 |
|
|
Autor |
Wiadomość |
 |
marcin9913
|
Wysłany: 2011-10-29, 00:50 Czas schniĂŞcia lakieru
|
0
|
|
|
Posty: 24
|
OdebraÂłem prawie dwa tygodnie temu auto od lakiernika i lakier chyb adobrze jeszcze nei wysechÂł.
Jak biorĂŞ pasnokciem lekko nagniatam na lakier to po odjĂŞciu rĂŞki zostaje na chwile takie wgniecenie po paznokciu...
Czy jest to normalne, Âże lakier tyle schnie i jest taki miĂŞkawy?
Chcia³êm woskowaÌ auto i tak czekam. Ile czasu musze odczekaÌ aby wywoskowaÌ auto? |
|
|
|
 |
lukas
|
Wysłany: 2011-10-29, 09:27
|
0
|
|
|

Pomógł: 5 razy Posty: 339
|
Lakier powinien siĂŞ w peÂłni utwardziĂŚ po ok tygodniu, tyle potrzeba na peÂłny prawidÂłowy proces polimeryzacji.
JeÂżeli po dwĂłch tygodniach jest taki miĂŞkki to:
1. jest to taki lakier (tani, niedopracowany) ktĂłrych jest trochĂŞ na rynku.
2. proces utwardzania nie przebiegÂł do koĂąca bo np:
- za maÂło utwardzacza
- zamieniony utwardzacz lub pomyÂłka
- utwardzacz absorbowaÂł wilgoĂŚ (dÂługo staÂł i byÂł Âźle przechowywany)
- lakier po wylakierowaniu na aucie absorbowaÂł wilgoĂŚ i utwardzanie nie skoĂączyÂło siĂŞ
Te dwa ostatnie podpunkty mog¹ skutkowaÌ jeszcze wadami które mog¹ siê dopiero ujawniÌ - mlecznienie - pod wp³ywem wilgoci w powietrzu i generalnie s³aba odpornoœÌ na czynniki zewnêtrzne np. ptasie odchody |
|
|
|
 |
gugun
|
Wysłany: 2011-10-29, 10:12
|
0
|
|
|


Pomógł: 52 razy Posty: 2819 Skąd: kuj-pom
|
dodatkowo mogl byc lakierowany w niskiej temp. podsechl to wyjechal z garazu calkiem...sprobuj go wstawic w cieple i dobrze wygrzac,moze to cos da... |
|
|
|
 |
Dementor
|
Wysłany: 2011-10-29, 10:29
|
0
|
|
|

Posty: 364
|
eee tam, jesieù póki co jest ciep³a i nie s¹dzê ¿eby przez dwa tygodnie nie dosch³o z winy temperatury, chyba ¿e to by³ lakier wy³¹cznie do wygrzewania to taki nie wyschnie ale te lakiery s¹ ma³o popularne wiêc nie s¹dzê. JedŸ do lakiernika i zapytaj co on o tym myœli? |
|
|
|
 |
gugun
|
Wysłany: 2011-10-29, 10:47
|
0
|
|
|


Pomógł: 52 razy Posty: 2819 Skąd: kuj-pom
|
no faktycznie ciepla..w dzien +7 a w nocy schodzi do zera... |
|
|
|
 |
Dementor
|
Wysłany: 2011-10-29, 11:01
|
0
|
|
|

Posty: 364
|
u mnie ostatnio w dzieĂą 8-14 a do zera zeszÂło tylko raz |
|
|
|
 |
gugun
|
Wysłany: 2011-10-29, 11:15
|
0
|
|
|


Pomógł: 52 razy Posty: 2819 Skąd: kuj-pom
|
to itak zbyt malo+duza wilgotnosc powietrza...zbyt slabe warunki zeby lakier sie w pelni utwardzil.tzn powinien ale nie musi. |
|
|
|
 |
marcin9913
|
Wysłany: 2011-10-29, 19:15
|
0
|
|
|
Posty: 24
|
Auto po odebraniu od lakiernika codziennie jest graÂżowane.
I to w ciepÂłym garaÂżu.
Dodam Âże auto byÂło lakierowane w ASO
Ja ten miĂŞkki lakier zauwaÂżyÂłem od razu przy odbiorze auta, doradca serwisowy powiedziaÂł Âże trzeba poczekaĂŚ ze dwa tygodnie i powinno byĂŚ ok.
ZdziwiÂłem sie poniewaÂż nie raz juÂż byÂł lakierowany na gwarancji ten samochĂłd z powodu korozji, ale w innym ASO.
W poprzedmim ASO odrazu mi mĂłwili przy odbiorze auta Âże lakier jest w peÂłni "zaschniĂŞty". |
|
|
|
 |
lak
|
Wysłany: 2011-10-29, 23:33
|
0
|
|
|
Posty: 223
|
Nie mogÂłes lepiej trafiĂŚ jak do ASO!.a tak wogĂłle to po co chcesz woskowac lakier po malowaniu....! |
|
|
|
 |
marcin9913
|
Wysłany: 2011-10-30, 00:27
|
0
|
|
|
Posty: 24
|
lak napisał/a: | Nie mogÂłes lepiej trafiĂŚ jak do ASO!.a tak wogĂłle to po co chcesz woskowac lakier po malowaniu....! |
Mam gwarance na preforacje jeszcze 4 lata. Jak wyjdzie rdza to robiÂą za free.
A co do woskowania to chce wywoskowaĂŚ caÂłe auto przed zimÂą. |
|
|
|
 |
PROJEKTER
|
Wysłany: 2011-10-30, 14:44
|
0
|
|
|

Pomógł: 15 razy Posty: 1837 Skąd: MODULAR - equipment
|
|
|
|
 |
lak
|
Wysłany: 2011-10-30, 14:58
|
0
|
|
|
Posty: 223
|
marcin9913 napisał/a: | ten miĂŞkki lakier zauwaÂżyÂłem od razu przy odbiorze auta, doradca serwisowy powiedziaÂł Âże trzeba poczekaĂŚ ze dwa tygodnie i powinno byĂŚ ok. | To chyba pomalowali go ,renolakiem... |
|
|
|
 |
Lackdoctor
|
Wysłany: 2011-10-30, 15:13
|
0
|
|
|
Pomógł: 40 razy Posty: 3753
|
marcin9913 napisał/a: | Dodam Âże auto byÂło lakierowane w ASO
Ja ten miĂŞkki lakier zauwaÂżyÂłem od razu przy odbiorze auta, doradca serwisowy powiedziaÂł Âże trzeba poczekaĂŚ ze dwa tygodnie i powinno byĂŚ ok. |
Bo to aso to szopka wielkanocna bez pieniĂŞdzy na olej opaÂłowy do kabiny lakierniczej aby wygrzaĂŚ w temp 60*C lakier.
Biedne to aso, z kÂłopotami finansowymi i oszczĂŞdzajÂą na wszystkim.
Ciekawe czy materia³y by³y ze œredniej pó³ki chocia¿.
Bo to aso
marcin9913 napisał/a: | ale w innym ASO.
W poprzedmim ASO odrazu mi mĂłwili przy odbiorze auta Âże lakier jest w peÂłni "zaschniĂŞty". | jest widocznie normalne, w przeciwieĂąstwie do tamtego.
PS
Ile kosztowaÂła naprawa?
Ile za element ? PROJEKTER napisał/a: | .. a co to za samochĂłd ? |
Z czterema kĂłlkami, kierownicÂą, silnikiem i .... niezaschniĂŞtym lakierem made in ASO. |
_________________ Strona mojego znajomego w Belgii... mówi po naszemu. Bardzo fajne furki, bardzo ró¿ne ceny, nowe okazje praktycznie codziennie.
http://home.mobile.de/AUTOS-PAGNAER#ses |
|
|
|
 |
senior
|
Wysłany: 2011-10-30, 15:31
|
0
|
|
|
Pomógł: 8 razy Posty: 415
|
Marcinie dwa tygodnie to wiecznoœÌ. WróÌ do nich i zg³oœ to jako reklamacjê.
Najlepiej byÂłoby abyÂś porozmawiaÂł bezpoÂśrednio z lakiernikiem a najlepiej przez osobĂŞ ktĂłra go zna to dowiedziaÂłbyÂś siĂŞ nie tyle juÂż prawdy co tego co trzeba z tym teraz zrobiĂŚ aby byÂło tak jak trzeba.
OczywiÂście pierwszy podstawowy krok to sprĂłbowaĂŚ lakier wypaliĂŚ a dopiero jeÂśli to nie pomoÂże to wtedy siĂŞ martwiĂŚ - lecz sÂądzĂŞ Âże wypalenie pomoÂże tylko najlepiej nie kabinÂą bo to jest tak na prawdĂŞ gĂłw...o a przynajmniej gĂłw...o w porĂłwnaniu do promiennika IR. I jeÂśli masz dostĂŞp - ASO powinno go mieĂŚ teÂż - to w ten sposĂłb kopnijcie klar temperaturÂą.
A na nastêpny raz wróÌ do poprzedniego ASO ale te¿ wcale nie musisz jeœli to nie s¹ naprawy gwarancyjne to mo¿esz jechaÌ z autem gdzie chcesz do kogoœ kto ma dobr¹ opiniê.
Bo to ASO to syf i gnĂłj jeÂśli oddali auto nie w peÂłni ukoĂączone.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
lak
|
Wysłany: 2011-10-30, 15:43
|
0
|
|
|
Posty: 223
|
NieÂłqdnie,tak obraÂżaĂŚ ASO,zaraz wam sie dostanie.. |
|
|
|
 |
senior
|
Wysłany: 2011-10-30, 16:44
|
0
|
|
|
Pomógł: 8 razy Posty: 415
|
lak napisał/a: | NieÂłqdnie,tak obraÂżaĂŚ ASO,zaraz wam sie dostanie.. | A ja to nas....aÂł na to rzadkim gĂłw...em co, kto i za co czy za ile bĂŞdzie tu lobbowaÂł na rzecz ASO.
LiczÂą siĂŞ fakty, czyli zje....na usÂługa:
marcin9913 napisał/a: | miĂŞkki lakier zauwaÂżyÂłem od razu przy odbiorze auta, doradca serwisowy powiedziaÂł Âże trzeba poczekaĂŚ ze dwa tygodnie i powinno byĂŚ ok | - Jakie poczekaĂŚ? UsÂługa nie dokoĂączona czy wadliwa wiĂŞc auto nie powinno zostaĂŚ wydane klientowi
- Jakie "POWINNO"? Po pierwsze nie POWINNO a MA, a po drugie powinno to juÂż w zakÂładzie a nie na ulicy podczas eksploatacji.
To nie s¹ b³êdy tylko olewanie i okradanie klienta na zasadzie: dawaj kasê a potem wypier....laj i radŸ sobie sam. Albo oddamy a nó¿ nikt nie zauwa¿y.
OczywiÂście tak bywa teÂż w zakÂładach bez ASO ale w tych z ASO masĂłwka to standard bo liczy siĂŞ przerĂłb aby byÂło na opÂłaty staÂłe {czyli utrzymanie budynku, kawki, hujbatki, tabuny ludzi z ktĂłrych 20% jest nie potrzebna} a jak jeszcze zwiĂŞkszy siĂŞ przerĂłb to moÂże i wÂłaÂściciel coÂś zarobi przy okazji.
Teraz majÂą ciĂŞÂżko bo zÂłote czasy gdy za koperty ubezpieczalnie im pÂłaciÂły a dyskryminowaÂły resztĂŞ juÂż siĂŞ skoĂączyÂły i bida jak hu....j. Teraz powyÂżej jakiejÂś gĂłwnianej kwoty o wypÂłacie decyduje centrala w innym koĂącu kraju i koneksje z dziesiĂŞcioleci nic nie dajÂą wiĂŞc i obrociki spadywnĂŞÂły.
A kto winny? Oczywiœcie ta wredna konkurencja bez autoryzacji.... Wiêc z jednej strony lament i p³acze a z drugiej bardzo czêsto ciêcia na czym siê da, a na czym mo¿na?: materia³y, jakoœÌ, wynagrodzenia - a to nigdy nie sz³o i nie bêdzie sz³o w parze z jakoœci¹ - uczciwoœci¹ te¿.
WidaĂŚ to nie raz nie dwa a dziesiÂątki razy i nikt powszechnych faktĂłw nie zaczaruje. |
|
|
|
 |
marcin9913
|
Wysłany: 2011-10-30, 17:50
|
0
|
|
|
Posty: 24
|
Lackdoctor napisał/a: |
PS
Ile kosztowaÂła naprawa?
Ile za element ? PROJEKTER napisał/a: | .. a co to za samochĂłd ? |
Z czterema kĂłlkami, kierownicÂą, silnikiem i .... niezaschniĂŞtym lakierem made in ASO. |
Naprawa byÂła na gwarancji,. Auto ma 12 lat gwarancji na pefroracje nadwozia.
A jakie ja wogĂłle miaÂłem przygody z tym ASO, tzn z lakierowaniem tego auta.
Trzy razy nieodebraÂłem go z powodu wadliwego lakierowania.
A tu macie pare fotek obrazujÂących co oni nawyczyniali za pierwszym podejÂściem:
Nie wpomne juÂż o Âźle dobranym lakierze.
Pomalowali razem ze ÂśrubkÂą
WidaĂŚ nawet jak coÂś rudego przez lakier siĂŞ przebija...
TryÂśniĂŞty wahacz i link
A tu widok z boku auta.
Da siĂŞ poznaĂŚ co byÂło tryÂśniĂŞte?
lak napisał/a: | NieÂłqdnie,tak obraÂżaĂŚ ASO,zaraz wam sie dostanie.. |
Wiesz ASO to jedna k jedno wiekoie g..wno.
Niby powinni tam siĂŞ najlepiej znaĂŚ na rzeczy odnoÂśnie ich marki a wcale tak nie jest.
ZapomniaÂłem jeszcze dodaĂŚ Âże doradca serwisowy przy odbiorze auta powiedziaÂł teÂż Âże jest kilka twardoÂści lakieru, Âże oni tak majÂą i moÂże akurat trafiÂł mi siĂŞ ten bardziej miĂŞkki. Ale w razie czego kazaÂł poczekaĂŚ 2 tygodnie.
S¹ rzeczywiœcie ró¿ne twardoœci lakieru? |
|
|
|
|
 |
Lackdoctor
|
Wysłany: 2011-10-30, 18:16
|
0
|
|
|
Pomógł: 40 razy Posty: 3753
|
marcin9913,
Mam nadziejĂŞ Âże mĂłj przekaz byÂł klarowny i nie pokazuje Âże ja broniĂŞ aso.
@Lak napisaÂł w sensie Âże zaraz wpadnie tu Projekter, zgnoi kaÂżdego razem i z osobna i napisze mega dÂługi post obrazujÂący nĂŞdzĂŞ i rozpacz piszÂących w tym temacie.
Co do roboty,,, masz pecha Âże trafiÂłeÂś na takich fachoFcĂłw. |
_________________ Strona mojego znajomego w Belgii... mówi po naszemu. Bardzo fajne furki, bardzo ró¿ne ceny, nowe okazje praktycznie codziennie.
http://home.mobile.de/AUTOS-PAGNAER#ses |
|
|
|
 |
PROJEKTER
|
Wysłany: 2011-10-30, 21:03
|
0
|
|
|

