Czy efekt wizualny bedzie dobry? caÂłosciĂłwka

Posty: 127

witam
ChciaÂłbym polakierowac swoje auto,jest to mitsubishi colt z 1994 roku,chodzi o to ze jest kilka mikro wgniotek,kilka rys nie do spolerowania,delikatna rdza na nadkolu...tyle ze na kazdym elemencie cos tam jest ,wiec wolaÂłbym pociagnÂąc wszysto.
Teraz pytanie do fachowcĂłw....ze wzgledu na maÂły kompresor o wydajnosci okolo 150-170 l/min. 50 l ,nie uda mi sie tego zrobic jako caÂłosci jednym ciÂągiem-to wiem na bank,pytanie czy gdybym malowaÂł po kolei tzn po elemencie czyli ...najpierw maska-przerwa..potem bÂłotnik itd to bedzie potem po wyschnieciu widac rĂłznice np...miedzy stykajacymi sie elementami np. bÂłotnik i drzwi?
Kolor bedzie czarny,taki jak jest teraz i raczej na moje oko to nie metalik.
Po prostu chciaÂłem kazdy element oklejac ,lakierowac itd..oczywiscie na aucie ,nierozbierajÂąc niczego.
PlanowaÂłem oddac auto do lakiernika...ale ceny mnie zabiÂły,a jakosc delikatnie mĂłwiac Âśrednia.Powiem tylko ze za cene polakierowania ,spokojnie kupiÂłbym profi sprzet do malowania.
Nawet przez chwilke przeszÂło mi przez mysl ,karkoÂłomna decyzja zeby kupic kompresor za 3000 tys ,wydajny....potem pistolet jakis profi sata.za 1000....polakierowac i....sprzedac :cool:

...to i tak by bylo 70% ceny jaka zadajÂą u nas lakiernicy...ale jak zwiedziÂłem u jednego garaz i zobaczyÂłem ten syf.....i cena 6500zl :help:

pozdrawiam

**Pomógł:** 34 razy Posty: 1179

**Pomógł:** 5 razy Posty: 430 Skąd: Radomsko

kolory bez perÂły da rade pomalowacv osobno i nie bĂŞdzie rĂłÂżnicy. Warunek - malowanie caÂłoÂści tym samym lakierem - lepiej kup wiĂŞcej niÂż ma braknÂąĂŚ, takie samo ciÂśnienie. BÂłotniki drzwi, maske, tylna klape lepiej zdjÂąĂŚ niÂż siĂŞ z tym bawiĂŚ na aucie - w przypadku lakeirownaia po kolei strasznie duÂżo czasu i materiaÂłu stracisz na maskowanie.

Prowizoryczny stojak moÂżesz zrobiĂŚ np z 5 kĂłÂł poÂłozonych na siebie i na gĂłrze paleta ... i juÂż masz stojak, 0 oklejania :cool:

Posty: 127

UpewniÂłem sie juz ze to rzeczywiscie solid czarny..nie met/perÂła,zreszta bardzo mi sie podoba taki,,normalny ,, kolor..bardzonie podobaja mi sie metaliki i perÂły tem bardziej jasne np szare czy srebrne...ale to juz kwestia gustu.
Czyli powinno sie udaĂŚ

...super dzieki za rady.
Jesli chodzi o sciaganie elementow :nie:

..nie podejmuje sie ...po stokroc wolĂŞ obklejaĂŚ bo potem moge niezbyt dobrze zÂłozyc,zreszta wydaje mi sie ze to kupa roboty itd...bede oklejaÂł..papier i tasma nie sa takie drogie.Chyba ze sÂą jakies minusy takiego malowania ,,na aucie,,?
dziĂŞki serdeczne
pozdrawiam

**Pomógł:** 5 razy Posty: 430 Skąd: Radomsko

bĂŞdziesz mieĂŚ problem z malowniem spodĂłw drzwi, miejsc przy zawiasach - na drzwiach i we wnĂŞkach; to samo tylna klapa. JeÂśli nie robisz wnĂŞk to w sumie nie ma minusĂłw.

Posty: 127

oo widzisz a o tym nie pomyslaÂłem....hmmm jednak przemysle opcje zdjecia drzwi ,klapy tylnej...z maskÂą dam sobie rade bez sciagania.
A mam pytanie jak to wyglada z wyciaganiem np. drzwi? czy to jest duzo problemu? Moze ktos napisze w dwoch zdaniach jak to uczynic?
dzieki i pozdrowienia

**Pomógł:** 5 razy Posty: 430 Skąd: Radomsko

Musisz popatrzec jak jest w Twoim aucie. W niektĂłrych sa zawiassy bez moÂżliwoÂści regulacji; tam wybija siĂŞ trzpieĂą i drzwi wychodza, a gdzie indziej sÂą zawiasy odkrĂŞcanie. Czasami aby zdjÂąĂŚ drzwi trzeba zdjÂąĂŚ bÂłotnik

**Pomógł:** 9 razy Posty: 305 Skąd: Gryfino

Posty: 10

smieciami sie nie martw idzie je zawsze usunac po lakierowaniu jak juz wszystko wyschnie wez papier 2000 i na mokro lekko przetrzyj to smieci znikna a potem wypoleruj maszynowo i bedzie jak nowe chyba ze bedzie smiec pod baza to juz masz problem nie usuniesz dlatego przed lakierowaniem lepiej dobrze wyczysc element i przedmuchaj pistoletem to powinno byc ok pozdro

Posty: 127

dzieki za rady juz wiem wszystko:)...powoli zabieram sie do roboty.
Jeszcze jedno pytanie odnosnie plastiku.
wyczytaÂłem na forum ze aby polakierowac plastiki trezba uzyc podkÂładu ktĂłry zwieksza przyczepnoÂśĂŚ i dodatkowo uÂżyc jakiegos uelastyczniacza do lakieru,a jesli plastiki sa polakierowane ,nieuszkodzone w idealnym stanie i chodzi o zmiane koloru ,to takze nalezy zastosowac caÂła procedure na plastik czy moze wystarczy zmatowic i mozna dawac podklad akrylowy ,baza i klar?
pozdrawiam

--B_C_G-- **Pomógł:** 9 razy Posty: 405 Skąd: lubuskie

KiedyÂś pomalowaÂłem dobre plastiki tzn zmiana koloru tak Âże zmatowaÂłem starÂą powÂłokĂŞ, na to baza, bezbarwny z uelast. i utw. i nic nie odpryskiwaÂło itp, Wszystko byÂło jak naleÂży, lecz te plastiki byÂły doÂśĂŚ twarde i nie wyginaÂły siĂŞ na prawo i lewo

JeÂśli nie masz przeszlifek do plastiku,szpachli ani odpryskĂłw do usuniĂŞcia,to wystarczy zmatowaĂŚ i baza,a na niÂą bezbarwny z uelastyczniaczem.