skĂłrka pomaraĂączy. wyeliminowanie problemu.

Posty: 4

CzeÂśĂŚ Panowie,
z pewnoÂściÂą bĂŞdziecie w stanie podpowiedzieĂŚ mi, co spartoliÂłem.
OtĂłÂż postanowiÂłem trochĂŞ zamaskowaĂŚ na zimĂŞ odÂłaÂżÂący klar na bÂłotniku.
KupiÂłem klar T4W (wraz z szybkim rozcieĂączalnikiem), zmatowiÂłem lekko papierem 800 na mokro bazĂŞ, ktĂłra byÂła na wierzchu i okoliczny klar i wziÂąÂłem siĂŞ za malowanie.
pistolet mam jakiÂś auarita 1.4
kompresor 240l, 500l/min na wydechu. do tego wÂąÂż 10mm, odwadniacz na wyjÂściu z kompresora, odwadniacz na Âścianie z reduktorem ustawiony na 6.5atm, i odwadniacz na pistolecie za reduktorkiem. Cisnienie na pistolecie ustawiÂłem na 3 bary.
zmieszaÂłem klar 2:1 z utardzaczem i dodaÂłem (chyba niepotrzebnie) dosÂłownie mililitr szybkiego rozcieĂączalnika (temp. w garaÂżu jakieÂś 20st.). ZmieszaÂłem dosÂłownie 100ml tego klaru, bo niewiele byÂło tam lakierowania. Ale mimo wszystko, ten lakier wydawaÂł mi siĂŞ lekko gĂŞsty. Tak czy inaczej, pomalowaÂłem ze 3 warstwy w odstĂŞpach 10 minutowych. WyszÂła skĂłrka pomaraĂączy.
Co prawda udaÂłoby mi siĂŞ to Âładnie zamaskowaĂŚ, gdybym gÂłupi nie zeszlifowaÂł tego po wyschniĂŞciu, zaczynajÂąc od papieru 600 na mokro, bo narobiÂłem zbyt gÂłĂŞbokich rys. udaÂło siĂŞ co prawda zlikwidowaĂŚ zupeÂłnie skĂłrkĂŞ i Âładnie zeszlifowaĂŚ przejÂście, ale zostaÂło kilka gÂłĂŞbszych rys, ktĂłrych juÂż nie usunĂŞ, bo zedrĂŞ zupeÂłnie klar. mniejsza o to.
chciaÂłbym poprosiĂŚ o kilka rad i sugestii.
co mogÂło byĂŚ przyczynÂą powstania skĂłrki? za gĂŞsty klar? niepotrzebnie dodany szybki rozcieĂączalnik? zbyt asekuracyjne rozpylanie (nie laÂłem duÂżo w jednym miejscu, raczej doÂśĂŚ zdecydowane, jednostajne przejÂścia)?
do tego pytanie, czym mogĂŞ rozcieĂączyĂŚ klar? rozcieĂączalnikiem akrylowym, uniwersalnym?

dziĂŞkujĂŞ z gĂłry za pomoc!

[edit]
dobra, znalazÂłem kartĂŞ technicznÂą i w niej zalecany rozcieĂączalnik (taki, jak myÂślaÂłem, maks 10%), ale rĂłwnieÂż zalecenie do co ciÂśnienia rozpylania - 2 bary. czyÂżbym zasotsowaÂł za duÂże ciÂśnienie, czy przy 3 barach jeszcze obleci?

**Pomógł:** 2 razy Posty: 638 Skąd: ÂŁĂłdÂź

Jakie odstĂŞpy miĂŞdzy warstwami sÂą zalecane do tego bezbarwnego?
LakierowaÂłem w wyÂższej temperaturze szybkim lakierem Duxone i nie miaÂłem takiego problemu.
Masz kiepski pistolet, i wielce prawdopodobne Âże to jest twĂłj problem.

Posty: 4

zalecany czas miĂŞdzy warstwami to 5-7 minut.
a czy to, Âże za maÂło "wylaÂłem" moÂże powodowaĂŚ skĂłrkĂŞ?
bo leciaÂłem bardzo oszczĂŞdnie (szybko przesuwaÂłem pistolet), bojÂąc siĂŞ zaciekĂłw...
pierwszy raz trzymaÂłem pistolet w rĂŞku, wiĂŞc byÂłem lekko niepewny

do tej pory tylko sprayami malowaÂłem.

Posty: 50

Trzeba czytaĂŚ najpierw karty techniczne lakierĂłw i postĂŞpowaĂŚ zgodnie z tym ci tam pisze.
Moim zdaniem za cienko dawaÂłeÂś klaru i wyszÂła skĂłrka pomaraĂączy.
Chodzi o to Âżeby nauczyĂŚ siĂŞ "rozlewaĂŚ" klar, tak Âżeby nie wyszÂła skĂłrka pomaraĂączy(za maÂło klaru) albo zacieki(za duÂżo klaru). MoÂżna lakierowaĂŚ z rozcieĂączalnikiem czy bez i tak wyjdzie lustro.
Ja na poczÂątku ustawiaÂłem pistolet lakierujÂąc kawaÂłek blachy, a pĂłÂźniej lakierowaÂłem element i wychodziÂło. Pozdrawiam

Posty: 4

Szczerze mĂłwiÂąc, daÂłem ciaÂła juÂż na samym poczÂątku, bo nie zadaÂłem sobie "trudu" znalezienia karty mojego lakieru. Jak juÂż znalazÂłem, jestem sporo mÂądrzejszy. A miaÂłem wÂłaÂśnie w planie poĂŚwiczyĂŚ sobie na jakiejÂś blasze albo starym bÂłotniku. Tak teÂż zrobiĂŞ.
MiaÂłem jednak podejrzenia co do gĂŞstoÂści klaru. Z drugiej strony, podejrzewam, Âże zbyt rzadki duÂżo Âłatwiej by zaciekaÂł.
DziĂŞki!

**Pomógł:** 7 razy Posty: 1975

ulik87 ---> a jaki to byÂł nr tego klaru

? ostatnio malowalem 444 i nie byÂł gesty

Posty: 4

Yamaher, to byÂł T4W 444 HS 59019.
Nie wiem czy byÂł gĂŞsty. Nigdy nie widziaÂłem klaru na oczy, nie mieszaÂłem. Ale wydaÂł mi siĂŞ po prostu za gĂŞsty. jeÂśli dobrze pamiĂŞtam, to coÂś w rodzaju syropu na kaszel albo takiego do rozrabiania z wodÂą na napĂłj

no ale myÂślaÂłem, Âże lakier powinien mieĂŚ konsystencjĂŞ raczej mocno zmarzniĂŞtej wĂłdki