Pomógł: 15 razy Posty: 1837 Skąd: MODULAR - equipment
|
Ja to siĂŞ tylko dziwiĂŞ Âże przy takich tematach nikt otwarcie nie napisze :
Robilem w ASO FORD AUTO xxxx w W-wa adres ul. .... nr xx Wczoraj odebraÂłem tak to wyglÂąda po ich naprawie. ! Ciekawe czy siĂŞ tu doczekam |
_________________ Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 |
|
|
|
 |
marcin9913
|
Wysłany: 2011-10-30, 21:15
|
0
|
|
|
Posty: 24
|
PROJEKTER napisał/a: | Ja to siĂŞ tylko dziwiĂŞ Âże przy takich tematach nikt otwarcie nie napisze :
Robilem w ASO FORD AUTO xxxx w W-wa adres ul. .... nr xx Wczoraj odebraÂłem tak to wyglÂąda po ich naprawie. ! Ciekawe czy siĂŞ tu doczekam |
Nierozumiem, dlaczego oburzasz siĂŞ, Âże nie napisaÂłem nazwy tego konkretnego ASO?
Poza tym nic do tematu nie wzniosÂłeÂś |
|
|
|
 |
PROJEKTER
|
Wysłany: 2011-10-30, 21:43
|
0
|
|
|

Pomógł: 15 razy Posty: 1837 Skąd: MODULAR - equipment
|
Nikt ci tu w niczym praktycznie nie pomoÂże. Chyba, Âże polakieruje to jeszcze raz ... a chyba nie oto ci chodzi ?
Co najwyÂżej moÂżna ciĂŞ odesÂłaĂŚ z powrotem do tego ASO. Ewidentnie widaĂŚ, Âże to Âżle zrobiona robota ... i to po stornie przygotowania do lakierowania, a nawet nie samego lakierowania.
Informacja, Âże za dwa tygodnie ci to stwardnieje jest tak niepowaÂżna, Âże to mĂłgÂł wygÂłosiĂŚ tylko ktoÂś kto naprawdĂŞ ma o tym zerowe pojecie ( jak mĂłwisz 'doradca serwisowy ASO ) Nie pomoÂże teÂż Âżadne grzanie w kabinie, albo po za niÂą. Pewnie ta twoja naprawa od chwili kiedy oddaÂłeÂś do dnia odbioru trwaÂła kilka dni ? ... a wystarczy 48 godzin Âżeby normalny lakier akrylowy utwardzany chemicznie stwardniaÂł na tyle Âżeby go moÂżna byÂło wypolerowaĂŚ szczegĂłlnie Âże nawet na dworze nie ma jeszcze mrozĂłw ... a pewnie to zrobili ( wypolerowali ) bo nie skarÂżysz siĂŞ na samÂą powÂłokĂŞ zewnĂŞtrznÂą. Albo problemem jest sam lakier ( jako produkt ) ... albo proporcje mieszania i wtedy to wina lakiernika.
W kwestii mojego pytania co to za samochĂłd ? Po prostu zastanawiaÂło mnie jak to jest Âże to twoja kolejna juÂż naprawa lakiernicza korozji i walczysz z rdzÂą na gwarancji kilka lat i dalej na gwarancji .... ale teraz juÂż jasne FOCUS jest pod tym wzglĂŞdem Âświetny.
Natomiast robienie tajemnicy z adresu badziewnej lakierni ASO jest dla mnie nie zrozumia³e. Jakby mnie ktoœ tak zrobi³ to sam bym go obsmarowa³ ... masz zdjêcia .. widaÌ jak jest ... i nie ma co do tego ¿adnych w¹tpliwoœci.... i musisz pojechaÌ tam jeszcze raz, to jedyne rozwi¹zanie, bo chyba siê nie spodziewasz tu jakiegoœ œrodka na szmatce który usunie te b³êdy.
Dawaj adres ... sprawdzimy jaki majÂą mieszalnik z lakierami ! |
_________________ Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 |
|
|
|
 |
marcin9913
|
Wysłany: 2011-10-30, 22:14
|
0
|
|
|
Posty: 24
|
PROJEKTER napisał/a: | Nikt ci tu w niczym praktycznie nie pomoÂże. Chyba, Âże polakieruje to jeszcze raz ... a chyba nie oto ci chodzi ?
Co najwyÂżej moÂżna ciĂŞ odesÂłaĂŚ z powrotem do tego ASO. Ewidentnie widaĂŚ, Âże to Âżle zrobiona robota ... i to po stornie przygotowania do lakierowania, a nawet nie samego lakierowania.
Informacja, Âże za dwa tygodnie ci to stwardnieje jest tak niepowaÂżna, Âże to mĂłgÂł wygÂłosiĂŚ tylko ktoÂś kto naprawdĂŞ ma o tym zerowe pojecie ( jak mĂłwisz 'doradca serwisowy ASO ) Nie pomoÂże teÂż Âżadne grzanie w kabinie, albo po za niÂą. Pewnie ta twoja naprawa od chwili kiedy oddaÂłeÂś do dnia odbioru trwaÂła kilka dni ? ... a wystarczy 48 godzin Âżeby normalny lakier akrylowy utwardzany chemicznie stwardniaÂł na tyle Âżeby go moÂżna byÂło wypolerowaĂŚ szczegĂłlnie Âże nawet na dworze nie ma jeszcze mrozĂłw ... a pewnie to zrobili ( wypolerowali ) bo nie skarÂżysz siĂŞ na samÂą powÂłokĂŞ zewnĂŞtrznÂą. Albo problemem jest sam lakier ( jako produkt ) ... albo proporcje mieszania i wtedy to wina lakiernika.
W kwestii mojego pytania co to za samochĂłd ? Po prostu zastanawiaÂło mnie jak to jest Âże to twoja kolejna juÂż naprawa lakiernicza korozji i walczysz z rdzÂą na gwarancji kilka lat i dalej na gwarancji .... ale teraz juÂż jasne FOCUS jest pod tym wzglĂŞdem Âświetny.
Natomiast robienie tajemnicy z adresu badziewnej lakierni ASO jest dla mnie nie zrozumia³e. Jakby mnie ktoœ tak zrobi³ to sam bym go obsmarowa³ ... masz zdjêcia .. widaÌ jak jest ... i nie ma co do tego ¿adnych w¹tpliwoœci.... i musisz pojechaÌ tam jeszcze raz, to jedyne rozwi¹zanie, bo chyba siê nie spodziewasz tu jakiegoœ œrodka na szmatce który usunie te b³êdy.
Dawaj adres ... sprawdzimy jaki majÂą mieszalnik z lakierami ! |
Pan doradca serwisu blacharsko-lakierniczego, ktĂłry mnie zapewniaÂł Âże lakier stwardnieje mĂłwiÂł teÂż o swojej 20-letniej praktyce zawodowej
I jeszcze dodaÂł ciekawostkĂŞ, takÂą jak juÂż wczeÂśniej pisaÂłem Âże sÂą rĂłzne twardoÂści lakierĂłw i moÂże dostaÂł mi siĂŞ ten miĂŞkki
Rzeczywiscie s¹ ró¿ne twardoœci lakierów?
A w/w ASO ( a konkretnie AZNN) to: http://ford-lublin.pl/
A i jeszcze z tego co pamiĂŞtam to chyba jest wodny lakier... metalik oczywiÂście. |
|
|
|
 |
PROJEKTER
|
Wysłany: 2011-10-30, 22:38
|
0
|
|
|

Pomógł: 15 razy Posty: 1837 Skąd: MODULAR - equipment
|
S¹ ró¿ne twardoœci lakierów bezbarwnych. To jednak nie zmienia faktu, ¿e materia³y u¿ywane w normalnych naprawach w systemie refinish, spe³niaj¹ swoje normy twardoœci. Problemy zaczynaj¹ siê wtedy gdy ktoœ celowo lub, z niewiedzy korzysta z takiego produktu który ma mniejsza twardoœÌ. K³opot te¿ w tym ¿e przez internet nikt ci nie odpowie na pytanie, czy twoje wra¿enie o miêkkoœci tej pow³oki jest subiektywne, czy to fakt. Czasami lakier mo¿e byÌ OK, a to wina warstwy pod spodem.
Baza wodorozcieĂączalna nie ma raczej wpÂływu na na takie zachowanie powÂłoki.
Musisz tam wrĂłciĂŚ ... to nie Renolak jak tu ktoÂś juÂż napisaÂł ... Tamte lakiery faktycznie utwardzaÂły siĂŞ miesiÂąc, ale to byÂło w ubiegÂłym stuleciu
---------------
W tym Fordzie majÂą lakiery AKZO NOBEL - SIKKENSA faktycznie woda - AUTO WAVE |
_________________ Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 |
|
|
|
 |
gugun
|
Wysłany: 2011-10-31, 11:04
|
0
|
|
|


Pomógł: 52 razy Posty: 2819 Skąd: kuj-pom
|
co wy sobie jaja robicie,przeciez to aso tam pracuja najwieksi fachoFcy,maja najlepszy sprzet i najlepsze materialy wiec jak mozecie cokolwiek obrazliwego na ich temat mowic no wiecie... przepraszam cie kolego PROJEKTER, i powiem grzecznie bo mi przeszlo juz od tego czasu jak przeczytalem twojego obrazliwego posta na innym forum,ale zrobil kolega a po czesci ty sam z siebie teraz robisz barana,bo to co przedstawiaja te fotki to jest taki syf jaki robia ludzie z miesiacznym doswiadczeniem w garazach pod chmurka za 100zl za element w okresie letnim i powiem z pelna odpowiedzialnoscia ze dla mnie to jest syf i ja w swojej norze dziupli czy jak ty to nazwales zrobil bym to 100x lepiej...nie chce sie wdawac z toba w dyskusje bo nie dorastam ci do piet bo nie mam wielkiego warsztatu i nowoczesnego sprzetu wiec jestem nikim dla ciebie,ale powiem co ja o tym mysle.z wielkim szacunkiem do aso i ich wlascicieli za do ze dorobili sie w zyciu tak wielkich obiektow i tak nowoczesnego sprzetu gdzie wiekszosc w tym ja moze tylko miec marzenia o zwyklej uzywanej kabinie ale tam pracuja zwykli ludzie,ja teraz jestem nikim,jesli bym byl lakiernikiem w aso czy tez mialbym nowoczesny sprzet bylbym lepszym lakiernikiem/fachowcem??dla ciebie moze tak,ale w realu bylbym tym samym czlowieczkiem szarym jakim jestem teraz...od kazdego fachowca zawsze znajdzie sie lepszy i kazdy czasem ma gorszy dzien jak widac na fotkach wyrzej,nie ma jak widac lakiernika ktory by czegos nie zrypal czy lakieruje w kabinie i jest z aso czy lakieruje w jakiejs dziurze....nie mam nic kolego do ciebie naprawde ale twoj post zirytowal mnie strasznie bo zaciecie zrownales wszystkich z ziemia i broniles aso jak mogles a tu widac jakich ford w lublinie ma fachowcow co nadkola i pol zawieszenia polakierowali mimo swojego nowoczesnego sprzetu.dziekuje |
|
|
|
 |
PROJEKTER
|
Wysłany: 2011-10-31, 12:47
|
0
|
|
|

