Autor |
Wiadomość |
 |
Benos77
|
Wysłany: 2008-01-28, 20:55 ÂŚrodki chemiczne do usuwania lakieru?
|
0
|
|
|
Posty: 133 Skąd: Szczecin
|
DostaÂłem dzisiaj propozycjĂŞ naprawy karoserii w "Mini". Klient Âżyczy sobie Âżeby stary lakier zostaÂł usuniĂŞty,ogniska rdzy zostaÂły zlikwidowane,naÂłoÂżone podkÂłady,lakier...Karoseria jest caÂłkowicie rozebrana.Jest sama blacha.Mam pytanie czy ktoÂś miaÂł do czynienia z chemicznymi Âśrodkami do usuwania powÂłok lakierniczych? Ja niestety tematu jeszcze nie przerabiaÂłem. ProszĂŞ o jakieÂś praktyczne porady w temacie.Jak takie Âśrodki dziaÂłajÂą,jaki jest wpÂływ na metal,jak wyglÂąda sprawa z nakÂładaniem potem podkÂładĂłw,czy taka robota w miare sprawnie idzie??? BĂŞde wdziĂŞczny za kaÂżdÂą wskazĂłwkĂŞ. |
|
|
|
 |
ÂŁukasz1
|
Wysłany: 2008-01-28, 21:03
|
0
|
|
|

Posty: 22
|
Jest cos takiego jak scansol (czy jakos tak) ,APP paint ex ale to jest mniej skuteczne to dziaÂła na zasadzie "podnoszenia lakieru" i fajnie sie to zmywa myjka (karcher'em)potem odtÂłuszczasz wash primer akrylowiec i lakierek pamiĂŞtaj aby nie dawaĂŚ szpachli na wasch prmera bo sie nie bĂŞdzie trzymaÂła jak naleÂży |
|
|
|
 |
online
|
Wysłany: 2008-01-28, 21:05
|
0
|
|
|
MTGarage.
Pomógł: 10 razy Posty: 722 Skąd: ÂŚlÂąsk - ÂŚwierklaniec
|
chemia g*wno warta. trudno schodzi zazwyczaj, kiczowe nakladanie i te skrobanie. nie wszystko schodzi i nie zawsze
kup pistolet do piaskowania za 30zl worek korundu i wyczysc tak.
ew. mozesz uzywac tarcz nylonowych na szlifierce kÂątowej, ale koszt to prawie 20zÂł/sztuka, szybko sie zuzywa |
_________________
Lakierowanie motocykli i skuterĂłw!
www.bikepics.com/members/online/ |
|
|
|
 |
ÂŁukasz1
|
Wysłany: 2008-01-28, 21:07
|
0
|
|
|

Posty: 22
|
online ma racje lepiej mechanicznie |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-01-28, 21:13
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
srodkow chemicznych typu skansol uzywam to tylko jednej rzeczy a mianowicie czyszczenia szyb jesli przypadkiem gdzies cos sie zapyli
a co do usuwania z blach to najlepsza jest tarcza nylonowa. piaskowanie jest pracochlonne i uciazliwe no i zabija kompresor wiec nadaje sie do mniejszych prac. ja piaskuje tam gdzie nie dojde szlifierka. przy srodkach chemicznych najgorsze jest ich pozniejsze zmywanie. |
|
|
|
 |
danielpainter
|
Wysłany: 2008-01-28, 21:53
|
0
|
|
|
AIRBRUSH:D:D:D:D
Pomógł: 6 razy Posty: 256 Skąd: Zgierz
|
ja powiem ze jakis czas temu miaÂłem okazje zdejmowac chemicznie stary lakier z harleya i z jednego auta, uwazam ze jesli kolejny raz musialbym zdjac lakier fabryczny tez zrobilbym to chemicznie. Ja robiÂłem to zawsze preparatem firmy BEM ze Zgierza o nazwie "BEMIXOL" i jak dla mnie wypas, nakÂładaÂłem go pistoletem do podkÂładu z dysza 2,2, odczekiwalem 20 min. i lakier sam zchodziÂł, 2 godzinki i po robocie i nie ma kupy kurzu na warsztacie. Polecam
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Benos77
|
Wysłany: 2008-01-28, 22:11
|
0
|
|
|
Posty: 133 Skąd: Szczecin
|
JakieÂś mam ciÂągoty Âżeby zrobiĂŚ to chemicznie. Chyba jutro poszukam tego BEMIXOLA w sklepie i zrobie prĂłbĂŞ.DziĂŞki za porady.TrochĂŞ mi siĂŞ rozjaÂśniÂło w umyÂśle |
|
|
|
 |
lw
|
Wysłany: 2008-01-29, 21:56
|
0
|
|
|
Posty: 31
|
|
|
|