Przesunięty przez: Tech 2009-04-25, 17:42 |
Autor |
Wiadomość |
 |
lolejko
|
Wysłany: 2008-02-17, 19:01 Szpachla
|
0
|
|
|
Posty: 135
|
Pewien lakiernik zrobiÂł autko tak, Âże w dniu odbioru byÂło piĂŞknie!
Po jakimÂś miesiÂącu pod lakierem pojawiÂły siĂŞ rysy po docieraniu papierem!
Czy da siĂŞ coÂś z tym zrobiĂŚ czy tylko malowanie zostaje?
Dlaczego taki efekt powstaÂł??? |
_________________
 |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-02-17, 20:06
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
nie dosuszyl buc podkladu i posiadalo. trzeba lakierowac na nowo. najgorsze jest poprawianie po bucach debilach paprokach ktorzy sie spiesza. |
|
|
|
 |
marikk
|
Wysłany: 2008-02-17, 20:50
|
0
|
|
|
Pomógł: 3 razy Posty: 249
|
Albo uÂżywaÂł papieru P40 lub P60 i niezakoĂączyÂł szlifowania drobnym papierem bo teÂż sÂą tacy co nieuznajÂą zakoĂączenia szlifowania szpachlu drobniejszym papierem |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-02-17, 20:53
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
marikk napisał/a: | Albo uÂżywaÂł papieru P40 lub P60 i niezakoĂączyÂł szlifowania drobnym papierem bo teÂż sÂą tacy co nieuznajÂą zakoĂączenia szlifowania szpachlu drobniejszym papierem |
to nie ma znaczenia. jesli bylo rowno i bylby dosuszony podklad to by rysy nie wyszly. |
|
|
|
 |
marikk
|
Wysłany: 2008-02-17, 21:01
|
0
|
|
|
Pomógł: 3 razy Posty: 249
|
Tak jasne to sprĂłbuj wyszlifowaĂŚ szpachle papierem P40 nawet podkÂładem maxi wypeÂłniajÂącym niezalejesz tych rys wiĂŞc nie mĂłw mi Âże niema znaczenia poprawienie drobniejszym papierem przy nakÂładaniu podkÂładu na szpachle a nie wspomne juÂż o miejscach uszkodzonych przez gruby papier to najszybciej siada |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-02-17, 21:09
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
wytlumacz mi LOGICZNIE (nie w stylu baqo) ze nie zaleje tych rys i ze wyjda po szlifowaniu. tylko prosze merytoryczne argumenty. a ja ci wytlumacze za chwile ze nie masz racji.
[ Dodano: 2008-02-17, 21:17 ]
siadanie podkladu to nic innego jak skurcz w czasie utwardzania. po nalozeniu podklad jest zmieszany dodatkowo z rozcienczalnikiem. utwardzajac sie mamy do czynienia ze skurczem oraz z odparowaniem rozcienczalnika - czyli prosto mowiac ze zmniejszeniem objetosci. wyobraz sobie ze masz polmilimetrowe rysy, ktore zalewasz podkladem. nie czkeasz odpowiednio dlugo na utwardzenie, tylko szlifujesz. wszystko wyglada rowno. podklad sie utwardza dalej, kurczy i w efekcie zapada w rysy. jesli uzbroisz sie w cierpliwosc podklad sie utwardzi a rozcienczalnik wyparuje - podklad sobie siadzie tyle ile moze. powloka jest stabilna , mozna szlifowac i nic sie juz nie zapadnie, bo skurcz ani odparowanie juz nie nastapi. glebokosc rys nie ma tu zadnego znaczenia. mam nadzieje ze jest to jasne. |
|
|
|
 |
Bodzio
|
Wysłany: 2008-02-17, 21:26
|
0
|
|
|
--B_C_G--

Pomógł: 9 razy Posty: 405 Skąd: lubuskie
