Szukaj FAQ Album



Przesuniêty przez: DrCruel 2009-04-25, 05:24
Autor Wiadomo¶æ
ionize
Wys³any: 2009-04-04, 16:39   Jako¶æ us³ug lakierniczych przy malowaniu calego auta
0
UP DOWN

Posty: 7
Witam,

Odda³em auto do zak³adu blacharsko lakierniczego w celu skorygowania drobnych usterek blacharskich a nastepnie pomalowania calego samochodu kolor grafitowy metalik per³a - cena uslugi miala byc na srednim poziomie ok. 5 tys.

Dzisiaj mialem odebrac auto - po ok. 4 tygodniach (nie zale¿a³o mi na po¶piechu tylko na efekcie koñcowym), niestety jak sie zaczelem mu przygladac to na lakierze widac bylo sporo przebarwien (np. na drzwiach, s³upkach), w wiekszosci szczelin byla pasta polerska, a w rogach niektorych elementow znajduj± siê delikatne zacieki lub fragmenty lakieru zamalowane w formie zaprawek (w niektorych miejscach na krawedziach).

Szef zakladu stwierdzil, ze jak podjade za 2 - 3 tygodnie to wszystko to sie usunie jak lakier stwardnieje -lakier zostal plozony bardzo grubo (3x) wiec wszystko sie wyrowna - majac jednak negatywne wspomnienia w tym zakresie z przeszlosci postanowilem na razie nie odbierac samochodu, tym bardziej ze dopatrzylem sie elementow tj. slupek drzwi ktore wogole nie byly pomalowane. Praktycznie, do ka¿dego elementu moglem siê przyczepiæ, nawet do lusterek.


W tym kontekscie mam do Was pytanie jako do ekspertow czy faktycznie moge byæ tytaj przewrazliwony i w praktyce nie bedzie problemow z usuniêciem tych przebrwien, skorygowaniem lakieru na krawedziach, tak aby nie bylo widac. Czy gruby lakier bêdzie mi odpadal ?

I co ewentualnie by¶cie mi poradzili co mam dalej robiæ - zale¿y mi aby mieæ auto ³adnie zrobione, z troska o szczególy, pytanie jeszcze czy da siê to skorygowaæ :(

Pozdrawiam,
Konrad
 

dawid
Wys³any: 2009-04-04, 16:50   
0
UP DOWN


Pomóg³: 6 razy
Posty: 577
idz na policje i powiedz ze ci auto zmasakrowali a pozniej poszukaj innego lakiernika
_________________
hmmm
 

michalLbn
Wys³any: 2009-04-04, 16:54   
0
UP DOWN

Pomóg³: 2 razy
Posty: 184
Jakiego rodzaju s± te przebarwienia i jak one wygl±daja? Sa w innym kolorze? Czy sa to prze¶wity do podk³adu? co do zaprawek to chodzi o zaprawki pêdzelkiem na kantach? bo jak tak to oni bêd± musieli od nowa takie elementy malowaæ jak ma byæ bez sladu. Co do pasty to nie³adnie ¿e nie wyczy¶cili samochodu do oddania
 

michalLbn
Wys³any: 2009-04-04, 16:56   
0
UP DOWN

Pomóg³: 2 razy
Posty: 184
Taki warsztat jak tak zrobi³ raz to przy poprawkach te¿ nie zadba o szczegó³y. Odbierz auto bez kasy je¿eli siê nie pogodzisz z tym ze ma takie zostaæi daj gdzie indziej. Je¿eli jeste¶ czê¶ciowo zadowolony to zap³aæ te¿ czê¶ciowo.
 

mebArth 
Wys³any: 2009-04-04, 17:35   
0
UP DOWN

Pomóg³: 42 razy
Posty: 1797
Sk±d: Kraków
Zes*a sie a nie stwardnieje. Reklamuj od razu. Auto ma byc z zak³adu IDEALES. a gadanie ze DOJDZIE W CZASIE to zmy³ka i nie dodbieraj auta w deszczu ani w s³oncu. Wjedz na pomieszczenie gdzie s± jarzeniówki. Swiat³o ksiêzycowe prawde powie.
_________________
Bart
 
 

ionize
Wys³any: 2009-04-04, 17:51   
0
UP DOWN

Posty: 7
przebarwienia przypominaja nieco delikatne zacieki lub wgniecenia na lakierze (srodek drzwi) - trzeba patrzec pod odpowiednim kontem by zauwazyc, ogolnie w wielu szczelinach oraz elementach laczeniowych (zderzak tylni i karoseria) widac, ze auto bylo malowane (sa tez miejscami np. na krawedziach/ kantach maski, drzwi odpryski, ktore prawdopodobnie zostaly tylko zatuszowane). Kolor nie byl zmieniany - mial byc tak jak fabryka.

na tych kantach widac roznice w poziomie lakieru, dlatego tez mi sie wydaje, ze to tak ³atwo sie nie usunie jak mnie zapewniaj± :(

a najgorsze ze koles chce jeszcze 1 tys. z³ poniewaz "wiele serca" wlozyli w ten samochod :(
 

kalbi 
Wys³any: 2009-04-04, 17:55   
0
UP DOWN

Pomóg³: 32 razy
Posty: 1685
Sk±d: Warszawa
szkoda, ¿e nie masz zdjêæ to by¶my ocenili. No ale pewnie samochód jest do ponownego lakierowania je¶li widaæ przebarwienia, odpryski, niedomalowania...
ionize napisa³/a:
a najgorsze ze koles chce jeszcze 1 tys. z³ poniewaz "wiele serca" wlozyli w ten samochod :(
chyba jednak za du¿o serca nie w³o¿yli...
a jaki to samochód, z którego roku?
_________________

 
 

adams90-90 
Wys³any: 2009-04-04, 17:55   
0
UP DOWN


Pomóg³: 7 razy
Posty: 400
Sk±d: Krasiniec
Zglos do TURBO KAMERA i zarzadaj zwrotu kasy. Byla juz taka sprawa na forum Z BMW takiego kolesia ale nie moge znalesc
 
 

ionize
Wys³any: 2009-04-04, 17:57   
0
UP DOWN

Posty: 7
toyota celica, rok 2001
 

kalbi 
Wys³any: 2009-04-04, 18:00   
0
UP DOWN

Pomóg³: 32 razy
Posty: 1685
Sk±d: Warszawa
Cytat:
toyota celica, rok 2001
no to fajna furka. ¯±daj poprawki od razu.
_________________

 
 

ionize
Wys³any: 2009-04-04, 18:21   
0
UP DOWN

Posty: 7
niestety, dlatego strasznie mi szkoda, ze tak to wyszlo :(

czuje wiêc, ¿e nie bêdzie ³atwo walczyæ o swoje, ale bedzie trzeba, poniewa¿ nie po to chcialem pomalowaæ cale auto by pozniej wstydzic sie lakieru
 

mebArth 
Wys³any: 2009-04-04, 18:34   
0
UP DOWN

Pomóg³: 42 razy
Posty: 1797
Sk±d: Kraków
Przebarwienie ato mysle zlewki zeszlifowane - troche to gubi oko. jakby nie patrzy³ trza poprawic. Bierz speca i sru na reklamacje. A najlepiej we¼ najpierw rachunek za lakierowanie. Z tym papierkiem duzo mozesz wiecej. Masz podstawe prawn± za guwnian± jako¶æ wykonanej naprawy. Mozesz to podwazyæ opini± rzeczoznawcy i masz wygrane w s±dzie. Ale musisz miec rachunek na papierku.
_________________
Bart
 
 

michalLbn
Wys³any: 2009-04-04, 19:36   
0
UP DOWN

Pomóg³: 2 razy
Posty: 184
jast lepsza kmina. Jak oddawa³e¶ auto do warsztatu to chyba nie podpisa³e¶ z w³ascicielem zadnej umowy? Jak nie, to idziesz do warsztatu z policja i odbierasz auto a oni zrobia tylko protokól i powiedz± w³a¶cicielowi warsztatu zeby zrobi³ sprawê s±dowa, bo nie wolno mu trzymac twojego auta bez twojej woli. Jak nie bêdzie chcia³ oddaæ auta bez kasy to mo¿esz tak zrobiæ.
 

ionize
Wys³any: 2009-04-04, 20:38   
0
UP DOWN

Posty: 7
wierw sprobuje jeszcze srodkow polubownych, ale dziêki za podpowiedz. W poniedzialek do niech podjadê i ustalê plan dalszych dzia³añ ...
 

