Szukaj FAQ Album



Przesunięty przez: Tech 2009-04-22, 14:59
Autor Wiadomość
barczystyg 
Wysłany: 2008-02-27, 17:20   szukam informacji na temat zawodu lakiernika
0
UP DOWN


Posty: 30
Skąd: warszawa
Witam Wszystkich,

mieszkam w Warszawie, chcia³bym siê przekwalifikowaÌ z obecnie wykonywanego zawodu na bran¿ê lakiernicz¹,

bardzo juÂż dÂługo szukam jakiejÂś szkoÂły, albo kursu gdzie mĂłgÂłbym siĂŞ nauczyĂŚ fachu lakiernika ( wiem, Âże do tego potrzeba duÂżo chĂŞci, czasu , samozaparcia i mÂądrego nauczyciela)

bêdê wdziêczny za ka¿d¹ informacjê ( nie piszcie, ¿ebym poszed³ do zak³adu lakierniczego, bo tam najczêœciej chcieliby, ¿ebym lata³ z miot³¹ po zak³adzie za darmo )

:evil: pozdrawiam
 

rbfm 
Wysłany: 2008-02-27, 17:44   
0
UP DOWN

Pomógł: 21 razy
Posty: 1890
Skąd: KrakĂłw
z tego co wyczytalem to zadne szkoly nie istnieja. kursy chyba tez nie. tylko wlasna praktyka. z doswiadczenia powiem ci tylko tyle ze nie jest to takie trudne do nauczenia jak sie wydaje. podstawa to znajomosc chemii lakierniczej. bez znajomosci jej bedziesz pozniej pisal duzo postow 'dlaczego gazuje' 'czemu szpachla siada" itp :)

jezeli masz kaski troche, to kup sobie jakis taniutki sprzet i sam sie naucz. oczywiscie jesli masz gdzie.
chociaz ja osobisice gdybym byl na twoim miejscu i bylbym pewny ze chce w tym robic, to kupilbym sobie od razu dobry sprzet(nie mowie tu wcale o pistolecie za 2 kola).
 

barczystyg 
Wysłany: 2008-02-27, 21:32   
0
UP DOWN


Posty: 30
Skąd: warszawa
witam,

dziĂŞki za odpowiedz, moÂże byÂś mi doradziÂł w jaki sprzĂŞt mam siĂŞ zaopatrzyĂŚ na poczÂątek ( dysponujĂŞ garaÂżem ) ,

szkoda, Âże mieszkamy tak daleko od siebie, chĂŞtnie bym skorzystaÂł z Twojej wiedzy i doÂświadczenia :wink: osobiÂście
 

rbfm 
Wysłany: 2008-02-27, 21:32   
0
UP DOWN

Pomógł: 21 razy
Posty: 1890
Skąd: KrakĂłw
barczystyg napisał/a:
dziĂŞki za odpowiedz, moÂże byÂś mi doradziÂł w jaki sprzĂŞt mam siĂŞ zaopatrzyĂŚ na poczÂątek ( dysponujĂŞ garaÂżem ) ,


jaki budzet ?
 

barczystyg 
Wysłany: 2008-02-28, 00:11   
0
UP DOWN


Posty: 30
Skąd: warszawa
1500 zÂł
 

adams90-90 
Wysłany: 2008-02-28, 09:55   
0
UP DOWN


Pomógł: 7 razy
Posty: 400
Skąd: Krasiniec
Kompresor euro 4300 (2 tlokowy) za 750zl + jakies pistolet ja na poczatek kupilem FOBO LUX za 70 zl tez jako poczatkujacy do podkladow mam taki z zestawu za 60 zl do lakierowania, do tego odwadniacz pod pistolet (z czasem mozna kupic lepszy odwadniacz pod kompresor) ,klocki do przycierania i inne potrzebne rzeczy. Ja zakupilem sobie teki zestaw i w kocie przez Ciebie podanej sie wyrobilem. PS Ja mieszka 100 km od Warszawy, ale nie mam tyle pojecia zeby uczyc innych. Wiedze bralem z tego forum i jestem samoukiem.
  
 
 

Bisuside14 
Wysłany: 2008-02-28, 09:58   
0
UP DOWN
MĂłw mi Bisu:D


Pomógł: 9 razy
Posty: 348
Rozbij t¹ kwotê na dwie czêœci 1 na kompresor(poszukaj na alledrogo, najlepiej taki dwut³okowy). A za druga czêœÌ kupisz jakiœ dobry pistolet, a za to co zostanie kup maske, kostkê, papiery œcierne, kubki z miark¹ do mieszania lakierów, odwadniacz no i jak¹œ niewielk¹ iloœÌ lakieru, ¿eby coœ pomalowaÌ(to zale¿y jak siê szybko uczysz).
MyÂśle, Âże Ci siĂŞ uda.
PoZdRaWiAM :smile:
PS. Chyba ktoÂś to szybciej napisaÂł. :wink:
PS.2 Ja te¿ wiedzê czerpie wy³¹cznie z tego forum. Co prawda ja sprzêcik jakiœ tam posiadam, ale nie za bardzo mam gdzie malowaÌ :cry:
 
