| Autor |
Wiadomo¶æ |
 |
|
lucasek
|
 Wys³any: 2010-02-24, 16:54 Mazda 323F Ba lakierowanie nadkoli
|
0
|
|
|
Posty: 2
|
Witam
Odda³em 3 tygodnie temu autko do lakiernika
Przed oddaniem bylem na ogledziny facet luknal zaspiewal kwote i umowil mnie kiedy mam oddac autko. Wszystko wskazywalo na to, ze wie co i jak i potrafi temu zaradzic. Mialem ¶lady rdzy na nadkolach (jak to w mazdzie).
Wczoraj po 3 tygodniach od naprawy patrze na moje piekne i zakonserwowane nadkola i:
Rozmawialem z nim przez telefon. Upiera sie, ze nie da sie lepiej, ze zaden lakiernik nie zatrzyma tej rdzy i ze trzeba wspawywac nadkola. I, ze to tez nie daje gwarancji, bo moze poleciec na spoinach...
Brak mi slow
Powiedzial, ze jak wymienie nadkola do on mi to pomaluje, jak to okresil "za grosze"
Poradzcie co robic... |
|
|
|
|
|
buttiewtz82 
|
| Wys³any: 2010-02-24, 19:25
|
0
|
|
|
Pomóg³: 1 raz
Posty: 29
|
| O k...a ja p....e co za pajac odwalil taka fuche. Ja bym jechal i niech to robi jeszcze raz tylko po ludzku. Przeciez to sie prosi o pomste do nieba. Gosciu sobie prysnal troche po wierzchu i uwaza ze jest ok. Jezeli to nie tajemnica to ile za to skasowal i co dokladnie robil przy aucie. |
|
|
|
|
|
|
crystal
|
| Wys³any: 2010-02-24, 19:27
|
0
|
|
|
Pomóg³: 9 razy
Posty: 611
|
| lucasek napisa³/a: | | Poradzcie co robic... |
1. przyzwyczaiæ siê (¿yjemy w pl)
2. znale¼æ speca i zap³aciæ mu ciê¿k± kasê
3. zrobiæ samemu |
|
|
|
|
|
|
jacenty 741
|
| Wys³any: 2010-02-24, 23:59
|
0
|
|
|
Pomóg³: 39 razy
Posty: 1343
Sk±d: Maków Mazowiecki
|
No,troszke pojecha³ po bandzie:faktycznie walka z rdz± to ciê¿ki temat,ale nie do przesady,a poza tym nie powinno wyj¶æ po trzech tygodniach!Rozumiem po pó³ roku,ale nie tak szybko.Widocznie nadkola nie widzia³y nic poza odrobina papieru ¶ciernego i podk³adem akrylowym.Nawet warstewka reaktywnego tam nie zawita³a.Ale to ¶wiñstwo obgadywaæ innych,fuj,wstyd mi  Jed¼ do niego,niech poprawia. Zw³aszcza to trzecie zdj±cie mnie powala.  |
|
|
|
|
|
|
lucasek
|
| Wys³any: 2010-02-25, 08:12
|
0
|
|
|
Posty: 2
|
Sam sie wycenial, nie negocjowalem, bo myslalem, ze wie co robi. Skasowal 500 zl. Twierdzi, ze wyczy¶cil to do zera, i od podkladu az do klaru firma novol.
