Szukaj FAQ Album



Autor Wiadomo¶æ
viperpl
Wys³any: 2010-08-01, 09:50   Poliuretan 4:1
0
UP DOWN

Posty: 14
Witam.

Jaki¶ tydzieñ temu lakierowa³em wypiaskowane elementy aluminiowe od silnika zaburtowego. Aluminium zabezpieczy³em podk³adem epoksydowym, pó¼niej podk³ad akrylowy, na to wszystko lakier poliuretanowy w proporcji 4:1 z utwardzaczem.

Po tygodniu uda³o mi siê wykonaæ polerkê elementów, jednak paznokciem mogê robiæ ¶lady ... :sciana: . My¶la³em, ¿e po³o¿y³em zbyt gruba warstwê, jednak natryski próbne (bardzo delikatne na blasze) te¿ nie maj± odpowiedniej twardo¶ci (w porównaniu np. do lakieru akrylowego na 2-3 dzieñ od lakierowania - a poliuretan jest z za³o¿enia twardszy).

Kolejnym co mnie zaciekawi³o, to resztki lakieru zmieszanego z utwardzaczem w s³oiku - delikatny ko¿uch po tygodniu, akryl ju¿ po 2-3 dniach by stwardnia³ na kamieñ.

Czekaæ? ponownie piaskowaæ i wszystko od nowa?
 

kubazjan
Wys³any: 2010-08-01, 10:12   
0
UP DOWN

Pomóg³: 1 raz
Posty: 246
dziwna proporcja...4:1 :shock: Jak ja lakierowa³em takim lakierem o by³o 2:1 i po jednym dniu by³ twardy jak kamien...
 

jacenty 741
Wys³any: 2010-08-01, 14:16   
0
UP DOWN

Pomóg³: 39 razy
Posty: 1343
Sk±d: Maków Mazowiecki
...a 4:1 to 2x za ma³o utwardzacza,i nie chce siê zakoñczyæ nieszczêsna reakcja. :evil:
 
 

viperpl
Wys³any: 2010-08-01, 17:00   
0
UP DOWN

Posty: 14
Jutro siê wybiorê do tej felernej mieszalni i poproszê o kartê technologiczn±. Poprosi³em o 3 setki poliuretanu w kolorze czarnym, przy zakupie poinformowano mnie, ¿e mieszaæ w stosunku 1:4 i bêdzie ok - nawet na butelce napisano markerem 1:4 (nie wnika³em czy prawdê mówi± czy nie, a ja poliuretanem pierwszy raz siê pos³ugiwa³em).


Kolejne piaskowanie, i jeszcze raz wszystko od nowa :/ Ciekawe jak siê ustosunkuj± do tego.
 

³ysy73 
Wys³any: 2010-08-01, 20:02   
0
UP DOWN

Pomóg³: 23 razy
Posty: 978
viperpl napisa³/a:
mieszaæ w stosunku 1:4

1:4?
Czy 4:1?
Bo to duuuuuuu¿a ró¿nica.
Ja nie znam siê na poliuretanach, wiêc nie znam proporcji ich mieszania.
1:4 to kosmiczna ilo¶æ utwardzacza w stosunku do tej farbki.
Bo je¶li pisze na niej 1:4 to jakkolwiek strasznie dziwnie by to nie brzmia³o wychodzi³oby, ¿e na te 300ml koloru trzeba daæ 1200ml utwardzacza?
Wiem, ¿e g³upio to brzmi, ale czy¿by nawet opisaæ dobrze proporcji nie potrafili?
Naprawdê sam musisz poczytaæ rozpiskê.
Pzdr
 

viperpl
Wys³any: 2010-08-01, 20:50   
0
UP DOWN

Posty: 14
Przepraszam, czeski b³±d. Lakier z utwardzaczem w stosunku 4:1
 

³ysy73 
Wys³any: 2010-08-01, 21:47   
0
UP DOWN

Pomóg³: 23 razy
Posty: 978
Spoko. To by³o tak nie realne, ¿e tylko b³±d wchodzi³ w rachubê, ale lepiej wyja¶niæ.
I lepiej zrobiæ tak, jak pisa³e¶: sam sprawd¼ proporcje.
A poza tymi proporcjami, to rozumiem, ¿e utwardzacz te¿ zapewne dosta³e¶ "rozlewny", wiêc sprawd¼ czy by³ przewidziany przez producenta tej farby: czy by³ to komplet -zestaw.
Pzdr
 

viperpl
Wys³any: 2010-08-01, 21:53   
0
UP DOWN

Posty: 14
Tak, utwardzacz by³ rozlewany na zapleczu tak samo jak i lakier - nie wiem z jakiego pojemnika. Zachodz±c do tej mieszalni nie pyta³em nawet o producenta lakieru (dlatego np. teraz przed komputerem nie przeczytam jego karty). Chcia³em tylko 300 ml czarnego, twardego lakieru w komplecie...

Ps. No¿em do tapet lakier obieram jak skórê z ogórka. A tak ³adnie by³o polakierowane.....
 

crystal
Wys³any: 2010-08-01, 22:49   
0
UP DOWN


Pomóg³: 9 razy
Posty: 611
Panowie, jeden problem, nie mówiê ¿e w tym przypadku o to chodzi ale...
Utwardzacze s± w mieszalniach przelewane z np 5 litrowej puszki, mnóstwo klientów bierze po 100ml a wiêc pojemnik jest otwierany kilkadziesi±t razy i do tego po otwarciu sprzedawca zdmuchuje kórz z powierzchni puszki i zaschniêty utwardzacz z gwintu.
Do czego to prowadzi?
Spora ilo¶æ wilgoci z powietrza i wydychanego powietrza trafia do puszki a je¶li jest to utwardzacz do poliuretanu do zawiera izocyjanian który to z kolei reaguje z wod±, w wyniku czego równowaga izocyjanian-diol jest zachwiana - utwardzacz "traci moc".
To samo dotyczy wielu innych utwardzaczy bo np "akryle" w swej budowie wykazuj± pokrewieñstwo do uretanów(utwardzacz równie¿ zawiera grupy izocyjanowe).

Dla tego staram siê kupowaæ wszystko w oryginalnych pojemnikach...
...ale niektóre DP tylko 3,5L lub 5L :cry:
 

viperpl
Wys³any: 2010-08-01, 23:21   
0
UP DOWN

Posty: 14
Crystal: ale czy ta utrata "mocy" utwardzacza w Twojej praktyce jest tak mocna, ¿e lakier po tygodniu mo¿esz skrobaæ w paski przypominaj±ce swoj± elastyczno¶ci± ta¶mê izolacyjn± :) ?

Ciekaw jestem reakcji pracowników mieszalni. Dzwoni³em ju¿ w pi±tek z informacj± do nich, ¿e lakier od poniedzia³ku nie stwardnia³ - us³ysza³em tylko, ¿e malowali we wtorek autobus i te¿ jeszcze jest miêkki. Zaproponowano mi ekspozycjê tych¿e elementów na s³oñce, ciekawe co mi zaproponuj± w poniedzia³ek. Pieni±dze s± ma³o wa¿ne, ale 2 razy robiæ to samo, gdzie na czasie mi zale¿y .... to ju¿ lekka przesada (mia³em oddaæ do proszkowego lakierowania, ale stwierdzi³em, ¿e samemu to szybciej pomalujê)

M±dry Polak po szodzie :sciana: :sciana:
 

crystal
Wys³any: 2010-08-02, 20:09   
0
UP DOWN


Pomóg³: 9 razy
Posty: 611
Niczego nie mo¿na wykluczyæ, w skrajnym przypadku utwardzacz mo¿e byæ zniszczony do zera.
Kto wie,a mo¿e i sta³ otwarty przez pó³ roku :roll:
 

viperpl
Wys³any: 2010-08-04, 19:33   
0
UP DOWN

Posty: 14
Witam.

I ju¿ jestem m±drzejszy o kolejne do¶wiadczenie. Lakier poliuretanowy, który kupi³em miesza siê faktycznie 4:1 z utwardzaczem (wgl±d do karty uzyska³em po ostrej rozmowie).

Wybra³em siê do mieszalni W.Hajduka w Gorzowie na stra¿ackiej w celu pokazania tego, co wychodzi po zmieszaniu jego lakieru z równie¿ jego utwardzaczem. Zdaniem szefa szefów, wszystkowiedz±cego W. Hajduka poliuretan jest elastyczny i po tygodniu ma prawo byæ miêkki, a paznokciem robiony ¶lady to normalna sprawa (...bo lakierów siê paznokciem nie sprawdza, ponoæ na aucie paznokciem zrobimy ¶lady :cool: ).

Ale ile mo¿na rozmawiaæ czy moje elementy polakierowane na "miêkko" s± ok. Pracownica posz³a na zaplecze i przysz³a z urobionym lakierem, po czym nanios³a go na karteczkê testow± i wsadzi³a to do suszarki na 60 St. Po 3 minutach wyci±gniêty tester wykaza³ siê odpowiedni± twardo¶ci± i ¶lisko¶ci± - czyli wszystko ok.

Zarzucano mi ¿e rutyna gubi i dola³em zamiast utwardzacza rozpuszczalnika, albo dola³em utwardzacza w nieodpowiedniej proporcji. Zosta³o mi 200 ml lakieru, a utwardzacz zosta³ uzupe³niony do 50 ml.... tak, abym siê ju¿ wiêcej nie myli³ w liczeniu proporcji :cool:

Wracam do domu, do po raz kolejny wypiaskowanych i zapodk³adowanych elementów, robi±c tym razem test na kawa³ku szpachelki. Opalarka nastawiona na 60 st i rozpoczynam suszenie..... LAKIER MIÊKKI.

Wniosek: moim zdaniem to nie mnie, ale zarozumia³ego Hajduka i ca³a jego ekipê z mieszalni gubi rutyna, opisuj±c rozpuszczalnik jako utwardzacz, a powodzenie próby w mieszalni ¶wiadczy, ¿e u¿yto prawdziwego utwardzacza Mo¿e mój b³±d, ¿e nie sztachne³em siê chemi±, albo nie sprawdzi³em lepko¶ci.... ale czy ja to muszê robiæ?

Co z tym teraz zrobiæ, poza pisaniem, ¿e Hajduk mnie wydyma³ bez wazeliny?

:sciana: :sciana:

PZDR. Dziêkujê za uwagê.
 

LAKIEROWANKO Strona G³ówna » LAKIERNICTWO SAMOCHODOWE » Technologia i materia³y

Odpowiedz do tematu  
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów
Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum
Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum
Skocz do: 

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group