 |
|
|
Autor |
Wiadomość |
 |
dma3
|
Wysłany: 2010-06-25, 15:32 Partactwo ? ProszĂŞ o opiniĂŞ
|
0
|
|
|
Posty: 8
|
SamochĂłd po lekkiej stÂłuczce parkingowej. Naprawiane w sporym warsztacie majÂącym autoryzacje fiata i lanci. SamochĂłd Renault laguna II
w ramach naprawy:
- lakierowanie drzwi
- bÂłotnika tylnego
- wymiana zderzaka i jego lakierowanie.
Pierwszy raz samochodu nie odebra³em. Nie doprostowali i nie domalowali rantu b³otnika (by³o widaÌ pod³ad). Ponadto w w¹tpliwoœÌ podda³em po³¹czenie lakieru na progu i do zastanowienia im czy mi siê wydaje czy na lakierze jest skórka pomaraùczy.
Dzisiaj po 2 dniach dzwoni¹ ¿e autko poprawione. Poprawili jedynie rant nadkola. A i tu mam w¹tpliwoœci. S³abo wyprostowali i na³o¿yli ze 3mm szpachli, wyraŸnie czuÌ, ¿e ten rant a¿ pó³okr¹g³y jest !
Ale co gorsza - po³¹czenie lakieru na progu. IMHO zrobione od taœmy, widaÌ bia³¹ linie. pod paznokciem lakier a¿ siê "strzêpi" w tym miejscu ....
za³¹czam fotki tego po³¹czenia, oraz zdj boku, do oceny efektu skórki pomaraùczy.
ZdjĂŞcie 1
ZdjĂŞcie 2
ZdjĂŞcie 3
ZdjĂŞcie 4 |
|
|
|
 |
b-rad
|
Wysłany: 2010-06-25, 15:45
|
0
|
|
|
Pomógł: 2 razy Posty: 226
|
Skórki pomaraùczy na zdjêciach w 100% oceniÌ siê nie da, lecz ³¹czenie lakieru na ostro to jest bardzo mocne przegiêcie, w takich miejscach jak progi itp. mo¿na to idealnie wycieniowaÌ... a oni polecieli po bandzie robi¹c na ostro.
Na progu widaĂŚ Âże skĂłrka pomaraĂączy jest grubsza na tym co lakierowali.
Ja bym tego tak nie przyj¹³!! Niech poprawiaj¹ po raz kolejny. |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=raUxREWnP7Q |
|
|
|
 |
dma3
|
Wysłany: 2010-06-25, 19:16
|
0
|
|
|
Posty: 8
|
czyli ratuje ich tylko powtĂłrne lakierowanie ?
sÂą jakieÂś normy, wytyczne ile szpachli moÂżna naÂłoÂżyĂŚ ? Czy wedle kultury blacharza ?
Po tym co zrobili na rancie nadkola, Âśmiem twierdziĂŚ, Âże nic nie klepali - tylko szpachla |
|
|
|
 |
Robertlodz09
|
Wysłany: 2010-06-25, 19:22
|
0
|
|
|

Pomógł: 61 razy Posty: 3387 Skąd: ÂŁĂłdÂż
|
Kolego to jest naprawa z "ubezpieczenia" czy sam za niÂą pÂłacisz? Wiesz posiadanie autoryzacji na naprawy nie powoduje Âże bedziesz mieĂŚ poprawnie dokonanÂą naprawĂŞ! Autoryzacja to nie zatrudnieni pracownicy. Tak jak pÂłaca pracownikom takich majÂą "fachowcĂłw". Tak jak napisaÂł mĂłj przedmĂłwca :skĂłrkĂŞ ciĂŞÂżko oceniĂŚ po zdjĂŞciach a takie przejÂście zrobione "na ostro" dla czÂłowieka z doÂświadczeniem jest do usuniĂŞcia bez potrzeby ponownego lakierowania :tak:Przy poprawnie poÂłoÂżonej powÂłoce Jednak nie moÂżna oddawaĂŚ w takim "stanie powÂłoki" auto jako juÂż po naprawie! Chyba Âże reklamujÂą siĂŞ Âże dokonujÂą "ekspresowe" naprawy blacharsko-lakiernicze Wtedy dochodzi jeszcze "poÂśpiech" podczas naprawy i o pomyÂłki ,bÂłedy itd. bardzo Âłatwo Pozdrawiam! |
|
|
|
 |
dma3
|
Wysłany: 2010-06-25, 20:01
|
0
|
|
|
Posty: 8
|
naprawa z OC sprawcy.
o przejÂściu im mĂłwiÂłem za pierwszym razem. I do dzisiaj NIC z tym nie zrobili
A koleœ mi wmawia, ¿e w tym miejscu jest ³¹czenie elementów i tak musi byÌ
Jeszcze jedno zdjĂŞcie |
|
|
|
 |
jacenty 741
|
Wysłany: 2010-06-25, 22:05
|
0
|
|
|
Pomógł: 39 razy Posty: 1343 Skąd: MakĂłw Mazowiecki
|
Nie,no to juÂż urÂąga ludzkiej przyzwoitoÂści!!! Tak nie moÂże byĂŚ! |
|
|
|
 |
dma3
|
Wysłany: 2010-06-25, 22:12
|
0
|
|
|
Posty: 8
|
KoleÂś wyjechaÂł teÂż z tekstem, Âże weÂźmiemy rzeczoznawcĂŞ i niech on oceni ...
Jak by siĂŞ przy 3 prĂłbie odbioru przy tym uparÂł jak zareagowaĂŚ ? |
|
|
|
 |
jacenty 741
|
Wysłany: 2010-06-25, 22:17
|
0
|
|
|
Pomógł: 39 razy Posty: 1343 Skąd: MakĂłw Mazowiecki
|
Robi¹c takie ³¹czenie starego i nowego lakieru to ja bym siê wstydzi³ nawet kluczyki zza p³ota rzuciÌ klientowi,bo bym siê ze wstydu spali³.
Wiem,Âłatwo jest krytykowaĂŚ innych,no ale to juÂż przesada!!!WeÂż swojego rzeczoznawcĂŞ,niezaleÂżnego,sprawa jest oczywista.
Jednak ASO to te¿ tylko ludzie,tylko dro¿ej trzeba zap³aciÌ,a jakoœÌ us³ugi,jak widaÌ,wielka niewiadoma...¯enada... |
|
|
|
 |
Âłysy73
|
Wysłany: 2010-06-25, 22:23
|
0
|
|
|
Pomógł: 23 razy Posty: 978
|
Witam
PRZEJÂŚCIE:
Najproœciej, tak po ch³opsku i laicku porównaÌ i tycn¹Ì palcem takie samo miejsce po drugiej stronie auta
Wtedy i rzeczoznawca nie potrzebny
Pzdr |
|
|
|
 |
walo
|
Wysłany: 2010-06-25, 22:39
|
0
|
|
|
Pomógł: 1 raz Posty: 12
|
Kolego nigdy w ¿yciu bym nie odebra³ samochodu z tak zrobionym progiem. Powiedz kolesiowi z serwisu ¿eby na swoim samochodzie na œrodku maski zrobi³ sobie takie ³¹czenie ozdobne w postaci odciêcia lakieru na ostro Kaza³bym im jeszcze zdj¹Ì ko³o i nadkola i chcia³bym zobaczyÌ jak to wygl¹da od drugiej strony. Kolego nie podpisuj papierów ¿adnych to oni nie dostan¹ kasy za zrobienie auta. |
|
|
|
 |
kubazjan
|
Wysłany: 2010-06-26, 00:12
|
0
|
|
|
Pomógł: 1 raz Posty: 246
|
no nieee....takie rzeczy to tylko e Erze....przeciez nawet takie zwykly garazowiec typu jak ja i ty ...nie moglby w sposob fachowy oddac auta tak skonczonego.Robilo sie rozne rzeczy na roznych autach aler odciecie na ostro to tylko na zyczenie klienta..bo tez tak bywa.Roizne rzeczy robilem i na roznych markach samochodow ale beZ wzgeledu na cene auta i jego lata nigdy nie zrobilbym takiego badziewia...ma byc zrobione dobrze i koniec kropka.... |
|
|
|
 |
gorzalinek
|
Wysłany: 2010-06-26, 02:43
|
0
|
|
|
Pomógł: 1 raz Posty: 115
|
moim zdaniem to jest robota do tylka brak cieniowania renaut ma skorke pomarancza lekka wiec tego nie mozna ocenic czy jest prawidlowo jak sie nie zobaczy reszty elementow ale niedomalowania itp nie dopuszczalne |
|
|
|
 |
crystal
|
Wysłany: 2010-06-26, 16:15
|
0
|
|
|

Pomógł: 9 razy Posty: 611
|
Takie coÂś to zedrzesz myjkÂą ciÂśnieniowÂą przy pierwszej prĂłbie umycia auta |
|
|
|
 |
pepi
|
Wysłany: 2010-06-26, 22:18
|
0
|
|
|
Pomógł: 1 raz Posty: 158 Skąd: krzczonĂłw
|
jak twierdzi Âże to szczelina technologiczna -a jest tak z 2 strony ???tylko jak oni zacznÂą poprawiaĂŚ to aby nie popsuli bardziej -i ile farby bĂŞdzie na tych elementach ja tam bym miernikiem do gruboÂści sprawdziÂł bo moÂże nie bĂŞdzie zbieraÂł nawet |
|
|
|
 |
dma3
|
Wysłany: 2010-06-26, 23:44
|
0
|
|
|
Posty: 8
|
rozumiem, Âże majÂą tÂą starÂą szlifowaĂŚ przed naÂłoÂżeniem nowej powÂłoki ?
