Autor |
Wiadomo¶æ |
|
mariann
|
Wys³any: 2011-05-01, 06:48 dziwne zjawizko po na³o¿eniu bazy
|
0
|
|
|
Posty: 160
|
witam kolegów wczoraj malowa³em ca³y bok samochodu.
To co by³o do szpachlowania to po szpachlowa³em, szpachlê pokry³em podk³adem akrylowym,
Po wyschniêciu na drugi dzieñ zmatowa³em ³adnie elementy odt³u¶ci³em zmywaczem novola poczeka³em jak odparuje odmucha³em jeszcze raz ca³o¶c i standartowo wzio³em sie za malowanie.
Po³o¿y³em jedn± warstwê bazy, ³adnie kryje ju¿ siê cieszê ¿e jest bajka a tu nagle na moich oczach na drzwiach kierowcy pojawia siê co¶ wygl±daj±ce jak ¶mieæ. My¶lê sobie pewnie co¶ siê przyklei³o, ale patrzê i nie wierzê to co¶ sie zaczyna powiêkszaæ, zacze³o rosn±æ i siê podnosiæ, wygl±da³o jak tartka ,w ci±gu piêciu minut uros³o do wymiaru 3 x 3 cm i siê zatrzyma³o. Baza wsta³a i siê oddzieli³a od lakieru tak jak by siê zwa¿y³a.
To dobrze ¿e pojawi³o siê to tylko na drzwiach kierowcy, skoñczy³em pozosta³e elementy a ten problem rozwi±za³em dzisiaj rano. Zdar³em to przyszpachlowa³em psik³em podk³adem i na to baza clar i ok
Pytanie od czego to mog³o siê zrobiæ i dla czego tylko w tym jednym miejscu na szczê¶cie. Pozosta³a elementy idealne. |
|
|
|
|
rraadeek
|
Wys³any: 2011-05-01, 07:31
|
0
|
|
|
Posty: 1
|
Witam, ja mia³em podobny przypadek jak przetrzesz podk³ad do szpachli to Ci siê tak zrobi albo metalika do bazy nawet jak malujesz samym bezbarwnym to te¿ bêdzie paj±czek przynajmniej ja mia³em taki przypadek. Wiêc to mo¿e byæ od tego. |
|
|
|
|
zolwik
|
Wys³any: 2011-05-01, 08:24
|
0
|
|
|
Posty: 128
|
Dobrze gada te¿ tak mia³em |
|
|
|
|
obcy_69
|
Wys³any: 2011-05-01, 09:43
|
0
|
|
|
Pomóg³: 24 razy Posty: 704
|
mariann napisa³/a: | Pytanie od czego to mog³o siê zrobiæ i dla czego tylko w tym jednym miejscu na szczê¶cie. |
Panowie..auta ktore dostajemy w rece, moga miec rozne wczesniejsze przygody.
Dlatego tez, potrzebna jest nasza wnikliwa analiza podloza, jakie mamy naprawiac.
Zwykly test nitro pozwala juz na wstepna ocene..dodatkowo, problemy z pozniejsza obrobka wskazuja na fakt, ze podloze nie jest stabilne..co w konsekwencji rodzi pozniejsze problemy.
W lakiernictwie nie ma litosci..kazdy etap naprawy, musi byc wnikliwie obserwowany i wykonany zgodnie z technologia. Kazde uchybienie da o sobie znac w koncowym rozrachunku.. |
|
|
|