|
Prawda rbfm, ale gdyby paproki uÂżywaÂły drobnych papierĂłw (czyt. 240-320) na koniec, to o wiele mniej by siadaÂło. A tak to siĂŞ kilka rzeczy (zaniedbaĂą) nazbiera i wychodzÂą jaja. |
_________________ http://img714.imageshack....p?id=aa001z.jpg |
|
|
|
 |
baqo
|
Wysłany: 2008-02-17, 21:29
|
0
|
|
|
Pomógł: 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg
|
rbfm napisał/a: | glebokosc rys nie ma tu zadnego znaczenia. mam nadzieje ze jest to jasne. | wal sobie podkÂłady na tÂą 60-siÂątkĂŞ kaÂżdy robi po swojemu rbfm napisał/a: | (nie w stylu baqo) |
[ Dodano: 2008-02-17, 21:31 ]
Bodzio napisał/a: | Prawda rbfm, ale gdyby paproki uÂżywaÂły drobnych papierĂłw (czyt. 240-320) na koniec, | przecieÂż on pisze Âże to nie ma znaczenia!!! |
|
|
|
 |
Bodzio
|
Wysłany: 2008-02-17, 21:34
|
0
|
|
|
--B_C_G--

Pomógł: 9 razy Posty: 405 Skąd: lubuskie
|
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-02-17, 21:34
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
Bodzio napisał/a: | Prawda rbfm, ale gdyby paproki uÂżywaÂły drobnych papierĂłw (czyt. 240-320) na koniec, to o wiele mniej by siadaÂło. A tak to siĂŞ kilka rzeczy (zaniedbaĂą) nazbiera i wychodzÂą jaja. |
no jasne ze tak jest
baqo napisał/a: | wal sobie podkÂłady na tÂą 60-siÂątkĂŞ kaÂżdy robi po swojemu |
ja wale podklady na 320
Cytat: | przecieÂż on pisze Âże to nie ma znaczenia!!! |
ale ja nie jemu odpisywalem :P |
|
|
|
 |
Amiggo
|
Wysłany: 2008-02-17, 21:37
|
0
|
|
|

Pomógł: 4 razy Posty: 356
|
Bodzio napisał/a: | ale gdyby paproki uÂżywaÂły drobnych papierĂłw (czyt. 240-320) na koniec, to o wiele mniej by siadaÂło. A tak to siĂŞ kilka rzeczy (zaniedbaĂą) nazbiera i wychodzÂą jaja. |
Jestem tego samego zdania. B³êdów mog³o byÌ kilka od niedosuszonego podk³adu pod szpachl¹ przez niewysezonowan¹ i ¿le obrobion¹ (a mo¿e nawet jej z³e proporcje) szpachlê po podk³ad akrylowy móg³ zawieraÌ za agresywny rozpuszczalnik. Ale to tylko moje zdanie
[ Dodano: 2008-02-17, 21:39 ]
Cytat: | ja wale podklady na 320 |
Chyba po szlifowaniu P320. Nie czepiam siĂŞ rbfm. Ot tak mi siĂŞ wymckÂło. |
|
|
|
 |
baqo
|
Wysłany: 2008-02-17, 21:40
|
0
|
|
|
Pomógł: 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg
|
rbfm napisał/a: | marikk napisał/a: | Albo uÂżywaÂł papieru P40 lub P60 i niezakoĂączyÂł szlifowania drobnym papierem bo teÂż sÂą tacy co nieuznajÂą zakoĂączenia szlifowania szpachlu drobniejszym papierem |
to nie ma znaczenia. jesli bylo rowno i bylby dosuszony podklad to by rysy nie wyszly. |
Cytat: | ale ja nie jemu odpisywalem | no ale marikk ma logo du ponta ,czyli tak jakby to i mnie tyczyÂło!!! |
|
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-02-17, 21:43
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
baqo napisał/a: | no ale marikk ma logo du ponta ,czyli tak jakby to i mnie tyczyÂło!!! |
gdzies czytalem na tym forum ze ten dupont to jakas sekta. baqo przyznaj sie gdzie macie jakis kosciol?
[ Dodano: 2008-02-17, 21:45 ]
Amiggo napisał/a: | B³êdĂłw mogÂło byĂŚ kilka |
ktos kto robi taka fuszere, nie ogranicza sie do jednego bledu tylko leci po calosci |
|
|
|
 |
Tomek77
|
Wysłany: 2008-02-18, 20:57
|
0
|
|
|
Posty: 26
|
rbfm napisał/a: | to nie ma znaczenia. jesli bylo rowno i bylby dosuszony podklad to by rysy nie wyszly |
Po szlifowaniu p40- to gdzie ten podkÂład trzeba suszyĂŚ w Afryce? (jeÂśli papier i grubosc rys nie maja znaczenia)
Tam moÂże podkÂład doschnie i bĂŞdzie ok! Jak pisze ""rbfm''' Âże trzeba dosuszyĂŚ podkÂład-acioto??????????????hahahhahahhahha!!!!!!!!! |
|
|
|
|
 |
marikk
|
Wysłany: 2008-02-18, 21:02
|
0
|
|
|
Pomógł: 3 razy Posty: 249
|
rbfm napisał/a: | wytlumacz mi LOGICZNIE (nie w stylu baqo) ze nie zaleje tych rys i ze wyjda po szlifowaniu. tylko prosze merytoryczne argumenty. a ja ci wytlumacze za chwile ze nie masz racji. | logicznie Âże kaÂżdy materiaÂł szlifuje siĂŞ papierami o okresÂłonej gradacji a szlifowanie szpachlu grubymi papierami to jest tylko szlif wstĂŞpny tyle z mojej strony |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-02-18, 21:11
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
marikk napisał/a: | logicznie Âże kaÂżdy materiaÂł szlifuje siĂŞ papierami o okresÂłonej gradacji a szlifowanie szpachlu grubymi papierami to jest tylko szlif wstĂŞpny tyle z mojej strony |
a liczylem na rzetelna i logiczna odpowiedz....
[ Dodano: 2008-02-18, 21:12 ]
Tomek77 napisał/a: | Po szlifowaniu p40- to gdzie ten podkÂład trzeba suszyĂŚ w Afryce? (jeÂśli papier i grubosc rys nie maja znaczenia)
Tam moÂże podkÂład doschnie i bĂŞdzie ok! Jak pisze ""rbfm''' Âże trzeba dosuszyĂŚ podkÂład-acioto??????????????hahahhahahhahha!!!!!!!!! |
staraj sie na drugi raz pisac z sensem oraz na temat. |
|
|
|
 |
marikk
|
Wysłany: 2008-02-18, 21:18
|
0
|
|
|
Pomógł: 3 razy Posty: 249
|
Myœl co sobie chcesz rbfm ka¿dy robi jak uwa¿a i jak go nauczono ja uwa¿am ¿e u¿ywanie odpowiednich gruboœci papierów przy szlifowaniu szpachli mam znaczenie i bardzo du¿e a w ogóle to nale¿y do g³ównych przyczyn rys po papierze œciernym na lakierze przez u¿wanie nieodpowiednich papierów œciernych |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-02-18, 21:19
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
marikk napisał/a: | to naleÂży do g³ównych przyczyn rys po papierze Âściernym na lakierze przez uÂżwanie nieodpowiednich papierĂłw Âściernych |
w przypadku niedosuszenia !!! |
|
|
|
 |
Tomek77
|
Wysłany: 2008-02-18, 21:21
|
0
|
|
|
Posty: 26
|
marikk napisał/a: | logicznie Âże kaÂżdy materiaÂł szlifuje siĂŞ papierami o okresÂłonej gradacji a szlifowanie szpachlu grubymi papierami to jest tylko szlif wstĂŞpny tyle z mojej strony | zgadzam sie z toba marikk tez tak mysle. kazda szpachle trzeba jak najdrobniej zaczyscic bo to ma najwieksze znaczenie .a potem suszenie podkladu pozdrawiam
[ Dodano: 2008-02-18, 21:45 ]
rbfm napisał/a: | glebokosc rys nie ma tu zadnego znaczenia. mam nadzieje ze jest to jasne. | ty tez staraj sie na drugi raz pisac z sensem a nie wprowadzac w b³¹d innych o grubosci rys ze to niema znaczenia to ty poco szlifujesz 320 jesli to niema znaczenia? .to logiczne ze najpierw szlifowanie jak najdrobnieszym papierym [najlepiej maszynowo]a potem podkladowanie i dosuszanie [promiennikiem ].wtedy dopiero jest ok.mam nadzieje ze jest to jasne dla wszystkich!!!!!! |
|
|
|
 |
kalbi
|
Wysłany: 2008-02-18, 22:10
|
0
|
|
|
Pomógł: 32 razy Posty: 1682 Skąd: Warszawa
|
Witam, jestem nowy na forum
najlepszym sposobem jest stosowanie odpowiedniej gradacji, czyli: 60-80-120-220 (maszynowo), dosuszenie szpachli promiennikiem 10 min potem podkÂład i potem dosuszenie promiennikiem 15 min i nie ma prawa nic siadaĂŚ...