mebArth 
Wys³any: 2009-04-05, 08:00   
0
UP DOWN

Pomóg³: 42 razy
Posty: 1797
Sk±d: Kraków
Cytat:
idziesz do warsztatu z policja

A tu sie mylisz. Pracowa³em w firmie gdzie non stop ktos przyjezdza³ z policj± bo ¼le naliczona naprawa. I co. Glina nie ma prawa wejsc bez nakazu prokuratora wiec tylko klient by³ wpuszczany a gliniarze stali za bram± jak psy warowne. He. To jest moja dzia³ka i prosze mi wypiedralaæ. Tyle na temat. bez nakazu spiedralaæ. O.
_________________
Bart
 
 

baqo 
Wys³any: 2009-04-05, 11:59   
0
UP DOWN

Pomóg³: 20 razy
Posty: 1553
Sk±d: ko³obrzeg
@
Cytat:
ionize
no masz pan problem :nie: z lakiernikami jak i ze wszystkimi fachowcami. warto wpierw przeprowadziæ wywiad ¶rodowiskowy i dowiedzieæ siê o jako¶ci us³ug. popytaæ znajomych o dobry warsztat ,podejrzeæ robotê,wtedy dopiero wstawiaæ auto do naprawy.
ionize napisa³/a:
Szef zakladu stwierdzil, ze jak podjade za 2 - 3 tygodnie to wszystko to sie usunie jak lakier stwardnieje
móg³by to zrobiæ i odrazu,ale skoro tak powiedzia³ to proszê do niego siê pofatygowaæ. najlepiej zapisaæ na kartce wszystkie wady i niech to poprawi. s± maszyny ,s± pasty do polerowañ i inne ¶rodki ¿e nawet z najgorszego lakieru da siê zrobiæ b³ysk.
ionize napisa³/a:
niestety jak sie zaczelem mu przygladac to na lakierze widac bylo sporo przebarwien (np. na drzwiach, s³upkach),
pewnie to hologram po polerce?s± to rzeczy do usuniêcia :spoko:
 
 

pawelc 
Wys³any: 2009-04-05, 12:32   
0
UP DOWN

Pomóg³: 1 raz
Posty: 48
Wreszcie jaki¶ g³os rozs±dku ,nie lubiê wirtualnych problemów czyli takich w których sprawa nie zosta³a jeszcze rozwi±zana a wykonawca godzi siê na poprawki -najpierw poprawki a pó¼niej opisuj problem ,jakby¶my tak od razu z policj± wszêdzie chodzili przy reklamacjach to brak³o by ich momentalnie a mo¿e to i lepiej ;)
_________________
Forum mi³o¶ników mazdy mx-6
www.mx-6.pl
 

michalLbn
Wys³any: 2009-04-05, 13:57   
0
UP DOWN

Pomóg³: 2 razy
Posty: 184
Mia³em tak± sytuacje, ze robi³em 2 letnie audi a3 i klient jak odbiera³ auto dopatrzy³ sie przetartego rantu na b³otniku na d³ugo¶c ok 1cm. Mog³em to poprawiæ, zrobiæ wpy³kê lub nawet poprawic ten element, ale nie chcia³ czekaæ kolejny dzieñ i zabra³ auto. Na drugi dzieñ zadzwoni³ i powiedzia³ ¿e robota jest spier dolo na bo na drzwiach pod lusterkiem jest te¿ syfek (polerowa³em po z³o¿eniu auta i nie wycia³êm syfa, bo bym nie zapolerowa³ polerk± w tym miejscu) i kto mu to auto teraz kupi. Ze mam oddaæ kasê, ¿e niema czasu poprawieæ i ja g³upi mu odda³em du¿± cz±sc kasy a on sprzeda³ auto pó¼niej tak jak by³o. Nigdy nie pope³nie ju¿ takiego b³êdu. Jak zostawia³ auto mówi³em mu ze nie zrobiê na fobrykê bo mog± zostaæ jakie¶ slady gzie niegdzie po syfach a nie chcia³em nieporozumieñ bo to drogie auto. Cena us³ugi te¿ by³a niska
 