Pomógł: 15 razy Posty: 1837 Skąd: MODULAR - equipment
|
Tak jak wielu ludzi pracuj¹cych w ma³ych gara¿ach i warsztatach wydaje ci siê kolego @gugun, ¿e lakiernictwo opiera siê tylko o doskona³¹ jakoœci napraw i wiedzê lakiernika. niezale¿nie od materia³ów, technologi, wyposa¿enie i standardu obiektu.
Gdybym choÌ przez chwilê tak pomyœla³, to musia³bym zapomnieÌ o wszystkim co w ¿yciu widzia³em w nowoczesnych lakierniach o ka¿dym szkoleniu i prezentacji nowych rozwi¹zaù technologicznych, zaawansowanych chemicznie produktach, i zacz¹Ì projektowaÌ np piekarnie ... a¿ do momentu gdy w tych piekarniach dotar³bym do podobnego problemu.
Doskona³y fachowiec w lakiernictwie to taka rzadkoœÌ jak na tym i tamtym forum. Czytasz i widzisz sam. Chyba ¿e nie widzisz ? Trafia siê, ale w masie tych co machaj¹ pistoletami to rzadkoœÌ. Dlatego z pomoc¹ tym co sobie s³abiej radz¹ przychodzi zawsze markowy pistolet, warunki w kabinie lakierniczej, promiennik podczerwieni, sta³e ciœnieni i czyste powietrze. To z pomoc¹ lakiernikowi, a w³aœcicielowi takiej firmy ... ³adny i nowoczesny budynek, biuro obs³ugi, samochody zastêpcze, umowa z ubezpieczycielem, wysoka stawka rbg i choÌby estetyczna reklama na budynku.
Ty zapewne tak jak @Lackoktor, @s_t_67, czy np @Mar-Dent spychasz to wszytko w kierunku waszej wiedzy i doÂświadczenia. Bronicie wÂłasnych warsztatĂłw umiejĂŞtnoÂściami i estetykÂą napraw lakierniczych. OK ... tylko Âże w starciu o to kto lepiej lakieruje nie ma zwyciĂŞzcĂłw. ASO czy WARSZTAT Nie zapominaj o tym, bo jako przeciwwagĂŞ do kaÂżdej takiej naprawy w ASO moÂżna wskazaĂŚ wyczyny lakiernikĂłw w jakimÂś nieautoryzowanym warsztacie. Ja knie w twoim to w innym i nie trzeba siĂŞ specjalnie staraĂŚ w tych poszukiwaniach. W ubiegÂłym tygodniu widziaÂłem naprawy w naprawdĂŞ dobrze wyposaÂżonym warsztacie w Bydgoszczy ... tragedia. Znam teÂż doskonale wpadki ASO bo sam przyjmowaÂłem reklamacje napraw jako kierownik lakierni ... ÂŚrednio 1 na 10 / 15 napraw, a jako kontrola jakoÂści mĂłgÂłbym zdyskwalifikowaĂŚ kaÂżdÂą.
... w tym temacie ... widaĂŚ Âże ASO potrafi cenzuraĂŚ babola. Tobie i wielu z was to jednak wystarcza do wystawienia opinii o tym obiekcie w Lublinie, tych lakiernikach i caÂłej ich lakierni.
PomyÂśl jednak, czy opinia marcina9913 zaszkodziÂła by konkretnej ASO gdybym nie poprosiÂł go o podanie adresu ? Ty generalizujesz Ja poprosiÂłem o konkrety.
Tylko co to zmienia w zestawieniu np. twojego warsztat z t¹ konkretn¹ ASO FORDA w Lublinie ? Czy fakt ¿e, tak spieprzyli ten konkretny samochód kolegi Marcina stawia ich ni¿ej o pozycji warsztatu. Tu siê w³asnie ró¿nimy w ocenie. Ja patrzê na to szeroko zachêcaj¹c do tego ¿eby w dziedzinach nie zwi¹zanych z ludŸmi tylko z lakierni¹ i firm¹
wasze warsztaty pod¹¿a³y w tym kierunku gdzie jest ju¿ ASO. Ka¿dy krok to krok w tym dobrym kierunku.
Ty @gugun jak rozumiem z twojego postu powy¿ej wolisz jednak w¹skie wybiórcze spojrzenie i postawianie sprawy w zasadzie jedyny wygodny da ciebie sposób. Liczy siê tylko i wy³¹cznie lakiernik i jego doœwiadczenie ... Reszta psu na budê. Wyposa¿enie, narzêdzia, materia³y, przepisy, zasady technologiczne. Na jak¹ to komu cholerê jak jest tyle sposobów uzyskania koùcowego zadowalaj¹cego efektu lakierowania ? Nie o tym jest to forum ?
Przyjmijmy Âże masz racjĂŞ @gugun, a Ja cenzura gÂłupoty. Przyjmijmy Âże TY i @Lackodoktor i wszyscy ktĂłrzy mnie krytykujÂą za obronĂŞ standardu ASO ... MASZ RACJĂ !
Co teraz ? Podaj jakiÂś przykÂład do naÂśladowania jako wzĂłr lakierni idealnej. PokaÂż kolegÂą jak to powinno wyglÂądaĂŚ Âżeby byÂło wszystko byÂło na profesjonalnym poziomie !
WeŸ przy tym pod uwagê, ¿e powtarzalna wysoka jakoœÌ ka¿dego warsztatu i ASO opiera siê o sprzêt materia³y warunki i na koùcu o umiejêtnoœci. Na koùcu nie oznacza ¿e to nie wa¿ne ... na koùcu oznacza ¿e te umiejêtnoœci s¹ naj³atwiej osi¹galnym sk³adnikiem tej uk³adanki. ... a wielu z was twierdzi ¿e jednym elementem i nie ma ¿adnej uk³adanki ... i do tego ju¿ mnie nie przekonasz nawet gdyby wszyscy na obu forach napisali ¿e nic siê nie liczy tyko fachowiec. ... Dla mnie przy moim doœwiadczeniu to akurat jest œmieszne bo natychmiast wykreœla z listy doskona³ych firm ka¿dy warsztat i ASO w którym w³aœciciel nie jest jednoczeœnie lakiernikiem
W dyskusji o ASO i postach które czyta³eœ przekaz by³ jasny i czytelny z mojej strony Nowoczesne wyposa¿enie, trzymanie siê zasady technologicznych, wysoki standard budynku, legalnoœÌ i kierowanie firm¹ przez zasady organizacyjne a nie przez szefa wydaj¹cego co dziennie inne polecenia. Gdybyœ zamiast siê zacietrzewiaÌ na swojej pozycji przeczyta³ to wszytko i siê nad tym zastanowi³ .... to dziœ mo¿e patrzy³ byœ na wiele nowoczesnych ASO moimi oczami. Tak¿e na t¹ w Lublinie z tego tematu choÌ dali dupy. |
_________________ Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 |
|
|
|
 |
Lackdoctor
|
Wysłany: 2011-10-31, 13:08
|
0
|
|
|
Pomógł: 40 razy Posty: 3753
|
PROJEKTER napisał/a: | Przyjmijmy Âże masz racjĂŞ @gugun, a Ja cenzura gÂłupoty. Przyjmijmy Âże TY i @Lackodoktor i wszyscy ktĂłrzy mnie krytykujÂą za obronĂŞ standardu ASO ... MASZ RACJĂ ! |
Przepraszam Âże siĂŞ wtrÂącĂŞ.
Bo ja juÂż walk nie chcĂŞ.
Moje pytanie to... Czy uwaÂżasz Robercie Âże gdyby na miejscu tych lakiernikĂłw od focusa byÂł @Gugun, @Senior czy moÂże nawet moja skromna osoba, to czy my takie babole byÂśmy wypuÂścili???
Pytam o czynnik ludzki.
PS.
Zawsze pytaÂłem o czynnik ludzki. |
_________________ Strona mojego znajomego w Belgii... mówi po naszemu. Bardzo fajne furki, bardzo ró¿ne ceny, nowe okazje praktycznie codziennie.
http://home.mobile.de/AUTOS-PAGNAER#ses |
|
|
|
 |
gugun
|
Wysłany: 2011-10-31, 13:17
|
0
|
|
|


Pomógł: 52 razy Posty: 2819 Skąd: kuj-pom
|
ja nie twierdze ze nie sa to wielkie profesjonalne warsztaty i ze im nie zazdroszcze,bo bym sklamal...ogromnie im zazdroszcze,bo chcialbym miec conajmniej 2-3 stanowiska super sprzet i w pelni profesjonalna lakiernie!!!jak kazdy na tym forum,bynajmniej wiekszosc...tylko mi chodzi o to ze tam tez pracuja ludzie,normalni ludzie i tez potrafia dac du*y jak kazdy,ja nie krytykuje aso tylko twoje podejscie do kolegi co tez urazilo mnie...bo jakies 5lat temu wynajmowalem opmieszczenie 4x4 2m wysokie,mieszkalem u tesciow i jezdzilem astra ktora kupilem za 100euro a na chwile obecna dorobilem sie dwujki wspanialych chlopakow wlasnego mieszkania,bezpiecznego auta i budy szalasu czy nie wiem jak ty to nazywasz...jak dla mnie to duze osiagniecie i zmierzam do tego zeby za kolejne 5lat juz miec 2 takie budy a za 10 3takie budy w plytkach + np kabine...ale na chwile obecna mi to nie przeszkadza ze pracuje w garazyku z blachy obitym styropianem od srodka bo sa dla mnie wazniejsze sprawy w zyciu,wole zeby moja rodzina miala cieple przytulne wyremontowane mieszkanie niz ladowac wszystko w garaz bo to dla mnie wazniejsze....i wkur**a mnie twoje podejscie do takich osob jak ja o ktorych nic nie wiesz!!!bo ty z gory zakladasz ze jestem zerem bo nie posiadam fajnego sprzetu czy tez warsztatu!!!twoj blad kolego ale te slowa krytyki ktore piszesz pod adresem innych nie swiadcza zle o kims tylko o tobie...milo wiedziec ze nie masz szacunku do takich ludzi jak np ja....z super firmowym sprzetem i super warunkami ja nie bede lepszy,bede taki sam tylko moj warsztat wtedy bedzie mial wieksza renome itp...i po raz kolejny napisze to samo,nie mam nic do aso i innych wielkich warsztatow i wrecz im zazdroszcze ale mam jak mam,staram sie zeby moje uslugi byly na wysokim poziomie,nie robie byle czym i staram sie jak moge z nadzieja ze kiedys bedzie lep[iej i nie pozwole zeby mnie ktos obrazal i wysmiewal tylko dlatego ze ma lepiej i wiecej,bo w tym momencie to ty panie kolego zachowujesz sie jak amator.prawdziwy profesjonalista nie wysmiewa innych,ja od kilku lat sie tego 3mam i lata mi jak kto i gdzie robi...nie wtracilem sie w rozmowe zeby sie z toba sprzeczac,krytykowac czy tez bronic innych tylko dlatego ze mnie to zabolalo te twoje wysmiewanie sie z kolegi bpo mnie to tez dotyczy po czesci i mysle ze juz napisalem to co chcialem i dziekuje,mozesz sie na mnie wkur*ic ale ja mam to w dupie,wylogowywuje sie teraz i ide do swojej nory obitej styropianem zarabiac na chleb. |
|
|
|
 |
lukas
|
Wysłany: 2011-10-31, 13:49
|
0
|
|
|

