Autor |
Wiadomo¶æ |
|
multifan4
|
Wys³any: 2015-12-20, 22:20 Lutospawanie - czy warto przy usuwaniu korozji z podwozia
|
0
|
|
|
Posty: 10
|
Witam
Zastanawiam siê nad zastosowaniem lutospawania podczas remontowania podwozia oraz ³atek, oczywi¶cie spawanych na styk, ocynkowanych. Naprawiane auto mia³o ocynk. Naprawiane miejsca czyszczê punktowym piaskowaniem.
Od niedawna posiadam pó³automat Kemppi obs³uguj±cy lutospawanie, dlatego zastanawiam siê, czy nie kupiæ butli z czystym argonem i drutu CuSi i nie spróbowaæ. Tylko czy warto i te kilkaset z³ wydane na materia³ bêdzie mia³o prze³o¿enie na trwa³o¶æ naprawy. Robota oczywi¶cie dla siebie.
By³ym wdziêczny za wszelkie wskazówki, czy takie postêpowanie ma sens, czy lepiej pozostaæ przy tradycyjnych metodach naprawy.
Czy proces lutospawanie ma sens tylko do elementów nowych oraz naprawy zewnêtrznych poszyæ nie nadgryzionych zêbem czasu i soli drogowej? |
|
|
|
|
hematol
|
Wys³any: 2015-12-20, 22:35
|
0
|
|
|
Pomóg³: 11 razy Posty: 1007 Sk±d: ¦l±sk
|
szzczerze nie mia³em do czynienia z lutospawaniem ale wiem ,ze to s± koszta jak napisa³e¶,ja robiê tradycyjnie migmagiem,co do trwa³o¶ci to wg mnie w obu przypadkach jak dobrze zrobisz blacharkê to jako¶æ bêdzie zbli¿ona,co do ocynkowanych elementów to zawsze mo¿na ponownie pocynowaæ wiec mo¿na to zrobiæ dobrze,migmag bardziej bêdzie nagrzewaæ blachê ni¿ lutospawanie. |
|
|
|
|
multifan4
|
Wys³any: 2015-12-20, 23:58
|
0
|
|
|
Posty: 10
|
Bardziej obawiam siê o wytrzyma³o¶æ po³±czeñ lutospawanych i dopuszczalno¶æ ich stosowania, z drugiej strony odporno¶æ korozyjna i nie przegrzewanie jest zachêcaj±ca. |
|
|
|