pozdrawiam, |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-02-18, 22:18
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
Tomek77 napisał/a: | ty tez staraj sie na drugi raz pisac z sensem a nie wprowadzac w b³¹d innych |
widzisz taka roznica miedzy nami ze ja potrafie komus cos wyjasnic logicznie i fachowo, natomiast ty juz nie za bardzo. ze o pisaniu w jezyku ojczystym to juz nie wspomne.
Tomek77 napisał/a: | poco szlifujesz 320 jesli to niema znaczenia? |
po to zeby uzyc mniej podkladu, i mniej sie naszlifowac, oraz uniknac wlasnie przykrych niespodzianek jesli cos nie zdazy sie utwardzic. oczywiscie ze szlifowanie koncowe jakims grubym 60 czy 80 to nieporozumienie jednak chcialem uswiadomic niektorym dlaczego podklad siada i dlaczego utwardzony siasc nie ma prawa. widac masz problem nie tylko z pisaniem, ale tez z czytaniem ze zrozumieniem. |
|
|
|
 |
Amiggo
|
Wysłany: 2008-02-18, 22:39
|
0
|
|
|

Pomógł: 4 razy Posty: 356
|
Oj rbfm ty to lubisz ludzi zakrĂŞciĂŚ, Âże sam nie wiem w jakim celu. Z tego co piszesz to zgadzasz siĂŞ z stosowaniem odp. gradacji papieru, ale powiedz wprost o co biega z tÂą szpachlÂą a nie owijasz w baweÂłnĂŞ. Zgadzam siĂŞ Âże naleÂżycie dosuszona (wysezonowana) szpachla po obrobieniu nie siÂądzie, podkÂład wleje siĂŞ w rysy na niej i po wyschniĂŞciu (utwarzdeniu siĂŞ) siÂądzie w rysach (skurcz materiaÂłu), po obrobieniu tych rys nie powinno wystÂąpiĂŚ zjawisko siadania po pomalowaniu. Ja to tak rozumiem, czy to miaÂłeÂś na myÂśli ? |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-02-18, 22:40
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
Amiggo napisał/a: | ja to tak rozumiem, czy to miaÂłeÂś na myÂśli ? |
tak wlasnie to mialem na mysli.
Amiggo napisał/a: | ale powiedz wprost o co biega z tÂą szpachlÂą a nie owijasz w baweÂłnĂŞ |
o to zeby nie pisac bzdur ze rysy to wynik stosowania za grubych papierow. rysy to tylko wynik spieszenia sie i niedbalstwa. |
|
|
|
 |
Amiggo
|
Wysłany: 2008-02-18, 22:45
|
0
|
|
|

Pomógł: 4 razy Posty: 356
|
rbfm napisał/a: | rysy to tylko wynik spieszenia sie i niedbalstwa. |
Ja bym powiedziaÂł poÂśpiechu i nie stosowania siĂŞ do kart technicznych produktĂłw. Bo co jest trudnego w wymieszaniu i poÂłoÂżeniu szpachli, jeszcze Âłatwiej jÂą obrobiĂŚ, Âłatwizna byle pierwszy lepszy z ulicy to potrafi. A za pewne nie kaÂżdy te czynnoÂści wykonuje prawidÂłowo. |
|
|
|
 |
baqo
|
Wysłany: 2008-02-18, 23:18
|
0
|
|
|
Pomógł: 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg
|
|
|
|
 |
marikk
|
Wysłany: 2008-02-23, 17:54
|
0
|
|
|
Pomógł: 3 razy Posty: 249
|
Amiggo napisał/a: | A za pewne nie kaÂżdy te czynnoÂści wykonuje prawidÂłowo. | Zgadzam siĂŞ z tym w 100% Amiggo |
|
|
|