A jak z zabezpieczeniem antykorozyjnym rantu nadkola. Bo jeÂśli go prostowali, to zapewne z drugiej strony powÂłoka lakierniza jest uszkodzona. Od wewnÂątrz jak siĂŞ to zabezpiecza ? |
|
|
|
 |
gorzalinek
|
Wysłany: 2010-06-27, 23:12
|
0
|
|
|
Pomógł: 1 raz Posty: 115
|
roznie sie od wewnatrz robi xd ja ogolnie twierdze ze powinno sie robic wnetrze nadkola reaktyw mokro na mokro akryl pozniej matowanie podkladu i baranek a w profilu zamknietym nadkola reaktyw oraz fluidol |
|
|
|
 |
dma3
|
Wysłany: 2010-07-01, 15:20
|
0
|
|
|
Posty: 8
|
jestem po "odbiorze". Nie zostaÂło zrobione NIC. MoÂże poza wytarciem resztek pasty polerskiej.
KoleÂś przedstawiÂł ocenĂŞ techniczna wykonana przez firmĂŞ "rzeczoznawcy-PZM S.A."
Zmierzone gruboÂści lakierĂłw:
bÂłotnik tylny lewy: 140, 216, 310
drzwi tylne: 620, 260, 190 (620 prawdopodobnie w miejscu szpachlowania)
obrzeÂże nadkola tylnego: 410, 420, 276, 295
drzwi przedniego 170 (nie malowane)
w ocenie "naprawa wykonana zgodnie ze sztukÂą ..."
Wzi¹³em ksero. I samochód nadal stoi
zdjĂŞcie z dzisiaj ...
co robiĂŚ ?
http://lakierowanko.info/download.php?id=1674
akt.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 1229 raz(y) 457.77 KB |
|
|
|
|
 |
kamfrontera
|
Wysłany: 2010-07-01, 18:01
|
0
|
|
|

Posty: 37
|
Papier 2500 w rĂŞke , farecla , polerka i ogieĂą ! |
_________________
 |
|
|
|
 |
jacenty 741
|
Wysłany: 2010-07-01, 22:13
|
0
|
|
|
Pomógł: 39 razy Posty: 1343 Skąd: MakĂłw Mazowiecki
|
kamfrontera napisał/a: | Papier 2500 w rĂŞke , farecla , polerka i ogieĂą ! | Ale kto ??? PrzecieÂż nie klient,ktĂłry zap³¹ciÂł za naprawĂŞ,a ma takiego Âżyda na progu !!! |
|
|
|
 |
Robertlodz09
|
Wysłany: 2010-07-02, 00:36
|
0
|
|
|

Pomógł: 61 razy Posty: 3387 Skąd: ÂŁĂłdÂż
|
Czyli rzeczoznawca byÂł "ich" ,tak? W tym wypadku naleÂży powoÂłaĂŚ wÂłasnego niezaleÂżnego "biegÂłego" aby dokonaÂł oceny ,i po jej wykonaniu poinformowaĂŚ ubezpieczyciela o Âżle wykonanej naprawie i wstrzymaniu wypÂłaty za dokonanÂą naprawe.Tutaj koledze jest potrzebna pomoc prawna poniewaÂż w takim wypadku zmierzamy tylko na droge sÂądowÂą poniewaÂż innej juÂż nie mamy. Pozdrawiam! |
|
|
|
 |
lakar
|
Wysłany: 2010-07-22, 10:39
|
0
|
|
|
Pomógł: 2 razy Posty: 51
|
ludzie sa dziwni.a moze i nie?wstawiajac auto do serwisu czy wypasoinego warsztatu nie mysl ze odbierzesz igle.moze w sporadycznych przypadkach.tam robi sie auta na ilosc nie jakosc.oni maja wizerunek zewnetrzny.ladne pomieszczenia kabiny itd.ale kasa jest kasa.nie beda sie bawic za dlugo z autem bo czas to pieniadz.maly jednososobowy warsztat zrobi to sto razy lepiej no oczywiscie nie kazdy ale naprawde robi sie tam solidnie bo wlascicielowi zalezy na robocie nawet jak zarobi 100 czy 50 zl dniowke na czysto jest zadowolony.przylozy sie do roboty bo auta nie sa wieczne i ten klijent kiedys wroci do niego z kinnym autem albo po jakims czasie z tym samym bo np uszkodzi.wazne zeby z wylakierowanym elementem nie dzialo sie nic conai\jmniej 3 lata. |
|
|
|
 |
PROJEKTER
|
Wysłany: 2010-07-23, 14:42
|
0
|
|
|

Pomógł: 15 razy Posty: 1837 Skąd: MODULAR - equipment
|
lakar napisał/a: | ludzie sa dziwni.a moze i nie?wstawiajac auto do serwisu czy wypasoinego warsztatu nie mysl ze odbierzesz igle.moze w sporadycznych przypadkach.tam robi sie auta na ilosc nie jakosc.oni maja wizerunek zewnetrzny.ladne pomieszczenia kabiny itd.ale kasa jest kasa.nie beda sie bawic za dlugo z autem bo czas to pieniadz.maly jednososobowy warsztat zrobi to sto razy lepiej no oczywiscie nie kazdy ale naprawde robi sie tam solidnie bo wlascicielowi zalezy na robocie nawet jak zarobi 100 czy 50 zl dniowke na czysto jest zadowolony.przylozy sie do roboty bo auta nie sa wieczne i ten klijent kiedys wroci do niego z kinnym autem albo po jakims czasie z tym samym bo np uszkodzi.wazne zeby z wylakierowanym elementem nie dzialo sie nic conai\jmniej 3 lata. |
A to zadziwiaj¹ce stanowisko ... bo wydawa³o mi siê, ¿e to jednak ASO ma kompletn¹ technologiê materia³ow¹, a ma³y warsztat walczy non stop z cen¹ produktów ... Wydawa³o mi siê ¿e to w ASO lakiernicy s¹ cyklicznie szkoleni przez dostawców urz¹dzeù i materia³ów ... a w ma³ych warsztatach s¹ olewani. Wydawa³o mi siê, ¿e to w³asnie w ASO nikt nie eksperymentuje z patentami, a w ma³ych warsztatach non stop coœ ... byle taniej i wydawa³o mi siê ¿e nad lakiernikami ASO jest jeszcze kontrola jakoœci, a nad w³aœcicielem ma³ego warsztatu ju¿ nie ma nikogo.
... ale co ja tam wiem jako trzykrotny kierownik ASO i dyrektor techniczny takiej firmy ? Co Ja mogê wiedzieÌ o rynku lakiernictwa w Polsce jak notorycznie bywam w ma³ych du¿ych i wielkich lakierniach z autoryzacj¹ i bez ... ASO = paproki, a Ma³a szopa to super jakoœÌ ... w ASO pracuj¹ durnie i dzieciaki, a w warsztacie bez kabiny ogrzewania i odpowiedniego sprzêtu tylko wysokiej klasy fachowcy ... no i ASO nie staÌ na poprawkê bo to ich zrujnuje ... a ma³y warsztat jak klient tylko sobie ¿yczy maluje ca³y samochód jeszcze raz .... bo dba o klienta i ich na to staÌ.
.... a mo¿e jest po prostu tak .... ¿e tu i tu s¹ fachowcy i badziewiarze, ¿e "szewski poniedzia³ek" zdarza siê tu i tu, ¿e upa³ doskwiera jednym i drugim usypiaj¹c czujnoœÌ... Tylko, ¿e jak naprawê cenzura warsztat to ka¿dy uznaje to za normalne bo przecie¿ g³upi klient móg³ jechaÌ do ASO, a jak robotê schrzani ASO to klienci id¹ do s¹du bo to niewyobra¿alne !