Pomógł: 5 razy Posty: 339
|
Panowie dajecie siê ponosiÌ emocjom a czy to coœ zmieni w waszym ¿yciu? Po co ta zawziêtoœÌ. Na rynku jest miejsce dla ASO i dla œredniaków i dla zupe³nie malutkich. Ka¿dy ma swojego klienta.
A w temacie:
marcin9913 napisał/a: | Pan doradca serwisu blacharsko-lakierniczego, ktĂłry mnie zapewniaÂł Âże lakier stwardnieje mĂłwiÂł teÂż o swojej 20-letniej praktyce zawodowej
I jeszcze dodaÂł ciekawostkĂŞ, takÂą jak juÂż wczeÂśniej pisaÂłem Âże sÂą rĂłzne twardoÂści lakierĂłw i moÂże dostaÂł mi siĂŞ ten miĂŞkki
Rzeczywiscie s¹ ró¿ne twardoœci lakierów?
|
Nie ma czegoœ takiego jak kategoryzacja lakierów bezbarwnych ze wzglêdu na twardoœÌ.
Ró¿nice w twardoœci lakierów wynikaj¹ z budowy (sk³adu) danego lakieru i to producent podejmuje decyzjê jaki chce mieÌ lakier. Faktem jest, ¿e przyjê³o siê, ¿e chyba nikt w kartach technicznych nie podaje twardoœci koùcowej wiêc trudno jest okreœliÌ który jest twardszy od którego. Zostaje jedynie porównywanie "organoleptyczne"
Istnieje pewna obiegowa opinia Âże lakiery typu HS sÂą twardsze od MS ale to nie jest prawda, tyle Âże ze stereotypami siĂŞ trudno walczy.
Je¿eli prawd¹ by³oby ¿e twardoœÌ roœnie odwrotnie proporcjonalnie do zawartoœci LZO to VHS-y i UHS-y musia³yby byÌ najtwardsze a nie s¹.
Dlatego, kolego marcin9913, jeÂżeli Pan z 20-letniÂą praktykÂą wspomniaÂł coÂś o MS czy HS to wiesz juÂż, Âże szukaÂł jedynie wymĂłwki |
|
|
|
 |
Lackdoctor
|
Wysłany: 2011-10-31, 13:54
|
0
|
|
|
Pomógł: 40 razy Posty: 3753
|
gugun,
Szacunek.
Ciarki mnie przeszÂły, bo mam tak samo.
Z rodzinÂą i ich dostatnim bytem identyczna sytuacja.
PodejÂście niezrozumiaÂłe dla Roberta, ale proste normalne ludzkie.
Wielu z nas tak wÂłaÂśnie ma i drobnymi kroczkami (nie tupiÂąc w miejscu) idzie do przodu.
Ale po tym co ostatnio przeczytaÂłem, to markowy sprzĂŞt NIC nie znaczy.
Ale ja mam swoje zdanie i idĂŞ do gugun napisał/a: | swojej nory obitej styropianem zarabiac na chleb. |
Bo ona jest moja a nie banku.
MogĂŞ dzis robiĂŚ, lub dopiero w srodĂŞ, bo odsetki i kapitaÂł nie wypÂływa mi codziennie a i udar ani zawaÂł mi nie miÂły. |
_________________ Strona mojego znajomego w Belgii... mówi po naszemu. Bardzo fajne furki, bardzo ró¿ne ceny, nowe okazje praktycznie codziennie.
http://home.mobile.de/AUTOS-PAGNAER#ses |
|
|
|
 |
PROJEKTER
|
Wysłany: 2011-10-31, 15:31
|
0
|
|
|

Pomógł: 15 razy Posty: 1837 Skąd: MODULAR - equipment
|
gugun napisał/a: | na chwile obecna mi to nie przeszkadza ze pracuje w garazyku z blachy obitym styropianem od srodka bo sa dla mnie wazniejsze sprawy w zyciu,wole zeby moja rodzina miala cieple przytulne wyremontowane mieszkanie niz ladowac wszystko w garaz bo to dla mnie wazniejsze....i wkur**a mnie twoje podejscie do takich osob jak ja o ktorych nic nie wiesz!!!bo ty z gory zakladasz ze jestem zerem bo nie posiadam fajnego sprzetu czy tez warsztatu!!!. |
@gugun ... to nie Facebook ani Nasz Klasa. Jak w temacie techniczny na forum o lakiernictwie piszesz takie rzeczy ... to widaÌ ¿e nie masz kolego pojêcia o co w tym zamkniêtym na innym forum sporze chodzi³o. Twoja solidarnoœÌ styropianu mo¿e byÌ œwietn¹ podstaw¹ do przyjaŸni z innym nickiem który ma obity styropianem gara¿
... ale co Mnie to obchodzi ?
ZwrĂłcĂŞ ci uwagĂŞ, Âże przenosisz temat o ktĂłrym zawodowo nie masz absolutnie nic do powiedzenia na grunt prywatny i do tego mieszasz w temacie o twardoÂści lakieru. Trzymaj siĂŞ tematu ... zawsze trzymaj siĂŞ tematu.
Co Ty o mnie myœlisz prywatnie to mi kolego wisi tak jak tobie wisi moja osoba. Ja nie gram w twojej lidze @gugun i z moje perspektywy gara¿ obity styropianem to nora. Ty mo¿esz tu wpisaÌ milion osobistych powodów dlaczego tak masz ... nie znam ciê ... dla mnie jesteœ "opini¹"na jakiœ temat ... teraz o ASO. Z t¹ opini¹ siê nie zgadzam, a nora obita styropianem nadal jest nor¹, a nie lakierni¹ i twoja mi³oœÌ do niej, albo osobisty stosunek niczego w tej kwestii nie zmienia. T³umacz sobie to jak chcesz i uzasadniaj na 100 sposobów. Co mnie to obchodzi ? Dla mnie jako osoby zajmuj¹cej siê projektowaniem i ocen¹ co jest dobre, a co z³e, co profesjonalne, a co durne i tandetne ... sprawa jest jasna ... lakiernia wygl¹da i funkcjonuje w œciœle okreœlony sposób ... i jest np. na zdjêciach z tej ASO która tak spieprzy³a tego Forda kolegi Marcina ... Nie przypomina w najmniejszym stopniu gara¿u obitego styropianem.
Twoje osobiste sprawy kolego ..hmmm ... X ( bo nawet nie wiem jak masz na imiĂŞ ), to moÂże zacznÂą mnie interesowaĂŚ jak siĂŞ kiedyÂś poznamy i moÂże zaprzyjaÂźnimy. Teraz @gugung jesteÂś "opiniÂą" na kaÂżdy zamieszczany tu temat ... MÂądrÂą, albo DurnÂą ProfesjonalnÂą, albo AmatorskÂą , GodnÂą podziwu lub DziadowskÂą.
A jak siê silisz na ocenê czyjegoœ profesjonalizmu to trzymaj nerwy na wodzy, a swoje osobiste sprawy g³êboko w serduszku. Przejdziesz do wolnego tematu to pogadamy o ¿yciu i wtedy ci napiszê, ¿e ciê rozumiem i wymienimy sobie uwagi o w³asnych prywatnych doœwiadczeniach i pogadamy czy jeŸdzisz na desce czy nartach ....
... a TU, teraz, w tym aspekcie WARSZTAT czy ASO .... informuje ciĂŞ Âże pokrĂŞciÂły ci siĂŞ priorytety tak samo jak na innym forum koledze Krzysiowi. Tu nie interesujÂą mnie powody dla ktĂłrych masz tak jak masz ... tu interesuje mnie Czy masz ? a jak nie To kiedy planujesz mieĂŚ lakierniĂŞ ? O tym mogĂŞ z tobÂą dyskutowaĂŚ wskazujÂąc ci przykÂłady jak wyglÂąda lakiernia, i co jest ok, a co nie ok. ... i z tego punktu wyjÂścia moÂżesz, ze mnÂą teÂż dyskutowaĂŚ o profesjonalizmie, czy nieprofesjonaliÂźmie "ASO, lub kaÂżdego innego warsztatu. ...
O ¿yciu i szacunku do konkretnych osób to mo¿emy sobie pogadaÌ na Feecabooku. Tu sprawa jest oczywista w sekundê ... to jest Nora ( zwana popularnie stodo³¹ ) .... to jest lakiernia ... to jest profesjonalna lakiernia .... to jest najnowoczeœniejsza lakiernia w Polsce
I nie sp³aszczaj tego do twojej ura¿onej dumy bo zawodowo to Ja @gugung mam to profesjonalnie ... w nosie. Nie zagl¹dam tu ¿eby cie wspieraÌ moralnie, lub dzieliÌ sie przekonaniami politycznymi, lub religijnymi. Nie obchodzi mnie w technicznym temacie o lakierze co jesz i gdzie spisz ... ale bardzo mnie interesuje na jakim jesteœ poziomie zawodowym ? Co planujesz ? i co najwa¿niejsze ... Czy mo¿esz siê ze mn¹ podzieliÌ informacjami lub wiedz¹ na tematy o których JA nic nie wiem ... a s¹ mi potrzebne w codziennym ¿yciu zawodowym. Interesuje mnie bardzo czy ktoœ kto stoi za Nickiem @gung to specjalista, czy cymba³. Bo jak specjalista to ¿yczy³bym sobie bardzo poznaÌ ciê osobiœcie. W³¹czyÌ ciê do grona tych ludzi do których mogê zadzwoniÌ i zapytaÌ o radê gdy czegoœ nie mogê ustaliÌ, lub sprawdziÌ zawodowo ... i zaufaÌ ci ¿e przy tym poziomie wiedzy jakim dysponujesz twoja informacja to pewnik, tak du¿y ¿e mogê j¹ odpowiedzialnie powtarzaÌ przy organizacji kolejnej profesjonalnej lakierni.
Dlatego jednych bardzo szanujê i zabiegam o dobre stosunki z nimi, kontaktujê siê osobiœcie, a z kilkoma Nickami ju¿ wspó³pracujê ku obopólnemu zadowoleniu. Wiêc powiedz mi @gugung w tej sytuacji ... co mnie obchodzi twoja prywatna opinia ? Do czego mi to potrzebne ? W czym mi siê przyda ?.
Jak to zrozumiesz i oddzielisz zawodowstwo od swoich prywatnych przemyÂśleĂą i emocji to pogadamy wtedy o profesjonalizmie ...
lukas napisał/a: | Panowie dajecie siĂŞ ponosiĂŚ emocjom a czy to coÂś zmieni w waszym Âżyciu? |
SÂłusznie. To niczego nie zmienia. Strony po wymianie emocji z zerowÂą zawartoÂściÂą wiedzy zawodowej ....... zostajÂą przy swoich opiniach. |
_________________ Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 |
|
|
|
 |
gugun
|
Wysłany: 2011-10-31, 16:30
|
0
|
|
|