Jade do niego w sobote... Ciekaw jestem co wymysli. |
|
|
|
|
|
|
Exodos
|
| Wys³any: 2010-02-26, 20:31
|
0
|
|
|
Posty: 1
Sk±d: Szczecin
|
| lucasek, mo¿e podasz adres tego pseudolakiernika coby ostrzec innych ? |
_________________
.................... |
|
|
|
|
|
|
patrykrak
|
| Wys³any: 2010-04-16, 20:21
|
0
|
|
|
Posty: 3
|
Witam przesy³am parê zdjêc jak to wygl±da³o pokolei
Materia³y u¿yte to PROFIX i NOVOL
Niektóre ze zdjeæ podczas prac
Przed przyst±pieniem do prac
W trakcie
Je¿eli kto¶ uwa¿a ze to nie jest przegniete do wewnêtrznego profilu, blachy to zapraszam na ¿ywo zobaczyæ
W podk³adzie antykorozyjnym
w bazie
Na gotowo w klarze
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
marcin
|
| Wys³any: 2010-04-17, 20:05
|
0
|
|
|
Posty: 81
Sk±d: ¶l±sk/zag³ebie
|
| Rozumiem ze powy¿szy post jest autorstwa lakiernika. Z tego co tam widaæ to ju¿ by³a niez³a rze¿ba z kitu i cudów siê tam bez prac blacharskich zrobiæ nie da³o. W³a¶ciwie nie sposób tego nazwaæ rdz± to raczej zaawansowana próchnica. Nie wiadomo jak wyglada³y uzgodnienia , bo je¶li umówi³e¶ siê z lakiernikiem na tylko i wy³±cznie polakierowanie dwóch elementów to on wykona³ swoje zadanie i to w dobrej cenie. Nie chce mi sie wierzyæ ¿eby szanuj±cy siê fachowiec nie uprzedzi³ o tym ¿e to wymaga spawania i ¿e je¶li zrobi to tylko lakierniczo to korozja znów siê pojawi ale to wie tylko klient i lakiernik. Poza tym panowie u¿ytkownicy forum mogliby¶cie sobie darowaæ epitety w stylu "pajac " nie maj±c pe³nego obrazu sytuacji. |
|
|
|
|
|
|
patrykrak
|
| Wys³any: 2010-04-17, 20:23
|
0
|
|
|
Posty: 3
|
Witam ponownie i dziêkuje za obiektywn± ocenê mojego wykonania tak jak wspomnia³ MARCIN tam nie ma rdzy tam jest pruchnica na ca³ej szeroko¶ci.
Pozdrawienia dla "LUDZI FACHU" |
|
|
|
|
|
|
Benos77
|
| Wys³any: 2010-04-17, 20:32
|
0
|
|
|
Posty: 133
Sk±d: Szczecin
|
| Dok³adnie @Marcin jest tak jak mówisz. @Patrykrak nie wierzê ¿e lakiernik nie proponowa³ Ci wspawania reperatur b³otników. Sam mam czêsto takie historie ¿e mówiê ¿e trzeba wyspawaæ a klient traktuje mnie jak naci±gacza "...bo tu Panie tylko trochê rdzy...psik,psik Panie tylko lakierkiem trochê przejedziesz i wystarczy. |
|
|
|
|
|
|
Greg
|
| Wys³any: 2010-04-17, 21:06
|
0
|
|
|
Pomóg³: 6 razy
Posty: 149
|
| Benos77 napisa³/a: | | Sam mam czêsto takie historie ¿e mówiê ¿e trzeba wyspawaæ a klient traktuje mnie jak naci±gacza "...bo tu Panie tylko trochê rdzy...psik,psik Panie tylko lakierkiem trochê przejedziesz i wystarczy. |
w takim wypadku tak zrobiæ i wszelkie potem za¿alenia niech ma do siebie, bo Ty chcia³e¶ zrobiæ jak nale¿y. Nie chcia³ dop³aciæ za zrobienie reperaturek to bêdzie musia³ zap³aciæ kolejny raz podwójnie. Niektórym nie idzie przemówiæ  |
|
|
|
|
|
|
patrykrak
|
| Wys³any: 2010-04-17, 21:16
|
0
|
|
|
Posty: 3
|
Panowie sami dobrze wiemy jak to jest z kilentami jeden wys³ucha rady i sie zgodzi a drugi powie ze to naci±ganie, niepotrzebny wydatek bo tam tylko rdza jest a nie papier ju¿. A jak za pare tygodni wychodzi znów rdza to mówi i sie ¿ali na forach.
Mimo to zapraszam CIE "lucasek" do mnie na za³atwienie tej sprawy. |
|
|
|
|
|
|
Benos77
|
| Wys³any: 2010-04-18, 07:56
|
0
|
|
|
Posty: 133
Sk±d: Szczecin
|
| @patrykrak za³atwianie sprawy na forum i publiczne obsmarowywanie Ci ty³ka nie jest ok. Ja bym Lucaska na twoim miejscu pogoni³. |
|
|
|
|
