Witam
Panowie mam pytanie. Dzi¶ przytrafi³a mi siê przypadkowa dziurka w progach, wsadzi³em palucha nie tam gdzie trzeba.. Progi s± pordzewia³e,lewy od strony kierowcy trochê bardziej. i Teraz tak chce to zrobiæ "na sztukê", proszê po mnie nie jechaæ gdy¿ auto zostaje ze mn± do przysz³ej zimy i pó¼niej leci na szrot. Jest to Volvo v40 z 97 roku. I tak jak mówi³em chcê to jako¶ za³ataæ dziura ma ok 5 cm. Ogólnie chcia³bym na okres roku zabezpieczyæ te progi Posiadam baranka ale nie wiem co jeszcze robiæ co do tego kupiæ i czy k³adzie siê co¶ pod niego. Farb± nie bêdê tego malowa³ w kolor samochodu bo to nie na t± kieszeñ tak jak mówi³em chce chocia¿by spowolniæ etap korozji. Czy t± dziurê mogê potraktowaæ ¿ywic± i w³óknem, pianka monta¿owa nie wchodzi w grê bo to jeszcze szybciej bêdzie rdzewieæ, Pomó¿cie bo nic konkretnego w moim przypadku nie znalaz³em
Pozdrawiam
W³okno ci odpadnie i szpachla popeka bo przeciez to sie nie ma czego trzymac....
Nie szybciej i pro¶ciej wstawic reperaturke progu ? a jak nie to wytnij co trzeba i wspawaj blaszki w wyciete miejsca duzoo wiecej roboty niz w 1 przypadku.
Je¶li auto chcesz i tak z³omowaæ to po co je rze¼biæ? Przez rok rdza nie ze¿re Ci ca³ego progu. Zostaw to i daj sobie siana - bêdziesz mia³ przynajmniej porz±dny odp³yw skroplin z progu . Albo robiæ co¶ porz±dnie albo wcale.
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum
. Albo robiæ co¶ porz±dnie albo wcale.