Pomógł: 52 razy Posty: 2819 Skąd: kuj-pom
|
sluchaj dalej sie nie rozumiemy,chodzi mi tylko o to z jaka pogarda podchodzisz do takich ludzi jak np w temacie ja i kolega lackdoctor,co z tego ze nora obita styropianem???skoro sugerujac sie fotkami wyzej nie masz co mnie wogole porownywac do tego wielkiego fachowca co lakierowal te auto,oddal bys do tego konkretnego aso,temu konkretnemu fahofcowi auto po zobaczeniu tych fotek bo ja nie???ty jako ze projektujesz patrzysz na to od innej strony,mysle ze zlej bo nie oceniasz jakosci i estetyki pracy tylko to gdzie bylo robione...co po tym ze w aso to bylo zrobione jak jest robota do niczego???z pelna odpowiedzialnoscia moge napisac ze ja w swojej norze zrobilbym to lepiej i estetyczniej,i w tym momencie renoma aso spada z tego wzgledu jacy ludzie tam pracuja,bo na fotkach widac dziecinne bledy i niedorobienia z czym sie chyba zgadzamy a dodatkowo lakier po 2tygodniach niedoschniety...i co z tego ze maja w tej konkretnym przypadku super sprzet i warunki????nie jest powiedziane ze czym wiekszy warsztat tym zrobi to lepiej chyba???poprostu wku*wia mnie to ze uwazasz sie jako czlowiek za lepszego,bo mam takie wrazenie...wiem ze nie jestem z twojej ligi panie kolego i chyba sie z tego ciesze,bo szanuje drugiego czlowieka i nikogo nie wysmiewam tak jak ty to robisz...ja mam wielu znajomych co maja duze firmy i wielu takich co pracuja po 1500zl na miesiac i dawaja sobie rade,i nie oceniam nikogo pod tym wzgledem...ale co ty o tym mozesz wiedziec skoro ty taka fachura ze nie pogadasz z kims kto nie ma fajnego wypasionego warsztatu...ja wiem ze mam nore,kolega tez i mam nadzieje ze dojde malymi kroczkami do czegos wiecej z czego moze mi juz nie bedzie dane sie dlugo cieszyc ale dojde do tego wlasnymi silami...nie uwazam sie za jakiegos najlepszego lakiernika bo zawsze znajda sie lepsi i odemnie i od ciebie dobrze o tym wiesz???ja sie tu nie zale ile przeszlem zeby dojsc do tego co mam i z czego ty sie smiejesz bo to nie na temat i nie mam nic jak juz wczesniej napisalem do duzych warsztatow i nie mowie ze aso to szmaciarze bo tak nie jest,ale focus wyglada jak wyglada,sam wczesniej pisales o bydgoszczy i innych ze ich praca nie jest na wysokim poziomie,a ja ci powiem ze moja jest,czasem sie cos nie uda ale nigdy bym nie oddal polakierowanych nadkoli i takich brakow bo bym sie ze wstydu spalil...poprostu sprawa prosta bo ja patrze na jakosc pracy a ty na to czym i gdzie to bylo robione i taka jest pomiedzy nami roznica i nigdy nie dojdziemy do porozumienia na to wychodzi,moze jesli mi sie poszczesci i sie rozbuduje bedziesz mnie traktowal na rownym poziomie to sobie dokonczymy ta rozmowe ale poki co ty jestes kims a ja nie wiec nie mamy o czym rozmawiac???bo to tylko ekran monitora bo w rzeczywistosci zapewne inaczej by sie rozmawialo. |
|
|
|
 |
lak
|
Wysłany: 2011-10-31, 23:04
|
0
|
|
|
Posty: 223
|
Panowie,niewiecie o czym piszecie,Robert stara siĂŞ jak moÂże,Âżeby wklarowaĂŚ wam jak to ma wyglÂądaĂŚ normalnie.|KtĂłryÂś z was napisaÂł ,byle jaki warsaztat azeby Âżona miaÂła Âładne firanki,Âładnie wyposaÂżony dom.Dzieci miaÂły dobre warunki do Âżycia.Moim zdaniem ,na pierwszym miejscu wyposaÂżenie warsztatu i warunki do pracy,mogÂą zapewniĂŚ dalszy byt rodzinie w godziwych warunkach.Powtarzam najpierw Warsztat potem Dom.JeÂżeli odwrotnie ,to bedziecie zawieszeni w przestrzeni niebytu... |
|
|
|
 |
PROJEKTER
|
Wysłany: 2011-10-31, 23:15
|
0
|
|
|

Pomógł: 15 razy Posty: 1837 Skąd: MODULAR - equipment
|
gugun napisał/a: | sluchaj dalej sie nie rozumiemy,............... bo to tylko ekran monitora bo w rzeczywistosci zapewne inaczej by sie rozmawialo. |
I siĂŞ nie zrozumiemy ! ... ani z tobÂą gugun ani z Lacdoktorem ani s_t_67. Ciebie wkurza to Âże ja nie traktuje takich szop w powaÂżny i odpowiedzialny sposĂłb i przechodzisz kolego do obrony ... ale zobacz co robisz ??? ... DokÂładnie to samo co twoi wymienieni wyÂżej koledzy.
Gardzisz kolegami po fachu wyzywasz ich od paprokĂłw ... tylko za to, Âże pracujÂą w ASO.
Z mojej strony ten spór jest o standard obiektu, materia³y, wyposa¿enie, legalnoœÌ i nowoczesnoœÌ ... o wszystko to czym jest ASO, a nie jest tym szopa, czy gara¿. Z twojej to obrona przed wyzywaniem twojego obiektu od nory i przez to twoich umiejêtnoœci i tego jak lakierujesz samochody ... a to w tej dyskusji nie ma znaczenia ... To wy zrobiliœcie sobie z tego tarczê ... ca³y czas w kó³ko powtarzaj¹c jedno ... nikt w ASO nie potrafi naprawiaÌ ... nikt w ASO nie potrafi lakierowaÌ, nikt w ASO nie potrafi spawaÌ, oszuœci, z³odzieje, gnoje.
Ale wiesz co ? ... zastanĂłw siĂŞ chwilĂŞ jak wyglÂądaÂłaby ta rozmowa ... z lakiernikiem z ASO ?
Co by siĂŞ dziaÂło w tym temacie gdyby te niewybredne chamskie uwagi na temat umiejĂŞtnoÂści i doÂświadczenia zawodowego padÂły pod adresem konkretnego ushera, ktĂłry od lat pracuje w ASO ? ... Ja broniĂŞ ASO bo to obiekty ktĂłre o lata Âświetlne dystansujÂą wiĂŞkszoœÌ warsztatĂłw w Polsce ...( i bardzo ciĂŞ proszĂŞ nie tÂłumacz akurat mi Âże jest inaczej ) ASO dystansuje teÂż twĂłj garaÂż. Nie ma dla mnie znaczenia, czy ci siĂŞ to podoba, czy nie czy ci przykro, czy teÂż chcesz mi daĂŚ po pysku. Tak jest. Twoja opinia niczego nie zmieni ... i o tym powinieneÂś pamiĂŞtaĂŚ ... bo jak juÂż to zrozumiesz a podobno lakierujesz lepiej niÂż ci z ASO to wtedy zaczniesz zadawaĂŚ pytania ... a z odpowiedzi zrobisz sobie plan. Teraz masz to gdzieÂś. Teraz wiesz swoje. ASO - syf , TWĂJ warsztat jest super ! ... i o czym Ja mam dalej z tobÂą gadaĂŚ ??? Z tobÂą z KrzyÂśkiem z st67 ... Sam w to nie wierzysz, ale trzymasz fason dotkniĂŞtego i obraÂżonego fachowca. Trzymaj !... Jak odpuÂścisz to sobie poszukasz kogoÂś takiego jak JA i zaczniesz pytaĂŚ jak wyjœÌ z tej nory ?
JA nie jestem pracownikiem ASO. Nie jestem tam lakiernikiem tylko projektujĂŞ i organizujĂŞ lakiernie w tym takÂże ASO. Ale co by byÂło gdybym byÂł lakiernikiem w ASO ??? MyÂślisz, Âże przebieraÂłbym w sÂłowach gdyby jakiÂś Nick z nory, czy tandetnej szopy, lub stodoÂły pisaÂł mi, Âże nie potrafiĂŞ lakierowaĂŚ, Âże siĂŞ na tym nie znam, Âże Kabina, pistolety promienniki, mieszalnik, to wszytko ch ...j Ty wiesz swoje a jak juÂż jestem z ASO to muszĂŞ byĂŚ przygÂłuuuupim paprokiem, a jak chcĂŞ dowodĂłw ... to sruuuu tu jest foto z naprawy Forda ...
Powiedz sam @gugn jako lakiernik uraÂżony tym, Âże szopa zostaÂła nazwana po imieniu ... Co byÂś mi napisaÂł ... Mi jako lakiernikowi z ASO ???
Dlatego kolego ta utrata szacunku o której tu wspominasz jest ... wzajemna. A wiesz dlaczego ? ... Bo Ja znam wielu lakierników ... i ogromna iloœÌ z nich pracuje w ASO. Wisi mi jak naprawiaj¹ samochody. To pole do przytyków jakoœciowych, lub kulenia ogona dla Ciebie, Krzyœka i wszystkich którzy bez zastanowienia atakuj¹ wszytko co dotyczy ASO.
W rozmowie o potencjaÂłach i wzorcach profesjonalizmu firm ... nie interesuje mnie jak naprawiasz samochody i ile lat to robisz. KiedyÂś nie umiaÂłeÂś. KiedyÂś robiÂłeÂś zacieki i nie umiaÂłeÂś wyprowadziĂŚ ksztaÂłtu elementu na rĂłwno ... DziÂś umiesz. Ja widzisz nie jest to jakiÂś gigantyczny problem nauczyĂŚ siĂŞ tego zawodu i robiĂŚ samochody idealnie ... ale otwĂłrz sobie warsztat zatrudnij z 10 pracownikĂłw i zrĂłb wszytko legalnie ... a sprawa jak, kto gdzie lakieruje przestanie ciĂŞ interesowaĂŚ ... jako nie istotny drobiazg. Wtedy zobaczysz jaki dystans jest miĂŞdzy tobÂą, a goÂściem z nory ... Tylko co Ty mu @gugun wtedy powiesz ... MiÂłujmy siĂŞ ? PrzekaÂżmy sobie znak pokoju ?
Ty masz niepochlebne zadnie o mnie ... a Ja o kilku z tych co nawpisywali bzdur precyzyjnie obrazuj¹c w³asne dyletanctwo ... Widzisz @gugun Ja nigdy nie w³¹czy³bym siê w temat o którym nie mam nawet 1% pojêcia ... tylko opiniê. To jest g³upie, To by mnie oœmiesza³o. Tak¿e ju¿ wiesz jakie jest moje zdanie o ka¿dym, kto przeprowadza wnikliw¹ analizê ASO i wszytko o niej wie, a zna jedn¹ ASO i to z pozycji krzese³ka w biurze obs³ugi klienta.
Dajmy sobie juÂż z tym spokĂłj. Nie dojdziemy do Âżadnego porozumienia.... i tak pojawiÂą siĂŞ tu agresywne komentarze kolejnych usherĂłw z maÂłej szopy plujÂących na ASO i to co te obiekty robiÂą. Szkoda jednak, Âże nie bĂŞdzie mi dane zobaczyĂŚ miny tych ktĂłrzy z innej juÂż pozycji przeczytajÂą wÂłasne opinie za rok, lub dwa... Szkoda, bo to bezcenne ...
Trzy lata temu czytaÂłem o sobie to samo chammm, gburrrr, bezczelny arogant w temacie o przepisach wymogach i formalnoÂściach ... Trzy lata ... a dziÂś ? DziÂś juÂż wszyscy wiedzÂą jak jest ... a co Ja z tego mam ? ... opiniĂŞ Chama. To nie moja sprawa co kto tam sobie dÂłubie w norze ...To nie moja liga. |
_________________ Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 |
|
|
|
 |
senior
|
Wysłany: 2011-11-01, 01:20
|
0
|
|
|
Pomógł: 8 razy Posty: 415
|
lak napisał/a: | |KtĂłryÂś z was napisaÂł ,byle jaki warsaztat azeby Âżona miaÂła Âładne firanki,Âładnie wyposaÂżony dom.Dzieci miaÂły dobre warunki do Âżycia.Moim zdaniem ,na pierwszym miejscu wyposaÂżenie warsztatu i warunki do pracy,mogÂą zapewniĂŚ dalszy byt rodzinie w godziwych warunkach.Powtarzam najpierw Warsztat potem Dom.JeÂżeli odwrotnie ,to bedziecie zawieszeni w przestrzeni niebytu. | Co za gÂłupoty wypisujesz podpierajÂąc siĂŞ szmatami w oknach? Czyli co dzieci majÂą wpierniczaĂŚ piach z trawÂą i popijajÂąc wodÂą z kibla? O czym Ty gadasz? Co to Kenia czy Guana Âże majÂą mieszkaĂŚ w szaÂłasie z bambusa na palach Âżeby zimÂą Âśnieg "na salon nie leciaÂł" a otwĂłr wejÂściowy do tego przybytku z jednÂą izbÂą zastawiaĂŚ starÂą blachÂą z pociĂŞtej i poprostowanej duÂżej beczki? GÂłupoty piszesz Âże aÂż Âżal dupĂŞ Âściska. Ale jak bĂŞdziesz miaÂł rodzinĂŞ to zrozumiesz o co chodzi. ÂŻycie to nie bajka i nikt nikomu nic za darmo nie daje. Trzeba na to zapracowaĂŚ. I zawsze wybiera siĂŞ jakiÂś kompromis. A rodzina zawsze U NORMALNEJ OSOBY JEST NA 1 MIEJSCU. I nie jest czasami to Âłatwe ale kaÂżdy dzieli wydatki na te mniej i bardziej waÂżniejsze. PROJEKTER napisał/a: | Gardzisz kolegami po fachu wyzywasz ich od paprokĂłw ... tylko za to, Âże pracujÂą w ASO.
Z mojej strony ten spĂłr jest o standard obiektu, materiaÂły, wyposaÂżenie, legalnoœÌ i nowoczesnoœÌ ... o wszystko to czym jest ASO, a nie jest tym szopa, czy garaÂż. Z twojej to obrona przed wyzywaniem twojego obiektu od nory i przez to twoich umiejĂŞtnoÂści i tego jak lakierujesz samochody ... a to w tej dyskusji nie ma znaczenia ... To wy zrobiliÂście sobie z tego tarczĂŞ ... caÂły czas w kó³ko powtarzajÂąc jedno ... nikt w ASO nie potrafi naprawiaĂŚ ... nikt w ASO nie potrafi lakierowaĂŚ, nikt w ASO nie potrafi spawaĂŚ, oszuÂści, zÂłodzieje, gnoje | I tu siĂŞ praktycznie kompletnie nie zgadzam. Bo Pan Gugun niejednokrotnie powiedziaÂł iÂż ZAZDROÂŚCI WARUNKĂW W WIELU ASO, oraz ÂŻE SAM BY CHCIAÂŁ TAKIE MIEĂ a nie Âże to idioci i paproki.
A powyÂższy temat to jak auto wyglÂąda "po naprawie" a nie jakie kto ma warunki i czy ma wszystko zgodnie z przepisami. Tym bardziej Âże po fotach auta z tematu oraz opisie rozmĂłw i podejÂścia do klienta w owym ASO nawaliÂło wszystko od poczÂątku do koĂąca:
- gĂłwniana robota - lakiernik teÂż
- gĂłwniany nadzĂłr
- byÌ mo¿e gówniane materia³y - jeœli lakier nie schnie {mo¿e one a mo¿e lakier powinien byÌ wypalany a nie zosta³ to wtedy nie wina materia³ów tylko lakiernika który tego nie wiedzia³, b¹dŸ nadzorcy który wie a nie pozwala}
Ale teraz to moÂżna sobie gdybaĂŚ do usr....nej Âśmierci bo prawdĂŞ byĂŚ moÂże znajÂą tylko wykonawcy tej usÂługi {o ile sami znajÂą}.
A tak od siebie dodam i¿ podejrzewam ¿e mog¹ nie znaÌ przyczyn i by³ to nie pierwszy ich raz. Taka myœl mi przychodzi gdy¿ gdyby to by³ pierwszy raz to nie oddaliby auta w takim stanie i szukaliby przyczyny albo na si³ê maskowali skutki. Mo¿e siê mylê ale wcale mnie nie zdziwi jeœli tak by³o i tak jest.
No a teraz powiem ¿e te¿ uwa¿am ¿e wcale w ASO nie zawsze robi siê wszystko naj³adniej i najlepiej. Oczywiœcie podsumowuj¹c wszystkie ASO i wszystkie zak³ady bez ASO wliczaj¹c w nie ka¿dy zak³ad z szyldem i ka¿dy gara¿yk pod domem z nocnymi fuchami iloœÌ procentowa gówna a nie prac jest zdecydowanie po stronie NIE ASO. Ale nie znaczy to ¿e w ASO zawsze jest IG£A co widaÌ na powy¿szych fotach - a to tylko czubeczek góry bubli których s¹ setki. Tyle ¿e o zdecydowanej wiêkszoœci z tych ASO bubli nawet nie s³ychaÌ bo nikt ich nie widzi gdy¿ nie ogl¹da. Auta szczególnie gwarancyjne i flot nie s¹ tak ogl¹dane przy odbiorze jak auta kupione na raty za ostatnie pieni¹dze itp. No i jeszcze stereotyp, ¿e ASO to jak fabryka i nie trzeba ogl¹daÌ bo tam przecie¿ musi byÌ idealnie a w zak³adzie to trzeba ogl¹daÌ bo to przecie¿ prywaciarz a prywaciarz to oszust i z³odziej. Ja to widywa³em i widujê na co dzieù.
MIĂDZY INNYMI JAKO BYÂŁY PRACOWNIK 2 ASO przez tylko ale jednak niecaÂłe 6 lat. ByÂłem w dwĂłch i sobie odpuÂściÂłem. PoczÂątek i kilka lat u siebie, potem daÂłem siĂŞ wciÂągn¹Ì do pracy jako pracownik gdzie wytrzymaÂłem aÂż 6 lat i basta: inne lakiery dla pokazu a po cichu lakierowanie innymi {ale to nie waÂżne bo taĂąszym czy droÂższym lakierem da siĂŞ polakierowaĂŚ a jakoœÌ czy trwaÂłoœÌ mnie jako pracownika nie interesowaÂła - wÂłaÂśnie jak w powyÂższym przypadku}, gĂłwniane szpachle ktĂłrych nawet nazw nie pamiĂŞtam ktĂłre Âłatwiej obrobiĂŚ kÂątĂłwkÂą niÂż papierem, tym bardziej Âże jest przydziaÂł papierĂłw {wyliczone}, zabezpieczenia antykorozyjne? jakie? PoznaÂłem je dopiero sam u siebie. Mastyki? A tani baranek to nie Âłaska....
Czas i koszta, koszta i czas, czas i koszta, koszta i czas.... i tak w kó³ko. Wiêc sr......Ì na to, papa i wróci³em z powrotem na swoje z czego siê cieszê bo gdybym mia³ teraz zaczynaÌ to zesra³bym siê dopuszczaj¹c nowy zak³ad do legalu aby by³ "w miarê" zgodny z durnymi przepisami. Tak durnymi, bo Ci co w USA czy CHRL wal¹ tony na minutê syfu z kominów maj¹ t¹ ekologiê w powa¿aniu. A tu ludzi napêdzaj¹cych nasz¹ gospodarkê siê gnoi za byle gówno. Lepiej nie dopuœciÌ i utrzymywaÌ na paùstwowym garnuszku ni¿ daÌ zapracowaÌ samemu na siebie i najczêœciej dodatkowo stworzyÌ nowe miejsca pracy tym samym odci¹¿aj¹c i zasilaj¹c bud¿et. "Polska to dziwny kraj"....
Ja wiem Âże to nie jest absolutny standard bubli w ASO ale niestety teÂż i nie ewenement i przypadek jeden na milion.
I na koniec jeœli chodzi o narzêdzia to jasne ¿e pomagaj¹, zreszt¹ nie tylko pomagaj¹ ale gro z nich koryguje braki manualne wykonawcy pracy ale da siê -choÌ ciê¿ej i d³u¿ej- wykonaÌ pracê i bez wielu z nich w niejednokrotnie podobnej jakoœci. Nie zawsze i takiej samej ale czasami niejednokrotnie. Ale to wielki temat i mo¿na mno¿yÌ przyk³ady i szczegó³y na okr¹g³o {typu mieÌ i nie mieÌ IR, a jak mieÌ to u¿ywaÌ a nie staÌ na pokaz, w kabinie czy bez? Pomijaj¹c gara¿ z jakimœ otwartym Ÿród³em ciep³a typu koza, dmuchawa gazowa, ito itd.}. Czepiaj¹c siê szczegó³ów mo¿na wymiany tych pogl¹dów i wizji wymieniaÌ do koùca œwiata - bo z postêpem technologii która nie idzie a zapier....la do przodu wci¹¿ bêdzie wiêcej rozbie¿noœci przybywa³o ni¿ siê starych wyjaœnia³o.
Moja ma³a propozycja: ZejœÌ z tematu zanim bêdzie sporo piiiiiiiiiiiik i powodów do kasowania dla administracji.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
gugun
|
Wysłany: 2011-11-01, 12:41
|
0
|
|
|


