Lublin3 kolor nadwozia

**Pomógł:** 1 raz Posty: 23 Skąd: GÂłubczyce

Witam
Mam do pomalowania dwa pola boczne w tym lublinie, nadwozie ma kolor zielony, podobny do L69, ale on jest zbyt szary ma byĂŚ bardziej zielony, i ciut jaÂśniejszy.
ByÂłem w sklepie , majÂą kolorowniki autorenolakĂłw, ale nic podobnego nie ma.
W miejscu w ktĂłrym, powinien byĂŚ podany kod lakieru jest pusto, i teraz pytanie, czy ktoÂś malowaÂł takie auto i wie jakie lakiery zielone wystĂŞpujÂą na tych nadwoziach.
Auto nie byÂło nigdy lakierowane poza fabrykÂą.
PrĂłbowaÂłem coÂś podobnego znaleÂźĂŚ u siebie , posiadam kolorowniki kilku systemĂłw, i klapa, a dorobienie nie uÂśmiecha mi siĂŞ, koszt naprawy.

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

**Pomógł:** 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

mi to by bylo wstyd napisac na forum ze bylem w sklepie po renolak :mrgreen:

**Pomógł:** 1 raz Posty: 23 Skąd: GÂłubczyce

DziĂŞki za miÂłe odpowiedzi.
Sam mieszam sobie kolory, nie mam problemĂłw z normalnymi autkami.
PiszÂąc o koszcie naprawy, nie miaÂłem na myÂśli ceny za te parĂŞ gram lakieru.

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

**Pomógł:** 1 raz Posty: 86

sprawdÂź kolor d320 to byÂło na Lublinach , bo d303 byl jaÂśniejszy i bardziej zielono-ÂżĂłÂłty tak zwany miĂŞtowy a d320 wiĂŞcej zielony z domieszkÂą niebieskiego

**Pomógł:** 42 razy Posty: 1794 Skąd: KrakĂłw

A nie bedzie to pod Daewoo juz leciaÂło?

www.bikepics.com/members/online/

a deju miaÂło renolaki jezcze? wÂątpie :roll:

skÂąd ta pewnosc, ze jest to renolak? tak po za tym, to nie rozumiĂŞ skÂąd te wiĂŞksze koszta przy uzyciu akrylu, jesli nie koszta lakieru?

**Pomógł:** 1 raz Posty: 23 Skąd: GÂłubczyce

Zasadniczo juÂż po sprawie, pomalowaÂłem to autorenolakiem 306\A, kolor prawie pasuje, ale mniejsza o to. PiszÂąc o kosztach, gÂłĂłwnie chodziÂło mi o to, Âże "nie chciaÂło mi" siĂŞ dorabiaĂŚ koloru na taki pojazd, poniewaÂż w tym czasie miaÂłem coÂś innego do roboty.
JeÂśli chodzi o dorobienie koloru bez numeru, to pewnie sÂą tu tacy co wiedzÂą ile to zajmuje czasu.
I jeszcze maÂłe wyjaÂśnienie, nie prowadzĂŞ warsztatu, tylko w nim pracujĂŞ, takÂże kwestia finansowa to nie moja sprawa. Nikt mnie nie rozlicza z materiaÂłĂłw lakierniczych, gdybym chciaÂł namieszaĂŚ te parĂŞ setek, to po prostu Âżaden problem, ale jaki to miaÂło sens w tym przypadku.