Nie jeŸdzijcie po lakiernikach z ASO bo to czêsto fachowcy bij¹cy wielu z was sw¹ wiedz¹ i umiejêtnoœciami na g³owê ... oni z klucza maj¹ obowi¹zek pog³êbiania swych umiejêtnoœci .. a wy Panowie musicie o to prosiÌ ... a wpadki s¹ w ASO i w warsztacie ... ale w ASO jest ich o wiele wiele mniej ... choÌby dlatego ¿e ASO nie robi samochodów na handel ... a warsztaty robi¹ to czêsto i powszechnie .... Na handel czyli na cenzura siê z gwarancj¹ na tydzieù. Nie stawiajcie wiêc znaku równoœci miêdzy tymi obiektami ... bo bez wzglêdu na iloœÌ fuszer jak¹ wypuœci ASO i tak jest wy¿ej w tym rankingu. |
_________________ Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 |
|
|
|
 |
Âłysy73
|
Wysłany: 2010-07-23, 18:29
|
0
|
|
|
Pomógł: 23 razy Posty: 978
|
PROJEKTER napisał/a: |
A to zadziwiaj¹ce stanowisko ... bo wydawa³o mi siê, ¿e to jednak ASO ma kompletn¹ technologiê materia³ow¹, a ma³y warsztat walczy non stop z cen¹ produktów ... Wydawa³o mi siê ¿e to w ASO lakiernicy s¹ cyklicznie szkoleni przez dostawców urz¹dzeù i materia³ów ... a w ma³ych warsztatach s¹ olewani. Wydawa³o mi siê, ¿e to w³asnie w ASO nikt nie eksperymentuje z patentami, a w ma³ych warsztatach non stop coœ ... byle taniej i wydawa³o mi siê ¿e nad lakiernikami ASO jest jeszcze kontrola jakoœci, a nad w³aœcicielem ma³ego warsztatu ju¿ nie ma nikogo...... I ca³a reszta postu.... |
Projekter z za³o¿enia masz niby racjê, ale w realu nie zawsze to siê sprawdza. Bo ASO w wiêkszoœci to zwyk³e prywatne warsztaty z autoryzacj¹ i tam czêsto dziej¹ siê ró¿ne....cuda...
Mo¿e tam gdzie Ty by³eœ, to jako fanatyk jakoœci wszystko odbywa³o siê ksi¹¿kowo, tak jak powinno, ale to by³y tylko 3 serwisy.... A w kraju tych ASO jest ca³a masa. Tam niejednokrotnie inne materia³y s¹ na wystawce, a innymi siê robi... bo boss tak ka¿e..., bo jest taniej. A jakoœÌ? Heeeeheeehheeee..... Niejednokrotnie po¿al siê bo¿e... Kolory, syfy, chlasty, niedomalowania, pomalowane uszczelki i inne, po³amane plastiki, czasami porozkradane samochody,... A dla czego? Bo jest dupiasty szef to raz. Dwa, to iloœÌ a nie jakoœÌ, bo wiêkszoœÌ która wstawi auto do ASO nawet go póŸniej nie ogl¹da, bo w ciemno mu ufa, albo ma w d...ie jakoœÌ, bo to auto leasingowe, albo jakieœ inne firmowe.... trzy to za du¿a iloœÌ pracowników, nad którymi ciê¿ko zapanowaÌ. Albo siê nie chce, bo liczy siê tylko zysk.
Mo¿na by tak d³ugo opisywaÌ. W moich stronach zdecydowana wiêkszoœÌ ASO nie ma ¿adnej renomy. Tzn. sorry: ma ale gó...nian¹. I bardzo ciê¿ko na t¹ renomê pracowali i pracuj¹.
Nie bĂŞdĂŞ teraz siĂŞ tu rozpisywaÂł z przykÂładami i nazwami bo duÂżo tego jest.
JeÂśli siĂŞ kiedyÂś jakoÂś spotkamy to mi o tym przypomnij to troszkĂŞ Ci poopowiadam jakie jest tu ASO od kuchni, a nie na pokaz. ZnajÂąc Twoje podejÂście do tematu: zawaÂł murowany.
Pzdr |
|
|
|
 |
Âłysy73
|
Wysłany: 2010-07-23, 18:54
|
0
|
|
|
Pomógł: 23 razy Posty: 978
|
MogĂŞ jeszcze zgrubnie baz nazw ASO i marek powiedzieĂŚ coÂś na temat szkoleĂą.
A zarazem ostrzec chĂŞtnych do zatrudnienia siĂŞ w takich zakÂładach aby uwaÂżnie czytali umowy o pracĂŞ, a najlepiej przed podpisaniem poprosili o jaj analizĂŞ radcĂŞ prawnego.
Otó¿ w moich stronach te szkolenia bardzo czêsto s¹ podstaw¹ szanta¿y.
I dotyczy to zarĂłwno szkoleĂą lakiernikĂłw jak i mechanikĂłw.
Bo w umowach bardzo czêsto s¹ wpisy o tym, ¿e jeœli bêdzie siê chcia³o odejœÌ z pracy, lub zostanie siê z niej zwolnionym dyscyplinarnie, to pracownik bêdzie musia³ zap³aciÌ pracodawcy za kursy które przeszed³.
Czasami sÂą to nawet dziesiÂątki tysiĂŞcy zÂłotych.
Wiêc ludzie ³a¿¹ do roboty aby ³aziÌ i robi¹ jak robi¹, bo maj¹ wszystko w d...ie.
Wszem i wobec wiadomo, ÂŻE Z NIEWOLNIKA NIE MA PRACOWNIKA.
Takich przyk³adów znam ca³¹ masê....
MoÂże to komuÂś nie mieÂściĂŚ siĂŞ w gÂłowie, ale tak jest.
A w moich stronach nagminne.
Podczas ró¿nych wizytacji s¹ achy i ochy, a po wyjœciu wszystko "wraca do normy"
{np. konwencjonalne bazy z mieszalnika w piwnicy i klary z niskich pó³ek, które zosta³y ze starych czasów }
TAK.
WIEM CO MĂWIĂ....
Pzdr |
|
|
|
 |
PROJEKTER
|
Wysłany: 2010-07-24, 10:44
|
0
|
|
|

Pomógł: 15 razy Posty: 1837 Skąd: MODULAR - equipment
|
Âłysy73 napisał/a: | ... TAK. WIEM CO MĂWIĂ.... Pzdr |
Nie wiesz co mĂłwisz ... tylko tak sÂądzisz.
Po pierwsze te ASO o których Ty piszesz to warsztaty partnerskie dealera posiadaj¹ce autoryzacjê otrzyman¹ za rekomendacj¹ dealera. Jest ich jeszcze sporo w Polsce bo nie wszyscy maj¹ w swoich ASO lakiernie ... ale to siê zmienia. Tam gdzie stacja jest tzw. klasy "A" czy jak w markach francuskich koncesjoner klasy 1. za skargi klientów na cokolwiek kolego, traci siê punkty w mar¿y na czêœciach i samochodach, ( to konkretne i du¿e pieni¹dze ) a nie tylko dobre imiê jak w warsztaciku Pana Kazia. Takie marki jak TOYOTA, RENAULT i ... mo¿na tu wymieniÌ jeszcze kilka, a reszta zrobi to za chwilê - maj¹ materia³y dostarczane przez centralê z takim samym systemem bonusowym jak zakupywane czêœci zamienne. Tu nikomu nie zale¿y na cwaniakowaniu i kupowaniu materia³ów na lewo czyli po za zaleceniami technologicznymi ... a w warsztacie to podstawa egzystencji. I weŸ pod uwagê, ¿e przy cenie 600 z³ za element nie ma powodu ¿eby przeginaÌ pa³kê po stronie g³upich mszcz¹cych siê oszczêdnoœci.