Pomógł: 52 razy Posty: 2819 Skąd: kuj-pom
|
PROJEKTER napisał/a: | I siĂŞ nie zrozumiemy ! ... ani z tobÂą gugun ani z Lacdoktorem ani s_t_67. Ciebie wkurza to Âże ja nie traktuje takich szop w powaÂżny i odpowiedzialny sposĂłb | nie ze szop tylko nas kolego!!!
PROJEKTER napisał/a: | ardzisz kolegami po fachu wyzywasz ich od paprokĂłw ... | wskaz konkretny cytat gdzie napisalem ze mam cos do aso???nie do aso tylko do konkretnej marnej roboty... PROJEKTER napisał/a: | nikt w ASO nie potrafi naprawiaĂŚ ... nikt w ASO nie potrafi lakierowaĂŚ, nikt w ASO nie potrafi spawaĂŚ, oszuÂści, zÂłodzieje, gnoje. | j/w wskaz fragment...
PROJEKTER napisał/a: | Ale wiesz co ? ... zastanĂłw siĂŞ chwilĂŞ jak wyglÂądaÂłaby ta rozmowa ... z lakiernikiem z ASO ? | w aso zapewno lakieruje wielu fachowcow i amatorow,jesli chodzi o osobe ktora robila tego forda nie ukrywal bym tego ze robota do niczego,wprost bym sie zapytal kto mu wogole dal to dotknac i co on wogole odpie**olil,kolejnemu cwaniaczkowi madrujacemu sie tez bym powiedzial ze on ma ale tylko w pracy wszystko gdzie robi za 2tysie a ja mam szope i sate hehe i to moja nie szefa PROJEKTER napisał/a: | . bo jak juÂż to zrozumiesz a podobno lakierujesz lepiej niÂż ci z ASO to wtedy zaczniesz zadawaĂŚ pytania ... a z odpowiedzi zrobisz sobie plan. | mam na mysli konkretny przypadek,ty chyba nie twierdzisz ze ford jest zrobiony ok tylko dlatego ze w aso??nie obrazam aso a konkretnych papudrakow ktorzy tam pracuja,konkretnych nie wszystkie osoby!!!!!!!!! PROJEKTER napisał/a: | Powiedz sam @gugn jako lakiernik uraÂżony tym, Âże szopa zostaÂła nazwana po imieniu ... Co byÂś mi napisaÂł ... Mi jako lakiernikowi z ASO ??? | nie no chlopie nie wiem jak ty projektujesz te obiekty...z toba to jak z dzieckiem...niedlugo ludzie beda zwiedzac lakiernie do gory nogami...chlopie ja nie pisze ze aso to syf i wszyscy jego pracownicy tylko czepiam sie faktow,maja super sprzet warunki ok ja wiem ale maja i dobrych fachowcow z ktorymi chetnie bym porozmawial i maja papudrakow!!!bo fachowiec by chyba takiej maniany nie odwalil co nie?? PROJEKTER napisał/a: | Wtedy zobaczysz jaki dystans jest miĂŞdzy tobÂą, a goÂściem z nory .. | pomiedzy nami zaden bo kazdy ciezko pracuje i nadal bedzie profesjonalista gdzie by nie robil,dystans bedzie tylko pomiedzy naszymi warsztatami.
i jeszcze tak na koniec powiec mi jedno bo juz pisales ze lakierowales i miales warsztat,??to gdzie go masz??dlaczego nie masz 10 pracownikow super sprzetu itp???nie czepiam sie ciebie i nie watpie w to ze fachowiec w swojej dziedzinie i ty nie czepiaj sie mnie bo to gdzie robie nie ma znaczenia,uwierz mi ze nie kazdego idzie nauczyc i nie kazdy moze byc dobrym lakiernikiem bo chce,trzeba miec to cos,ja w wieku 16lat polakierowalem calaka sam bez zadnego zacieku i innych brakow,wczesniej moze z 3blotniki na zlomie w wieku 13-14lat bo mam to cos,i lubie to robic a nie musze... lak napisał/a: | Panowie,niewiecie o czym piszecie,Robert stara siĂŞ jak moÂże,Âżeby wklarowaĂŚ wam jak to ma wyglÂądaĂŚ normalnie.|KtĂłryÂś z was napisaÂł ,byle jaki warsaztat azeby Âżona miaÂła Âładne firanki,Âładnie wyposaÂżony dom.Dzieci miaÂły dobre warunki do Âżycia.Moim zdaniem ,na pierwszym miejscu wyposaÂżenie warsztatu i warunki do pracy,mogÂą zapewniĂŚ dalszy byt rodzinie w godziwych warunkach.Powtarzam najpierw Warsztat potem Dom.JeÂżeli odwrotnie ,to bedziecie zawieszeni w przestrzeni niebytu... | tu juz mnie kolega senior wyreczyl,ja moge zadac kilka pytan zeby przekonac cie ze nie zawsze garaz wazniejszy.wiec co wybierasz mieszkanie z tesciami wrednymi z 2ka malych dzieci na 1pokoju czy kabine???dobre ogrzewanie w garazu czy w domu jak masz male dzieci ktore musza siedziec przy piecyku za 80zl z marketu w jednym pokoju bo w rescie pomieszczen temp w minusie???usuniecie grzyba za lozeczkiem dziecka czy plytki w garazu???chlopie nie masz pojecia o zyciu sa sprawy mniej i bardziej wazne,tymbardziej jak masz 2ke malych szkrabow jeden 2,5 drugi 3 miesiace to nie patrzysz na swoja d*pe tylko robisz wszystko zeby im bylo jak najlepiej,mi nie przeszkadza ze mam styropian w garazu bo i na to przyjdzie pora... |
|
|
|
 |
Lackdoctor
|
Wysłany: 2011-11-01, 15:22
|
0
|
|
|
Pomógł: 40 razy Posty: 3753
|
gugun napisał/a: | tu juz mnie kolega senior wyreczyl,ja moge zadac kilka pytan zeby przekonac cie ze nie zawsze garaz wazniejszy.wiec co wybierasz mieszkanie z tesciami wrednymi z 2ka malych dzieci na 1pokoju czy kabine???dobre ogrzewanie w garazu czy w domu jak masz male dzieci ktore musza siedziec przy piecyku za 80zl z marketu w jednym pokoju bo w rescie pomieszczen temp w minusie???usuniecie grzyba za lozeczkiem dziecka czy plytki w garazu???chlopie nie masz pojecia o zyciu sa sprawy mniej i bardziej wazne,tymbardziej jak masz 2ke malych szkrabow jeden 2,5 drugi 3 miesiace to nie patrzysz na swoja d*pe tylko robisz wszystko zeby im bylo jak najlepiej,mi nie przeszkadza ze mam styropian w garazu bo i na to przyjdzie pora... |
Szacunek.
Dla Ciebie i Seniora.
Nic nie dodam, bo wyczerpaliÂście temat do koĂąca.
Jednak co do zrozumienia tematu przez Roberta raczej bym nie liczyÂł.
gugun napisał/a: | pisales ze lakierowales i miales warsztat,??to gdzie go masz?? |
Nie podoÂłaÂł i warsztat padÂł.
ByĂŚ moÂże wÂłaÂśnie przez tak wyÂśmienitych fachoFcĂłw jak wykonawcy tego bubla na fordzie.
Edit. Cruel |
_________________ Strona mojego znajomego w Belgii... mówi po naszemu. Bardzo fajne furki, bardzo ró¿ne ceny, nowe okazje praktycznie codziennie.
http://home.mobile.de/AUTOS-PAGNAER#ses |
|
|
|
 |
arus
|
Wysłany: 2011-11-01, 16:46
|
0
|
|
|
Pomógł: 1 raz Posty: 86
|
Witam A moim skromnym zdaniem winê za tego bubla ponosi w³aœciciel ASO w lublinie a jego wina jest taka ¿e nie potrafi zatrudniÌ odpowiednich osób i jeszcze zadbaÌ o zgranie zespo³u bo tam s¹ widoczne b³êdy nie tylko lakiernika. Gdyby tak¹ robotê odbiera³ jakiœ handlarzyk to serwis nie zarobi³by na pieprz do G . Ja pracujê w zak³adzie produkcyjnym i ciêcie kosztów to norma ale jak s¹ wykonywane elementy do UK to procedurka jest od Ado Z |
|
|
|
 |
gugun
|
Wysłany: 2011-11-01, 17:51
|
0
|
|
|


