Problem z baza (metalic)... :( Nowy prosi o pomoc :)

Silver Star Posty: 12

Na poczatku Witam serdecznie

Chcialbym podzielic sie swoim problemem,gdyz no w zaden sposob nie moge sobie poradzic.. A wiec,posiadam dwa pistolety HVLP i SLIM Walcoma,kupilem z zamiarem zeby jeden byl do bazy,drugi do klaru.. Ale na tym skonczylo sie z gorki, gdyz na poczatek postanowilem pocwiczyc na swoich dwoch samochodach gdyz nadawaly sie do remontu. I tak,wszystko bylo OK az do polozenia bazy.. Pierwsza w mercedesie, nie dosc ze zamiast wpadac w braz,dla mnie wpada w srebrny i jest za ciemna,i do tego jest tyle metalicu,ze az sie mieni... A druga baza w Audi, jest to kolor srebrny,ale wpadajacy w niebieski,i sytucaja jest tak sama...kolor jest za ciemny,wpada w ciemny srebrny i strasznie sie wszystko mieni w sloncu.. Pdczas gdy na oryginalnej bazie,owszem widac metalic,ale ziarka wystepuja raz na jakis czas,a nie tak ze az po oczach bije. Robilem sobie troche probek,ale nie radze sobie...bo zawsze wychodzi mi za duzo metalicu. Moze bylby ktos kto wytlumaczylby jakos tak prosto,zebym pojal...:)

Posty: 126

MoÂże za gĂŞsto bazy walisz. Lub Âźle dobrany lakier...

**Pomógł:** 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg

Cytat:

Problem z baza (metalic)

to nie problem bazy tylko kolorysty i dobranego koloru.
owszem moÂżna zmieniĂŚ odcieĂą stosujÂąc rĂłÂżnÂą technikĂŞ natrysku ,ale pewnych rzeczy nie da siĂŞ poprawiĂŚ.
pozostaje tylko wizyta w mieszalni i korekta lakieru bazowego .

Silver Star Posty: 12

otoz sprawa sie wyjasnila... Bylem w mieszalni,robilismy probki i okazalo sie,ze mialem zle ustawiony pistolet, dawalem za duzo materialu jednoczesnie majac za waski strumien oraz za niskie cisnienie na regulatorze. Dzisiaj zmatowalem wszystko jeszcze raz i po ustawieniu wszystkiego kolor wyszedl nawet nawet

co prawda delikatnie za ciemny,i nie wiem czy to moja wina czy nie...ale z perla wszystko ok,i w koncu mam odcien niebieski na Audi,a nie srebrny jak do tej pory.

**Pomógł:** 23 razy Posty: 978

**Pomógł:** 61 razy Posty: 3387 Skąd: ÂŁĂłdÂż

Kolego proponuje wziÂąÂśĂŚ przez wakacje iÂśĂŚ do pracy jako pomocnik lakiernika :tak:

ChociaÂż ci pokaÂże jak ustawiĂŚ pistolet do nakÂładania podkÂładu ,troche teÂż "podpatrzysz" takÂże na pewno ci siĂŞ to by przydaÂło :tak:

Lakiernikiem nie zostaniesz ale chociaÂż troche poznasz "prace" na lakierni

Pozdrawiam! :spoko:

Silver Star Posty: 12

no to ja Wam cos powiem chlopaki

Malowal mi kiedys znajomy lakiernik,ktory dorabia sobie po pracy Omeszke kolor srebrny. tak sie sklada,ze bylem przy tym jak malowal...i troche go podejrzalem. Nie wiem jaki tam mial pistolet,ale z czystym sumieniem moge powiedziec,ze malowal bardzo malym cisnieniem, i walil bardzo waskim strumieniem...z tego co zauwazylem jak kladl baze to ledwo co tryskala z pistoletu i bardzo slabiutko kryla,tak jakby pokretlo od materialu bylo na minimum. Dlatego tez ja patrzac jak on maluje,a nie majac innej wiedzy ustawilem sobie tak samo pistolet,i takim o to sposoem wychodzily mi takie a nie inne kolory. Dzisiaj pomalowalem jeszcze raz Mercedesa i kolor wyszedl mi idealny,co prawda pocwiczylem wczesniej na starym blotniku,ale przez to sie wprawilem troche

takze moze nie jest ze mna tak zle jak oceniacie

**Pomógł:** 23 razy Posty: 978

Witaj.
Jak widziaÂłeÂś w mojej odpowiedzi podeszÂłem do tego tematu w Âżarcie .
Roberto rĂłwnieÂż co widaĂŚ po jego

w odpowiedzi
KaÂżdy kiedyÂś zaczynaÂł i nikt nie byÂł od razu ach i och.
Ale to co ja mogĂŞ teraz tak caÂłkiem na powaÂżnie Ci powiedzieĂŚ, to to Âże jesteÂś odwaÂżny biorÂąc siĂŞ w 1 malowaniu od razu do malowania auta i to w metalicu :shock:

Nie przyszÂło Ci do gÂłowy aby najpierw na czymÂś se poĂŚwiczyĂŚ?
PrzecieÂż to logiczne.
PoĂŚwicz sobie na czymÂś {ale nie od razu na aucie}, a na pewno polubisz tÂą zabawĂŞ.
WidaĂŚ, Âże zapaÂł masz no i uparty jesteÂś jak cholera

, wiĂŞc na pozytywne efekty nie bĂŞdziesz dÂługo czekaÂł.

ÂŻyczĂŞ udanych i miÂłych pĂŞdzlowaĂą.
Pzdr

Silver Star Posty: 12

hehe,no troche niecierpliwy jestem wiec od razu wskoczylem na gleboka wode

ale macie racje narazie biore sie za cwiczenie

A mam jeszcze pytanie apropo bezbarwnego..bo w niektorych autach bezbarwny ma strukture bardziej barankowata w innych np tego baranka prawie nie widac,tylko mozna dostrzec go spod okreslonego kÂąta.. I tu sie rodzi moje pytanie,czy to jest zalezne od klaru,czy od ustawienia pistoletu..??

Silver Star Posty: 12

o apropo malowania tego mercedesa,to nawet udalo mi sie zrobic ala cieniowanie...bo malowalem blotnik przedni i postanowilem wjesc na drzwi coby zgubic niedoskonalosci bazy

Moze nie wyszlo rewelacyjnie,bo tak jakby na laczeniu starej bazy i nowej,patzac pod pewnym kÂątem widac taka ciemna obwodke..ale moze po malu dojde do wprawy

**Pomógł:** 23 razy Posty: 978

Przede wszystkim od malarza, czyli co za tym idzie ustawieĂą teÂż.
PatrzÂąc tylko na ustawienia, to ciĂŞÂżko mi fachowo wytÂłumaczyĂŚ bo jestem samoukiem, wiĂŞc powiem po swojemu, a ktoÂś pĂłÂźniej ewentualnie mnie poprawi.
Tak po mojemu:
- wiĂŞcej towaru, lub mniejsze ciÂśnienie = wiĂŞksza strukturka
- mniej towaru, lub wiĂŞksze ciÂśnienie = mniejsza strukturka

To tak po mojemu.

Co do klarĂłw to teÂż majÂą znaczenie.
Ja i nie tylko ja kilka lat temu wÂłaÂśnie dla tego zrezygnowaÂłem ze Standoxa.
OgĂłlnie byÂł super: wydajny, czyÂściutki przezroczysty, Âłatwo nim siĂŞ malowaÂło, ale za bardzo siĂŞ rozlewaÂł.
Co by nie kombinowaĂŚ to i tak wychodziÂło lustro.
I nie byÂła to wtedy tylko maja opinia.
PĂłÂźniej dano mu nowy utwardzacz, bo ludzie siĂŞ na to skarÂżyli, ale i tak guzik z tego wychodziÂł.
{jeÂśli dobrze pamiĂŞtam byÂł to Standox Easy}

TakÂże zaraz moÂże ktoÂś mnie poprawi.

A na razie miÂłej zabawy

**Pomógł:** 61 razy Posty: 3387 Skąd: ÂŁĂłdÂż

Kolego pamiĂŞtaj jedno "trening czyni mistrzem" i im wiĂŞcej poÂświĂŞcisz czasu na ĂŚwiczenia tym lepsze bĂŞdÂą efekty na prawdziwych autach! :tak:

U mnie w pracy nie ma lekko ,do ĂŚwiczeĂą dostaje siĂŞ najgorszy "sprzĂŞt" i materiaÂły! :tak:

Ale wierz mi gdyÂż sam przechodziÂłem takÂą szkoÂłĂŞ ÂżĂŞ potrafi uczyniĂŚ sporo taka nauka. "CieniasĂłw" eliminuje siĂŞ juÂż na samym poczÂątku :tak:

i pozostajÂą tylko ci co "czujÂą" pistolet dla ktĂłrych nie bedzie waÂżne co majÂą w rĂŞku Sata czy taywan :tak:

JakoÂśĂŚ pracy jest zawsze wykonana na zbliÂżonym poziomie przez nabyte doÂświadczenie i praktyke :tak:

SprzĂŞt jest waÂżny ale nie najwaÂżniejszy on nie robi tego za nas ,pistolet sam nie lakieruje :tak:

Dopiero czÂłowiek z odpowiednim doÂświadczeniem zawodowym i praktykÂą plus dobry markowy sprzĂŞt lakierniczy oraz materiaÂły lakiernicze od "renomowanego" producenta to = powÂłoka lakiernicza na najwyÂższym poziomie! :tak:

Pozdrawiam! :spoko:

Silver Star Posty: 12

a wiec moge pochwalic sie ze nadal ostro cwicze, pomalowalem nawet dla kolegi blotnik w mercedesie....:D i teraz tak jezeli chodzi o baze to juz udaje mi sie uzyskac bardzo ladne kolory,w porownaniu z tym co bylo...ale mam jeszcze troche problem z klarem. A mianowicie nie wiem czy dobrego uzywam.. W mieszalni polecili mi Car Lack dwuskladnikowy,ale moim zdaniem nie jest to zadna rewelacja.. Widzialem na roznych filmikach,ze np maluja jakis element i wychodzi na lustro,a jak ja maluje tym to powierzchnia nie tworzy lustra,dopiero jak przetre papierkiem 1500, 2000, 2500 i spoleruje G3 wowczas jest OK,ale wtedy powierzchnia jest praktycznie idealnie gladka...a np czasami chcialbym zeby byl w postaci takich chmurek

moze ja i zlego bezbarwnego uzywam, bo jakos tak czytajac rozne art na forum nie napotkalem sie zbytnio zeby ktos takiego uzywal..

**Pomógł:** 23 razy Posty: 978

Gregorek....

Praktycznie kaÂżdy klar jest inny....

Praktycznie kaÂżdym klarem inaczej siĂŞ maluje....

Ala jaka na koniec jest jego strukturka, czyli "stopieĂą gÂładkoÂści", to i tak zaleÂży juÂż gÂłĂłwnie od malujÂącego.

I w przypadku klaru tak naprawdĂŞ pistolet nie odgrywa juÂż aÂż takiej roli.

Wprawiona osoba nawet g....nem za 50 zÂł praktycznie rozleje klar jak zechce -naruga siĂŞ, namacha, nakombinuje, ale to zrobi.

A nie wprawiona osoba nawet pistoletem z najwyÂższej pĂłÂłki niewiele zdziaÂła.

Tak jak powiedziaÂł w ostatniej odpowiedzi Roberto:

PISTOLET SAM NIE LAKIERUJE !!!

{w zaleÂżnoÂści od jakoÂści moÂże tylko pomagaĂŚ lub przeszkadzaĂŚ

}

Ăwicz i prĂłbuj.

Ja co z swojej strony to poleciÂłbym Ci jeszcze na poczÂątek nie zmieniaĂŚ non stop klaru, bo kaÂżdym inaczej siĂŞ maluje i ciĂŞÂżko bĂŞdzie Ci wyczuĂŚ co jest TwojÂą winÂą, a co zachowaniem siĂŞ poszczegĂłlnego produktu.

WeÂź jeden i na nim ĂŚwicz.

Z tych ktĂłre ja uÂżywaÂłem na poczÂątek zabawy poleciÂłbym Ci COMO Glasuritu.

