Nietypowe pytanie - przekwalifikowanie siĂŞ na lakiernika

Posty: 9

Witam.

Nie udaÂło mi siĂŞ znaleÂźĂŚ podobnego tematu wiec zapytam tutaj.

Jest jakaÂś moÂżliwoÂśĂŚ/szansa na przekwalifikowanie siĂŞ ma lakiernika od zera ?
Moja obecna praca jest juz kwestia tygodni(kryzys...), praca lakiernika od zawsze mi odpowiadala (posiadam zdolnosci plastyczne, jestem dokladny i systematyczny i takich rzeczy bardzo szybko sie ucze), chodzi mi konkretnie o jakies kursy/szkolenia.
Praca jako praktykant przez 3 lata zupelnie odpada, jestem na to za stary i mam pewne stale wydadki.

Tylko jak zacznac? Nie moge pojsc do warstatu i powiedziec ze mam ambicje bo mnie wysmieja, potrzebna mi teoria i praktyka (kurs ? ) i to w trybie ekspresowym a potem np. dorywcza praca jako pomonick lakiernika ew. lakiernik "po godzinach", jak sie sprawdze mam duze mozliwosc zatrudnienia w miejscu zamieszkania.

Kazda rada sie przyda, narazie studiuje forum. Musze poznac pierw same podstawy w teori a potem w jakis sposob w praktyce aby miec z czym isc na warsztat. (praca za free jakos pomocnik lakiernika moze ? ) dodam ze bardzo szybko wpajam wiedze i nie trzeba mi tlumaczyc 2 razy, mam zdolnosci plastyczne, i nie obchodzi mnie liczba godzin pracy w tygodniu, bo i tak jestem przyzwyczajony do pracy 12h/dzien 6dni w tygodniu, poprostu chce jak najszybciej zdobyc kwalifikacje.

Z gory dziekuje za jakakolwiek pomoc!

**Pomógł:** 2 razy Posty: 72

Teoretyczne podstawy znajdziesz tutaj. Praktyczne - na youtube.com

A Âżeby siĂŞ nauczyĂŚ samemu, trzeba malowaĂŚ, malowaĂŚ i jeszcze raz malowaĂŚ. Innej drogi nie ma. :( Kursy sÂą organizowane przez producentĂłw oraz dystrybutorĂłw i sÂą najczĂŞÂściej bezpÂłatne, lecz ta oferta jest skierowana do staÂłych odbiorcĂłw, czyli do warsztatĂłw.
Ja teÂż mam juÂż swoje lata i na co dzieĂą robiĂŞ co innego, lecz mam dostĂŞp do sprĂŞÂżarki, mam pistolet (maskĂŞ ktoÂś mi ukradÂł :sciana:

), wiĂŞc siĂŞ uczĂŞ. To ciekawy fach; kilka lat temu siĂŞ zainteresowaÂłem i niezmiennie uwaÂżam, Âże warto to umieĂŚ, choĂŚ, pĂłki co, tylko od czasu do czasu mogĂŞ sobie pozwoliĂŚ na zabawĂŞ ze szpachelkÂą i pistoletem.

PS. JeÂżeli szukasz pracy w tym zawodzie, moÂżesz zagadaĂŚ w warsztacie, Âże coÂś pomalujesz i oni oceniÂą, czy siĂŞ nadajesz, ale to by miaÂło sens dopiero wtedy, gdy miaÂłbyÂś jakieÂś doÂświadczenie. Bo jeÂżeli to byÂłby TwĂłj pierwszy kontakt z pistoletem, to raczej wÂątpiĂŞ...

Posty: 99 Skąd: Radom

Witam jestem tutaj od wczoraj

(tzn zarejestrowany) bo forum przeglÂądam od okoÂło trzech tygodni :cool:

OdnoÂśnie twojego pytania to mogĂŞ powiedzieĂŚ ze mamy podobny problem Ja tez zostaÂłem zmuszony przez kryzys do pracy jako lakiernik i do tej pory nie miaÂłem o tym zielonego pojĂŞcia (ale na dzieĂą dzisiejszy jestem bardzo zadowolony i ciesze siĂŞ z tego kryzysu

)

Jest jeden sposĂłb abyÂś jako praktykant wyciÂągaÂł okoÂło 1500zÂł
tylko ze musisz mieĂŚ wyksztaÂłcenie Âśrednie i mniej niÂż 25 lat

To jest staÂż
UmĂłw siĂŞ ze swoim przyszÂłym pracodawca na taki ukÂład ze bĂŞdziesz pracowaÂł jak normalny pomocnik za powiedzmy 800zÂł a resztĂŞ bĂŞdzie dopÂłacaÂł ci UP :cool:

Proste??

a moÂże ktoÂś juÂż tak pracuje :?:

Posty: 9

**Pomógł:** 3 razy Posty: 306

sÂłuchaj, prawda jest taka Âże na kursie nauczÂą CiĂŞ teorii, prawidÂłowego postepowania wq technologii napraw, a w ogromnej wiĂŞkszoÂści warsztatĂłw praca wyglÂąda zupeÂłnie inaczej. chcesz miec podstawy? idÂź na free pozamiataĂŚ przez tydzieĂą w jakimÂś warsztacie a zobaczysz jak sie odbywaja takie naprawy. jesli masz zdolnoÂści plastyczne to super, umiesz rzeÂźbic i kleiĂŚ

na bank zaczniesz od przygotowywania pod podkÂład/ lakier. To jest najbardziej pracochÂłonne. lakiernictwo niejest wcale takie trudne, moÂże trohe niewdziĂŞczne i cenzura. pozdrawiam i powodzenia

**Pomógł:** 15 razy Posty: 352

SÂłyszaÂłem, i to czytajÂąc ,i teÂż sÂłyszÂąc na wÂłasne uszy Âże technicy reprezentujÂący pewnÂą wysoko postawionÂą markĂŞ lakierĂłw wyszkolÂą w przeciÂągu dwĂłch tygodni czÂłowieka z traktorzysty na profi lakiernika,czekam tylko aÂż pojawi siĂŞ wzmianka o szczepionce aktywujÂącej w organiÂżmie zamiÂłowanie do zawodu i bardzo szybkie pochÂłanianie wiedzy praktycznej

to tak Âżartobliwie

Ale proponuje tak jak mĂłwiÂą koledzy ,sprĂłbuj przyjÂąĂŚ sie do jakiegoÂś warsztatu i obserwuj procesy przygotowawcze i duÂżo pytaj ,dlaczego tak a nie inaczej

Posty: 97 Skąd: CK&Ft.Myers

ja bylem w 3 miesiecznej szkole i poza opier*** sie nic sie nie nauczylem

Jak na moje to starac sie dostac gdzies do warsztatu na pomocnika, przyniesc, wyniesc pozamiataj, podlapiesz troche i pozniej mozna czegos normalnego szukac.Ja tak wlasnie pracowalem kilak miesiecy, ale glupi bylem i zrezygnowalem, a teraz sam sie musze uczyc :sciana:

**Pomógł:** 3 razy Posty: 249

OczywiÂście,Âże najlepiej bĂŞdzie jak kolega poszuka warsztatu w ktĂłrym mĂłgÂłby siĂŞ przyuczyĂŚ fachu ale waÂżne jest ÂżebyÂś znalazÂł warsztat,w ktĂłrym siĂŞ idzie coÂś nauczyĂŚ jak trafisz na do bani bude bo jest troche takich to bĂŞdziesz lataÂł po wĂłde,po piwo i nic sie nie nauczysz a nie daj boÂże Âżeby jeszcze szlifowali szpachle na mokro,oklejali gazetami,rozcieĂączanie lakierĂłw nitrem i innych ciarajskich nawykĂłw wiĂŞc spĂłjrz na to rĂłwnieÂż z tej strony pozdro

Posty: 99 Skąd: Radom

**Pomógł:** 3 razy Posty: 249

**Pomógł:** 13 razy Posty: 657 Skąd: Silesia

To moÂże byĂŚ geneza:

* CIARACH pogardl. [mĂŞÂżczyzna niechlujnie ubrany, brudny; obwieÂś, flejtuch]: Same ciarachy ÂłaÂżÂą dziÂś po ty gieÂłdzie. ZasÂłysz. Nie pĂłjdĂŞ po piwo, bo peÂłno tam stoi ciarachĂłw w kolejce. ZasÂłysz

A tak w temacie, to kiedyÂś pracowaÂłem za darmo jakiÂś czas w profesjonalnej lakierni, chcieli mnie wysÂłaĂŚ na szkolenie do Szczecina ( http://www.centrum.csv.pl/ ) tam przez chyba 3 dni nauczÂą ciebie teorii caÂłego procesu naprawy lakierniczej... czasem lakiernie idÂąna taki ukÂłÂąd i wysyÂłajÂą pracownika na kurs jeÂżeli podpisze on lojalkĂŞ na powiedzmy 2 lata... ja nie chciaÂłem daĂŚ siĂŞ usidliĂŚ... teÂż mam zdolnoÂści manualne i teÂż szybko siĂŞ uczĂŞ, gdy poszedÂłem do lakierni nie miaÂłĂŞm praktycznie nic wspĂłlnego z lakiernictwem, po miesiÂącu chcieli mnie posÂłaĂŚ na kurs, wiĂŞc napewno taka droga do zdobycia zawodu lakiernika jest moÂżliwa.... powodzenia...

Podpowiem Âże sÂą w Polsce instytucje ktĂłre uczÂą podstaw zawodu lakiernik blacharz w ramach 3-mc kursu za kasĂŞ z Unii czyli dla uczestnikĂłw za 20 % wpÂłaty. Po tym jest papier i podstawowe wiadomoÂści. Reszta jak wspomniaÂł Loboloco na kursach technologi materiaÂłowej w oÂśrodkach szkoleniowych. Zapytaj w sklepie z mieszalnikiem jak kogoÂś tam znasz czy moÂżliwe jest podÂłÂączenie ciĂŞ do jakieÂś grupy ... moÂże bĂŞdziesz miaÂł fuks i nic za to nie zapÂłacisz.

a.. w sprawie LOJALEK to podpisujcie ! To jest gĂłwno warte ... zgodnie z Przepisami Kodeksu pracy pracodawca ma obowiÂązek podnoszenia kwalifikacji zawodowych pracownika. JeÂżeli szkolenie zawodowe przeprowadzone zostaÂło zgodnie ze stanowiskiem zatrudnienia( uwaga na puÂłapki) a pracodawca odniĂłsÂł z tego korzyÂśĂŚ ... tzn jeÂżeli przepracowaÂłeÂś minimum 30 dni do kolejnego okresu rozliczeniowego ... to moÂże ci naskoczyĂŚ ( UWAGA ! nie dotyczy kursu na prawo jazdy, studiĂłw zawodowych i uzupeÂłniajÂących ... tu ostroÂżnie z LOJALKAMI )

**Pomógł:** 13 razy Posty: 657 Skąd: Silesia

Zawarcie tzw. "lojalki" dopuszczalne jest zarĂłwno w formie odrĂŞbnej umowy, jak rĂłwnieÂż aneksu do umowy o pracĂŞ. Przy czym taki aneks jest odrĂŞbnÂą umowÂą, a nie czĂŞÂściÂą (punktem, paragrafem, czy ustĂŞpem) umowy o pracĂŞ. Taki aneks jest zatem traktowany jako odrĂŞbna umowa. ZaznaczyĂŚ naleÂży, Âże "lojalka" nie ma Âżadnego wpÂływu na moÂżliwoÂśĂŚ wypowiedzenia umowy o pracĂŞ przez pracownika. Jest ona traktowana jako przyjĂŞcie przez pracownika odpowiedzialnoÂści
finansowej za jego wyszkolenie, w sytuacji, gdy nie zostanie speÂłniony okreÂślony warunek - tu w postaci przepracowania okreÂślonego minimalnego okresu czasu. Zapis w umowie o pracĂŞ nie moÂże zabraniaĂŚ rozwiÂązania stosunku pracy pracownikowi. Takie bowiem rozwiÂązanie byÂłoby sprzeczne z prawem pracy. MoÂżliwy jest jednak zapis, klauzula umowna o obowiÂązku zwrotu kosztĂłw szkolenia w caÂłoÂści lub odpowiednim stosunku w razie niespeÂłnienia warunku okresu minimalnego zatrudnienia u pracodawcy. W opisanym przypadku pracownik zobowiÂązaÂł siĂŞ do poniesienia odpowiedzialnoÂści finansowej za odbyte na koszt pracodawcy szkolenia jeÂżeli nie przepracuje o tego pracodawcy 3 lat po ukoĂączeniu nauki.

(Âźr. MojePrawo.pl)

**Pomógł:** 6 razy Posty: 206 Skąd: Bieszczady

Kolego snow wysÂłaÂłem ci na PW dobry kontakt, pogadaj sobie z czÂłowiekiem.

WOW LOBO ! Prawie jak mĂłj Radca Prawny ! NiezÂłe ! I jak Profesjonalnie !

... UwaÂżam Âże ( ale to moja opinia ) pracodawcy bardzo trudno byÂłoby dowieÂśĂŚ koszĂłw szkolenia dla konkretnego lakiernikĂłw bo wynikajÂą one z caÂłoÂści umowy z dostawcÂą. nie spotkaÂłem siĂŞ z sytuacjÂą Âżeby oÂśrodek szkoleniowy firmy zaopatrujÂącej wystawiÂł swojemu klientowi odrĂŞbnÂą FV VAT za szkolenia. Prz taki sporze przed SÂądem Pracy pracodawca raczej skazany jest na poraÂżkĂŞ. Co najwyÂżej moÂże zwrot kasy za delegacjĂŞ choĂŚ wÂątpiĂŞ ! MiaÂłem taki przypadek ze 4 lata temu gdy jeden z moich klientĂłw wyszkoliÂł pracownikĂłw na serii szkoleĂą w Sikkensie wÂłÂącznie z wyjazdem do Holandii a ,pĂłÂźniej SATA ... i zanim skoĂączyliÂśmy montaÂż drugiej kabiny w serwisie to chÂłopaki juÂż mieli wÂłasny warsztat ??? ... po awanturze skoĂączyÂło siĂŞ SÂądem Pracy bo nie wypÂłaciÂł im ostatatnich pensji ... ale przegraÂł i becelowaÂł z odsetkami ... jeszcze dostaÂł 600 zÂł grzywny za naruszenie Kodeksu Pracy w zakresie terminu wypÂłaty.... po 200 z kaÂżdego z nich !

Ale! Prawo to Prawo i jest tam tak jak napisaÂłeÂś !!!

Kurde ! Dobrze Âże moi tego nie czytajÂą !