Pomógł: 52 razy Posty: 2819 Skąd: kuj-pom
|
arus napisał/a: | Witam A moim skromnym zdaniem winĂŞ za tego bubla ponosi wÂłaÂściciel ASO w lublinie a jego wina jest taka Âże nie potrafi zatrudniĂŚ odpowiednich osĂłb i jeszcze zadbaĂŚ o zgranie zespoÂłu bo tam sÂą widoczne b³êdy nie tylko lakiernika. Gdyby takÂą robotĂŞ odbieraÂł jakiÂś handlarzyk to serwis nie zarobiÂłby na pieprz do G . Ja pracujĂŞ w zakÂładzie produkcyjnym i ciĂŞcie kosztĂłw to norma ale jak sÂą wykonywane elementy do UK to procedurka jest od Ado Z | dokladnie,tylko ze kolega projekter nie potrafi tego zrozumiec i patrzy na to od du*y strony przy okazji oceniajac ludzi po wygladzie ich garazow... |
|
|
|
 |
PROJEKTER
|
Wysłany: 2011-11-01, 17:55
|
0
|
|
|

Pomógł: 15 razy Posty: 1837 Skąd: MODULAR - equipment
|
|
|
|
 |
Lackdoctor
|
Wysłany: 2011-11-01, 18:30
|
0
|
|
|
Pomógł: 40 razy Posty: 3753
|
...
Edit. Cruel |
_________________ Strona mojego znajomego w Belgii... mówi po naszemu. Bardzo fajne furki, bardzo ró¿ne ceny, nowe okazje praktycznie codziennie.
http://home.mobile.de/AUTOS-PAGNAER#ses |
|
|
|
 |
Nokia
|
Wysłany: 2011-11-01, 18:31
|
0
|
|
|
:)

Pomógł: 8 razy Posty: 523 Skąd: Silesia City Center
|
Hm to i ja cos dodam. Projekter- naprawde obeznany gosc w tych wszystkich przepisach i innych pasciach wiedze masz ogromnÂą chÂłopie. Ale rozmieniasz to wszystko na drobne... Jestes zaprogramowany jak robot ktĂłry nie uznaje nic innego oprĂłcz swojego zaprogramowanego toku myslenia i postepowania. Jestem jak najbardziej za gugun, Lackdoctor, senior, poniewaz jestem tak naprawde jednym z nich. Dlaczego krytykujesz ''szopy'' ? No jasne nie ma to jak krytykowac takie wÂłasnie garaze ktĂłre cenzura fury tak jak powinny byc, a faworyzowac ASO tylko i wyÂłacznie dlatego ze oni maja sprzet oni maja to tamto i sramto jak nawet auta nie umieja pomalowac ? W dupie mi sie nie miesci fakt ze mogÂłbym oddac tak zrobione auto jak ten ford... Ale to nic ASO jest ok . Dziwi mnie twoj tok myslenia, naprawde, chÂłopie zejdz na ziemie. Nie trzeba miec BĂłg wie czego zeby wykonac swoja robote naprawde na wysokim standardzie jakosciowym. Chociaz tez mi sie marzy nie wiadomo co. I zazdroszcze tym asowskim lakiernikom ze maja taki spzrecik a wychodzi z tego takie cos. Tak jak chlopcy pisali sa wazniejsze rzeczy niz to co Ty piszesz. Moim zdaniem maja serce i kieruja sie nim.. Kurde ja nie wiem... Wiem ze Ty zarabiasz taka kase ze sie w dupie nie miesci i dla Ciebie to wszystko jasne ze w lakeirni ma byc to to i to. A tak sie nie da bo czasem trzeba wybrac to co jest wazniejsze. To jest tylko moje zdanie, napewno zaraz mnie Robercie skrytykujesz, ale zdania nie zmienie.
Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
PROJEKTER
|
Wysłany: 2011-11-01, 19:06
|
0
|
|
|

Pomógł: 15 razy Posty: 1837 Skąd: MODULAR - equipment
|
gugun napisał/a: | arus napisał/a: | Witam A moim skromnym zdaniem winĂŞ za tego bubla ponosi wÂłaÂściciel ASO w lublinie a jego wina jest taka Âże nie potrafi zatrudniĂŚ odpowiednich osĂłb i jeszcze zadbaĂŚ o zgranie zespoÂłu bo tam sÂą widoczne b³êdy nie tylko lakiernika. Gdyby takÂą robotĂŞ odbieraÂł jakiÂś handlarzyk to serwis nie zarobiÂłby na pieprz do G . Ja pracujĂŞ w zakÂładzie produkcyjnym i ciĂŞcie kosztĂłw to norma ale jak sÂą wykonywane elementy do UK to procedurka jest od Ado Z | dokladnie,tylko ze kolega projekter nie potrafi tego zrozumiec i patrzy na to od du*y strony przy okazji oceniajac ludzi po wyglÂądzie ich garazow... |
Kolega Projekter nie ma najmniejszej ochoty próbowaÌ tego zrozumieÌ. Tobie @gugun to siê wydaje ¿e jak wklejasz do publicznej przestrzeni zdjêcia ze swojego gara¿u gdzie z pod³ogi odpada beton w rogu masz magazyn materia³ów na gazetach, a w œcianie wentylator od ch³odnicy ... to JA to obejrzê i siê zesikam z zachwytu jak piêknie lakierujesz ? Te footo wy³apuj¹ wyszukiwarki ! Jesteœ widoczny !
Jednych interesuje na takich zdjêciach, czy narobi³eœ zacieków, innych, czy pasuje kolor jeszcze innych, czy oklejasz gazetami, czy odpowiednim papierem ... a mnie JAKIE MASZ WARUNKI DO LAKIEROWANIA i ... œwiadczenia us³ug w tej bran¿y ... a masz warunki deeennne. Nora kolego ! ... i co teraz ? Zaczniesz mnie przekonywaÌ ¿e Nie ? Czy mo¿e napiszesz, ¿e guzik mi do tego ? "Guzik" Panie @gugun to mi do tego wtedy jak sobie zamkniesz drzwi w tym swoim warsztacie i po cichu polakierujesz samochód. Jak walisz zdjêcia do publicznej strefy i oczekujesz oceny ... TO MASZ OCENà ! Rozumiem, ¿e ci siê to nie podoba. I co z tego ? Widzê !... takie s¹ fakty ... a TY mo¿esz teraz pisaÌ co o mnie myœlisz ... a¿ dojdziesz do osobistych przytyków jak chamid³o @Lackdoktor. Tylko co z tego ? Nadal lakiernia to lakiernia, a nora to nora ... chcesz siê tu nobilitowaÌ podnosz¹ swoje notowania, t³umacz¹c MNIE ¿e to niewa¿ne ??? Dla mnie wa¿ne NAJWA¯NIEJSZE bo Ja w odró¿nieniu od ciebie @gugn wiem jak odró¿niÌ lakierniê od nory i nic "nory" nie broni ... NIC ! ... jak nie umiesz siê zorganizowaÌ do poziomu minimum dla normalnej lakierni to na jakiej podstawie mam zak³adaÌ ¿e Ty piêknie lakierujesz ? Widzê co widzê .... nora ... Komentarz ... Jestem œwietny doskona³y zaginam nawet ASO ! No ... to teraz jeszcze potrzeba kogoœ kto siê zupe³nie na tym nie zna ... jakiegoœ Dyletanta ¿eby w to uwierzy³.
Stwierdzasz ¿e Ja nie mam szacunku do ciebie i ludzi którzy w takich "norach" ciê¿ko zarabiaj¹ na byt rodziny. No có¿ ... móg³bym tu kurtuazyjnie stwierdziÌ ... ale¿ sk¹d ? JA !!! No co TY @gugn. Ja bardzo ciê szanujê. Naprawdê wielki szacun za to ¿e tak siê starasz ... ... ale raczej ... Tak wprost spytam @gugun ... DLACZEGO ??? Dlaczego mam ciebie obdarzaÌ jakimœ udawanym szacunkiem ? Dla kultury ? OK ... dla kultury to napisa³em 200 zdaù, ¿e w sporze o ASO nie chodzi o ludzi tylko o standard !!! ... ale skoro wolisz nazywaÌ sprawy po imieniu to podaj mi internetowy nicku ( przypominam ¿e ciê nie znam. dla mnie nie jesteœ partnerem koleg¹, przyjacielem, klientem ... jesteœ opini¹ na forum )
Podaj jeden powód dla którego drugi Nick @Projekter odró¿niaj¹cy lakierniê od gów... nej nory mia³by @gugun nagle obdarzyÌ szacunkiem i podziwem za warsztat jaki ma ? To co na foto to syf nie warsztat. Ani to wzór do naœladowania, ani malarnia, chyba ¿e wzór do tego ¿eby pokazaÌ komuœ jak ludzie potrafi¹ siê wyg³upiaÌ pisz¹c, ¿e maj¹ warsztat lakierniczy ... No ... to wtedy takie foto jest idealne. Brawo ! Dawaj wiêcej.
Jesteœ TU tym co napiszesz, lub za³¹czysz pod swoim postem. Sam kreujesz swój wizerunek i sam wystawiasz siê na ocenê. Czasami pochlebn¹, czasami krytyczn¹. MOJA na temat twoje budy jest krytyczna. Jak ju¿ masz takie warunki ur¹gaj¹ce wszelkim zasad¹ jakie panuj¹ w tej bran¿y to albo siedŸ cichutko i siê nimi nie chwal, albo napisz, ¿e dziœ jest tak jak widaÌ, a plany na ten, lub przysz³y rok to zakup tego, remont tego, albo ... tak jak teraz chwal siê i b¹dŸ dumny z tego co masz daj¹c do zrozumienia, ¿e warunki nie maj¹ znaczenia liczy siê lakiernik ... i wystawiaj ty³ek do kopania.
Na co TY @gugn liczysz ? ÂŻe zgÂłupiejĂŞ i przyznam komukolwiek TU czy TAM w necie, czy w realu Âże taki syf w dennym, zapyziaÂłym, zimnym garaÂżu to odpowiednie warunki do prowadzenia warsztatu lakierniczego ? .... CzÂłowieku ? NIEDOCZEKANIE !!!
Takie rzeczy przechodzÂą tylko amatorom. TY @gugu nazywasz siebie "zawodowcem" ... a skoro tak ... to raczej nigdy nie apeluj o szacunek do kogoÂś kto siĂŞ na tym zna i wie co to lakiernia ! Im mocniej bronisz tego syfu tym mniej z tego szacunku zostaje. PamiĂŞtaj o tym .
... i na koniec Nie pisz Âże masz to w d...e . To juÂż wiem, i nie pytaj jak wyglÂąda mĂłj warsztat bo Ja nie ÂżyjĂŞ z lakierowania samochodĂłw to sÂłabiutki i bardzo wymagajÂący interes ( oczywiÂście na profesjonalnym poziomie ) Ja ÂżyjĂŞ z organizacji i projektowania lakierni. To moja zawodowa specjalizacja. WiedzieĂŚ jakie rozwiÂązania i standardy sÂą dobre a jakie zÂłe. Co jest legalne, a co nie ! co jest zgodne z wymogami technologicznymi, a co nie jest ! Lakierowanie zostawiam lakiernikom ... w normalnych lakierniach !
W tym wszystkim nie ma miejsca dla szacunku za chodzenie "na skrĂłty" i "uproszczenia" "tani sprzĂŞt" i "nore" oklejonÂą styropianem. Bardzo mi przykro ! |
_________________ Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 |
|
|
|
 |
PROJEKTER
|
Wysłany: 2011-11-01, 19:12
|
0
|
|
|