A to dla tego, Âże bardzo Âłatwo siĂŞ nim maluje i da siĂŞ bardzo Âłatwo uzyskaĂŚ rĂłÂżne strukturki.
{swego czasu gdy go uÂżywaÂłem zawsze mĂłwiÂłem, Âże tym klarem to i Âślepy dobrze pomaluje

}

PowaÂżnie poleciÂłbym na poczÂątek ten, bo jest niesamowicie prosty w nakÂładaniu, nie ma aÂż takiej tendencji do zaciekĂłw nawet gdy mocniej siĂŞ go podleje, mimo iÂż sam Âładnie siĂŞ rozlewa i moÂżna nim zrobiĂŚ Âłatwo rĂłÂżne morki.

Jedyne co moÂże nie za bardzo Ci pasowaĂŚ to cena ok 100zÂł/1L, ale nie zwracaj na to uwagi.

To jest wg. mnie najprostszy klar do malowania jaki uÂżywaÂłem.

UwaÂżam, Âże wÂłaÂśnie na na takim najlepiej siĂŞ uczyĂŚ.

Jak ktoÂś uÂżywaÂł jakiegoÂś Âłatwiejszego to zaraz mnie poprawi.

ÂŻyczĂŞ miÂłej zabawy

**Pomógł:** 61 razy Posty: 3387 Skąd: ÂŁĂłdÂż

Witam!

Tutaj od siebie co mogĂŞ "dodaĂŚ" to taki "lepszy" jakoÂściowo lakier bezbarwny kolego stosuj tylko na elementach ktĂłre wykonujesz jako tzw. "usÂługa lakiernicza" PoniewaÂż cena ,jego jakoÂśĂŚ i Âłatwy sposĂłb aplikacji powodujÂą Âże szkoda go "marnowac" na tzw. trening :tak:

Takim dobrym lakierkiem rĂłb kolego te swoje elementy na autkach :tak:

A jeÂśli chcesz poprawiĂŚ i doskonaliĂŚ swoje umiejĂŞtnoÂści w zakresie nakÂładania powÂłoki dekoracyjnej to kolego kup najgorszy "badziew" jaki majÂą w sklepie

JeÂśli dowiesz siĂŞ Âże np. lakier firmy X... jest "trudny" w aplikacji ,Âżle siĂŞ rozlewa ,Âłatwo sie robiÂą zacieki itd. to wiedz Âże jest to "idealny" lakier na TwĂłj trening :tak:

PamiĂŞtaj jedno -Âże jeÂśli nauczysz siĂŞi opanujesz technike nakÂładania :tak:

najgorszym lakierem jaki moÂżesz "nabyĂŚ" to wierz mi Âże na "normalnych materiaÂłach" bĂŞdziesz nie do pokonania!!!! :tak:

Zobaczysz wtedy z jakÂą "ÂłatwoÂściÂą" bedzie ci wychodziÂło wykonanie "idealnej powÂłoki" :tak:

Ale kolego przedewszystkim trening ,trening i jeszcze raz trening!!! :tak:

Od pistoletu masz mieĂŚ "odciski" na rÂączkach :tak:

a z czasem efekty ciĂŞÂżkiego treningu dadzÂą o sobie znaĂŚ :tak:

Pozdrawiam! :spoko:

Proponuje zmieniĂŚ takÂże do nauki pistolet na ....gorszy jako tzw. dodatkowe utrudnienie albo podniesienie sobie poprzeczki

To takÂże kolego "zaprocentuje" :tak:

na poczÂątku chĂŞciÂą roztrzaskania pistoletu o ÂścianĂŞ :rotfl:

ale pĂłÂżniej.......... sam sie przekonasz ! :spoko:

PamiĂŞtaj : "Cieniasowi" to nawet najnowsza Sata nie pomoÂże ,a ten co ma za sobÂą "lata" treningu i praktyki to nawet ze zwykÂłego "taywana" i innego g....a wyciÂśnie 99%" ideaÂł" powÂłoki :rotfl:

Jeszcze raz to powtĂłrzĂŞ :pistolet sam nie lakieruje tylko czÂłowiek!!!Pozdrawiam! :spoko:

**Pomógł:** 23 razy Posty: 978

Wszystko co napisaÂł Roberto jest ÂświĂŞtÂą prawdÂą.
Jak bĂŞdziesz umiaÂł robiĂŚ g....nianymi materiaÂłami i narzĂŞdziami, to tymi lepszymi tym bardziej.