Prezes
Wys³any: 2009-04-05, 14:23   
0
UP DOWN


Pomóg³: 2 razy
Posty: 72
Kto¶ ju¿ kiedy¶ na tym forum pisa³, ¿e auta prywatne (czyt.: nie firmowe) to mo¿e byæ niez³a mina. Na pocz±tku niby super klient, a po robocie szukanie paprochów w lakierze, potem poprawki, a na koñcu jeszcze targowanie siê co do ceny us³ugi. :sciana:
 

mebArth 
Wys³any: 2009-04-05, 17:05   
0
UP DOWN

Pomóg³: 42 razy
Posty: 1797
Sk±d: Kraków
Ale micha³..w tym momencie ty p³aczesz do lustra. Nie moze byæ smieci bo to jest ewidantna wina lakierni. Poleruj±c auto MUSISZ zadbaæ o to zeby syfy znik³y. Gosc p³aci i wymaga idea³u a TY jestes od tego zeby tak zrobic. Jego wali ze ty nie masz komory czy masz brudny pistol czy Ci sitek brak³o. A ze sprzeda³ auto bo trafi³ na jelenia co nie ma pojêcia o farbie. I poleruje sie pred sk³adaniem a nie PO. Po sk³adaniu sie woskuje po ³apach kowali. Jedyne co moze byc innego po lakierowaniu to grubo¶æ pow³oki.
_________________
Bart
 
 

ionize
Wys³any: 2009-04-05, 17:21   
0
UP DOWN

Posty: 7
napisalem ten post po to by sprobowac zorientowac siê w ¶rodowisku osob ktore znaj± siê na profesjonalnych us³ugach lakierniczych, czy nie jestem przypadkiem wprowadzany w blad oraz czy moje wymagania nie sa przesadzone ... dziêkujê za wszystkie informacjê, sposo mi na¶wietli³y temat.

Nie chce wiêc reprezentowaæ postawy nadmiernego pieniacza, ani frajera, ktory akceptuje przecietn± jako¶æ us³ug.

Szef zakladu widzial jakie mam auto, wiedzia³ co bedê wymaga³ (wielokrotnie przypominalem ze dla mnie wazne s± detale, chce tym autem jeszcze kilka lat pojezdzic - zapewnial mnie, ze auto bedzie jak nowe), dosta³ czas (kilka dni) na kalkulacje kosztow oraz policzenie opacalnosci, dostal do¶æ dlugo termin na wykonanie uslugi (4 tygodnie) oraz moje wsparcie finansowe wraz z postêpem prac... mial tez mozliwo¶c nie podejmowania sie wykonania us³ugi ... dlatego nie widze powodu dla którego mia³bym nie wymagaæ jako¶ci.

Spróbuje zrobiæ jutro kilka fotek pokazujacych do jakich elementow mam zastrzezenia.
 

ionize
Wys³any: 2009-04-05, 19:20   
0
UP DOWN

Posty: 7
moj brat zrobil kilka fotek, niestety fotki nie lapia tych wszystkich detali co widac na zywo (w szczegolnosci zalamania swiatla na lakierze)

Link do zjecia 1
Link do zjecia 2
Link do zjecia 3
Link do zjecia 4
Link do zjecia 5
Link do zjecia 6
Link do zjecia 7
Link do zjecia 8
Link do zjecia 9
Link do zjecia 10
Link do zjecia 11
Link do zjecia 12

fotka 11 pokazuje te zaprawki, ktorych w wielu miejscach jest dosc sporo oraz nadmiar lakieru po na krawedzich elementow.

montaz spoilera to prawdziwe dzielo sztuki...
 

stek
Wys³any: 2009-04-05, 19:40   
0
UP DOWN

Pomóg³: 4 razy
Posty: 235
Sk±d: ok kraków
faktycznie, spieprzone totalnie.
 

dawid
Wys³any: 2009-04-05, 20:10   
0
UP DOWN


Pomóg³: 6 razy
Posty: 577
no zabieraj z tamtad to autko nic nie placac, to on powinien zaplacic tobie
_________________
hmmm
 

kalbi 
Wys³any: 2009-04-05, 21:12   
0
UP DOWN

Pomóg³: 32 razy
Posty: 1685
Sk±d: Warszawa
nie postarali siê. Jedynie ponowne lakierowanie - tam polerka to nic nie da! Ogólnie niedok³adnie to jest zrobione strasznie.
_________________

