalni zaproponwali mi tani lakier bezbarwny bagatela za 350 zÂł/L .Jak bĂŞdĂŞ miaÂł jakoÂś moÂżliwoÂśĂŚ to podÂżucĂŞ fotki lakierowanego lusterka tym lakierem i bazÂą od ixela.