To o czym piszesz to wyj¹tki potwierdzaj¹ce regu³ê, a ta jest taka ... ASO naprawia samochody na wysokim poziomie, ale czasmi zdarzaj¹ siê tu partacze ... ktorzy prêdzej czy pózniej za to zap³ac¹ .... a w warsztach z zasday cenzura siê robortê na maksa choÌ zdarzaj¹ siê takie gdzie naprawdê mo¿na spotkaÌ siê z jakoœci¹ na wysokim poziomie ... i tu pytanie ... jakim poziomie ? .... fabrycznym oczywiœcie ! ... czyli takim jaki powinien wykonywaÌ serwis producenta samochodów, czyli poziomie ASO - jak widzisz
Co do szkoleĂą i tzw. cyrografĂłw .... to kolego @Âłysy73 odpowiedzialnie CiĂŞ i informujĂŞ .... i kaÂżdego kto siĂŞ z tym spotkaÂł .... PODPISUJECIE Z OCHOTÂĄ I UÂŚMIECHEM NA USTACH ...korzystajcie ze szkoleĂą i wyjazdĂłw zagranicznych .... Pracodawca nie ma szans wyegzekwowaĂŚ restrykcji takiego zapisu bo Kodeks Pracy nakÂłada na pracodawcĂŞ obowiÂązek podnoszenia klasyfikacji zawodowych. Jedyny problem to sytuacja jak po szkoleniu co do ktĂłrego pracodawca poniĂłsÂł udokumentowane koszty pracownik siĂŞ zwolni zaraz po nim np na drugi dzieĂą. Gdy pracodawca nie odniĂłsÂł Âżadnych korzyÂści z kosztĂłw jakie poniĂłsÂł moÂże domagaĂŚ siĂŞ zwrotu nakÂładĂłw ... i do tego nie jest juÂż potrzebna Âżadna umowa z pracownikiem.
Musisz wiedzieÌ ¿e szkolenia organizowane przez koncern lakierniczy nie s¹ p³atne bezpoœrednio przez dealera tylko wynikaj¹ z ogólnej umowy wspó³pracy ... wiêc nie ma te¿ bezpoœrednich kosztów przypisanych do indywidualnego pracownika. Podobna zasada obowi¹zuje w kwestii umowy o zakazie konkurencji gdzie trzeba p³aciÌ za to, ¿e nie podejmiesz pracy na podobnym stanowisku jak mia³eœ ... To s¹ aspekty prawne o których zmianê na restrykcyjne zabiegaj¹ pracodawcy od wielu ju¿ lat ... na razie opieraj¹ siê tylko na strachu pracowników i ich niedoinformowaniu. |
_________________ Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 |
|
|
|
 |
Âłysy73
|
Wysłany: 2010-07-24, 19:00
|
0
|
|
|
Pomógł: 23 razy Posty: 978
|
PROJEKTER napisał/a: | Nie wiesz co mĂłwisz ... tylko tak sÂądzisz. |
Nie. Nie sÂądzĂŞ a wiem co mĂłwiĂŞ i zdania nie zmieniĂŞ bo tu mieszkam i wiem co i jak siĂŞ wyrabia.
PROJEKTER napisał/a: | Ty piszesz to warsztaty partnerskie dealera posiadajÂące autoryzacjĂŞ otrzymanÂą za rekomendacjÂą dealera. Jest ich jeszcze sporo w Polsce bo nie wszyscy majÂą w swoich ASO lakiernie ... ale to siĂŞ zmienia. |
To nie ma ¿adnego znaczenia, bo ka¿dy znany mi tu salon jest salonem PRYWATNYM najzwyklejszego mieszkaùca mojego miasta. Wiêc jak wielki by on nie by³ i jak piêknie nie pomalowany, i z jakimikolwiek banerami to nadal jest by³ i bêdzie to zwyk³y warsztat zwyk³ego Pana Kazia tyle, ¿e z kas¹, gdzie technologia i jakoœÌ nie zawsze idzie w parze z rzeczywistoœci¹. A bardzo czêsto jest wrêcz odwrotnie, choÌ czasami nie widaÌ tego na pierwszy rzut oka, tylko trzeba znaÌ t¹ firmê od kuchni. Czyli albo tam pracowaÌ, albo bywaÌ, albo mieÌ tam znajomych pracowników, którzy przy ró¿nych spotkaniach "wymieniaj¹ siê opiniami o stosowanej technologii i u¿ywanych tam materia³ach"...
Projekter wiem, ¿e sercem jesteœ zawsze za ASO i Sat¹, ale w tym temacie, a uœciœlaj¹c dotycz¹cym konkretnie mojego miasta, to siê nie k³óÌmy, bo wiem lepiej co i jak siê tu robi.... Nawet jeœli znasz tu kogokolwiek, to raz jeszcze Ci powtórzê: inne materia³y bywaj¹ na pokaz, a innymi siê najczêœciej robi. I wiem co mówiê. Np:
- pewne ASO dawno dawno temu gdy j au nich kupowa³em podk³ady i natryski Spies-Heckera, to samo mimo, ¿e mia³o je w ofercie i og³asza³o siê ¿e na tej technologii pracuje, to po cichu u¿ywa³o materia³ów Crokodylka {by³o takie gówno 1K} Z którego to wszem i wobec w œród "paproków i gara¿owców" wiadomo by³o, ¿e pow³oki z³a¿¹ jak z wê¿a wiêc nikt tego gówna nie u¿ywa³
- pewne ASO majÂąc teÂż technologiĂŞ Spies-Heckera, ktĂłrÂą teÂż i sprzedawaÂło samo LATAMI po cichaczu waliÂło klary Novol-a MS 2+1
- inne twardo latami zaopatrywaÂło siĂŞ w tanie materiaÂły mogĂŞ ci podaĂŚ nawet w jakij firmie, bo "wszyscy jÂą tu wszem i wobec juÂż chwalili", czyli w CSV
- inne ASO twardo i bez ¿adnych kamuflarzy zaopatruje siê w "markowe Taiwaùskie" czêœci najczêœciej w sklepie BHMD, gdzie towar wo¿¹ ca³ymi busami, nawet po kilka razy dziennie. Tak a firma BHMD s³ynie z ca³ej palety czêœci zamiennych zalecanych przez dealerów Chyba marki TATA I ci nawet siê z tym nie kryj¹, bo œmigaj¹ busami w reklamach i s¹ znani z twarzy {Jakoœci te¿. Oj jakoœci te¿. } Inne nie które ASO-a s¹ chocia¿ bardziej delikatne i zamawiaj¹ towar telefonicznie i mailowo i firmy specjalizuj¹ce siê w markowych Taiwaùskich czêœciach dowo¿¹ im je pod zak³ady.
- PROJEKTER napisał/a: | Takie marki jak TOYOTA, RENAULT i ... moÂżna tu wymieniĂŚ jeszcze kilka |
- Renault w B-stoku...
Oj poproszĂŞ o chwilĂŞ na zÂłapanie oddechu....
Tu jest jedno Renault, choÌ kilka razy zmienia³o nazwy i spó³kowców, bo g³ówny to ma ju¿ chyba nawet s¹dowy zakaz prowadzenia dzia³alnoœci {choÌ tego do koùca nie jestem pewien} Otó¿ na pewno nie masz na myœli tego Renault. Tego które od lat wali³o ludzi w rogi. Tego które œci¹ga³o m.inn. bite auta i po klepaniu i malunku sprzedawa³o jako nowe nie bite. A jak ju¿ za du¿o ludzi to widzia³o, to przerobi³o kilka km za miastem "szopê do tego celu". To ASO gdzie póŸniej ró¿ne elementy ró¿nych modeli gni³o nawet po roku, bo by³y nieudacznie naprawiane.
Projekter jak widzisz dobrze wiem co mĂłwiĂŞ. I mĂłgÂłbym tu podawaĂŚ wiele przykÂładĂłw jak np.: branie od klient auta do naprawy i po fajrancie odwoÂżenie je do innego zakÂładu gdzie potrafiÂą je naprawiĂŚ w nocy, po czym z samego rana odebranie je i wydanie klientowi w ASO jako juÂż naprawione. OsobiÂście takie robiÂłem dla Mitsubishi I nie tylko, bo jeÂździÂłem z Bosem-wspĂłlnikiem i do VW i do Merca i do Daewoo i do Chundaya...
Naprawione, ale gdzie i przez kogo...
No klient myÂśli, Âże przez ASO bo tam postawiÂł, tam odebraÂł i tam zapÂłaciÂł. I tam mu powiedzieli, Âżeby w razie czego zawsze waliÂł do nich jak w dym i nie jeÂździÂł po innych warsztacikach bo mu spitolÂą je caÂłkiem
Na prawdĂŞ mĂłgÂłbym tu dniami i nocami serwowaĂŚ takie opowieÂści z REALNEGO Âżycia wziĂŞte.....Jak teÂż i m.inn. brak oprogramowania do diagnozy aut, i to nie tylko tych ÂściÂąganych z USA, ale i z Europy:
Np. to miasto i wojewĂłdztwo byÂł i jest potentatem w sprowadzaniu aut z USA i Canady, a:
- Mitsubishi nie ma w ogĂłle KOMPLETNIE nic z oprogramowania do Mitsu z USA i Canady
- w Hondzie nie wiem jak teraz ale jakiœ czas temu by³o jeszcze lepiej: Zajecha³em z kupcami do ASO i dealera sprawdziÌ VIN i przy okazji zamówiÌ jedn¹ ma³¹ linkê i powiedziano tam nam, ¿e taki VIN z ca³¹ pewnoœci¹ w Hondzie nie istnieje [...]³em ich jak bure suki, bo mi kupców wystraszyli, to boss podzwoni³ do centrali i dowiedzia³ siê ¿e to wersja Canada i ¿e nie maj¹ tej czêœci programu
- w ASO Mercedesa {chyba najwiêkszym i naj³adniejszym} np. nie ma programu do Smarta, bo im siê nie chce i nie op³aci go zakupywaÌ. I np. Smart to jedyne auto w jakim Nasi miastowi ³ebsterzy od elektroniki i ró¿nych immobilizerów nie mog¹ zakodowaÌ kluczy, wiêc wozi siê je do Warszawy. Koszt kodowanie klucza wynosi oko³o 680z³: ok. 600z³ kurs lawet¹, a dok³adnie 80z³ kodowanie klucza w ASO Merca w Wa-wie.
Ale nie ma to Âżadnego sensu.
OczywiÂście sÂą i uczciwe serwisy ASO. To Fakt. Bo pĂłki co o wymienionej przez Ciebie Toyocie, to oprĂłcz bomby, ktĂłra [...]Âła ĂŚwierĂŚ salonu nic zÂłego nie sÂłyszaÂłem. No poza kilkoma lexami z ktĂłrymi ze skasowaniem poduch nie dawali sobie rady. Ale na szczĂŞÂście jest u Nas kilku zajebistych uniwersalnych elektronikĂłw, u ktĂłrych nie ma z tym Âżadnego problemu i od rĂŞki dali sobie radĂŞ.
NaprawdĂŞ mĂłgÂłbym tak opisywaĂŚ bez koĂąca. I nie sÂą to Âżadne jednostkowe przypadki.
Miasto mo¿e nie du¿e, ale jak w ka¿dym fachu drogi ró¿nych majstrów w ró¿nych miejscach siê krzy¿uj¹ i mo¿na wiele zobaczyÌ i wiele us³yszeÌ.
Co do tych partolin w ASO to trzeba powiedzieĂŚ, Âże najczĂŞÂściej sÂą nie z winy tego co robi, a tego co mu kaÂże tak zrobiĂŚ...
Co do kondycji pracowników.... To có¿ najcz¹œciej w pracy musz¹ odpocz¹Ì po nocnych fuchach i przed kolejnymi nocnymi fuchami...
Bo okoÂło 40 na 50 osĂłb coÂś tam po robocie sobie poklepuje {Pozdro brachy}
Co do szantaÂży ze szkoleniami jest {bywa} tak jak JA MĂWIÂŁEM.
I z tymi umowami chodzili ch³opaki po radcach i gówno zwojowali. Niektórzy po ponad rok musieli jeszcze za damski ....uj robiÌ aby odejœÌ z pracy u gnoja.
Nie wymieniĂŞ Ci w otwartym poÂści tych dealerĂłw i serwisĂłw, bo inni bĂŞdÂą mieli przerypane, Âże o tym komuÂś wspomnieli, a mi teÂż nie chce siĂŞ lataĂŚ po sÂądach, bo mam inne zajĂŞcie.
TakÂże wiem co mĂłwiĂŞ, i nic mi siĂŞ nie wydaje.
W ASO nie sÂą bogowie wziĂŞci z innej planety, tylko taki sami ludzie jak kaÂżdy inny.
Czyli raz tacy, raz siacy.
Oj wyszedÂł esej.
{R... tak jak mówi³em: jeœli jakoœ siê gdzieœ kiedyœ spikniem i bêdziesz chcia³ poznaÌ wiêcej szczegó³ów, to oko w oko bez problemu Ci powiem}
Pozdro wszystkim.
Tym spoza ASO szczegĂłlnie |
|
|
|
 |
PROJEKTER
|
Wysłany: 2010-07-24, 20:53
|
0
|
|
|

Pomógł: 15 razy Posty: 1837 Skąd: MODULAR - equipment
|
@Âłysy73 ... naprawdĂŞ nie wiem skÂąd Ty wytrzepujesz czasami takie gÂłupie teorie ...
Powiedz tylko czy Ty sam wierzysz w to co piszesz ?
Zobacz jeszcze o czym Ty kolego piszesz ? ... o partnerach dealera ... czyli o niczym innym jak o warsztacie Pana Kazia z ktĂłrym na chwile dogadaÂł siĂŞ dealer.
TY kolego bazujesz na jakiÂś durnych plotkach ... a Ja pracujĂŞ o 1998 roku dla dziewiĂŞciu sieci dealerskich .... wiĂŞc akurat mnie to raczej nie tÂłumacz jak to dziaÂła bo Ja znam te sprawy od wewnÂątrz. Gadasz tak jaby to byÂł jeden wielki spisek ... a po temacie z pistoletami SATA i publikacjami ( atorami tekstĂłw ) w "lakierniku" to myÂślĂŞ co raz czĂŞÂściej, Âże w kaÂżdej sprawie w jakiej siĂŞ wypowiadasz to szukasz spiskowej teorii dziejowej. Proporcje faktĂłw i plotek w twoich wypowiedziach to 20 do 80 % z przewagÂą plotek teorii i zaÂłoÂżeĂą.
Aktualnie robiê cztery stacje dealerskie ... np. w SUZUKI ( to mój pierwszy serwis tej marki ) dealer od lat ma mini blacharniê i nie mia³ lakierni ... teraz dosta³ w³asnie autoryzacjê tej marki i myœla³, ¿e dalej mo¿e mieÌ mini warsztacik ( zgodnie z twoj¹ teori¹ ) ... ale nic z tego ... ma byÌ najnowoczeœniejszy sprzêt na rynku NOWY CAROLINER z elektronik¹ w pomiarze i kabina Blowtherm i lakiery PPG lub DUPONT ... nie ma mowy o jakiejœ tam ramie czy kabinie. Myœlisz ¿e w³aœciciel ma coœ do powiedzenia choÌ to jego obiekt i pieni¹dze ??? .... NIC . Albo sprzêt z listy, albo nie ma autoryzacji. Albo spe³nione zostan¹ standardy co do wielkoœci stanowisk ( a s¹ naprawdê wielkie 5 x 8 ka¿de ) albo nie ma autoryzacji. W TOYOTA jest jeszcze ostrzej ... tam to ju¿ prawie szczyt .... bo szczyt wymagaù standardu serwisu to VW, AUDI i jak teraz widzê w praktyce tak¿e SKODA. Chcesz zobaczyÌ obiekt dealerski Mitsubishi i SEATa ... w Toruniu ... zajrzyj na stronê firmy ARPOL ... moje dzie³o ... kwota inwestycji Ciê zabije bo kosztowa³o to tyle co cztery wielkie stacje serwisowe .... ale zobacz ogrom tego trzypoziomowego budynku o ³¹cznej powierzchni 22 000 m/kw ( 22 tysi¹ce metrów ) !!! zobacz sobie : http://www.arpol.seat.pl/ i zastanów siê chwilê czy cz³owiek który wk³ada tak niewyobra¿alne pieni¹dze w inwestycjê zacznie robiÌ przewa³y w naprawach bo ... bo co ? Myœlisz ¿e jest nienormalny ? Proszê Ciê nie pisz cenzuraó³ ... jak klasa robotnicza i taki tokarz za komuny który siê œmia³ z in¿yniera, ¿e nie umie obs³ugiwaÌ tokarki ... bo to g³upie jest i ograniczone œwiatopogl¹dow. Powtarzasz obiegowe durne plotki ... i s¹dzê ¿e w wiêkszoœci wyssa³eœ je z palucha ... bo niewiele z tego brzmi choÌby prawdopodobnie
Zrozum lepiej mechanizm dzia³ania koncesji dealerskiej i przyjmij do wiadomoœci, ¿e kolejny krok rozwojowy ka¿dego du¿ego profesjonalnie wyposa¿onego warsztatu to starania o autoryzacjê .... lub choÌby ... partnerstwo dealera ... bo ¿aden samodzielny warsztat nawet najlepszy nie ma szans w konkurencji z potêg¹ i zapleczem koncernu samochodowego. A TY piszesz wy³¹cznie o patologi w wiêkszoœci zakorzenionej w warsztatach, a nie w ASO. .... a DAEWOO to ju¿ nie istniej ... w³asnie dlatego, ¿e tak to wygl¹da³o jak piszesz.
Natomiast Pan Kazio pieprzyÂł naprawy 20 lat temu, 10 lat temu ... spieprzyÂł ostatniÂą w piÂątek i nikt go nie zlikwiduje ... bo to prywatny warsztat i nie ma umowy koncesyjnej ktĂłra go zmusza do czegoÂś.
Ja uczestniczyÂłem w organizacji ok 60 ASO w Polsce ... i wieli wielu warsztatĂłw rodzinnych ... byÂłem kierownikiem trzech takich obiektĂłw .... a TY @Âłysy73 skÂąd czerpiesz swojÂą wiedzÂą w tym temacie ... z plotek ? ... z nerwowych opowieÂści skrzywdzonych klientĂłw ? ... z wypaczonych informacji podawanych z ust do ust zapoczÂątkowanych przez wysadzonÂą z siodeÂłka konkurencjĂŞ ?
... weŸ @³ysy73 spowa¿niej i zacznij pisaÌ tylko to co mo¿na sprawdziÌ, potwierdziÌ, lub choÌby, uprawdopodobniÌ ... i w takim duchu kolego @³ysy73 ... Swoim koleg¹ którzy siê w³ócz¹ po prawnikach i nic nie wskórali z umow¹ cywiln¹ zawart¹ pomiêdzy pracodawc¹, a pracownikiem powiedz ¿eby do mnie zadzwonili ( nr masz ) ... dostan¹ ode mnie wyk³adniê prawn¹ i dwa wyroki S¹du Pracy w takich sprawach ... Jeden dotyczy mechanika samochodowego, drugi magazyniera.
Umowy cywilne o odpowiedzialnoœci materialnej zakazie konkurencji i zwrocie kosztów szkoleù zawodowych s¹ bezprawne je¿eli s¹ zawierane pomiêdzy pracodawc¹ i pracownikiem bo tu nadrzêdnoœÌ ma Ustawa Kodeks Pracy ... co ci powie ka¿dy Prawnik. Jak to umowy pomiêdzy podmiotami prowadz¹cymi dzia³alnoœÌ gospodarcz¹, albo pomiêdzy osob¹ fizyczn¹ i zleceniodawc¹ to sorry ... masz racjê ¿e maj¹ k³opoty ... ale nie pisz ³askawie o pu³apce, przy ZATRUDNIENIU w ASO.
Jedyny zwrot kosztów ( przy umowie o pracê ) mo¿e dotyczyÌ nauki na uczelni wy¿szej gdy po jej ukoùczeniu pracownik siê zwolni³, a korzysta³ z wolnych dni urlopów i pracodawca pokry³ koszty tej nauki lub jej czeœÌ.
@³ysy73 pogrzeb najpierw w necie zanim zaczniesz znów siaÌ dezinformacjê na forum. ... i pisaÌ niezbyt m¹dre i niewiarygodne rzeczy ... podaj¹Ì je jako rzetelne informacje. Wiesz jak Ja reagujê na takie bzdury !!!!!!!!!
Masz tu ... pierwszÂą z pobranych opinii prawnych |
_________________ Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 |
|
|
|
 |
Âłysy73
|
Wysłany: 2010-07-24, 21:24
|
0
|
|
|
Pomógł: 23 razy Posty: 978
|
PROJEKTER napisał/a: | @Âłysy73 ... naprawdĂŞ nie wiem skÂąd Ty wytrzepujesz czasami takie gÂłupie teorie ...
Powiedz tylko czy Ty sam wierzysz w to co piszesz ? |
Z Âżycia.
Tak wierzĂŞ, bo widywaÂłem i widzĂŞ na wÂłasne oczy.
PROJEKTER napisał/a: | TY kolego bazujesz na jakiÂś durnych plotkach ... a Ja pracujĂŞ o 1998 roku dla dziewiĂŞciu sieci dealerskich .... wiĂŞc akurat mnie to raczej nie tÂłumacz jak to dziaÂła bo Ja znam te sprawy od wewnÂątrz. |
Nie plotkach, tylko autentycznych faktach wziĂŞtych nie z komiksu, a z Âżycia.
I raz jeszcze powiem: teoria to jedno, a praktyka to juÂż bywa co innego.
I pomimo, Âże wiesz, Âże uwaÂżam CiĂŞ za bardzo obytego w dziedzinie motoryzacji, to nie powiesz mi Âże to co widzĂŞ na wÂłasne oczy i to co mĂłwiÂą mi moi kumple to bzdet. Ja i oni lepiej wiedzÂą jak byliÂśmy i jesteÂśmy traktowani, oraz gdzie, jak i czym siĂŞ robi.
I Âżadna broszurka KONKRETNYCH FAKTĂW nie zmieni.
PROJEKTER napisał/a: | publikacjami ( atorami tekstĂłw ) w "lakierniku" |
Tu uwaÂżam Âże mam racjĂŞ, ale po tym jak to mi to wtedy opisaÂłeÂś to olaÂłem ten temat.
PROJEKTER napisał/a: | po temacie z pistoletami SATA |
Tu tez nie czujê siê jakoœ zbytnio tragicznie, bo nie ja jeden siê myli³em. Co wiêcej w moim b³êdzie by³o 99,9% ludzi, którzy odezwali siê w tym temacie.
Co do szkoleĂą to co poniektĂłrzy kierownicy ASO {teÂż moi bliscy koledzy} mĂłwiÂą w prost, Âże wysyÂłajÂą ludzi w wiĂŞkszoÂści po to, aby nie straciĂŚ wÂłaÂśnie autoryzacji.
Wiem, Âże znĂłw opiszesz o moich bzdetach ale taki jest fakt. TroszkĂŞ siĂŞ tu znamy i miewamy "spotkanka" przy "ognisku" gdzie sobie szczerze rozmawiamy.
PROJEKTER napisał/a: | TY @Âłysy73 skÂąd czerpiesz swojÂą wiedzÂą w tym temacie ... z plotek ? ... z nerwowych opowieÂści skrzywdzonych klientĂłw ? ... z wypaczonych informacji podawanych z ust do ust zapoczÂątkowanych przez wysadzonÂą z siodeÂłka konkurencjĂŞ ? |
Co do opinii klientĂłw, to rzadko biorĂŞ je pod uwagĂŞ jeÂśli naocznie widzĂŞ co innego niÂż mi mĂłwiÂą. Wszystko wiem z pierwszej rĂŞki i z tego co widziaÂłem i widzĂŞ.
PROJEKTER napisał/a: | .. weÂź @Âłysy73 spowaÂżniej i zacznij pisaĂŚ tylko to co moÂżna sprawdziĂŚ, potwierdziĂŚ, lub choĂŚby, uprawdopodobniĂŚ ... |
Napisa³em tu to, co jest realne. A sprawdziÌ? To musia³byœ jak nie wierzysz stan¹Ì tylko pod sklepami i zobaczyÌ co kupuj¹ i czym robi¹, Bo chyba nie myœlisz, ¿e powiedz¹ to sami oficjalnie. I nie mów mi wiêcej ¿e jestem œlepy i ludzie którzy to sami robi¹ te¿, bo za³o¿enia technologiczne mówi¹ co innego. Raz jeszcze powiem teoria to jedno a real BYWA inny.
PROJEKTER napisał/a: | Swoim kolegÂą ktĂłrzy siĂŞ w³óczÂą po prawnikach i nic nie wskĂłrali z umowÂą cywilnÂą zawartÂą pomiĂŞdzy pracodawcÂą, a pracownikiem powiedz Âżeby do mnie zadzwonili ( nr masz ) ... dostanÂą ode mnie wykÂładniĂŞ prawnÂą i dwa wyroki SÂądu Pracy w takich sprawach ... Jeden dotyczy mechanika samochodowego, drugi magazyniera.
|
To byÂło w przypadkach zarĂłwno blacharzy-lakiernikĂłw, jak teÂż i mechanikĂłw, i to byÂły niezaprzeczalne konkretne fakty. puszczĂŞ w obieg TwojÂą opiniĂŞ i jeÂśli ktoÂś siĂŞ z tym zgÂłosi, to mu jakoÂś przez Ciebie pomogĂŞ, bo tu papugi analizowaÂły umowy i nic nie wskĂłrali. A chodziÂło o zwykÂłe szkolenia w trakcie pracy.
Dala tego te¿ piszê tylko to co widzê na w³asne oczy i s³yszê od przyjació³ którzy przekonuj¹ siê o tym na w³asnych d...pach.
I nic na to nie poradzĂŞ, Âże w to nie wierzysz. A taki etu bywajÂą fakty.
Pzdr. |
|
|
|
 |
PROJEKTER
|
Wysłany: 2010-07-24, 21:55
|
0
|
|
|

Pomógł: 15 razy Posty: 1837 Skąd: MODULAR - equipment
|
@Âłysy73 ... moÂże ustalmy po co sÂą posty w zakÂładanych tematach na forum. Widzisz skÂładajÂą siĂŞ one z dwĂłch czĂŞÂści. KtoÂś pyta i .... w domyÂśle prosi o bezpÂłatnÂą, rzetelnÂą i jak siĂŞ da to fachowÂą pomoc.
Potem ktoœ odpowiada ... tu jest œrednio jeden dureù, kilka nic nie wnosz¹cych informacji kr¹¿¹cych w ko³o faktów ... i wreszcie fachowe i rzetelne zajêcie stanowiska w tej sprawie. przez kogoœ kto siê na tym zna. Ró¿ni ludzie s¹ tu specjalistami w ro¿nych tematach. Jednak dureù nakrêca temat domagaj¹c siê dowodów i neguj¹c wszystko co popadnie tylko dla zasady pisz¹c ... NIE i ch...j ... fachowcy odpowiadaj¹ ... ci co wnosili nieznacz¹ce informacje milkn¹. Potem dureù dalej ci¹gnie swoje, a fachowcy swoje ... poniewa¿ siê tak¿e w koùcu irytuj¹ to siêgaj¹ do dowodów podkreœlam dowodów ... z w³asnych doœwiadczeù, zawsze sprawdzalnych i potwierdzalnych ... bo to fachowcy. Nie plot¹ co im siê wydaje tylko to co wiedz¹ i mog¹ udowodniÌ.
Pod poraÂżajÂącÂą iloÂściÂą dowodĂłw ... forumowy dureĂą odpuszcza i milknie ... a autor pytania dostaje wreszcie fachowÂą rzetelna i bezpÂłatna pomoc.
Teraz @Âłysy73 zastanĂłw siĂŞ co konkretnego wniĂłsÂł tu twĂłj post 1 i 2 i 3 ? Ile z tego co napisaÂłeÂś jesteÂś w stanie udowodniĂŚ tu na forum ... korzystajÂąc jedynie z googole, foto, filmĂłw, czy rysunkĂłw ? Jakie argumenty i doÂświadczenia zawodowe z wÂłasnego Âżycia przytoczysz w jednym dwĂłch zdaniach ÂżebyÂś dla czytelnika na drugim koĂącu Âświata, staÂł siĂŞ ten post czy twoje stanowisko - wiarygodne ? Co odpowiesz jak ktoÂś poprosi o dowody na twoje twierdzenie ? daty, zdjĂŞcia, inne opinie, publikacje z prasy, wyrok SÂądu, przepis prawa, czy cokolwiek co potwierdzi ..... Âże nie kÂłamiesz ?
No wÂłaÂśnie ....
Szkoda tu czasu i miejsca ( ktĂłre jest nie tylko do twojej czy mojej dyspozycji ) na tego typu posty o wizji Âświata.
Jeszcze uprzedzê ciê o tym co wie wiêkszoœÌ u¿ytkowników forum w tej bran¿y, ¿e Ja @PROJEKTER nie tolerujê durnoty w tej bran¿y. Nie tolerujê teorii bez dowodów, nie tolerujê k³amstw na publicznym bran¿owym forum i nie tolerujê tak¿e ... olewania przytoczonych faktów jak s¹ z pewnego Ÿród³a i bezdyskusyjne. Nikomu nigdy nie zarzucê, ¿e siê myli jak post¹pi logicznie przedstawiaj¹c te¿ jakieœ dowody na to co twierdzi gdy Ja mówiê ze siê myli .... lub choÌby niech tylko pisz¹c s³owa uwiarygodni logik¹ to co przedstawia. Wybacz ale ploty z Bia³egostoku od twoich kumpli to sam rozumiesz nie jest dowód na to ¿e ASO to generalnie zawsze i wszêdzie gówno nie stacje naprawcze bo to z³odziej, paproki i cwaniaki ... we¿ sam przeczytaj swoje posty
Bardzo CiĂŞ proszĂŞ @Âłysy73 pamiĂŞtaj zawsze o tym .... bo nikogo tu raczej nie interesuje czyjaÂś wizja Âświata w technicznych tematach na branÂżowym forum. Od tego sÂą te wolne tematy gdzie moÂżna sobie gadu gadowaĂŚ. No i jeÂżeli mogĂŞ to takÂże poproszĂŞ Ciebie o to Âżeby twoje posty byÂły trochĂŞ krĂłtsze ... bo te dÂługie wymagajÂą dÂługich odpowiedzi i robi siĂŞ .... baÂłagan .... a nikt tego nie czyta !!! Wiec szkoda teÂż twojej klawiatury. miÂłej niedzieli ÂżyczĂŞ .... Andrzeju ! |
_________________ Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 |
|
|
|
 |
Âłysy73
|
Wysłany: 2010-07-24, 22:11
|
0
|
|
|
Pomógł: 23 razy Posty: 978
|
Ok. RzeczywiÂście moje wypowiedzi nie do koĂąca sÂą na zaÂłoÂżony tu temat, ale odpowiedziaÂłem na pewnÂą poruszonÂą tu kwestiĂŞ.
I raz jeszcze na koniec podkreÂślĂŞ, ÂŻE WSZYSTKO CO TU NAPISAÂŁEM JEST 10000000% RZETELNÂĄ PRAWDÂĄ I TYLKO PRAWDÂĄ !!!
Co do udowodnienia tego to ju¿ niech ka¿dy z osobna odpowie sobie na pytanie czy to mo¿liwe, bo ja wiêcej szczegó³owych danych nie podam,gdy¿ nie chce mi siê póŸniej wys³uchiwaÌ lamentów typu :"dlaczego to powiedzia³em." Bo tak jak wspomnia³em wszeœniej nikt chyba nie s¹dzi, ¿e dostanie tak¹ konkretn¹ i prawdziw¹ odpowiedŸ jeœli zapyta siê o to ASO, czy te¿ warsztat z autoryzacj¹ dealera. ChoÌ jedno i drugie to i tak dalej mniejszy czy wiêkszy, ³adniejszy czy brzydszy prywatny warsztat {albo warsztat z salonem}, w którym pracowali i pracuj¹ tacy sami zwykli ludzie.
Ok na tym koĂączĂŞ swoje FAKTY w tym temacie.
{Ps. Roberto jak bêdziesz kiedyœ w okolicy mojej wsi to jak bêdziesz chcia³, to siê do mnie odezwij to troszkê poopowiadam Ci o faktach i prywatnie wymieniê nazwy i warsztatów z autoryzacj¹ i ASO Oraz poka¿ê Ci mo¿e jeœli bêd¹ jeszcze roboty niektórych ASO Tak, nie warsztatów z autoryzacj¹, a ASO. Zreszt¹ po niedzieli spróbujê cykn¹Ì foty z ostatniej roboty pewnego ASO i Ci wyœlê Powiem tak: s³ynny Pan Kazio jest przy nich mistrzem.
Co do tego artykuÂłu to jutro napiszĂŞ Ci moje zastrzeÂżenia na priwa, to sam ocenisz czy siĂŞ mylĂŞ i ewentualnie jeÂśli uznasz, Âże mam racjĂŞ to zadecydujesz czy prosiĂŚ o rozwiniĂŞcie tematu u ÂżrĂłdÂła}
Pzdr |
|
|
|
 |
PROJEKTER
|
Wysłany: 2010-07-25, 09:47
|
0
|
|
|

Pomógł: 15 razy Posty: 1837 Skąd: MODULAR - equipment
|
OK. Zaproszenie przyjête ( mo¿e nawet szybciej ni¿ siê spodziewasz ) W sprawie publikacji napisz do czego s¹ zastrze¿enia kto jest jej autorem i gdzie siê ukaza³a. Mo¿e za³o¿ysz tu nowy fajny temat i wyka¿esz b³êdy ale najpierw na PW ¿eby nie by³o blama¿u. |
_________________ Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 |
|
|
|
 |
lakar
|
Wysłany: 2010-07-31, 15:35
|
0
|
|
|
Pomógł: 2 razy Posty: 51
|
pracowalem w serwisach fiata i alfaromeo w lodzi forda,renault i wiem ze robi sie tam chlam i to taki ze sie w glowie nie misci.i to nie tylko w tych serwisach. pamietam pierwszy dzien we fiacie ztrudniono mnie jako lakiernika zaczynam prace a tu drugi lakiernik leci do kabiny z czarna belka wzmocnienia czolowego od punto i mowi ze bedzie lakierowal.ok mysle sobie.mokry na mokre mozna wkoncu to belka.ale ten wali lakier prosto na ten czarny podklad sklepowy nawet tego nie przematowal dobrze ze naklejki poodklejal.pytam dlaczego tak przeciesz to szlag trafi po paru tydodniach a ten mi mowi ze trzeba tak robic zeby zarobic poniewaz mamy polacone procent od przerobu.wiec nawet sie nie wysilalem w matopwania obrobki czy zabezpieczenia antykorozyjne mialo byc ladni i tyle.wiec polecam serwisy autoryzowane lakiernie aso itd.powodzenia. |
|
|
|
 |
PROJEKTER
|
Wysłany: 2010-07-31, 23:34
|
0
|
|
|

Pomógł: 15 razy Posty: 1837 Skąd: MODULAR - equipment
|
Ale ¿ebym Ciê dobrze zrozumia³ @lakar ... sugerujesz ¿e w warsztatach w £odzi wszyscy lakiernicy padaj¹ na kolana i jad¹ t¹ belkê papierem œciernym, oklejaj¹, matuj¹ ten podk³ad, potem znów oklejaj¹ i lakieruj¹ na gotowo ( pewnie jeszcze od spodu choÌ ma³o komu siê udaje tam dostaÌ ) ... bo im p³ac¹ sta³¹ ogromn¹ pensjê, a w ASO procent ?