Pomógł: 15 razy Posty: 1837 Skąd: MODULAR - equipment
|
...
Co do twojego Âżycia lakiernika samochodowego ... to nie licz na to Âże ci dam spokĂłj. Piszesz bzdury udzielasz durny dziadowskich porad w publicznej przestrzeni dostaniesz po tyÂłku zawsze ... ostro i agresywnie ... do granic prywatnoÂści ! Zawsze do granic prywatnoÂści !!!
Mam nadziejĂŞ Âże ktoÂś usunie TE posty ...
Edit.Cruel |
_________________ Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 |
|
|
|
 |
arus
|
Wysłany: 2011-11-01, 19:23
|
0
|
|
|
Pomógł: 1 raz Posty: 86
|
Mam nadziejĂŞ Âże ktoÂś usunie TE posty ...[/quote]A po co jeÂśli nie bĂŞdziecie siĂŞ wzajemnie wyzywaĂŚ to po jakiego grzyba ??? |
|
|
|
 |
domin3432
|
Wysłany: 2011-11-01, 19:25
|
0
|
|
|
Posty: 138
|
i sie juÂż chyba dowartoÂściowaÂł moÂże Âże pisze juÂż kolejnego posta na 1/4 strony |
|
|
|
 |
arus
|
Wysłany: 2011-11-01, 19:32
|
0
|
|
|
Pomógł: 1 raz Posty: 86
|
Panowie ¿yjecie w dwóch ró¿nych œwiatach jestem nowy na forum i niemam tu ani wrogów ani przyjació³ i niech tak zostanie .Kol.GUGUN pisa³ ¿e rozwa¿a propozycjê zatrudnienia siê w serwisie na stanowisku jak z tego wywnioskowa³em BRYGADZISTY i oczekuje ok.4 500 pensji .Nie najgorzej Mu wychodzi praca w spartaùskich warunach ale czy odnalaz³by siê w komorze ???? A ty panie PROJEKTER dasz radê w dziupli ????
Edit.Cruel |
|
|
|
 |
PROJEKTER
|
Wysłany: 2011-11-01, 20:13
|
0
|
|
|

Pomógł: 15 razy Posty: 1837 Skąd: MODULAR - equipment
|
nokia92 napisał/a: | Wiem ze Ty zarabiasz taka kase ze sie w dupie nie miesci i dla Ciebie to wszystko jasne ze w lakeirni ma byc to to i to. A tak sie nie da bo czasem trzeba wybrac to co jest wazniejsze. To jest tylko moje zdanie, napewno zaraz mnie Robercie skrytykujesz, ale zdania nie zmienie. Pozdrawiam. |
Po pierwsze nie zarabiam setek tysiêcy z³ bo gdyby tak by³o to nie siedzia³bym po nocach przy komputerze projektuj¹c kolejne obiekty, lub pisz¹c posty na forum. Pracujê jak ka¿dy nic nie przychodzi mi za darmo. Ubieg³y rok by³ dla mnie bardzo ciê¿ki. Jeszcze tak Ÿle nie by³o jak w 2010 ten to absolutna rewelacja ... jeden z trzech najlepszych jakie mailem od 13 lat. Jak u ka¿dego z was raz na górze raz na dole ... ale zawsze, ZAWSZE staram siê iœÌ krok do przodu ! ... rok w rok.
Dlatego @nokia92 absolutnie nie zgadzam siĂŞ z tobÂą i z nikim kto napisze Âże sÂą waÂżniejsze sprawy niÂż warsztat pracy ... bez wzglĂŞdu na to czy to lakiernik taksĂłwkarz piekarz czy dentysta. Gdy zaczyna siĂŞ konsumowanie zamiast inwestowania to za chwilĂŞ mamy norĂŞ w kaÂżdej branÂży. Masz @nokia92 wÂłasny poglÂąd ...a JA nie jestem w stanie go zmieniĂŚ. Ale go nie popieram nie akceptujĂŞ i uznajĂŞ za samobĂłjstwo zawodowe. To juÂż tylko kwestia czasu kiedy ono nastÂąpi.
Nie bêdê ciê jednak krytykowa³ za to, ¿e w podejœciu do ¿ycia masz inne zdanie. Musia³bym naprawdê byÌ zaœlepiony i raczej niezbyt normalny. Ja toczê spory na bran¿owym forum tylko w kwestiach które daj¹ siê rozstrzygn¹Ì. W takich w których ktoœ pisze "czarne" i jest tego pewien, a jak przytaczam dowody, ¿e jest w b³êdzie bo sprawa jest "bia³a". TYLKO TAKIE SPORY !
SpĂłr o to kto lepiej lakieruje ASO, czy WARSZTAT jest gÂłupi. SpĂłr o to czy to fachowcy z ASO czy ci z warsztatĂłw sÂą specjalistami od lakiernictwa teÂż jest gÂłupi ... bo kaÂżdy z was moÂże w dowolnym momencie znaleŸÌ siĂŞ raz tu raz tam. TO SPĂR O NIC.
Tu jednak dwa s³owa wyjaœnienia dla ciebie i dla @seniora ( wtr¹cê ... przeczyta³em @senior twoje posty ... wielkie uznanie za wiedzê zawodow¹ ) Niestety Panowie znacie tylko czêœÌ prawdy o moim stanowisku w tej sprawie i tylko malutk¹ czêœÌ genezy tego problemu i mojego chamstwa w stosunku do @mkautos ( @Lackdoktor ) ZwróÌcie uwagê, ¿e w tym temacie w¹tek ... Czy ASO, czy WARSZTAT pojawi³ siê od komentarza Lackdoctora i opinii @gugn który przeczyta³ 14 stron postów w temacie o ASO !!! To g³êboki spór.
To jednak spór o COŒ KONKRETNEGO to spór o czarne, lub bia³e bez ¿adnych odcieni szaroœci. Teza postawiona przeze mnie by³a od pocz¹tku jasna KA¯DE ASO BUE NA G£OWà KA¯DY WARSZTAT !!! ... w trakcie wymiany pogl¹dów ju¿ sprawa zaczê³a siê rozmywaÌ ... Nie zupe³nie bo bywa ró¿nie, raz tak, raz siak ... Wiêc w ruch posz³a statystyka. 80 - do 20 na korzyœÌ ASO. 20 % to warsztaty na poziomie ... 10 % to pere³ki. Statystyka - zak³adów ubezpieczeniowych w ocenie jakoœci i standardu wykonywanych napraw.
Zacz¹³ siê spór. Napisa³em jasno ... Zostawcie w spokoju to co nie rozstrzygalne ( kto lepiej lakieruje ) skoncentrujmy siê na ocenie standardów. Poda³em argumenty :
- jednolita technologia materia³ów
- warunki lokalowe
- 5 x wyÂższa stawka rbg.
- samochody zastĂŞpcze
- system, organizacyjny zamiast poleceĂą szefa
- dostĂŞp do nowoczesnych rozwiÂązaĂą technicznych
- dostĂŞp do dokumentacji naprawy
- szkolenia i weryfikacja pracownikĂłw
- legalnoœÌ w ka¿dym aspekcie
- no i najwaÂżniejsze ........ bardzo nowoczesne wyposaÂżenie.
Us³ysza³em ... i co z tego jak cenzura¹ robotê. Teraz w tym temacie Marcin pokazuje jak bardzo spieprzyli tego FORDA. Gdybym by³ chamem to siêgn¹³bym do archiwów for internetowych ró¿nych club .. coœ tam i zarzuci³ was syfem robionym w warsztatach. Mogê pojechaÌ pod market i zrobiÌ na parkingu 300 zdjêÌ napraw z poza ASO np sam 15 letnich ... przy których FORD z ASO to bêdzie Fabryka ... Tylko co z tego ? To nie jest spór o to kto lepiej lakieruje bo to nierozstrzygalne, a ju¿ na pewno, nie przez internet.
W ferworze sporu napisaÂłem .... Nora obita styropianem to nora, a nie lakiernia. SYF a nie warsztat. Jak ktoÂś myÂśli, Âże zaÂłatwi sprawĂŞ mega gigantycznej przewagi standardu ASO nad norÂą prostackim stwierdzeniem Âże i tak jest lepszym fachowcem niÂż lakiernicy z ASO to znaczy Âże pokrĂŞciÂło mu siĂŞ juÂż do reszty w gÂłowie ...
OczywiÂści tych co tak napisali byÂło aÂż kilku. Celem tej przypadkowej zresztÂą wymiany uwag bo nikt nie zakÂładaÂł tematu ... I LOVE ASO ... tylko tak to wyszÂło w wymianie zdaĂą ! ... CELEM byÂło sprowadzenie na ziemiĂŞ tych ktĂłrzy zaczĂŞli juÂż unosiĂŚ siĂŞ w niebie przy zachwytach nad swoimi jednoosobowymi firmami ÂłojÂącymi kaÂżdÂą ASO po tyÂłku. Co byÂłoby krok dalej ??? ... Ja juÂż wiem ... teraz pisze o tym @gugn ... Teraz mamy zachwyty nad kaÂżdÂą nora w ktĂłrej do krwi ostatniej wypruwajÂą siebie ÂżyÂły ludzie ciĂŞÂżko pracujÂący na utrzymanie najbliÂższych. Moje zadnie jako profesjonalisty jest proste ... ALBO MASZ LAKIERNIĂ ALBO JAK CIĂ NIE STAĂ ZAJMIJ SIĂ CZYM INNYM np. blacharstwem albo mechanikÂą ... tu nie ma juÂż tak wysokiego progu wejÂścia jak w lakierni.
Bo ..... CO TO MA BYĂ ? Forum o lakiernictwie, czy rozmowy PolakĂłw o spoÂłeczeĂąstwie ? a wnioski .... Wniski sÂą takie : PoniewaÂż Ja siĂŞ cenzura i mam kasĂŞ z drzewa, a WY ciĂŞÂżko tyracie to JA = ZÂŁY , WY = DOBRZY ... Nic z tego.
Nora Âświadczy tylko o tym Âże ktoÂś jest leniem i nie ma pojĂŞcia o lakiernictwie. KaÂżda nora Âświadczy o jej wÂłaÂścicielu ... im wiĂŞkszy syf ... tym gorszy poziom jakoÂści napraw, tym wiĂŞksze badziewie ... tym mniejsze poszanowanie dla zasad technologicznych i estetyki wykonania ... nawet jak siĂŞ trafi jeden, lub dwa wyjÂątki, jacyÂś artyÂści ... to zasada nadal jest sztywna !!!
Teraz niech mnie ktoœ przekona, ¿e nie mam racji to dostanie Oskara za skutecznoœÌ argumentacji. |
_________________ Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 |
|
|
|
 |
arus
|
Wysłany: 2011-11-01, 20:21
|
0
|
|
|
Pomógł: 1 raz Posty: 86
|
No to mam oscara haha panowie kaÂżdy rozcieĂączalnik wpÂływa szkodliwie na steyropian poprostu go rozpuszcza |
|
|
|
 |
arus
|
Wysłany: 2011-11-01, 20:23
|
0
|
|
|
Pomógł: 1 raz Posty: 86
|
Ilu garaÂżowcĂłw Âżyje w okresie zimowym (ÂświĂŞta) ze swoich oszczĂŞdnoÂści ????? |
|
|
|
 |
arus
|
Wysłany: 2011-11-01, 20:26
|
0
|
|
|
Pomógł: 1 raz Posty: 86
|
Ile kosztuje doprowadzenie temperatury w dziupli do ok 20 st C ???? Panowie to dwa ró¿ne œwiaty |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
|
|