Co do tej nauki Roberto, to mi siĂŞ wydaje Âże tak jak napisaÂłem lepiej moÂże uczyĂŚ siĂŞ na lepszych - Âłatwiejszych, a pĂłÂźniej na sÂłabszych.
Z tego wzglĂŞdu, Âże na Âłatwiejszych moÂżna szybciej siĂŞ przekonaĂŚ co siĂŞ robi Âźle i nie da siĂŞ zwaliĂŚ caÂłej winy na jakoÂśĂŚ klaru itp.

Tylko Âłatwo pogadaĂŚ jak wie siĂŞ o co chodzi, a ciĂŞÂżej zrozumieĂŚ a tym bardziej wykonaĂŚ dla poczÂątkujÂącego

Czym by nie dziaÂłajÂąc to jedno siĂŞ i tak nie zmienia:
TRENING, TRENING TRENING........................

MiÂłej zabawy

Silver Star Posty: 12

Panowie,po dlugiej przerwie znowu mam problem....a mianowice, wszystko szlo mi dobrze do momentu gdy polozylem dzisiaj klar....umylem pistolet,rozkleilem...minelo troche czasu,patrze a na klarze pojawilo sie mnostwo malutkich doleczkow,ale to mnostwo :( i teraz nie wiem co mam z tym zrobic.... zaznaczam,ze powierzchnie przed malowaniem odtluscilem zmywaczem silikonowym.... rece mi opadaja jak na to patrze :(

lorakkr21 **Pomógł:** 4 razy Posty: 123

A odwadniacz i odolejacz masz ???? bo jak sÂą to maÂłe doÂłki to obstawiam Âże to to !!!

Silver Star Posty: 12

mam tylko filtr pod pistoletem, a odolejacza nie mam. ale czemu wczesniej tego nie bylo? i co teraz z tym zrobic?

lorakkr21 **Pomógł:** 4 razy Posty: 123

Bo wczeÂśniej filtr to wszystko trzymaÂł teraz pewnie juÂż przepuszcza i masz wodĂŞ albo olej w wĂŞÂżu ale nie jestem tego pewien an 100 % to jest moje zdanie niech ktoÂś inny siĂŞ wypoewie bo moÂże byĂŚ jeszcze inna przyczyna

**Pomógł:** 1 raz Posty: 115

struktura bezbarwnego zalezy od wielu czynnikow

-Cisnienie na pistolecie
-Ilosc Materialu
-Gestosc materialu
-Rodzaj pistoletu i jego prowadzenia wczasie malowania

A co do doleczkow to woda lub olej w powietrzu lub duza wilgotnosc w pomieszczeniu ktorym malujesz

Rada zamontowac odwadniacz i odoolejacz oraz do klaru dodawac srodek antysylikonowy gdy jest chlodniej w pomieszczeniu czyli ponizej 15 c

Silver Star Posty: 12

tzn do struktury bezbarwnego nie mam zadnych zastrzezen,rozlany idealnie...nawet po skonczeniu malowania,nie bylo widac zadnych dolkow,dopiero po jakims czasie sie pojawily.. A mam jeszcze pytanie co z tym zrobic teraz? bo tych kropiek to pewnie sie nie dotrze papierkiem na wode?

**Pomógł:** 24 razy Posty: 704

Mozliwe tez ..ze to silikon..
Nie miales kontaktu z zadnymi plakami..czy czyms podobnym..??
A moze auto bylo nim spryskane..?

Silver Star Posty: 12

to trudno mi powiedziec,bo autko przyjechalo z niemiec, wiec nie wiem co sie z nim wczesniej dzialo... A moze moglby mi ktos powedziec co z tym teraz zrobic? malowac ponownie? ide narazie papierkiem zobacze 1500,ale pewnie nic to nie da..:(