Podaj mi nazwĂŞ, albo adres warsztatu w ÂŁodzi wyposaÂżonego tak ja nowy serwis FORD ÂŁĂDÂŹ, przez chwilĂŞ AUTO BRZEZIĂSKA dawniej Goner@CO ? ... Wiesz Âże w twoim mieÂście ( przez kilka kolejnych lat ) SERWIS AMX TOYOTA to byÂł najlepszy serwis blacharsko lakierniczy w sieci dealerskiej Toyota ? W ÂŁodzi jest pewnie z 200 warsztatĂłw blacharsko lakierniczych ... podaj choĂŚ jeden do ktĂłrego nikt nie ma pretensji o jakoœÌ napraw, a wyposaÂżenie i standard usÂług jest na poziomie ASO ?
Podaj choĂŚ jeden adres nie autoryzowanej stacji dealerskiej w ÂŁodzi ktĂłrej moÂżna bezgranicznie zaufaĂŚ w kwestii jakoÂści naprawy lakierniczej ? .... i to uzasadnij !
KaÂżdy tak gada jak TY - w caÂłej Polsce !!! ... ale jak juÂż zainwestuje kasĂŞ z kredytu w porzÂądny warsztat i wyposaÂżenie to wymarzony cel - autoryzacja, a to kolego nie jest wcale takie proste. Twierdze nawet, Âże prawie nie moÂżliwe do osiÂągniĂŞcia bo wymogi wzglĂŞdem sprzĂŞtu jakoÂści i poziomu fachowego zaÂłogi stawiane przez koncern samochodowy sÂą gigantyczne ... Ci co od lat sÂą w sieci jakieÂś marki uwaÂżajÂą siĂŞ za takich nie do ruszenia i czasami cenzuraÂą robotĂŞ ... ale niektĂłrzy z nich za to zostali przejĂŞci przez centrale, lub innego lokalnego dealera. WÂłaÂśnie za cenzura jakoÂści i poziomu napraw, tracÂąc autoryzacje i firmĂŞ ( bo z czego spÂłaciĂŚ kredyty jak nie ma juÂż autoryzacji ) ... o czym TY nawet nie wiesz bo obiekt staÂł jak stoi i ma takÂą samÂą nazwĂŞ.
Piszesz o swoim mieœcie £odzi ? ... to przyjrzyj siê tam takim mark¹ jak VW, FIAT, PEUGEOT, BMW, MERCEDES i FORD ... te obiekty nale¿¹ ju¿ do centrali koncernu, lub mega dealera z siedzib¹ daleko daleko poza £odzi¹ ... wiedzia³eœ o tym ?
W wiĂŞkszoÂści przypadkĂłw autoryzacje wypowiedziane za nieprawidÂłowy poziom i niski standard wykonywanych napraw ... ktĂłre i tak byÂły wyÂższe niÂż w kilkuset warsztatach w ÂŁodzi. Fiat / Peugeot ul. Strykowska to mega dealer z Torunia, VW / AUDI Przybyszewskiego - teraz naleÂży do Poznania, Peugeot ul. 3-go Maja - dealer z Torunia, Mercedes ul. RokiciĂąska - PoznaĂą, BMW na LegionĂłw teraz to P. Zimny dealer SKODA ... a FORD na BrzeziĂąskiej naleÂży do dealera TOYOTA.
Tak siê koùczy np. notoryczne malowanie dolnej belki bez podk³adu i uchybienia w naprawach mechanicznych ... a czym siê to koùczy w warsztacie ? ... k³ótni¹ z klientem ... i co dalej ? .... kolejna k³ótnia ? |
_________________ Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 |
|
|
|
 |
Tommy28
|
Wysłany: 2012-03-16, 20:42
|
0
|
|
|
Posty: 1
|
Nie wiem czy zdajecie sobie sprawê, ¿e ka¿dy produkt u¿yty w naprawie karoserii zostawia "œled kreskowy produktu" (piszê z pamiêci- fachowa nazwa mo¿e siê nieco ró¿niÌ). Oznacza to mniej wiêcej tyle, ¿e mo¿na w warunkach laboratoryjnych udowodniÌ czym auto zasta³o pomalowane (jakim produktem). A wówczas mo¿na siê po¿egnaÌ z autoruzacj¹. Tak¿e nie piszcie bzdur "paproki". Nawiasem mówi¹c kilka takich spraw ju¿ by³o. To wam amatorzy wydaje siê, ¿e jak cos jest pomalowane- to nie mo¿na udowodniÌ czym siê malowa³o. Niestety z³a nowina - mo¿na, jest to jak najbardziej wykonalne. Np. akzo nobel wykonuje takie ekspertyzy (koszt to oko³o 3 tys euro, ale by³o ju¿ trochê spraw). Ale jak siê jest nieukiem to siê nawet o istnieniu czegoœ takiego nie wie.... bez komentarza...... |
|
|
|
 |
gugun
|
Wysłany: 2012-03-16, 21:38
|
0
|
|
|


Pomógł: 52 razy Posty: 2819 Skąd: kuj-pom
|
Tommy28, a tobie kuurwwa teraz o co??masz wek czy end?? jak to taki jeden pisze...??? |
|
|
|
 |
Nokia
|
Wysłany: 2012-03-16, 23:55
|
0
|
|
|
:)

Pomógł: 8 razy Posty: 523 Skąd: Silesia City Center
|
Tommy28 napisał/a: | Nie wiem czy zdajecie sobie sprawĂŞ, Âże kaÂżdy produkt uÂżyty w naprawie karoserii zostawia "Âśled kreskowy produktu" (piszĂŞ z pamiĂŞci- fachowa nazwa moÂże siĂŞ nieco ró¿niĂŚ). Oznacza to mniej wiĂŞcej tyle, Âże moÂżna w warunkach laboratoryjnych udowodniĂŚ czym auto zastaÂło pomalowane (jakim produktem). A wĂłwczas moÂżna siĂŞ poÂżegnaĂŚ z autoruzacjÂą. TakÂże nie piszcie bzdur "paproki". Nawiasem mĂłwiÂąc kilka takich spraw juÂż byÂło. To wam amatorzy wydaje siĂŞ, Âże jak cos jest pomalowane- to nie moÂżna udowodniĂŚ czym siĂŞ malowaÂło. Niestety zÂła nowina - moÂżna, jest to jak najbardziej wykonalne. Np. akzo nobel wykonuje takie ekspertyzy (koszt to okoÂło 3 tys euro, ale byÂło juÂż trochĂŞ spraw). Ale jak siĂŞ jest nieukiem to siĂŞ nawet o istnieniu czegoÂś takiego nie wie.... bez komentarza...... |
Chlopie zrobiles wiekszy odkop niz gĂłrnicy na Ziemowicie...
ZabÂłysÂłes nie ma co... |
|
|
|
 |
PROJEKTER
|
Wysłany: 2012-03-17, 08:19
|
0
|
|
|

Pomógł: 15 razy Posty: 1837 Skąd: MODULAR - equipment
|
Dajcie chÂłopakowi spokĂłj. Temat go zainteresowaÂł to go skomentowaÂł. Pierwszy post to napisaÂł co myÂśli. Mnie tam interesuje jak siĂŞ prowadzi badania produktĂłw ktĂłre juÂż uformowaÂły powÂłokĂŞ lakierniczÂą w celu stwierdzenia kto jest producentem danego lakieru ?
Nie ukrywam Âże nie wiele znam konkretĂłw na ten temat. ChĂŞtnie coÂś mÂądrego przeczytam |
_________________ Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
|
|