Posty: 9
|
Poczyta³em trochê i u³o¿y³em taki plan ratowania podwozia w moim samochodzie 
Spód pacjenta wygl±da tak:
         
Do ca³ej operacji chcê dok³adnie siê przygotowaæ mam na oku ju¿ kompresor, najazd na dworze za³atwiony, teraz czas na skompletowanie narzedzi i chemii.
Plan dzia³ania jest taki:
1. Demontujê elementy podwozia, os³ony, t³umik, kosz ko³a, nadkola przednie. Czy jeszcze co¶ trzeba zdj±æ?
2. Podwozie myjê myjk± ci¶nieniow±, wydmuchujê syf docieram trochê szmatk± i rêcznikami papierowymi
3. Czyszczê miejsca z rdz± przy pomocy szlifierki z tarcz± z w³ókniny, tarcz± z listkami, druciakami
4. Po usuniêciu mam znowu myæ czy szmatka, pêdzel i odt³u¶ciæ tylko?
5. Tam gdzie ewentualnie zostanie rdza k³ade brunox (lub co¶ co krócej schnie) nastêpnie podk³ad epoxydowy. Tylko jaki?
6. Jak podk³ad wyschnie nak³adam 2 warstwy baranka, tylko jakiej firmy? APP, BOLL, NOVOL, NOXUDOL, DINITROL?
7. W pod³u¿nice wpuszczam ¶rodek konserwuj±cy jw. Jakiej firmy?
8. Za¶lepiam otwory w progach i pod³u¿nicy fabrycznymi korkami
9. Na baranka k³adê hmmm podk³ad akrylowy i lakier? Czy mo¿e podk³ad akrylowy i na to elastyczn± konserwacjê (zielony BOLL)?
Czy spawy i miejsca styku zabezpieczaæ mas± do spawów? Je¶li napotkam konserwacjê fabryczn± i bêdzie ona w dobrym stanie to nie ruszam jej? Tylko odt³uszczam i nak³adam podk³adk itd. ?
Jakie¶ wskazówki, porady? |
|
