Blotniki - rdza. Jak sobie z niÂą poradziĂŚ Pomoc.

Posty: 38 Skąd: WÂłocÂławek

Witam Serdecznie.
Jestem nowym uÂżytkownikiem, nie byÂłoby Mnie tutaj gdyby nie problem z ktĂłrym nie moge sobie poradziĂŚ. PrzeszukaÂłem te forum, aby szukac podobne tematy, owszem sa podobne ale wszĂŞdzie ProszÂą o zdjecia, domyslam siĂŞ ze chodzi o indywidualnoÂśĂŚ. W zwiÂązku z tym pytam (Pytanie kierujÂą do doÂświadczonych ludzi). Planuje naprawde samochodu, posiadam sprzet lakierniczy, spwarake trans. i miejsce do pracy. Na przedstawionych niÂżej zdjeciach jest lewe i prawe nadkole, tylnie sa w stanie idealnym. Samochodzik miaÂł czoÂłĂłwke 2 lata temu, przez pĂłÂł roku byÂło OK, ale rdza zaczynaÂła coraz bardziej wychodziĂŚ, teraz to wyglÂąda kiepsko. W miejscu zaznaczonym czerwonym kĂłÂłkiem pod tymi bablami blacha juÂż siĂŞ sypie, dziÂś dotykaÂłem palcem i przy wiĂŞkszej sile czuje jak blacha sie delikatnie wygina, musibyc juÂż cieĂąka. .W pozostaÂłych miejscach blacha jest gruba, jedynie z ogniskami rdzy..JuÂż zamowilem Brunox, jutro prysne te miejsca, pĂłki co musi narazie powstrzymaĂŚ rdzewienie, ale za okoÂło miesiÂąc planuje naprawe, spiesze sie przed zimÂą( Mysle Âże to wina lakiernikĂłw ktĂłrzy to robili). WiĂŞc teraz wiadomo dlaczego chce to sam zrobiĂŚ. I teraz tak, czy na to wszystko lekarstwem bĂŞdzie Âżywica ? DaĂŚ Brunox, mate i Âżywice na to, zawinÂąĂŚ tÂą mate do wewnÂątrz bÂłotnika i od Âśrodka prysnÂąĂŚ odrazu barankiem.NastĂŞpnie,szpachla, podkÂład 2 warstwy, baza i lakier. Czy to nie ma sensu i sie nie mĂŞczyĂŚ bo po roku wyjdzie rdza i odrazu brac flexa i ciachac, docinac spawaĂŚ? Jak to siĂŞ ma w praktyce, czy Zywica potrafi zatrzymac korozje na kilka lat? A moÂże te miejsca bardziej trwaÂłem potraktowac ÂżywicÂą a te miejsce w kĂłÂłku wymienic na nowe (dociÂąĂŚ blachĂŞ z ocynku). ProszĂŞ o pomoc, bo chcĂŞ aby ta praca wystarczyÂła Mi na pare lat.

03052011372.jpg

Plik ściągnięto 74 raz(y) 293.94 KB

03052011371.jpg

Plik ściągnięto 38 raz(y) 306.68 KB

03052011369.jpg

Plik ściągnięto 65 raz(y) 294.9 KB

03052011367.jpg

Plik ściągnięto 56 raz(y) 271.33 KB

Przemo **Pomógł:** 11 razy Posty: 324 Skąd: MKW

bylo juz na forum niejednokrotnie

**Pomógł:** 3 razy Posty: 172

ja to widze tylko wymiane na nowe bÂłotniki, inaczej to niema sensu :cool:

Posty: 38 Skąd: WÂłocÂławek

PowaÂżnie? GdybyÂś dostaÂł samochĂłd taki do naprawy, wymieniaÂłbyÂś CAÂŁE BÂŁOTNIKI? NajÂłatwiejsza linia oporu, wymiana na nowy...

Posty: 66

TeÂż tak to widzĂŞ, jeÂżeli sÂą to przednie to czĂŞsto taniej dostanie siĂŞ w kolorze drugie niÂż wydaĂŚ na same materiaÂły.
Z ÂżywicÂą daj sobie spokĂłj, tak samo nic nie pospawasz w aucie spawarkÂą transformatorowÂą. ÂŻadnych brunoxĂłw, to jest szajs, doczyÂściĂŚ do biaÂłej blachy sprawdziĂŚ ile zostaÂło zdrowego jak nie ma dziur to caÂła reszta jest na forum, jak sÂą dziury to Âłatwiej, taniej i lepiej kupiĂŚ nowy bÂłotnik.

**Pomógł:** 3 razy Posty: 172

Cytat:

PowaÂżnie? GdybyÂś dostaÂł samochĂłd taki do naprawy, wymieniaÂłbyÂś CAÂŁE BÂŁOTNIKI? NajÂłatwiejsza linia oporu, wymiana na nowy...

nie, poprostu chcesz niemiec rdzy przez kilka lat, to tylko jest takie wyjscie

tam masz juÂż dziury :!:

Posty: 38 Skąd: WÂłocÂławek

To prawda ale tylko w tym kĂłÂłeczku na czerwono zaznaczonym...jesli chodzi o migomat jest do zalatwienia. Nie mam na mysli wiecznosci jesli chodzi o jakoÂśĂŚ, ale chociaÂż 2-3 latka...Jestem w stanie co 3 lata naprawiaĂŚ ...WiĂŞĂŚ rozumiem Âże te miejsca pordzewiaÂłe jesli dostane siĂŞ do czystej blachy jeszcze moga odÂżyĂŚ tak? Co do wymiany na nowe, rĂłwnieÂż uzywane musze to przemyslec, pod wglÂąd wziÂąĂŚ koszta, je rowniez bĂŞdĂŞ musiaÂł malowac, kÂłaÂśc baze itd...Musze pomyslec, albo zrobie tak jak pisze kolega wyÂżej, wyczyszcze, dalej jakis epoxyd podklad i zobaczymy jak to wyjdzie. Sam nie wiem...

Nie uratujesz juÂż ich.I nie ma to sensu ekonomicznego.Nawet nowe zamienniki wytrzymajÂą kilka lat bez rdzy,a to lepsze niÂż Âłatanie ÂżywicÂą.O ile nie jest to jakiÂś nietypowy samochĂłd,porzÂądne bÂłotniki kosztujÂą ok 70-100 zÂł,a ich jakoÂśĂŚ jest coraz lepsza.
Co do Twojego przypadku:dam sobie uciÂąĂŚ gÂłowĂŞ,Âże od Âśrodka jest jeszcze wiĂŞksza plama rdzy,a jej dokÂładne wyczyszczenie (najlepiej przez piaskowanie) ujawni obraz ...durszlaka.
PozwĂłl im umrzeĂŚ ...

Posty: 38 Skąd: WÂłocÂławek

Rozumiem, moÂże i macie Panowie racje, NajwyraÂźniej podczas wypadku zostaÂła uszkodzona warstwa ochronna blachy i nawet jesli bym je Âładnie pomalowaÂł czy zalaÂł Âżywica to ta rdza i tak wyjdzie w innym miejscu... nie zmienia to faktu ze zostaÂły Âźle pomalowane, niedokladnie i na szybko. Takie odnosze wraÂżenie. Co do wymiany chyba tak sie bardziej opÂłaca, lecz i wtedy nie ma sie pewnoÂści czy te bÂłotniki posiadajÂą oryginalny lakier czy moÂże byÂły szpachlowane, cudowane...to tez trzeba brac pod uwage prawda Panowie?

Przemo **Pomógł:** 11 razy Posty: 324 Skąd: MKW

przeciez przedni blotnik jak jest zdemontowany z auta to widac czy bylo cos szpachlowane <wypuklenia, nierownosci>

Posty: 66

DokÂładnie przednie moÂżna obejrzeĂŚ i widaĂŚ co kupujesz lub wstawiasz, w dodatku jak kupisz dobrÂą uÂżywkĂŞ to moÂżna siĂŞ pokusiĂŚ o pomalowanie tylko kolorem i masz zaÂłatwione bez reaktywnego i podkÂładu. Raczej tych elementĂłw ktĂłre masz na zdjĂŞciu nie warto naprawiaĂŚ - chyba Âże auto unikatowe i nie znajdzie siĂŞ w dobrym stanie zamiennik lub nĂłwka;)

Posty: 18

Witam.
MiaÂłem podobny problem w swoim renault megane.
ZnalazÂłem na allegro kolesia ktĂłry miaÂł do sprzedania bÂłotnik ktĂłrego potrzebowaÂłem z auta o tym samym kodzie lakieru co moje auto. BÂłotnik dostarczono mi pocztÂą.
Przed zamontowaniem bÂłotnika zabezpieczyÂłem sobie go od Âśrodka barankiem i jest super.
Kupienie elementu w kolorze to najlepsza opcja.
Zgadzam siĂŞ z jednym z kolegĂłw powyÂżej Âże od Âśrodka sÂą na pewno wiĂŞksze plamy rdzy. Takie czĂŞÂści jak bÂłotniki czy progi korodujÂą w 90% wÂłaÂśnie od Âśrodka. Dlatego jeÂśli ktoÂś zamierza pojeÂździĂŚ dÂłuÂżej autem to polecam Âśrodek do konserwacji profili zamkniĂŞtych. Ja progi sobie zakonserwowaÂłem w ten sposĂłb i myÂślĂŞ Âże wytrzymajÂą duÂżo dÂłuÂżej niÂż bez konserwacji.

Posty: 38 Skąd: WÂłocÂławek

Dziekuje za cenne uwagi. Zadna tajemnica to Mitsubishi Galant z 96r. No z tym biaÂłym to ciĂŞzka sprawa jest, biaÂły bardzo rzadko spotykany a ten jest tak wyblakly Âże juÂż napewno nie trafimy:) Bede szukaÂł czĂŞÂści na przyjaznym i znanym wszystki portalu aukcyjnym...zobaczymy moÂże coÂś wyrwe jakÂąÂś ...sztuke...najlepiej dwie.
Od Âśrodka BARANEK OBOWIAZKOWO.

**Pomógł:** 2 razy Posty: 259 Skąd: Kielce

jeÂśli na nowy nie wymienisz to po zrobieniu ze szpachli wytrzyma max 3-4 miesiÂące.
lakier jest do odnowienia przez polerowanie a oryginaÂł zawsze jest lepszy od nowej podroby chyba ze kupisz jakosc Q . a co do konserwacji barankiem to nic nie da bo baranek chlonie wilgoĂŚ. baranek tylko na elementy ktĂłre sÂą naraÂżone na kanienie lub piasek. a od spodu blotnika lepiej dac fluidol lub baranek przykryc klarem.