 
 

gola 
Wys³any: 2009-04-05, 21:31   
0
UP DOWN

Pomóg³: 23 razy
Posty: 855
zastanawia mnie tylko jedna rzecz.
Jak mozna oddac tak cenzura... samochod klientowi,przeciez to parodia.
Postaw warunek poprawki i odbioru samochodu w obecnosci rzeczoznawcy,jezeli sie nie zgodzi badz poprawi z takim samym skutkiem,to TVN Turbo proponuje-napewno zmieknie
Masakra :nie:
 

mebArth 
Wys³any: 2009-04-05, 21:37   
0
UP DOWN

Pomóg³: 42 razy
Posty: 1797
Sk±d: Kraków
golas.. moze zrobc jak Ty mówisz, ale musi mieæ RACHUNEK za naprawê. Bez rachunku moze poca³owac szefa w dópe. I klamke.
_________________
Bart
 
 

michalLbn
Wys³any: 2009-04-06, 00:05   
0
UP DOWN

Pomóg³: 2 razy
Posty: 184
klien mówi ze chce dok³adnie a oni mu co¶ takiego. Bez kitu komedia :) Na ka¿dym elemencie b³±d, który da sie usun±æ tylko poprzez ponowne malowanie. Niejeden pocz±tkujacy nacia³ sie na srebro bo srebro wyciaga b³êdy zamiast maskowaæ i trzeba robiæ dok³adnie, ale to profesjonalny zak³ad jak myslê i to jest nie dopuszczalne i niechcia³bym tak mieæ na takim fajnym autku nawet za darmo. Uratuje cie jedynie oddanie auta do sprawdzonego dobrego lakiernika je¿eli ci tego nie poprawia. Poziom przygotowania tych elementów pod bazê wzbudza ¶miech u niejednego z nas my¶lê. :)
 

ewa 
Wys³any: 2009-04-07, 01:08   
0
UP DOWN

Posty: 42
mebArth napisa³/a:
golas.. moze zrobc jak Ty mówisz, ale musi mieæ RACHUNEK za naprawê. Bez rachunku moze poca³owac szefa w dópe. I klamke.



na takie pieszczoty to sobie "szef" nie zas³u¿y³... zreszt±: ca³owaæ to bêdzie w³a¶nie on ,ale prawnika ,jak w³asciciel zg³osi kradzie¿ auta.
 

mebArth 
Wys³any: 2009-04-07, 17:53   
0
UP DOWN

Pomóg³: 42 razy
Posty: 1797
Sk±d: Kraków
@ionize - auto jest ewidentnie zdópcone. Albo reklamujesz labo sie sadzisz. Sadziæ sie mozesz jak masz paier za naprawe. Choæ mozesz najpierw spróbowac rzeczoznawce z PZMot. Choæ i tak ci nic nie da jak nie masz papieru za naprawe. Jesli masz to jestes wygrany. Zap³acisz rzeczoznawce, idzie sprawa do sadu, a jak sad sie orzychyli do rczeoznawcy PZM to dostajesz zwrot kosztów. A jak chcesz byc niedobry, to mozesz nas³ac PIP Snaepid Skarbówke na zak³ad. o. Urzad miasta czy maj± utulizacje smieci niebezpiecznych.... jest duzo mozliwosci udupienia warsztatu tak po z³osci.
_________________
Bart
 
 

michalLbn
Wys³any: 2009-04-07, 20:29   
0
UP DOWN

Pomóg³: 2 razy
Posty: 184
mebArth napisa³/a:
@ionize - auto jest ewidentnie zdópcone. Albo reklamujesz labo sie sadzisz. Sadziæ sie mozesz jak masz paier za naprawe. Choæ mozesz najpierw spróbowac rzeczoznawce z PZMot. Choæ i tak ci nic nie da jak nie masz papieru za naprawe. Jesli masz to jestes wygrany. Zap³acisz rzeczoznawce, idzie sprawa do sadu, a jak sad sie orzychyli do rczeoznawcy PZM to dostajesz zwrot kosztów. A jak chcesz byc niedobry, to mozesz nas³ac PIP Snaepid Skarbówke na zak³ad. o. Urzad miasta czy maj± utulizacje smieci niebezpiecznych.... jest duzo mozliwosci udupienia warsztatu tak po z³osci.


