Dupek,Heker, Stando szpachlowanie direct na gola blache

**Pomógł:** 6 razy Posty: 577

Ze wzgledu ze pracoje w serwisie Suzuki dostalem plytke z wytycznymi napraw opartych na technologiach firm wymienionych w temacie. Nic nadzwyczajnego ale z ciekawosci przejzalem odnosnik o szpachlowaniu i w skrocie jest tam szlifowanie do golej blachy, przemywanie, nakladanie szpachli i tu moje pytanie:

Dlaczego nie ma ani malutkiej wzmianki o jakimkolwiek zabezpieczeniu blachy przed korozja?

**Pomógł:** 42 razy Posty: 1794 Skąd: KrakĂłw

Bo jak blacha jest zdrowa, to nie potrzeba zabezpieczenia bo nie ma CO ZABEZPIECZAĂ. Czy jest wzmianka o purchlach? Pewnie nie. Wiec to co masz tyczy sie zdrowej blachy a nie wrzerĂłw itp.

**Pomógł:** 6 razy Posty: 577

ok ok wiem ze ty nie dajesz wogole , a pytanie dotyczy szpachlowania "bo winnych przypadkach trzeba zabezpieczac a w szczegolnosci na nowych elemetach", i dotyczy tych ktorzy sie upieraja ze szpachlowanie na gola blache to zlo wcielone

**Pomógł:** 42 razy Posty: 1794 Skąd: KrakĂłw

dawid....jakby to byÂło zÂło wcielone to miaÂłbym zwroty. Jesli odtÂłuscisz, wydmuchasz, zalepisz i Âładnie wygÂładzisz i jakim cudem ma odpaÂśĂŚ kit? Skoro powierzchnia jest zrysowana to przyczepnoÂśĂŚ jest. A idÂąc tym toiem rozumowania to ja bym robiÂł jeden element 5 dni. Epox - podkÂład - szpachla - podkÂład - lakier. Kto ma na to czas i pieniÂądze? No chyba ze bierze po 500 za element

A co do owych elementĂłw - nowe sa czarne po kataferozie czyli jakby sie uparÂł gotowe do malunku ale sie daje w podkÂład. Szlif 240 na sucho i podkÂład. SpotkÂłaem sie ze podrĂłba czarny bÂłotnik od razu szedÂł do malunku po slzifie scotchem. Ale ja tak nie robie. Wiec? WG Ciebie te nowe elementy sa goÂłe blachy? Jak takich dawno nie widziaÂłem od czasĂłw bÂłotnikĂłw do F 125p

**Pomógł:** 11 razy Posty: 551 Skąd: SC

Kataforeza to zabezpieczenie magazynowe.Jak to- malowac?Na kataforeze? :nie:

**Pomógł:** 6 razy Posty: 577

hmmm chyba nie czytales nigdy moich wypowiedzi bo ja zawsze twierdzilem twierdze i bede twierdzil ze szpachlowanie na blache jest ok chcialem tylko spytac tych ktorzy twierdza ze musi byc podklad

co do kataforezy to to jest zabezpieczenie do transportu

Nie twierdze ze masz zwroty a prawdopodobnie ich nie masz ze wzgledu na niewiedze klijeta zrob sobie kiedys takie doswiadczenie zedrzyj caly elemet do blachy pomaloj go swoja technologia i wystaw go na dzialanie warunkow atmosferycznych wtedy moze polapiesz temat

A co do nowych elemetow to poleczm 320 i wash i mokro na mokro

**Pomógł:** 34 razy Posty: 1179

**Pomógł:** 11 razy Posty: 551 Skąd: SC

**Pomógł:** 42 razy Posty: 1794 Skąd: KrakĂłw

**Pomógł:** 34 razy Posty: 1179

**Pomógł:** 1 raz Posty: 127

na epoxa lepiej nie szpachlowac bezpoÂśrednio ?

**Pomógł:** 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg

Posty: 59

pod szpachle epoksyd reaktywny nie

**Pomógł:** 1 raz Posty: 127

ostatnio robiÂłem "zadupek" do osy. blachĂŞ dokÂładnie oczysciÂłem, trysnÂąÂłem epoksydem, zmatowaÂłem, poszpachlowaÂłem co trzeba, zagruntowaÂłem itd . czy powinienem byÂł epoxyd oddzielic normalnym podkÂładem przed naÂłozeniem szpachli ?

**Pomógł:** 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg

**Pomógł:** 1 raz Posty: 127

dziĂŞki Bogu - bo juÂż zwÂątpiÂłem

DziekujĂŞ za pomoc

**Pomógł:** 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg