Szukaj FAQ Album



Autor Wiadomość
Lackdoctor 
Wysłany: 2012-02-24, 14:37   Opinie na temat ASO .
+1
UP DOWN

Pomógł: 40 razy
Posty: 3753
ÂŻeby nie byÂło.
Nic mi do aso i nie obchodzi mnie aso.
Jednak znalazÂłem kilkadziesiÂąt opinii ... klientĂłw aso, przymusowych, bo gwarancyjnych.

Oto kilka z nich.

1.
Pod koniec ubieg³ego roku przypada³ mi drugi przegl¹d gwarancyjny nowego Forda Focusa. Zadzwoni³em do najbli¿szego autoryzowanego serwisu (miasto oddalone od mojej miejscowoœci oko³o 50 km). Tam dowiedzia³em siê ¿e przegl¹d bêdzie kosztowa³ oko³o 860 z³. Przedzwoni³em do nastêpnego punktu (miejscowoœÌ oddalona od mojego miejsca zamieszkania oko³o 60 km). Tu poinformowano mnie ¿e ten sam przegl¹d bêdzie kosztowa³ oko³o 730 z³. Wybra³em ten drugi poniewa¿ dla auta 10 km to nie odleg³oœÌ a ró¿nica w cenie 130 z³. Zg³osi³em siê na umówiony przegl¹d o godz. 13. (dok³adnie o tej godz. auto wjecha³o na podnoœnik). Mnie zaproszono do pomieszczenia za szybk¹ abym móg³ obserwowaÌ œwiadczon¹ us³ugê. Po oko³o 40 min. opuœci³em to pomieszczenie bo myœla³em ¿e szlag mnie trafi. Wytypowany mechanik zacz¹³ od przyniesienia sobie herbaty. nastêpnie podci¹gn¹³ spust oleju, odkrêci³ korek i uda³ siê w drugi kont hali gdzie zebra³o siê ca³kiem spore ko³o gospodyù wiejskich na swobodnych pogawêdkach. Po oko³o 30 min. goœÌ przyszed³ i zakrêci³ korek. Nastêpnie w odstêpach oko³o co 10 min. zacz¹³ krêciÌ ka¿dym ko³em po kolei. W tym momencie wyszed³em do salonu nowych aut ¿eby siê nie denerwowaÌ. Dwadzieœcia minut po godz. 14 przyszed³ po mnie goœÌ z Dzia³u Serwisu w celu uregulowania nale¿noœci i odebrania auta. Po uregulowaniu nale¿noœci rzuci³em okiem na fakturê. Okaza³o siê ¿e cena przegl¹du jest nieznacznie ni¿sza od uzgodnionej w trakcie rozmowy telefonicznej (tzn. 700 z³ a nie 730 z³). Ale to co zobaczy³em na wyszczególnieniu wprawi³o mnie w os³upienie. WartoœÌ zu¿ytych podczas przegl¹du materia³ów wynios³a 340 z³, a nieca³e pó³tora godziny krêcenia kó³kami 360 z³. Przyznam siê szczerze ¿e za te pieni¹dze mogê krêciÌ ko³ami nawet przy wyd³u¿onym do 100 lat wieku emerytalnym.

2
Mam BMW 525 xd, 2008r. super samochód !!! przy stanie licznika 100.000 km. dosz³o do pierwszego problemu, mianowicie ga³ka uk³adu kierowniczego nie znios³a polskich dróg i zaczê³o brzydko stukaÌ, uda³em siê do serwisu BMW Bawaria Motors w ..............., Pytam o koszt ga³ki 320 z³ wymiana 80z³. spoko, zleci³em wymianê. Faktura jak¹ otrzyma³em lekko zbi³a mnie z nóg, ponad 1400 z³. - za co, ano za pomiar zbie¿noœci 400 i ustawienie tej samej zbie¿noœci drugie 400. Dodam jeszcze ¿e najlepszy diagnosta robi¹cy zbie¿noœÌ w tym mieœcie ¿yczy sobie za t¹ us³ugê 160 z³. Przykro mi ale nie jestem ju¿ klientem Bawari Motors. Takie praktyki traktujê jako wy³udzenie !!!!! i zrywam wspó³pracê z tak¹ firm¹.
Pozdrawiam wszystkie serwisy ASO w Polsce !!!

3
Na pierwszym przegl¹dzie w citroenie w Lubiniu wlali mi 5 litrów (faktura) bardzo drogiego oleju gdzie do silnika wchodzi zaledwie 3,6 litra. No jak serwis nie wie ile wchodzi oleju to ja nie ryzykujê wiêcej bo serwis mo¿e mi tylko auto zepsuÌ. A do tego po podsumowaniu wysz³o, ¿e umycie auta, które jest nieod³¹czn¹ czêœci¹ przegl¹du, wynosi (bez woskowania) 400 - 450 z³otych- pora¿ka!!!.W³aœnie w tym roku mijaj¹ 2 lata w¹tpliwej gwaracji (ca³e szczêœcie) i tym panom dziêkujê.

4
Zaczê³o coœ stukaÌ w moim Fordzie Fokusie .Myœla³em ¿e coœ z popychaczami Ale specjalista w ASO og³osi³ ¿e to sprzêg³o I mia³ racjê .Nale¿a³o je wymieniÌ .Poprosi³em o wydruk kosztów jakie poniosê .Wysz³o ¿e ca³kowity koszt wyniesie ponad 8000 z³ Przerazi³em siê poniewa¿ autko kupi³em za 17000 z³ .powiedzia³em to i po ma³ych targach ,koszty spad³y do 6500 Po stwierdzeniu ¿e to dla mnie jeszcze za du¿o .Dano mi mo¿liwoœÌ preferencyjnej obni¿ki jeszcze o 500 z³ I na tym stanê³o. Zrezygnowa³em z tej imprezy W warsztacie prywatnym wymieniono w Fordzie sprzêg³o i koszt ca³kowity wyszed³ 3000 z³ Pytam siê za co trzeba p³acic w ASO tyle szmalu Ano za panie sprz¹taj¹ce ,za kierownika który pije kawê ,za odœnie¿acza parkingu za, ciecia który otwiera bramê Za czêœci które s¹ niby oryginalne ale nie s¹ bo akurat nie ma ich na sk³adzie i H wie za co

5
super hiper ASO forda, problem - coœ siê dzieje z tylnym ko³em, serwisant ASO - po zdjêciu ko³a i przegl¹dzie piasty itp - stwierdza ¿e piasta i czêœÌ zawieszenia do wymiany, podziêkowa³em, jadê do ch³opka co ma w stodole warsztat, ch³opek zdejmuje ko³o, ogl¹da, po czym dokrêca nakrêtkê bo ³o¿ysko by³o luŸne - problem rozwi¹zany, i o co chodzi z tymi ASO ? co jest z nimi nie tak ? czy mam rozumieÌ ¿e to w wiêkszoœci banda idiotów ?

6
W serwisie nie odchodÂźcie od samochodu nawet na krok.Bo inaczej was przekrĂŞcÂą.To na oleju,to na Âświecach,to powiedzÂą Âże coÂś wymienili.W czasie obsÂługi macie prawo staĂŚ przy samochodzie,chociaÂż na pewno jakiÂś goguÂś w garniturku bĂŞdzie was przekonywaÂł,Âże to jest niezgodne z regulaminem warsztatu.MateriaÂły eksploatacyjne najlepiej kupiĂŚ samemu i dopilnowaĂŚ Âżeby mechanik rzeczywiÂście je wymieniÂł(olej,filtry).W serwisach majÂą ponad 100% marÂży.
.
.
.


I tak moÂżna bez koĂąca.
PÂłytki jednak kosztujÂą, pani w recepcji teÂż.
A koleÂś robiÂący za rzeczoznawcĂŞ i przedstawiajÂący wycenĂŞ to zwykÂły przeszkolony w naciÂąganiu klientĂłw dupek.


Ja tam do aso nic nie mam, nawet nie zaglÂądam do takich instytucji.

[ Dodano: 2012-02-24, 15:43 ]
Jest teÂż druga strona medalu... Âżeby nie byÂło Âże ja jestem przeciw ,, a moÂże za?

Czytaj¹c te wszystkie wypowiedzi na temat genialnych i tanich mechaników w stodolnianych warsztatach ¿yczê Wam, ¿eby na rok zamkniêto wszystkie autoryzowane stacje. Bo wychodzi na to, ¿e tam pracuj¹ geniusze, a w ASO, gdzie zarobki s¹ dwa razy wiêksze, sami z³odzieje i mato³y. Oczywiœcie w stodo³ach nie wykrêcaj¹ czêœci i nie wsadzaj¹ starych, lej¹ w³aœciw¹ porcjê oleju a nie tylko po³owê, diagnozê stawiaj¹ jeszcze nie widz¹c auta, a na koniec wystawi¹ fakturê, która uprawnia do rêkojmi i przyjm¹ reklamacjê bez zmru¿enia oka. Pracujê w ASO i widzê w jakim stanie przyje¿d¿aj¹ do nas samochody, których w³aœciciele mieli "szczêœcie" odwiedziÌ taki "niezale¿ny" warsztat. Oczywiœcie od ka¿dej regu³y s¹ wyj¹tki. A najgorsi s¹ klienci, którzy przyje¿d¿aj¹ tylko po to, ¿eby wyci¹gn¹Ì informacjê na temat naprawy, bo ich pan mechanik nie jest w stanie poradziÌ sobie z diagnoz¹.

[ Dodano: 2012-02-24, 22:53 ]
ASO - trudna usterka, instrukcja postĂŞpowania dla mechanikĂłw :
1 umyĂŚ samochĂłd
2 wrzuciĂŚ choinkĂŞ zapachowÂą
3 powiedzieĂŚ Âże zrobione
4 wydaĂŚ samochĂłd
5 nie odbieraĂŚ telefonĂłw

[ Dodano: 2012-02-24, 22:53 ]
Tak siê sk³ada, ¿e pracujê w jednym z warszawskich ASO... Niestety, ale potwierdzam, ¿e klient na przegl¹dzie to frajer, który nie wie, ¿e p³aci za ca³¹ otoczkê i piecz¹tkê w ksi¹¿eczce, która nic mu nie da... Ta sama us³uga wykonana u Kazia za rogiem, bêdzie mia³a taki sam efekt koùcowy, a cena 2-3 krotnie ni¿sza. No, ale jak chcemy, aby w naszym aucie wymieniono olej w czystym, suchym i du¿ym warsztacie - to za to w³asnie p³ac¹ klienci ASO :) Auto do naprawy na gwarancji jest traktowane jak wrzód, za którego naprawê gwarant p³aci œmieszne sumy i nikt tego nie chce naprawiaÌ... - dlatego czêsto spychane jest do niedoœwiadczonych i m³odych mechaników... Jedyn¹ przewag¹ ASO jest fakt, ¿e przy nietypowych usterkach mog¹ posi³kowaÌ siê "podmian¹ czêœci" z innych aut na podk³adkê w celu potwierdzenia diagnozy... tak robi siê czêsto niestety... Co do czêœci "zamiennych" - sprawdzajcie ile kosztuj¹ w InterCarsie i innych tego typu sklepach - ASO potrafi na takich czêœciach zarabiaÌ 200-300%, chocia¿ oficjalnie nie mog¹ zak³adaÌ jakichkolwiek zamienników - tylko orygina³y!
KIEROWCY - nie bÂądÂźcie naiwni, sprawdzajcie ceny usÂług!!!!
ps.
Jakby ktoœ siê ³udzi³, ¿e najpopularniejszy i najlepszy olej MOBIL1 5W50 wlali mu na przegl¹dzie(je¿eli na takowy siê zgodzi³) - niech lepiej patrzy na rêce mechanika... - czêsto s¹ to zlewki ró¿nych pozosta³oœci, które mechanicy zbieraj¹ na takie w³asnie okazje...

[ Dodano: 2012-02-24, 22:55 ]
A Âże to nie moje opinie to poprostu ludzie... tak jest postrzegane aso i caÂła jego otoczka.

http://biznes.onet.pl/for...j-strumien.html

Tu to wszystko znalazÂłem... poczytajcie,,, ja sie nie czepiam aso.
_________________
Strona mojego znajomego w Belgii... mówi po naszemu. Bardzo fajne furki, bardzo ró¿ne ceny, nowe okazje praktycznie codziennie.
http://home.mobile.de/AUTOS-PAGNAER#ses
 

lak 
Wysłany: 2012-02-24, 23:03   
-1
UP DOWN

Posty: 223
Jak ktoÂś jest frajerem i kupuje nowÂą brykĂŞ,no to zasÂłuÂżyÂł aÂżeby walili go na przeglÂądach gwarancyjnych ^^

[
 

kosior
Wysłany: 2012-02-25, 09:36   
0
UP DOWN


Posty: 102
Z ASO jest jak z drogimi restauracjami niby to samo zarcie co w taniej budzie ale ³adniej podane jest dro¿sze o kilkaset procent a i tak jedno i drugie ma swoich zwolenników przeciez nikt nikomu nie karze jezdzic do ASO wiec po co te dyskusje wkó³ko wa³kowaÌ.
_________________

 

PROJEKTER
Wysłany: 2012-02-25, 16:28   
0
UP DOWN


Pomógł: 15 razy
Posty: 1837
Skąd: MODULAR - equipment
To nie sÂą kolego @lackdoktor opinie klientĂłw o ASO tylko jĂŞczenie niezadowolonych klientĂłw z ceny usÂług. ^^ SÂą teÂż tacy ktorym nie mieÂści siĂŞ w gÂłowie to Âże naprwa samochodu nie oznacza jego automatycznej wymiany na fabrycznie nowy. DziÂś to juÂż rzadko spotykany sposob rozumowania.

Mo¿esz oczywiœcie przyj¹Ì, ¿e te zacytowane opinie to jest statystyczny punkt widzenia, i ¿e ASO to syf. Mo¿esz te¿ jednak troszeczkê pomyœleÌ i policzyÌ. Jak ju¿ to zrobisz to zauwa¿ysz ¿e œredniej wielkoœci ASO wykonuje 10 przegl¹dów i napraw mechanicznych dziennie i piêÌ szeœÌ napraw blacharsko lakierniczych. To 10 razy tyle ile wykonuje statystyczny warsztat. Do tego ASO to synonim idealnej naprawy. Idealnej pod ka¿dym wzglêdem. W g³owie siê nikomu nie mieœci ¿e ASO mo¿e zrobiÌ coœ nie tak wiêc jak zrobi coœ nie tak to taki "zraniony niedŸwiedŸ k¹sa gdzie tylko mo¿e ... a reszta zadowolonych klientów ASO robi swoje ... p³aci odbiera samochód z naprawy i wraca dalej do ASO. Zraniony niedŸwiedŸ - taki specyficzny klient ASO ma zawsze "roszczenia", a nie "oczekiwania".

Buùczuczny klient ASO nigdy nie przyjmuje do wiadomoœci, ¿e jest tylko klientem zlecaj¹cym jak¹œ banaln¹ sztampow¹ naprawê ^^ . Klient jest zawsze niezadowolony z cen w ASO bo w stodole za rogiem wszytko jest taùsze o 80 % . Klient ASO nie jest jakimœ tam cz³owiekiem On jest "Bóstwem" które zaszczyci³o sw¹ ³askawoœci¹ miejsce w którym wczeœniej zostawi³ niewyobra¿alne dla nikogo innego, pieni¹dze kupuj¹c samochód. W swej ³askawoœci kupi³ ten samochód w³aœnie u tego dealera do którego teraz przyjecha³ ... z pretensjami.

Przy naprawach powypadkowych te pretensje zaczynaj¹ siê sekundê po tym jak bóstwo przypieprzy³o w inny samochód, a jego siê pogi¹³ i porysowa³. JAK TO MO¯LIWE ??? ... dalej kolego @lackdoktor to ju¿ tylko kontunuacja tych samych pretensji z kulminacyjnym punktem oczekiwania wymiany uszkodzonego samochodu na nowy.


Zastanawia mnie jakim trzeba byĂŚ idiota skoĂączonym Âżeby zapÂłaciĂŚ choĂŚby 1 zÂł wiĂŞcej niÂż ustalono. W wiĂŞkszoÂści ASO ceny przeglÂądĂłw sÂą na tablicy na Âścianie. W wiĂŞkszoÂści ASO kaÂżda naprawa jest kosztorysowana, a dopiero po akceptacji klienta wykonywana. Jak ma siĂŞ do czynienie z imbecylem to potem imbecyl wypisuje w necie jak to zostaÂł oszukany ^^ .

ZapÂłacisz za 5 litrĂłw oleju po 120 zÂł litr jak wiesz, Âże do silnika wchodzi 3,7 l ?
Zap³acisz za mycie 450 z³ jak go nie zleca³eœ ? ... To Wy lakiernicy z niezale¿nych warsztatów wypisujecie tu ¿e jak klient chce zgodnoœÌ koloru to za cieniowanie albo polerowanie musi dop³aciÌ ? ^^ w ASO to norma. Tak jak to ¿e p³aci siê za mycie i sprz¹tanie. Jak wszêdzie ... mozna to pokazaÌ w kosztorycie albo wliczyÌ w cenê malowania. Jednak jak "ktoœ" lakieruje element za 200 z³ i sprz¹ta go i myje w tej cenie to na Forum dla lakierników uwa¿a siê za uczciwego wykonawcê, a to po prostu normlny frajer tyraj¹cy za darmochê ku uciesze ka¿dego zleceniodawcy ^^ .

Takie praktyki jak opisane w tych cytowanych postach to baÂśnie dla przygÂłupĂłw. To Âże ktoÂś sobie Âżyczy kasĂŞ za to czego nie wykonaÂł to nie jest wymysÂł ASO. W kaÂżdej branÂży po to jest faktura Âżeby na niej wpisaĂŚ za co siĂŞ bierze pieniÂądze. DureĂą nie czyta. DureĂą jest od walenia go w dupsko. Tak teÂż robi ASO, bo ... czy w ASO czy u lekarza przepisujÂącego drogie leki zamiast krajowych odpowiednikĂłw, czy przy naprawie zmywarki, lub lodĂłwki ... to walenie Durnia w rogi jest akurat normalne na caÂłym Âświecie, a idealiÂści umierajÂą biedni i sfrustrowani. Jak wieĂŚ nazwaĂŚ tych co jĂŞcza na portalach interentowych o tym, Âże ich wykonawca oszykaÂł ... a do tego to jeszcze ASO ^^ .

Teraz np. Ja mam przeczytaĂŚ te gÂłupoty i przyznaĂŚ gÂłupkowi racjĂŞ ... racjĂŞ w czym ? W tym Âże nie umie siĂŞ odezwaĂŚ ,Âże nie umie czytaĂŚ , Âże nie ustaliÂł wartoÂści usÂługi i czĂŞÂści ... i wreszcie co to ma wspĂłlnego z ASO, lub nie z ASO ?

SkÂąd wiĂŞc pomysÂł kolego @lackdoktor, Âże to dotyczy tylko ASO ? ... i pisze ci to jako byÂły kierownik ASO i .... byÂły wÂłaÂściciel wÂłasnego warsztatu. GdybyÂś w swoim warsztacie miaÂł tylko jednego takiego zranionego klienta z jakim ma co najmniej raz codziennie do czynienie kaÂżda ASO, to byÂś go sobie zapamiĂŞtaÂł na caÂłe Âżycie. Klienci ASO ^^ to "Roszczeniowcy". PrzyjeÂżdÂżajÂą oczekujÂąc, Âże ktoÂś im wejdzie w dup ĂŞ, ale juÂż pÂłaciĂŚ za to nie majÂą zamiaru. PoniewaÂż jest gwarancja to nie majÂą wyboru ... i stÂąd te piski w internecie.

W naprawach mechanicznych w baĂąkach siĂŞ takim klientom nie mieÂści jak samochĂłd za 50 tyÂś moÂże siĂŞ popsuĂŚ, a ten za 100 tyÂś to juÂż w ogĂłle jak moÂże choĂŚby zapiszczeĂŚ :x: . Do tego jak to moÂżliwe, Âże ta sama usterka siĂŞ powtarza ... ale wreszcie siĂŞ skoĂączy gwarancja i dealer moÂże daĂŚ do zrozumienia "Roszczeniowcowi" .... Bujaj siĂŞ frajerze truĂŚ dupsko w innej firmie ^^ .

Gdyby ktoÂś pozna strukturĂŞ funkcjonowania ASO to ich juÂż nie krytykuje i nie Âłapie siĂŞ na taki cenzura z dupy o tym Âże ASO zamawia tonami zamienniki w InterCars i sprzedaje je nieoficjalnie zarabiajÂąc 300 % .... Jasne a w tym czasie centrala takiej ASO grzecznie obserwuje jak z miesiÂąca na miesiÂąc spada obrĂłt czĂŞÂściami zamiennymi i traci na tym gigantyczne pieniÂądze. Do tego macierzysty koncern przyznaje, Âże to OK praktyka i niech kaÂżda ASO robi sobie co chce i jak chce. Zamienniki do ASO sÂą dostarczane z centrali i to czĂŞÂści z ustalonego ÂźrĂłdÂła, a nie jakieÂś przypadkowe zakupy.

To tak jako komentarz dla Pana ktĂłry pracuje w warszawskim ASO ^^ ^^ ^^ ... "zlewki olejĂłw" ^^ Jasne ... tylko z czego jak w normalnej ASO jest centrala dystrybucyjna z "barku olejowego" w nienormalnej to nie wiem co jest bo te mnie nie interesujÂą. Po co niby te zlewki jak za kaÂżdÂą przepompowanÂą beczkĂŞ oleju dealer dostaje sprzĂŞt, lub dodatkowÂą kasĂŞ ... to nawet 50 000 zÂł co roku. Ten system jest tak zbudowany Âże Tu porostu nie opÂłaca siĂŞ cwaniakowaĂŚ z tanim lakierem z tanim olejem z tanimi zamiennikami. Tak robiÂą tylko partnerzy ASO tyrajÂący na sukces swoje centrali ... ale to kiedyÂś chciaÂłem wam napisaĂŚ .... nie chleliÂście sÂłuchaĂŚ :nie:

Wielu klientĂłw ... niektĂłrzy z was takÂże ... nie widzÂą np. takiego drobiazgu Âże wiele ASO RENAULT z powodu mariaÂżu koncernĂłw staÂło siĂŞ takÂże ASO NISSAN. ... ale nie wszystkie ;) . ... wiĂŞc niektĂłre ASO Renault umieszczajÂą informacje Âże naprawiajÂą Nissana ale nie w ramach zgÂłoszeĂą gwarancyjnych. Czyli naprawiajÂą samochody nowe i roczne i te na gwarancji tylko nie za darmo w ramach gwarancji bo nie sÂą ASO NISSAN
Finalnie ASO Renault moÂże zamontowaĂŚ czĂŞÂści z InterCars np 4MAX z Chin i Indii ( bo co niby ma to ASO wspĂłlnego z koncernem Nissan i jego zaleceniami ? ) w nowych Nisanach, a klient jak siĂŞ zorientuje to pretensje bĂŞdzie miaÂła do .... ASO ^^ .

Oj Panowie Panowie .... Pod kaÂżdym wzglĂŞdem na kaÂżdej pÂłaszczyÂźnie w kaÂżdym aspekcie dowolnie ocenianej sprawy, Normalna ASO klasy premium ( samodzielny dealer uprawniony do formowanej wÂłasnej struktury terenowej w przydzielonym regionie ) bije na Âłeb warsztat ... tu podkreÂślĂŞ WARSZTAT ... taki normalny z kabinÂą mieszalniÂą markowym sprzĂŞtem itd.

ASO jako organizacja uprawiaj¹ swoje praktyki od zawsze ... Zawsze maj¹ kilkukrotnie wiêksze ceny ni¿ niezale¿ne warsztaty. Zawsze bêd¹ powszechnie postrzegana jako synonim najwy¿szej jakoœci napraw i Zawsze bêd¹ mieÌ swoich klientów ... a warsztaty ? ... Có¿ te siê rozwijaj¹ obecnie z ogromnym trudem. Warsztat walczy z konkurencj¹, a ASO robi¹ swoje ^^ .

WeÂźcie teÂż pod uwagĂŞ Âże dla wiĂŞkszoÂści z was ASO to ...taki "pistolet lakierniczy" dla piekarza ^^ Piekarz pewnie wie do czego sÂłuÂży to narzĂŞdzie ... moÂże nawet jak dziaÂła ... ale juÂż to czy SATA czy SRATA czy IWATA czy SZMATA to juÂż go przerasta. Gdzie mu tam do wiedzy na temat tych producentĂłw i tych produktĂłw sieci dystrybucji i serwisu ...

Dlatego pomimo, ¿e wielu z was Panowie ma ogromn¹ wiedzê na temat lakiernictwa to o ASO nic nie wiecie i niestety powtarzacie tylko zabawne pier do³y ^^ . Zabawne bo to powszechne opinie ura¿onej cen¹ mniejszoœci. Ka¿de forum motoryzacyjne jest pe³ne takich pier-dó³ ... na ¿adnym nie ma rzetelnych informacji o strukturze i zasadach obowi¹zuj¹cych w ASO.
_________________
Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 

Lackdoctor 
Wysłany: 2012-02-25, 16:33   
0
UP DOWN

Pomógł: 40 razy
Posty: 3753
Cytat:

To nie sÂą kolego @lackdoktor opinie klientĂłw o ASO tylko jĂŞczenie niezadowolonych klientĂłw z ceny usÂług.


Nic nie przyjmujĂŞ, to nie mĂłj punkt widzenia.
To tylko znaleziona w necie ciekawostka zamieszczona przez dziennikarza i odpowiedzi na forum pod artykuÂłem.
ChciaÂłem pokazaĂŚ Âże obraz aso nie jest taki nieskazitelny jak to czasami na forach piszesz.

Cwaniactwo, niekompetencja, niechlujnoœÌ. Tego nie powinno byÌ w TAKICH miejscach.
_________________
Strona mojego znajomego w Belgii... mówi po naszemu. Bardzo fajne furki, bardzo ró¿ne ceny, nowe okazje praktycznie codziennie.
http://home.mobile.de/AUTOS-PAGNAER#ses
 

kalbi 
Wysłany: 2012-02-25, 19:11   
0
UP DOWN

Pomógł: 32 razy
Posty: 1682
Skąd: Warszawa
lak napisał/a:
Jak ktoÂś jest frajerem i kupuje nowÂą brykĂŞ
trochĂŞ CiĂŞ poniosÂło, moÂże ktoÂś woli nowÂą brykĂŞ i wie co ma, a, Âże ma kasĂŞ i mu zwisa, Âże zapÂłaci 1000zÂł w ASO, a nie 200 U "Kazia" to nie znaczy, Âże frajer, zresztÂą nikt mu nie kaÂże w ASO serwisowaĂŚ
_________________

 
 

Nokia 
Wysłany: 2012-02-25, 19:52   
0
UP DOWN
:)


Pomógł: 8 razy
Posty: 523
Skąd: Silesia City Center
kalbi napisał/a:
moÂże ktoÂś woli nowÂą brykĂŞ i wie co ma, a, Âże ma kasĂŞ i mu zwisa,


I wie co ma ? Ciebie teÂż chyba poniosÂło. OczywiÂście nie wrzucam wszystkiego do jednego worka, ale nie zgadzam sie z tym co zacytowaÂłem z Twojego posta.

Polecam program Turbo Kamera na kanale TVN Turbo jest tam piĂŞkny obraz ''NOWYCH BRYK''...
 

kalbi 
Wysłany: 2012-02-25, 20:01   
0
UP DOWN

Pomógł: 32 razy
Posty: 1682
Skąd: Warszawa
Nokia napisał/a:
Ciebie teÂż chyba poniosÂło.
Nokia napisał/a:
Ciebie teÂż chyba poniosÂło.
cz³owieku, to co pewniejsze kupiÌ kilkulatka niewiadomego pochodzenia niz samochód nowy z salonu? s¹ przypadki ró¿nego cwaniakowania nad nowymi chodzi mi o transportowe naprawy ale pewnoœÌ masz zdecydowanie wiêksz¹ i nowe auto wiec nie gadaj glupot
_________________

 
 

Nokia 
Wysłany: 2012-02-25, 20:12   
0
UP DOWN
:)


Pomógł: 8 razy
Posty: 523
Skąd: Silesia City Center
kalbi napisał/a:
Nokia napisał/a:
Ciebie teÂż chyba poniosÂło.
Nokia napisał/a:
Ciebie teÂż chyba poniosÂło.
cz³owieku, to co pewniejsze kupiÌ kilkulatka niewiadomego pochodzenia niz samochód nowy z salonu? s¹ przypadki ró¿nego cwaniakowania nad nowymi chodzi mi o transportowe naprawy ale pewnoœÌ masz zdecydowanie wiêksz¹ i nowe auto wiec nie gadaj glupot


CzÂłowieku mowie o przypadkach w ktĂłrych ludzie dla siebie kupili auta za 100 tys. i wleczÂą sie po sÂądach z powodu ze auto jest uszkodzone a aso i salon sie do niczego nie przyznaje, i sie to ciagnie i ciÂągnie w nieskonczonosc, kup nowe auto i miej takÂą sytuacje nie wiem czy byÂłbys taki ucieszony. Takze nie pisz ze nowe jest w 100% pewne...
Uzzywane tez nie jest pewne, nic takiego nie napisaÂłem.
 

PROJEKTER
Wysłany: 2012-02-26, 08:16   
+2
UP DOWN


Pomógł: 15 razy
Posty: 1837
Skąd: MODULAR - equipment
Telewizja nie istnieje jak nie ma sensacji. £zy, ból, niesprawiedliwoœÌ, oszustwa ... wtedy jest ogl¹dalnoœÌ i sprzedaj¹ siê reklamy.

Jednak inteligentni ludzie gdy analizujÂą jakiÂś problem, pytajÂą zawsze o drugÂą stronĂŞ medalu, lub o opiniĂŞ drugiej strony sporu. W telewizji pokazywany jest prawie zawsze tylko jeden punkt widzenia. To w telewizji ! ...

... ale Tu na forum ... jest bardzo podobnie. Gdy brakuje rzetelnej wiedzy to gĂłrĂŞ bierze opinia wiĂŞkszoÂści. Gdy juÂż ktoÂś pokazuje jak wyglÂądajÂą fakty to musi siĂŞ zmierzyĂŚ nie tylko z powykrĂŞcanÂą wersjÂą prawdy i tym co siĂŞ tam komu wydaje, ale jeszcze z opiniami tych co myÂślÂą Âże prawo to jest to co biorÂą na "chÂłopski rozum". ^^

Widzisz @Nokia ... nowe samochody bywajÂą uszkodzone w transporcie, w trakcie przeglÂądu zerowego, a nawet wadliwe egzemplarze opuszczajÂą fabrykĂŞ. Tobie i wielu innym wydaje siĂŞ Âże jak juÂż kupujesz nowy samochĂłd to musi on byĂŚ nieskazitelny bo ten twĂłj jedyny w piĂŞcioletnim kredycie. W 99 % przypadkĂłw tak jest. Samochody sÂą OK. i bez wad. Jeden na sto ... moÂże nawet piĂŞĂŚ, majÂą jednak jakieÂś wady ... np uszkodzenie transportowe wymagajÂące wymiany bÂłotnika. To nieuniknione.

Pojawia siĂŞ teraz dylemat ? Na ile taki samochĂłd jest gĂłwniany, a na ile peÂłnowartoÂściowy ? ... i widzisz w tej sprawie SÂądy kaÂżdej instancji wielokrotnie siĂŞ wypowiadaÂły w efekcie formujÂąc prostÂą interpretacje podziaÂłu wad w przepisach prawa ... wady istotne produktu go dyskwalifikujÂą ( wymagajÂą wymiany na produkt wolny od wad ) , a wady nieistotne podlegajÂą naprawÂą gwarancyjnym. Istotne to te, ktĂłre nie pozwalajÂą na korzystanie z produktu w sposĂłb bezpieczny i zgodny z jego przeznaczeniem ^^ ... Czy lakierowany bÂłotnik na to nie pozwala, albo wymieniony alternator, sprĂŞÂżarka, czy cokolwiek innego ? ;)

Nikt nie powiedzia³, ¿e sprzedawca maj¹cy umocowanie producenta do wykonywania napraw nie mo¿e tego zrobiÌ przed sprzeda¿¹ produktu. Nikt i nigdzie nie napisa³, ani w procedurach ani w przepisach, ¿e maszyna w której wymieniono jakiœ podzespó³ na identyczny tylko sprawny ... a sta³o siê to ju¿ po za fabryk¹ przed sprzeda¿¹ ... jest teraz mniej wartoœciowa .. wadliwa ... gorsza. :nie:

Takie "telewizyjne" podejœcie do lakierowania samochodu, lub wymiany podzespo³u w ASO przed sprzeda¿¹ do u¿ytkownika to podejœcie zwyczajowe. Zakorzenione w g³owach Polaków, bo lakierowany znaczy = rozpieprzony poklejony szmatami i przypicowany ^^ . Czym jednak ró¿ni siê lakierowanie pojedynczych elementów na lakierni zaprawkowej producenta w fabryce gdzie robi¹ to lakiernicy rêcznie, szpachluj¹c uszkodzenia i lakieruj¹c lakierami systemu refinish ... od takiej samej roboty w ASO ? Ka¿da fabryka ma dzia³ kontroli jakoœci ... To oznacza ¿e s¹ wychwytywane wady. Co dalej ? Samochód na z³om ? ^^ ... albo obni¿ka ceny ? ^^ . Nikt tak nie robi ... tylko trzeba do sprawy podchodziÌ z wiedz¹ i spokojem, a nie wyobra¿eniem i emocjami.

Projektujê lakiernie w fabrykach maszyn, sprzêtu AGD, wagonów kolejowych i zdarzy³o siê dwa razy w fabrykach samochodów. Wiem jak to wygl¹da na produkcji gdy jest uszkodzenie ... Taka naprawa niczym siê nie ró¿ni od lakierowania w profesjonalnej lakierni np. ASO.

Wrzask o oszustwa robi¹ ci którym siê tylko wydaje ¿e to oszustwo. Gwarancja i rêkojmia nadal obowi¹zuje. Naprawa lakiernicza, czy mechaniczna wykonana jest przez serwis posiadaj¹cy umocowanie formalne producenta, oryginalne czêœci i przeszkolonych pracowników. JakoœÌ nie podlega dyskusji ... wiêc w czym problem ? ... Oczywiœcie w cenie ^^ . Bo jak ju¿ by klient dosta³ z 10 % rabatu to by mu nagle to idealne polakierowanie b³otnika ju¿ nie przeszkadza³o. Teraz nawet by³aby to ogromna zaleta tego konkretnego egzemplarza. ^^

W tej sprawie z naprawami transportowymi prawo i przepisy s¹ po stronie dealera ... a tylko etyka i moralnoœÌ po stornie ura¿onego klienta. Gdy ogl¹dam takie programy albo s³yszê o takiej sprawie to obstawiam, ¿e klient dostanie po dupi e w s¹dzie i odejdzie z kwitkiem i straconymi na rozprawach pieniêdzmi ... a jak mu siê uda coœ tam dostaÌ jako odszkodowanie to albo przekrêt by³ ju¿ na chama i absolutnie nale¿a³o siê to takiemu sprzedawcy ... albo w³aœciciel salonu który przegra tak¹ sprawê jest najg³upszym dealerem samochodów w Polsce. ^^ .

Z doÂświadczenia dodam, Âże dealer moÂże bardzo duÂżo ;) ... moÂże spowodowaĂŚ Âże przez kilka lat klient bĂŞdzie pÂłakaÂł wsiadajÂąc do samochodu i na niego patrzÂąc albo ... przez lata jego uÂżytkowania bĂŞdzie dziĂŞkowaÂł losowi Âże kopiÂł uszkodzony, a nie idealny egzemplarz. Wszytko zaleÂży od tego co powie po "DzieĂą dobry" w ASO jak zacznie takÂą sprawĂŞ zaÂłatwiaĂŚ ;)

To wszytko co zacytowaÂł powyÂżej @lackdoktor i wiele innych wpisĂłw na forach motoryzacyjnych o podobnej treÂści to przykÂłady nie na to jak dziaÂłajÂą ASO tylko na to jak ograniczone, jednokierunkowe i roszczeniowe podejÂście majÂą klienci tych ASO.

Fajny jest ten przykÂład kolesia ktĂłry dokrĂŞciÂł ÂłoÂżysko w Fordzie zamiast jest wymieniĂŚ . PoÂświĂŞciÂł 10 minut w nagrodĂŞ dostaÂł podziw zadowolonego klienta i guzik z tego ma, bo klient jak bĂŞdzie miaÂł problem to z pewnÂściÂą trafi do innego warsztatu ^^ ...bo za 20 -30 tyÂś km ÂłoÂżysko szlag trafi a inny mÂądry koleÂś wyjaÂśni klientowi z jak haÂłasuje sto siĂŞ wymienia na nowe, a nie dociÂąga na czuja ... i dlatego pĂŞkÂło. Zadowolenie pryÂśnie z usÂługi "dokrĂŞcania" pryÂśnie razem z dobra opiniÂą o warsztacie "Pana Henia" ^^

ASO wymieni³oby to ³o¿ysko ... mo¿e nawet piastê, do tego pewnie szczêki bêbna a nawet oba cylinderki hamulca ^^ .... umy³o i odkurzy³o ten samochód. Te element popsu³by siê za kolejne 100 tyœ km czyli pewnie temu klientowi ju¿ nigdy. Skuteczna i rzetelna naprawa. JakoœÌ bez najmniejszych zastrze¿eù :spoko: ... a potem kier, w ASO wrêczy³by klientowi fakturê na 2 tyœ i zastanawia³by siê chwilê czy klient m¹dry czy dureù ? Zajarzy czy nie, ¿e mycie i sprz¹tanie 4 stówy ? ... potem za te 2 tyœ kupili by lakiernikowi nowy markowy pistolet. SATA 4000 za godzinê roboty SATA za 2 tyœ z poca³owaniem w r¹czkê od dystrybutora, a nie z allegro ... Teraz dystrybutor sam przywiezie nowy pistolet jak ten by siê popsu³ bo ASO da³o mu zarobiÌ a nie wykrêci³o jak szmatê ;)

... a ten mechanik od dokrêcania ³o¿ysk bêdzie siê smyra³ po g³owie pod koniec miesi¹ca jakie meble jeszcze spaliÌ w piecu ¿eby nie zamarzn¹Ì bo nie ma kasy na opa³ ^^ , klient bêdzie go obgadywa³ zamiast chwaliÌ, bo "chwalenie" jest niemodne.

Lepiej to wreszcie zrozumcie Panowie dla wÂłasnego dobra. Zrozumcie na czym polega przewaga ASO nad kaÂżdym warsztatem. :cool:
_________________
Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 

Lackdoctor 
Wysłany: 2012-02-26, 12:28   
0
UP DOWN

Pomógł: 40 razy
Posty: 3753
PROJEKTER napisał/a:
Lepiej to wreszcie zrozumcie Panowie dla wÂłasnego dobra. Zrozumcie na czym polega przewaga ASO nad kaÂżdym warsztatem.


Kto zrozumiaÂł Âłapa w gĂłre :spoko:
_________________
Strona mojego znajomego w Belgii... mówi po naszemu. Bardzo fajne furki, bardzo ró¿ne ceny, nowe okazje praktycznie codziennie.
http://home.mobile.de/AUTOS-PAGNAER#ses
 

kalbi 
Wysłany: 2012-02-26, 16:06   
0
UP DOWN

Pomógł: 32 razy
Posty: 1682
Skąd: Warszawa
Cytat:
Kto zrozumiaÂł Âłapa w gĂłre :spoko:
:spoko:
_________________

 
 

lak 
Wysłany: 2012-02-26, 21:02   
0
UP DOWN

Posty: 223
ASO jest poprostu lepsze w dymaniu klienta :shock: :blee:
 

PROJEKTER
Wysłany: 2012-02-26, 22:49   
0
UP DOWN


Pomógł: 15 razy
Posty: 1837
Skąd: MODULAR - equipment
Szkoda tylko @lak Âże kaÂżda normalna ASO zasypaÂłaby twoje caÂłe podwĂłrko bilonem z tygodniowego utargu z automatu z kawÂą i napojami ^^ .

Dymaj¹ klientów, czy wal¹ na stojaka to i tak nie ma znaczenia. Wiedz¹ na czym polega biznes w bran¿y napraw powypadkowych. Najpierw wysoki standard obiektu, potem wysoki standard wyposa¿enia, potem wysokie ceny, a potem wybiera siê z poœród t³umu tylko tych którzy maj¹ du¿¹ kasê i nie gmeraj¹ ¿e za rogiem jest taniej ^^ ... resztê siê olewa :spoko: ... a idealiœci umieraj¹ sobie cichutko w biedzie. :tak:
_________________
Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 

lak 
Wysłany: 2012-02-26, 23:04   
0
UP DOWN

Posty: 223
PROJEKTER napisał/a:
Szkoda tylko @lak Âże kaÂżda normalna ASO zasypaÂłaby twoje caÂłe podwĂłrko bilonem z tygodniowego utargu z automatu z kawÂą

Tylko Âże Ja,taki bilon puszczam tygodniowo w autumatach do gry dla rozrywki
-Z ró¿nym skutkiem...
-Ale jak juÂż wspomniaÂłem dla przejemnoÂści ^^
 

gugun 
Wysłany: 2012-02-27, 13:52   
0
UP DOWN



Pomógł: 52 razy
Posty: 2819
Skąd: kuj-pom
PROJEKTER napisał/a:
Jednak jak "ktoÂś" lakieruje element za 200 zÂł i sprzÂąta go i myje w tej cenie to na Forum dla lakiernikĂłw uwaÂża siĂŞ za uczciwego wykonawcĂŞ, a to po prostu normlny frajer tyrajÂący za darmochĂŞ ku uciesze kaÂżdego zleceniodawcy .
g³upota :!: czyli jak oddam do aso czysty samochod i nie zap³ace za czyszczenie to odbiore ujeb...???co w tym dziwnego ze po sobie trzeba posprz¹taÌ???robisz blotnik za 200zl nie 500 to nie znaczy ze trzeba oddaÌ komuœ brudne auto..ja zawsze po sobie sprzatam albo zabezpieczam tak zeby sie nie pobrudzi³o nic..i bez roznicy czy robie cale auto czy pó³ b³otnika...to co ja pobrudze to wyczyszcze...co mam powiedziec klientowi??teeee ujeeeebaaalemm ci auto musisz dop³acic 300zl na pranie i mycie inaczej oddam ci upieeerddolone??
 
 

PROJEKTER
Wysłany: 2012-02-28, 09:07   
0
UP DOWN


Pomógł: 15 razy
Posty: 1837
Skąd: MODULAR - equipment
GÂłupotÂą to jest kolego @gugun branie 200 zÂł za element i wykonywanie zakresu pracy jak za 600 ;)

Z kultury i dobrego smaku mo¿na posprz¹taÌ ka¿demu klientowi popielniczki wymieniÌ podk³adki pod tablicami rejestracyjnymi, a nawet zrobiÌ podstawowy przegl¹d techniczny. To wasze pieni¹dze topniej¹ z ka¿d¹ minut¹ poœwiêcon¹ na praca "dodatkowe" w ko³o g³ównej us³ugi. :tak:

Przeczytaj sobie @gugun caÂły post @lackdoktor z tymi cytatami i zobacz o co rzeczywiÂście chodzi tym oburzonym klientom ? ... O ceny ! ... reszta to otoczka.

Na tym wÂłaÂśnie polega siÂła ASO, Âże oni siĂŞ nie "rozpÂłakujÂą" nad stanem portfela swoich klientĂłw. Zainwestowali w obiekt wyposaÂżenie i standard gigantyczne pieniÂądze i teraz za to co robiÂą chcÂą tyle Âżeby zarabiaĂŚ, a nie tylko egzystowaĂŚ. W czasach kryzysu sprzedajÂą siĂŞ tylko te bardzo ekskluzywne towary i usÂługi ... bo kryzys nie dotyka najbogatszych. Kryzys branÂży samochodowej dla Forda, Fiata lub PSA oznacza spadek sprzedaÂży o 40 - 60 % to kilkadziesiÂąt tysiĂŞcy samochodĂłw mniej ... dla Porsche Ferrari, Bentleya taki kryzys to spadek sprzedaÂży o 10 % ... czyli jednen samochĂłd rocznie mniej ^^ .

Gdy struktura klientów firmy opiera siê o klientów z dolnej pó³ki to taka firma jest bardzo podatna na wahanie koniunktury i na dzia³ania konkurencji. ASO nie maja takich problemów. Zawsze mog¹ obni¿yÌ ceny us³ug ... tylko po co ?

Co jest wiec prawdziwÂą gÂłupotÂą ? :/ .... GÂłupotÂą jest konkurowanie cenÂą.

Wiem, ¿e jak siê lakieruje w norze to trudno jest dyktowaÌ ceny z ASO gdzie stawki za rbg dochodz¹ ju¿ do 280 z³ ( kompletne lakierowanie drzwi ok. 800 z³ ). Gdy siê prowadzi w³asny warsztat, czy nawet norê to przestaje siê doliczaÌ takie proste czynnoœci jak mycie czy odkurzanie. Gdyby za te same czynnoœci musia³by ktoœ zap³aciÌ kumplom na myjni oddaj¹c im samochód i dziel¹c siê zarobion¹ na czysto stów¹ pó³ na pó³ za lakierowanie elementu ... to szybciutko podniós³by ceny za lakierowanie, albo powiedzia³ klientowi ¿e musi za mycie i sprz¹tnie dop³aciÌ ... nie mam mo¿e racji ? ... to jak jest z tym cieniowaniem s¹siedniego elementu ??? ^^ ^^ ^^

Wymiana uwag z wiĂŞkszoÂściÂą z was w tym temacie jest "kÂłopotliwa" bo maÂło kto z was zatrudnia pracownikĂłw ... nawet jednego pracownika. Pracownik pod koniec miesiÂąca ma to gdzieÂś jakie masz koszty, konkurencjĂŞ i jaka jest sytuacja gospodarcza w kraju. UstaliÂłeÂś z nim wynagrodzenie to pÂłaĂŚ pensje i .... wszystkie Âświadczenia ^^ .

Niestety nie znam nikogo w tej branÂży kto by doszedÂł do jakiegoÂś akceptowalnego poziomu standardu wÂłasnego legalnego warsztatu na wszytko zarabiajÂąc tylko uczciwÂą pracÂą ( zawsze sÂą konieczne kredyty lub barter ) i do tego pracujÂąc na wszystkich stanowiskach sam :nie: .

Dopiero jak ktoœ inteligentny zaczyna to ³apaÌ, ¿e marnuje czas i w³asne ¿ycie w takiej norze tyraj¹c samodzielnie ... to powoli staje siê partnerem do odpowiedzialnej i rzeczowej dyskusji na temat ASO :tak: . Dziœ wiêkszoœÌ z was powtarza na forach, ¿e ASO cenzura robotê oszukuje klientów i ¿e ludzie którzy tam pracuj¹ do przyg³upy. To tylko wasz punkt widzenia.

Wy Panowie naprawdê uwa¿acie maluj¹c stare graty w temperaturze kilku stopni powy¿ej zera, ¿e struktura organizacyjna koncernu samochodowego dotycz¹ca sieci sprzeda¿y opiera siê o œwiadczenie gównianej jakoœÌ us³ug i robienia z w³asnych klientów durniów ? ^^

Czy przypadkiem to nie jest tak ¿e krytyka dzia³ania ASO p³ynie ze zwyk³ej wœciek³oœci na to, ¿e krytykuj¹cy jest "dziadem" i nie starcza mu na podstawowe wydatki choÌ jakoœÌ wykonywanej roboty lakierniczej ( nie myliÌ z jakoœci¹ us³ug !!! ) jest na takim samym poziomie jak w takiej ASO ? ^^

Gdy wœciek³oœÌ i zazdroœÌ zamyka oczy i uszy to nie da siê ju¿ niestety szukaÌ recepty na sukces w³asnej firmy, u tych którzy bezdyskusyjnie s¹ na samym szczycie tej bran¿y i krytyka tych na samym dnie niczego absolutnie nie zmieni. Góra jest na górze, a dó³ na dole ... ASO na szczycie, Nora na dnie. ¯adna opinia czy nawet setki opinii tego nie zmieni¹ bo ¿adna ASO nie ma zamiaru zostaÌ nor¹, a wiele renomowanych warsztatów marzy o autoryzacji.
_________________
Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 

gugun 
Wysłany: 2012-02-29, 10:48   
0
UP DOWN



Pomógł: 52 razy
Posty: 2819
Skąd: kuj-pom
PROJEKTER napisał/a:
Przeczytaj sobie @gugun caÂły post @lackdoktor z tymi cytatami i zobacz o co rzeczywiÂście chodzi tym oburzonym klientom ? ... O ceny ! ... reszta to otoczka.
przyznam ze mi sie nie chce nawet tego czytaĂŚ :D
PROJEKTER napisał/a:
Z kultury i dobrego smaku mo¿na posprz¹taÌ ka¿demu klientowi popielniczki wymieniÌ podk³adki pod tablicami rejestracyjnymi, a nawet zrobiÌ podstawowy przegl¹d techniczny. To wasze pieni¹dze topniej¹ z ka¿d¹ minut¹ poœwiêcon¹ na praca "dodatkowe" w ko³o g³ównej us³ugi.
chodzi tylko czasem o obdmuchanie œrodka,i umycie ca³ego auta z zewn¹trz...to co sie zakurzy podczas lakierowania zeby troche ogarn¹Ì
a ÂżeÂś sie zaraz czepiÂł ;) a miaÂłem nadzieje Âże ci zle zrozumiaÂłem,ale skoro nie to wydaje mi sie ze brudzenie auta i wolanie wtedy kasy za posprzatanie to nic innego jak przerysowanie boku zeby pozniej za dopÂłatÂą go polakierowaĂŚ :x: jakiÂś poziom kultury musi byĂŚ co nie?? moze poprostu zle ubraÂłes to w sÂłowa bo miaÂłeÂś na mysli ze stawki sÂą takie wysokie Âże moga klientowi Âładnie wysprzÂątaĂŚ w aucie a itak nie robiÂą tego za darmo??bo napisaÂłeÂś Âże za sprzatanie wlasnego baÂłaganu Âżadaja dopÂłaty,bynajmniej ja to tak zrozumiaÂłem :D panie Robercie Norek ;)
 
 

PROJEKTER
Wysłany: 2012-02-29, 15:34   
0
UP DOWN


Pomógł: 15 razy
Posty: 1837
Skąd: MODULAR - equipment
Po prostu nie przeczyta³eœ pierwszego postu od @lackdoktora i wklejonych przez niego za³¹czników ;) , dlatego nie z³apa³eœ o co chodzi z tym myciem w cenie, lub odp³atnie.
Jak w cenie ... to klienci siĂŞ ciskajÂą Âże droga usÂługa ... jak dodatkowo pÂłatne to siĂŞ ciskajÂą Âże mycia jest drogie ... a jak jest za darmo to klient ma orgazm, ale ten kto tak robi to zwykÂły frajer ^^ .

To nie ma nic wspólnego z dobr¹ lub z³a robot¹. To mysie gratis to po prostu jeden z kilkunastu przyk³adów na to jak wchodz¹c klientom do odbytu w ma³ych norkach rezygnuje siê z groszy, a te sk³adaj¹ siê na z³otówki które ³¹cznie daj¹ tysi¹c. Jak ktoœ ma gest to niech myje za darmo sprz¹ta cieniuje i poleruje s¹siednie elementy. Klien go poklepie po pleckach u tyle ... bo to nie piekarenka i tu siê nie wraca non stop ... WiêkszoœÌ klientów jest w nim raz, albo dwa w dziejach takiego warsztatu. Us³ugi gratis s¹ wiêc super :spoko:
_________________
Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 

Lackdoctor 
Wysłany: 2012-02-29, 15:48   
0
UP DOWN

Pomógł: 40 razy
Posty: 3753
PROJEKTER napisał/a:
Klien go poklepie po pleckach u tyle


BywaÂło tak, ale dziĂŞki Robertowi czÂłowiek zmÂądrzaÂł.
Tylko klienci jakoÂś mniej mnie lubiÂą ostatnio.

PROJEKTER napisał/a:
UsÂługi gratis sÂą wiĂŞc super

Jasne :sciana: :sciana: :sciana:
_________________
Strona mojego znajomego w Belgii... mówi po naszemu. Bardzo fajne furki, bardzo ró¿ne ceny, nowe okazje praktycznie codziennie.
http://home.mobile.de/AUTOS-PAGNAER#ses
 

kalbi 
Wysłany: 2012-02-29, 19:18   
0
UP DOWN

Pomógł: 32 razy
Posty: 1682
Skąd: Warszawa
PROJEKTER napisał/a:
To mysie gratis to po prostu jeden z kilkunastu przykÂładĂłw na to jak wchodzÂąc klientom do odbytu w maÂłych norkach rezygnuje siĂŞ z groszy,
u mnie myjemy za darmo powyÂżej 2, 3 elementĂłw naprawianych, nie widze nic w tym zÂłego bo nawet Âładniej auto siĂŞ prezentuje przy oddaniu, a czas mycia auta z wierzchu to 10-15 min
_________________

 
 

jarbia
Wysłany: 2012-03-01, 01:01   
+1
UP DOWN
Hobbysta ,amator

Pomógł: 2 razy
Posty: 426
Skąd: Wlkp.
Witam
Ja na szczêœcie nie jestem lakiernikiem ,ale uwagi Projektera przek³adaj¹ siê na moj¹ dzia³alnoœÌ równie¿ i sprawdzaj¹ siê w 100%.W mojej dziedzinie istnieje równie¿ coœ analogicznego jak Wasze ASO ,jakieœ dwa lata temu dostosowa³em siê standardem do nich (remont ,odpowiedni wystrój ,sprzêt dodatkowe us³ugi itp.),powiem Wam obroty firmy wzros³y znacznie ,ale najwa¿niejsze jest to,¿e mam nad nimi przewagê ,gdy¿ do tej pory do mnie przychodzi³a grupa klientów max. "œrednich",teraz dodatkowo podwy¿szony standard zauwa¿yli ci bogatsi , a tym nie zale¿y na paru z³otych (nie zawsze ),ceni¹ sobie wygodê ,fachowoœÌ i przede wszystkim jakoœÌ a my mamy mo¿liwoœÌ zaoferowania ni¿szej ceny ,bo mamy mniejsze koszty.Jesteœmy te¿ na miejscu a ASO czêsto s¹ poza nasz¹ miejscowoœci¹ i ci bogatsi te¿ nie zawsze lubi¹ ASO,ale nie maj¹ alternatywy.
Wiem na dostosowanie standardĂłw potrzebna jest kasa i nie kaÂżdego staĂŚ na to ,ale sÂą wÂśrĂłd nas tacy ,ktĂłrzy majÂą Âśrodki ale nie wierzÂą ,Âże Âładne biuro ,czysty warsztat,zadbane obejÂście ,ustawiczne ksztaÂłcenie ,da wymierne wyniki finansowe.TeÂż tak myÂślaÂłem i bardzo siĂŞ zdziwiÂłem wzrostem obrotĂłw i nowymi klientami rĂłwnieÂż tymi z polecenia tych nowych zadowolonych.
Tak jak pisa³ Projekter nale¿y przyci¹gn¹Ì bogatszych i m. innymi to o czym pisa³em pozwala to osi¹gn¹Ì ,trzeba te¿ na to trochê czasu ale na d³u¿sz¹ metê to siê op³aci .Bogatsi maj¹ kasê te¿ w styczniu i lutym i nie trzeba bêdzie tak jak na forach s³ychaÌ ,¿e luty kiepski.Bêd¹c tu na forum jakiœ czas widzê ,¿e jest tu wielu b dobrych fachowców,którzy mogliby trochê uszczkn¹Ì z kasy p³yn¹cej do ASO.
I po co siê przejmowaÌ co ASO robi za darmo czy nie ,trzeba robiÌ wszystko aby podnieœÌ standard i skierowaÌ do siebie trochê z tego strumienia kasy.
ÂŻyczĂŞ Wam duÂżych obrotĂłw i pozdr.
Ps .trochĂŞ to chaotycznie napisaÂłem ale nie jestem tak elokwentny jak Projekter ..sorry
 

PROJEKTER
Wysłany: 2012-03-01, 08:48   
0
UP DOWN


Pomógł: 15 razy
Posty: 1837
Skąd: MODULAR - equipment
Wszystko napisaÂłeÂś czytelnie i wiadomo o co chodzi :spoko: .

Bardzo trudno jest jednak na internetowym forum przekonaÌ kogoœ do tego, ¿e wzrost standardu obiektu przek³ada siê bezpoœrednio na wiêksze zyski z tej samej roboty. Ja o tym piszê od zawsze i zawsze s¹ oponenci. Wiele osób uwa¿a, ¿e to doskona³a jakoœÌ œwiadczonych us³ug jest kluczem do sukcesu. Tymczasem wystarcza jak ta jakoœÌ jest na œrednim poziomie ale akceptowalnym przez zleceniodawcê.

Nie ma jednej szczegó³owej procedury na prowadzenie warsztatu, której wype³nienie gwarantowa³oby sukces. Dlatego najczêœciej ka¿dy próbuje ró¿nych sztuczek promocji, czy dzia³aù reklamowych. Jedne s¹ trafione inne to zupe³ne nieporozumienie. Takie testowanie rynku i swoich klientów zawsze powoduje jednak, ¿e firma zamiast siê rozwijaÌ ( czyli bez wzglêdu na koniunkturê rynku rok po roku zarabiaÌ wiêcej i mieÌ wiêksze aktywa ) to tylko dryfuje. Raz na górze raz na dole.

SÂą jednak sprawdzone metody, a nawet caÂłe systemy dziaÂłaĂą, planowania i postĂŞpowania ktĂłrych konsekwentna realizacja to 90 % gwarancja na sukces. :tak: ASO to, okreÂślona struktura organizacyjna, wyznaczony poziom standardu obiektu, serwisu, szkoleĂą pracownikĂłw. ASO to procedury i plan. Do niedawna uczestniczyÂłem w szkoleniach. Wiem doskonale jak buĂączuczne podejÂście jest prezentowane na takich "zjazdach". KaÂżdy wie lepiej i uznaje to planowanie za cenzura farmazonĂłw. Wystarczy jednak kiedyÂś sprĂłbowaĂŚ siĂŞ przestawiĂŚ na takie planowe dziaÂłanie zgodne z procedurami, a nie humorkiem w danym dniu Âżeby po krĂłtkim czasie zobaczyĂŚ jakie to przynosi efekty.

Kilka razy prĂłbowaÂłem to TU to TAM wam wyjaÂśniaĂŚ Âże ASO to potĂŞga organizacji i Âże to nie sÂą wymysÂły genialnego lub rypniĂŞtego dealera tylko wypracowane w praktyce latami na caÂłym Âświcie skuteczne metody prowadzenia serwisu samochodowego. Dealer dostaje to razem ze znakiem koncernu i musi swoje pomysÂły schowaĂŚ do szuflady. Dlatego rozwĂłj sieci ASO jest staÂły i caÂły czas postĂŞpujÂący, a nie chaotyczny jak wzloty i upadki jakiegoÂś warsztatu czy nory.

Zawsze jak dotÂąd dyskusja o ASO schodziÂła do poziomu ... kto lepiej lakieruje samochody ^^ ... Dziwne jednak, Âże nie jest wam nic, a nic gÂłupio .... GÂłupio Âże jesteÂście lepszymi fachowcami lakiernikami i do tego uczciwszymi i rzetelniejszymi wykonawcami usÂług niÂż ci w ASO ... a to jednak oni kasujÂą 800 zÂł za lakierowanie elementu i 400 za mycie robiÂąc biznes na naprawach powypadkowych ... i co tu duÂżo gadaĂŚ ... zostawiajÂą wam do lakierowania ochÂłapy, zÂłom i klientĂłw ktĂłrzy nie chcÂą duÂżo pÂłaciĂŚ :x:

Zamiast siê stawiaÌ i udowadniaÌ jak to jest œwietnie w norze ... wystarczy szczegó³owo przeanalizowaÌ dlaczego tak jest i nie sprowadzaÌ wszystkiego do poziomu, ¿e ONI maj¹ kasê, a wy nie. Nie maj¹ ... i akurat to, to akurat wiem doskonale ^^ ... Oni maj¹ tylko ogromne obroty.

WeÂźcie pod uwagĂŞ Âże wszystkie znane organizacje usÂługowe majÂą swoje standardy. Ma je KFC, McDonalds i Burger King, a w branÂży motoryzacyjnej sieci stacji paliw, FauVert, Kwik Fit, NorAuto .... tak, organizuje siĂŞ teraz ... Intercars i APP.

Bez planu dziaÂłania, procedur postĂŞpowania i konsekwencji jest tylko dryf, a nie rozwĂłj. Niech kaÂżdy z was sam sobie odpowie na pytanie gdzie byÂł w tamtym roku ze swojÂą norÂą, czy warsztatem i gdzie jest dziÂś ? ... a potem zastanowi gdzie bĂŞdzie pod koniec tego roku ?Potem juÂż tylko musicie sobie zdaĂŚ sprawĂŞ z tego, Âże na intensywny rozwĂłj firmy stworzonej od zera jest tyko kilka lat .... max 10. Potem odcina siĂŞ kupony, albo zostaje jĂŞczÂącym dziadem.

ASO to wzorzec. MoÂżna skorzystaĂŚ z tego co jest tu idealne odrzucajÂąc patologie formowane przez olewajÂących pracĂŞ najemnikĂłw, albo odrzuciĂŚ wszytko co jest zwiÂązane ze strukturÂą ASO, krytykujÂąc ich bez zastanowienia i jakiejkolwiek analizy za to tylko Âże to ASO.

Ci z was którzy maja w³asne warsztaty, kredyty, zatrudniaj¹ pracowników i koncentruj¹ siê na prowadzeniu / zarz¹dzaniu firm¹, pozbyli siê ju¿ idea³ów o ekstra jakoœci napraw i 100 % zadowoleniu klientów. Tym ju¿ bli¿ej do ASO i bli¿ej do ekonomicznego sukcesu. Reszta idealistów ... tkwi na razie w przekonaniu ¿e perfekcyjnie wykonywane us³ugi to recepta na sukces ... Oni krytykuj¹ ASO bez zastanowienia. ;)
_________________
Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 

jarbia
Wysłany: 2012-03-01, 09:43   
0
UP DOWN
Hobbysta ,amator

Pomógł: 2 razy
Posty: 426
Skąd: Wlkp.
Ja wÂłaÂśnie przeanalizowaÂłem to i dostosowaÂłem siĂŞ ,teraz nawet siĂŞ ciesze ,Âże takie moje "ASO" u mnie na wsi jest bo zawsze mogÂą klienci porĂłwnaĂŚ sobie ceny i terminy.
Poza tym przy wyÂższej cenie moÂże i bĂŞdzie trochĂŞ mniej zleceĂą , ale teÂż mniej pracy za te same , a moÂże wiĂŞksze pieniÂądze .Wy jako lakiernicy zajmujecie siĂŞ tylko wÂąskÂą dziaÂłka tego co robi ASO , to jest Wasz plus,i nie trzeba tak olbrzymich inwestycji , a ten minimalny standard jest w zasiĂŞgu wielu z was .W najgorszej sytuacji sÂą warsztaty z maÂłych miejscowoÂści ,tu moÂże byĂŚ z tym trudniej,ale zawsze moÂżna przegoniĂŚ tym lokalnÂą konkurencjĂŞ .
Jeszcze jedno zauwaÂżyÂłem ,Âże rynek usÂług w kaÂżdej dziedzinie jest zepsuty niskimi cenami,i robienie czegoÂś z minimalnym narzutem wykoĂączy w pierwszej kolejnoÂści tego co tak robi ,bo wystarczy ,Âże nawali jakiÂś drogi sprzĂŞt ,czy bĂŞdzie jakaÂś inna konieczna inwestycja i skÂąd na to Âśrodki ?
Wiem ,¿e tego typu wypowiedzi w konfrontacji naszymi nieraz z ma³ymi mo¿liwoœciami finansowymi , s¹ wkurzaj¹ce ,ale nale¿y d¹¿yÌ do podniesienia standardów ,szukaÌ i wykorzystywaÌ ka¿d¹ okazjê aby to osi¹gn¹Ì (dofinansowania ue, czy urzêdy marsza³kowskie, rzadziej kupowaÌ nowa furê , ze dwie komórki mniej itp.)Na pewno w wiêkszoœci przypadków wyjdzie na dobre tak jak mnie wysz³o w innej bran¿y, ale te¿ us³ugach.
pozdr.
_________________
Naprawa elektroniki daje pokorĂŞ wielkiemu, dziwi przeciĂŞtnego, nadyma maÂłego.
- Lew ToÂłstoj
 

PROJEKTER
Wysłany: 2012-03-02, 08:33   
0
UP DOWN


Pomógł: 15 razy
Posty: 1837
Skąd: MODULAR - equipment
jarbia napisał/a:
Jeszcze jedno zauwaÂżyÂłem ,Âże rynek usÂług w kaÂżdej dziedzinie jest zepsuty niskimi cenami,i robienie czegoÂś z minimalnym narzutem wykoĂączy w pierwszej kolejnoÂści tego co tak robi ,bo wystarczy ,Âże nawali jakiÂś drogi sprzĂŞt ,czy bĂŞdzie jakaÂś inna konieczna inwestycja i skÂąd na to Âśrodki ?


No wÂłaÂśnie :spoko:

Obni¿anie cen us³ug zaczyna siê zawsze wtedy gdy ktoœ wpada w panikê ¿e za chwilê nie bêdzie mia³ co robiÌ. Wtedy bierze siê gorsze zlecenia i oferuje ni¿sze ceny. Poziom do jakiego mo¿na zejœÌ z cen¹ jest bardzo du¿y. Po pierwsze to us³ug¹ wiêc du¿¹ jej czêœci¹ jest robocizna. Jak ju¿ ktoœ dojdzie do poziomu ceny na jakim nie zarabia to nadal mo¿e zaoferowaÌ us³ugê taniej ... bo ma zapas materia³ów lakierniczych, bo p³aci za pr¹d wodê i ciep³o w "masie" wydatków, a nie w selektywnym przydziale do ka¿dej us³ugi, bo nie widzi problemu zu¿ycia sprzêtu, czy instalacji budynku. Liczy siê tylko TU i TERAZ.

To jest wÂłaÂśnie dziaÂłanie bez planu. Bez planu jest tylko panika.

Za³ó¿my przez chwilê ¿e ktoœ robi samochód. zak³ada³ ¿e za robotê skasuje 2 tyœ, ale siê postawi³ i wzi¹³ 3 tyœ. Klient siê nabzdyczy³ ... kolejny uzna³ ¿e takie stawki to za drogo i odjecha³. Bez planu i analizy jest panika i rozwa¿anie obni¿enia cen. Ma³o tego teraz siedzi lakiernik bez roboty i myœli ¿e straci³ bo klient odjecha³. Czy jedna straci³ ?

Na poprzednim zarobi³ dodatkowy 1 tyœ. Teraz ma przestój czekaj¹c na kolejnego klienta który zap³aci wy¿sz¹ stawkê i wysy³a na drzewo tych co chc¹ tanio. Nie traci materia³ów, pr¹du, wody, nie niszczy sprzêtu i instancji budynku. Ktoœ powie ... no dobra dobra ale jednak nie zarabia ! To jest w³aœnie przewaga planowego dzia³ania nad panicznym skakaniem od zlecenia do zlecenia :tak: ... Przewaga polegaj¹ca na wykonywaniu planu sprzeda¿y. Móg³by braÌ taùsze zlecenia i gorsze roboty ... tylko ¿e w dzia³aniach krótko terminowych to nie potrzebne, bo realizacja planu pozwala na wykonywanie, mniej ale dro¿ej przy zapewnieniu ustalonego w planie dochodu. W dzia³aniach d³ugoterminowych doprowadzi to do selekcji klientów.

Najwiêksza trudnoœÌ w zarz¹dzaniu w³asnym potencja³em to formowanie realnych planów dzia³ania, a nie mrzonek i konsekwentne trzymanie siê za³o¿eù. Odpuszczasz ... i po planie. Teraz ju¿ tylko dryf. Raz lepiej raz gorzej. Za rok dwa ... ca³y czas w tym samym miejscu :tak: . W ka¿dym planie sprzeda¿y us³ug jest taki punkt jak "maksymalny poziom produkcji us³ug". To punkt który da siê wyliczyÌ. To taki poziom dochodów który jest osi¹galny w przypadku gdybyœcie przy mo¿liwie najwy¿szej stawce rbg. tyrali po 10 - 12 godzin siedem dni w tygodniu. Po co go wyznaczaÌ ? Po to ¿eby zdaÌ sobie sprawê z tego ¿e wiêcej siê ju¿ nie da zarobiÌ. Gdy mamy kwotê max. mo¿emy planowaÌ zobowi¹zania kredyty inwestycje
Jak wyznaczymy jeszcze poziom kosztów ... czyli "dó³" naszego planu sprzeda¿y us³ug ... to ju¿ w cyfrach wiemy gdzie jest dno gdzie jest max. Teraz znacznie ³atwiej jest podejmowaÌ decyzje. Te codzienne ... np podnoszê ceny i ju¿ ... albo zrobiê to taniej bo to marketingowo siê op³aci.

Wiem ze wielu z was uznaje to teraz za pier dzielenie bzdetĂłw ^^ . Wiem bo 10 lat uczestniczĂŞ w szkoleniach i zawsze siĂŞ zaczyna od takiej "demonstracji" Âże to gÂłupie Âże nic siĂŞ nie da zaplanowaĂŚ w usÂługach lakierniczych, Âże w jednoosobowej firmie to bez sensu ...Wielu "tĂŞpych fizycznych" pozostaje przy swojej opinii z poziomu szkoÂły podstawowej gdzie algebra zawsze sprawiaÂła im kÂłopoty ... reszta ... to ci co zaczynajÂą wreszcie "zarzÂądzaĂŚ". ZarzÂądzaĂŚ czasem, cenami, posiadanym potencjaÂłem wytwĂłrczym, zapasami magazynowymi.

Dalej juÂż tylko plan :

Zarabiam tyle ile zaplanowa³em tylko tyle i a¿ tyle. Policzy³em ile mogê zarobiÌ do jakiego poziomu mogê realnie podnieœÌ ceny i tego siê trzymam. Z czego wynika to obliczenie ? Z analizy kosztów ( te mo¿na rozbiÌ kontrolnie do poziomu atomu ! ) z oceny zdolnoœci przerobowych i z obiektywnej oceny rynku na co mogê sobie pozwoliÌ. Gdy jest ju¿ plan to siê go trzymam. ¯adnych odstêpstw. Tylko przez analizê zapasów magazynowych materia³ów i rezygnacjê z zakupu zbêdnych poœrednich gradacji papieru œciernego, czy kilku rodzajów podk³adów, lub przenosz¹c ciê¿ar kosztów zaopatrzenia na dostawcê i kupuj¹c to samo w wiêkszych iloœciach mo¿na zaoszczêdziÌ doœÌ ¿eby pozwoliÌ sobie na rezygnacjê z dennego zlecenia za grosze. ... wiem wiem takie dzia³ania s¹ oczywist¹ oczywistoœci¹ ... i pewnie dlatego nikt tego nie robi ... choÌ ka¿dy wie ¿e daje to wymierne efekty. To jest w³aœnie zaleta dzia³ania zgodnie z "planem". Potem porz¹dek w polityce cenowej us³ug i na szyldzie na p³ocie wielka czytelna informacja !

Szanowni Klienci !

W zwiÂązku z czĂŞstymi zapytaniami o RABAT informujemy :

RABAT - to stolica Maroko. miasto poÂłoÂżone na zachodzie kraju nad Oceanem Atlantyckim przy ujÂściu rzeki Bu Rakrak. Liczba mieszkaĂącĂłw: ok. 1,6 mln - drugie pod wzglĂŞdem wielkoÂści miasto kraju. ZaÂłoÂżone w roku 1150 przez kalifa Abd al-Mumina z dynastii AlmohadĂłw, w pobliÂżu wczeÂśniejszej rzymskiej osady Sala Colonia.


... i w ten prosty sposĂłb sprawĂŞ Rabatu mamy juÂż zaÂłatwionÂą. Kompletna i rzetelna informacja w tym temacie ^^
_________________
Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 

jarbia
Wysłany: 2012-03-02, 09:05   
0
UP DOWN
Hobbysta ,amator

Pomógł: 2 razy
Posty: 426
Skąd: Wlkp.
Witam
Jeszcze przykÂład o rabatach - Jak klient pÂłaci rachunek w restauracji i jest zadowolony to
chce rabatu ,czy daje napiwek ?
pozdr
_________________
Naprawa elektroniki daje pokorĂŞ wielkiemu, dziwi przeciĂŞtnego, nadyma maÂłego.
- Lew ToÂłstoj
 

Netzem
Wysłany: 2012-03-02, 17:32   
0
UP DOWN

Posty: 3
jarbia napisał/a:
Jak klient pÂłaci rachunek w restauracji i jest zadowolony to
chce rabatu ,czy daje napiwek ?

He, prowadze lakiernie od dwudziestu lat, i moge powiedziec Ci tylko jedno-w warsztatach o rabat pytaja tylko golodupcy.Nawet jak sa zadowoleni. :x:
 

jarbia
Wysłany: 2012-03-02, 18:29   
0
UP DOWN
Hobbysta ,amator

Pomógł: 2 razy
Posty: 426
Skąd: Wlkp.
Netzem napisał/a:
w warsztatach o rabat pytaja tylko golodupcy

A ci pozostali czasem coÂś dorzucÂą, jak sÂą zadowoleni ?
_________________
Naprawa elektroniki daje pokorĂŞ wielkiemu, dziwi przeciĂŞtnego, nadyma maÂłego.
- Lew ToÂłstoj
 

kalbi 
Wysłany: 2012-03-02, 18:42   
0
UP DOWN

Pomógł: 32 razy
Posty: 1682
Skąd: Warszawa
jarbia napisał/a:
Netzem napisał/a:
w warsztatach o rabat pytaja tylko golodupcy

A ci pozostali czasem coÂś dorzucÂą, jak sÂą zadowoleni ?
u mnie zdarza siĂŞ, Âże dorzucajÂą, przewaÂżnie dobry alkohol lub jakieÂś sÂłodycze
_________________

 
 

Netzem
Wysłany: 2012-03-02, 18:54   
0
UP DOWN

Posty: 3
jarbia napisał/a:
A ci pozostali czasem coÂś dorzucÂą, jak sÂą zadowoleni ?

Przewaznie alkohol, czesto blacharz/lakiernik na koniec dostanie napiwek, kiedys chlopaki dostawali cosniecos przed naprawa ;)
 

gugun 
Wysłany: 2012-03-02, 19:11   
0
UP DOWN



Pomógł: 52 razy
Posty: 2819
Skąd: kuj-pom
kalbi napisał/a:
lub jakieÂś sÂłodycze
:rotfl: :rotfl: :rotfl:
ja tam ostatnio dostalem 0.7 krupnika ale cukierkow to jeszcze nigdy :D kalbi ile ty masz lat?? :D :D :D
 
 

Homer S. 
Wysłany: 2012-03-02, 19:16   
0
UP DOWN


Pomógł: 19 razy
Posty: 861
gugun napisał/a:
kalbi ile ty masz lat??

Nie lat a ile dzieci :spoko:
_________________

 

PROJEKTER
Wysłany: 2012-03-02, 19:33   
0
UP DOWN


Pomógł: 15 razy
Posty: 1837
Skąd: MODULAR - equipment
jarbia napisał/a:
A ci pozostali czasem coÂś dorzucÂą, jak sÂą zadowoleni ?

Nooooo kiedyÂś to byÂły czasy ^^ . W zasadzie rzadko trafiaÂł siĂŞ taki klient ktĂłry przychodziÂł z pustymi rĂŞkoma jak jeszcze byÂłem kierownikiem serwisu w ASO ^^ .... ale to byÂło 15 lat temu. Inne ... piĂŞkne czasy dla tej branÂży. Teraz siĂŞ usraÂło .... i jest normalnie. Nikt nie chce pÂłaciĂŚ i ma zawsze mega oczekiwania ^^
_________________
Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 

lukas
Wysłany: 2012-03-02, 19:37   
0
UP DOWN


Pomógł: 5 razy
Posty: 339
PROJEKTER napisał/a:
Zawsze jak dotÂąd dyskusja o ASO schodziÂła do poziomu ... kto lepiej lakieruje samochody ^^ ... Dziwne jednak, Âże nie jest wam nic, a nic gÂłupio .... GÂłupio Âże jesteÂście lepszymi fachowcami lakiernikami i do tego uczciwszymi i rzetelniejszymi wykonawcami usÂług niÂż ci w ASO ... a to jednak oni kasujÂą 800 zÂł za lakierowanie elementu i 400 za mycie robiÂąc biznes na naprawach powypadkowych ... i co tu duÂżo gadaĂŚ ... zostawiajÂą wam do lakierowania ochÂłapy, zÂłom i klientĂłw ktĂłrzy nie chcÂą duÂżo pÂłaciĂŚ :x:


To prawda i to boli. Niestety, trudno jest walczyÌ samotnie (trzymaj¹c jakoœÌ) z systemem i albo siê wchodzi w to stado wron albo nas zadziobi¹.
 

gugun 
Wysłany: 2012-03-02, 20:13   
0
UP DOWN



Pomógł: 52 razy
Posty: 2819
Skąd: kuj-pom
nie gadajcie bo czasem ktoÂś przyjedzie z tym browarem albo flachÂą ;) <no albo cuksami :D > moze nie tak czesto bo kazdy obliczony ale bywa...
 
 

kalbi 
Wysłany: 2012-03-02, 21:03   
0
UP DOWN

Pomógł: 32 razy
Posty: 1682
Skąd: Warszawa
Homer S. napisał/a:
kalbi ile ty masz lat??

Nie lat a ile dzieci :spoko:
29, jeszcze kawaler bez dzieci

cukierkĂłw nie dostaÂłem ale jakieÂś bardzo dobre czekoladki he he
_________________

 
 

jarbia
Wysłany: 2012-03-02, 22:00   
0
UP DOWN
Hobbysta ,amator

Pomógł: 2 razy
Posty: 426
Skąd: Wlkp.
To co piszecie , potwierdza teoriĂŞ,Âże Wasi klienci mogÂą zapÂłaciĂŚ wiĂŞcej za dobrÂą usÂługĂŞ .
 

PROJEKTER
Wysłany: 2012-03-03, 09:16   
0
UP DOWN


Pomógł: 15 razy
Posty: 1837
Skąd: MODULAR - equipment
Nie chcĂŞ truĂŚ jak "trener handlowcĂłw" ale weÂźcie pod uwagĂŞ, Âże klient kupujÂący jakiÂś towar od przedstawiciela handlowego np. kabinĂŞ na 100 tyÂś ufa mu "na sÂłowo". TrochĂŞ gadania trochĂŞ zdjĂŞĂŚ z katalogĂłw i juÂż jest zainteresowanie. trochĂŞ przykÂładĂłw jakaÂś kontrola firmy w internecie i juÂż jest zaufanie. Cena schodzi na dalszy plan. Nie twierdzĂŞ, Âże handlowcy to oszuÂści ... zwracam tylko uwagĂŞ, Âże ogĂłlnie towar czĂŞsto schodzi na dalszy plan, a gorĂŞ bierze sposĂłb jego zaoferowania, czyli wszystko co jest dookoÂła samej transakcji kupna.

Podstawa kaÂżdego kontaktu handlowego to wzajemne "zaufanie". Nikt nie chce kÂłopotĂłw, a tego siĂŞ wÂłaÂśnie kaÂżdy obawia gdy kupuje towar, albo zleca usÂługĂŞ. OprĂłcz gadania i deklaracji sÂą jeszcze czytelne znaki i sygnaÂły. Wystarczy siĂŞ rozejrzeĂŚ. To np. wyglÂąd handlowca, czy to w jaki sposĂłb prowadzi spotkanie, czĂŞsto jego torba zegarek, samochĂłd jakim przyjechaÂł ( prywatny czy oznakowany ! ) to szybkie Informacje o tym czy siĂŞ chce czy nie chce z nim gadaĂŚ.

W usÂługach warsztatowych te sygnaÂły to przede wszystkim wyglÂąd podwĂłrka i biura ... mniej samego warsztatu. WyglÂąd osoby ktĂłra rozmawia z klientem, czy skoĂączone juÂż naprawy widoczne pod warsztatem. Wiele osĂłb o tym zapomina, Âże inny patrzÂą na te sprawy z zupeÂłnie odmiennego punktu widzenia. Dla klienta brak klamki w drzwiach wybita szyba, czy zardzewiaÂły zÂłom na podwĂłrku nie ma w sobie Âżadnej historii jak to siĂŞ staÂło Âże tak jest ? Syf i brud nie tÂłumaczy siĂŞ sam, Âże jest tu tylko do przyszÂłego miesiÂąca bo na wiosnĂŞ bĂŞdzie remont i malowanie :tak: . Klient wchodzi widzi i ... ma juÂż opiniĂŞ. Teraz rozmowa na temat usÂługi jest z poziomu minus, a nie z poziomu zero. Teraz trzeba najpierw zetrzeĂŚ to "zÂłe pierwsze wraÂżenie". To znacznie trudniejsze niÂż startowaĂŚ z pozycji + 2 lub +5 gdy klient wszedÂł i nie zostaÂł zaskoczony syfem i brudem. To podÂświadome. Nikt o tym nie mĂłwi i nikt siĂŞ na tym nie koncentruje. po porostu przychodzi taka myÂśl do gÂłowy Âże jest OK albo Âże tu jest "gĂłwniano" i zostaje gdzieÂś tam z tyÂłu gÂłowy w trakcie rozmowy na temat usÂługi. Trudno jest podyktowaĂŚ wyÂższe ceny.

Z drugiej strony gdy otoczka rozmowy z klientem jest OK, gdy zadba siê o to ¿eby sygna³y z budynku ogrodzenia i podwórka by³y pozytywne to wiêkszoœÌ z was gdy ustalacie cenê za robotê zbyt czêsto poddaje siê presji. Zak³adacie, ¿e klient wskazuj¹c ceny konkurencji nie k³amie ^^ ... i ¿e mówi¹c o jakoœci lakierowania zna siê na tym. Pojawia siê "respekt" i z tej pozycji nie ma ju¿ twardych negocjacji tylko miêkkie pogaduchy ^^ .

Zróbcie sobie sami taki test i nowego klienta ( pierwszego który wejdzie ) potraktujcie cen¹ jak¹ normalnie byœcie zaoferowali + 20 % :tak: . Zróbcie tak - zdecydowanie, bez wahania, a jak zaczn¹ siê targi to unikajcie narzekania na koszty materia³ów i ceny u innych. Nie chwalcie siê ¿e i tak robicie tanio :nie: .... tylko trzymajcie siê tej pozytywnej opowieœci o przebiegu naprawy. Na to czy siê zgodzi czy nie wp³yw bêdzie mia³o to co zobaczy³ a nawet to ... czy œwieci s³oùce czy pada deszcz :tak:

Sami zobaczycie i przekonacie siê, czy podniesienie ceny us³ugi to taka trudnoœÌ i nie mo¿liwy wyczyn ? ;) Jak nie nauczycie siê negocjowaÌ i przygotowywaÌ terenu do takich negocjacji to zawsze bêdziecie mieÌ norê nie warsztat i zawsze bêdziecie tyraÌ za pó³ ceny ^^ .
_________________
Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 

gugun 
Wysłany: 2012-03-03, 10:21   
0
UP DOWN



Pomógł: 52 razy
Posty: 2819
Skąd: kuj-pom
kalbi napisał/a:
cukierkĂłw nie dostaÂłem ale jakieÂś bardzo dobre czekoladki he he

ja to "najglupsz¹" rzecz¹ jak¹ kiedykolwiek dosta³em od klienta to pó³ grama zio³a ;) :D :D nie musze chyba pisaÌ co bylo dalej :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :?:
PROJEKTER, czyli czas posprzatac te puszki i graty z podwurka ;) w najgorszym wypadku na zlomie coÂś zapÂłacÂą :D
 
 

jarbia
Wysłany: 2012-03-03, 11:23   
0
UP DOWN
Hobbysta ,amator

Pomógł: 2 razy
Posty: 426
Skąd: Wlkp.
PROJEKTER napisał/a:
Zróbcie tak - zdecydowanie, bez wahania, a jak zaczn¹ siê targi to unikajcie narzekania na koszty materia³ów i ceny u innych. Nie chwalcie siê ¿e i tak robicie tanio :nie: .... tylko trzymajcie siê tej pozytywnej opowieœci o przebiegu naprawy. Na to czy siê zgodzi czy nie wp³yw bêdzie mia³o to co zobaczy³ a nawet to ... czy œwieci s³oùce czy pada deszcz :tak:

To jest wÂłaÂśnie to !!
Ja w mojej branÂży, dodatkowo stosujĂŞ metodĂŞ zaszczepiania myÂśli u klienta, Âże moÂże tu nie jest najtaniej ,ale jak pĂłjdzie do taĂąszego zakÂładu to moÂże coÂś bĂŞdzie Âźle, Âże tu musi byĂŚ jakaÂś przyczyna w jakoÂści . To trzeba zrobiĂŚ Jak pisaÂł Projekter, zdecydowanie ,ale nie nachalnie (coÂś jak taka 'incepcja').
To jednak musi byĂŚ poparte wyÂższym standardem biura , warsztatu,obejÂścia (jak ciĂŞ widzÂą ,tak ciĂŞ piszÂą) i chociaÂżby fachowoÂściÂą .
Pozdr
 

szybki bil
Wysłany: 2012-03-06, 21:03   
0
UP DOWN

Posty: 39
Ja maluje dla ASO,a wÂłaÂściwie zakÂład w ktĂłrym pracuje.Zero lipy,wszystko do wymiany,czasami az serce boli pruc ledwie uszkodzone blotniki.
 

PROJEKTER
Wysłany: 2012-03-07, 07:12   
0
UP DOWN


Pomógł: 15 razy
Posty: 1837
Skąd: MODULAR - equipment
Jeszcze pó³ roku temu za przyznanie siê TU do pracy w ASO, lub dla ASO .... krzy¿owali po tym jak ju¿ wczeœniej po³amali ko³em takiego lakiernika ^^ .... ale pogl¹dy siê lekko zliberalizowa³y i teraz ju¿ mo¿na siê przyznaÌ do pracy na lakierni ASO ... a czy bezkarnie ? ... to ju¿ czas poka¿e :spoko:
_________________
Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 

gugun 
Wysłany: 2012-03-07, 10:23   
0
UP DOWN



Pomógł: 52 razy
Posty: 2819
Skąd: kuj-pom
PROJEKTER napisał/a:
Jeszcze pó³ roku temu za przyznanie siê TU do pracy w ASO, lub dla ASO .... krzy¿owali po tym jak ju¿ wczeœniej po³amali ko³em takiego lakiernika .... ale pogl¹dy siê lekko zliberalizowa³y i teraz ju¿ mo¿na siê przyznaÌ do pracy na lakierni ASO ... a czy bezkarnie ? ... to ju¿ czas poka¿e
oj juÂż przestan sie wygÂłupiaĂŚ ;) z tego co pamietam zadyma byla o konkretne aso i konkretne auto ktore to nie zbyt sie udaÂło :D
ja teÂż mam swoje malo aso bo nawiÂązalem mala wspoÂłprace z dosc duzym warsztatem :x:
 
 

PROJEKTER
Wysłany: 2012-03-07, 16:53   
0
UP DOWN


Pomógł: 15 razy
Posty: 1837
Skąd: MODULAR - equipment
^^ nooo @gugÂś to Ty chyba nie widziaÂłeÂś ( czytaÂłeÂś ) tej prawdziwej ZADYMY ... to o tego Focusa w kolorze blue to byÂły juÂż popÂłuczyny po zadymie :D .
_________________
Chcesz wiedzieĂŚ wiĂŞcej ? ... projekter@projekter.pl
 

gugun 
Wysłany: 2012-03-07, 17:03   
0
UP DOWN



Pomógł: 52 razy
Posty: 2819
Skąd: kuj-pom
no to najwidoczniej mnie coÂś ominĂŞÂło ;)
 
 

LAKIEROWANKO Strona Główna » POZOSTAÂŁE » Off Topic

Odpowiedz do tematu  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Skocz do: 

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group