Ju¿ niech lepiej nie udupca warsztatu tylko za³atwi dobr± poprawkê tj. Lakierowanie ca³ego auta od nowa (co widaæ ze jest konieczno¶cia). Jak oni mu chcieli to poprawiaæ za dwa tygodnie? :) Poapierem 2000 i polerk±????!!!!!!!!!
 

jacklack 
Wys³any: 2009-04-07, 21:24   
0
UP DOWN


Pomóg³: 15 razy
Posty: 352
A wiêc w takich wypadkach warsztat powinien mieæ OC i je¶li klientowi nie podoba siê jako¶æ,wykonanie ,us³uga warsztatu do którego odda³ swoje auto sprawa jest kierowana do ubezpieczyciela który za pomoc± bieg³ych stwierdza czy us³uga jest wykonana prawid³owo czy te¿ nie ,je¶li nie,, to na podstawie faktury VAT ubezpieczyciel wyp³aca poszkodowanemu kwotê jaka widnieje na Fakturze
Warsztat z tytu³u OC musi udowodniæ swoj± winê czyli jak i dlaczego dosz³o do z³ego wykonania us³ugi ,co jest czynnikiem niezbêdnym do wyp³acenia odszkodowania poszkodowanemu
Warsztat nie mo¿e nie wydaæ klientowi auta bo ten¿e klient nie chce zap³aciæ bo mu siê nie podoba ‘co¶ tam’Auto jest w³asno¶ci± klienta i dzia³anie inne jest traktowane jako zaw³aszczenie mienia powierzonego i klient MUSI auto odebraæ z warsztatu ale i zarazem musi podpisaæ faktute z terminem p³atno¶ci powiedzmy 14 dni ,
Czyli po ewentualnym wyp³aceniu kwoty przez ubezpieczyciela poszkodowanemu ,poszkodowany w tym momencie dysponuje gotówk± równorzêdn± do zap³acenia ponownej (poprawkowej naprawy) w warsztacie w którym us³uga by³a wykonana felernie lub w ka¿dym innym

Sk³adka roczna sumy ubezpieczenia 35000 wynosi 130z³ ;)
 
 

looqasch 
Wys³any: 2009-04-08, 00:11   
0
UP DOWN

Posty: 60
Masakra :shock: W wielu miejscach lakier wymaga grubszego szlifowania nawet ...
Nie wiadomo jeszcze co jest pod lakierem, jak i czy wszêdzie zeszlifowany stary lakier, przesuszenie bazy a po¼niej klar od³azi p³atami... tu sie ju¿ mo¿na wszystkiego spodziewaæ :blee:
Poprawka musi byæ koniecznie wykonana u innego lakiernika, w±tpiê aby ten umia³ to wykonaæ lepiej.

¿yczê pozytywnego zakoñczenia tej sprawy
 

No-limit
Wys³any: 2009-04-08, 12:26   
0
UP DOWN


Pomóg³: 34 razy
Posty: 1179
looqasch napisa³/a:
Masakra :shock: W wielu miejscach lakier wymaga grubszego szlifowania nawet ...
Nie wiadomo jeszcze co jest pod lakierem, jak i czy wszêdzie zeszlifowany stary lakier, przesuszenie bazy a po¼niej klar od³azi p³atami... tu sie ju¿ mo¿na wszystkiego spodziewaæ :blee:
Poprawka musi byæ koniecznie wykonana u innego lakiernika, w±tpiê aby ten umia³ to wykonaæ lepiej.

¿yczê pozytywnego zakoñczenia tej sprawy

Masz racjê.Do wora i do jeziora.To nie jest lakirnik :rotfl:
 

lomax
Wys³any: 2009-07-01, 10:48   
0
UP DOWN

Posty: 2
A¿ siê musia³em zarejestrowaæ, bo nie wierzê ¿e te wady na aucie to za 5 tys. z³otych by³y zrobione. Proszê autora tematu o dopisanie zakoñczenia, jak siê potoczy³y sprawy.
A my¶la³em ¿e to ja robiê przeciêtnie za 3 tys, za ¶redniej wielko¶ci auto po wierzchu - a tu siê okazuje ¿e robie super hiper zjawiskowo i mega tanio w porównaniu do tego. Trza bêdzie podnie¶æ ceny conajmniej o 1 - 1,5 tys.
 

LAKIEROWANKO Strona G³ówna » LAKIERNICTWO SAMOCHODOWE » Firma

Odpowiedz do tematu  
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów
Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum
Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum
Skocz do: 

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - mangi