 

rbfm 
Wysłany: 2008-02-28, 10:03   
0
UP DOWN

Pomógł: 21 razy
Posty: 1890
Skąd: KrakĂłw
za 1500 kup sobie pistolet walcom slim s z dysza 1,3, do tego jakis kompresor 2 cylindrowy, kawalek weza 10mm, filtr oraz pistolet do podkladu za 50 zl (dysza 1,8-2,0). to ci powinno starczyc na poczatek.
 

barczystyg
Wysłany: 2008-02-28, 13:06   
Gość
dziĂŞkujĂŞ za informacje

:wink: pozdrawiam
 

kalbi 
Wysłany: 2008-03-02, 14:37   
0
UP DOWN

Pomógł: 32 razy
Posty: 1682
Skąd: Warszawa
ZawĂłd lakiernika to ciĂŞÂżka praca fizyczna, ale jeÂśli masz duÂżo chĂŞci i umiejĂŞtnoÂści to nie powinno stanowiĂŚ dla ciebie problemu wykonywanie tej roboty.

W Warszawie duÂżo warsztatĂłw poszukuje lakiernikĂłw, takÂże ze znalezieniem pracy nie powinno byĂŚ problemĂłw (jak ktoÂś ma juÂż doÂświadczenie), dlatego na poczÂątek moÂże na ucznia albo pomocnika...
 
 

Bodzio 
Wysłany: 2008-03-02, 14:44   
0
UP DOWN
--B_C_G--


Pomógł: 9 razy
Posty: 405
Skąd: lubuskie
W okolicach Legnicy jest moÂże jakiÂś warsztat :?: MoÂże jest ktoÂś na forum z tamtych okolic :?: MuszĂŞ rozeznanie zrobiĂŚ, czy na studiach bĂŞdzie moÂżna gdzieÂś tam dorobiĂŚ ;)
_________________
http://img714.imageshack....p?id=aa001z.jpg
 
 

rbfm 
Wysłany: 2008-03-02, 15:06   
0
UP DOWN

Pomógł: 21 razy
Posty: 1890
Skąd: KrakĂłw
kalbi napisał/a:
W Warszawie duÂżo warsztatĂłw poszukuje lakiernikĂłw,


a tez gowno placa tak jak w krakowie ?
 

kalbi 
Wysłany: 2008-03-02, 15:55   
0
UP DOWN

Pomógł: 32 razy
Posty: 1682
Skąd: Warszawa
rbfm napisał/a:
kalbi napisał/a:
W Warszawie duÂżo warsztatĂłw poszukuje lakiernikĂłw,


a tez gowno placa tak jak w krakowie ?


to zaleÂży gdzie, w warsztatach 40-60 z elementu. Lub staÂła pensja okoÂło 2500 na rĂŞkĂŞ. Ja wole z elementu (pracuje u ojca akurat) do 3000 moÂżna dobiĂŚ he he
 
 

baqo 
Wysłany: 2008-03-02, 16:03   
0
UP DOWN

Pomógł: 20 razy
Posty: 1553
Skąd: koÂłobrzeg
kalbi napisał/a:
(pracuje u ojca akurat) do 3000 moÂżna dobiĂŚ he he
nie wszyscy majÂą takiego TATUSIA :cry:
 
 

kalbi 
Wysłany: 2008-03-02, 16:22   
0
UP DOWN

Pomógł: 32 razy
Posty: 1682
Skąd: Warszawa
Przede mnÂą inny lakiernik zarabiaÂł tyle samo....
 
 

rbfm 
Wysłany: 2008-03-02, 16:23   
0
UP DOWN

Pomógł: 21 razy
Posty: 1890
Skąd: KrakĂłw
kalbi napisał/a:
do 3000 moÂżna dobiĂŚ he he


nie warto za takie grosze tracic zdrowia
 

kalbi 
Wysłany: 2008-03-02, 16:28   
0
UP DOWN

Pomógł: 32 razy
Posty: 1682
Skąd: Warszawa
rbfm napisał/a:
kalbi napisał/a:
do 3000 moÂżna dobiĂŚ he he


nie warto za takie grosze tracic zdrowia


zdrowia to napewno nie warto traciĂŚ, ale czy to sÂą grosze to bym polemizowaÂł. Ty jesteÂś lakiernikiem to ile zarabiasz? no chyba, Âże jesteÂś praCODAWCÂą TO ILE BYÂś DAÂł LAKIERNIKOWI??
 
 

rbfm 
Wysłany: 2008-03-02, 17:23   
0
UP DOWN

Pomógł: 21 razy
Posty: 1890
Skąd: KrakĂłw
kalbi napisał/a:
rbfm napisał/a:
kalbi napisał/a:
do 3000 moÂżna dobiĂŚ he he


nie warto za takie grosze tracic zdrowia


zdrowia to napewno nie warto traciĂŚ, ale czy to sÂą grosze to bym polemizowaÂł. Ty jesteÂś lakiernikiem to ile zarabiasz? no chyba, Âże jesteÂś praCODAWCÂą TO ILE BYÂś DAÂł LAKIERNIKOWI??


lakiernictwo to nie jest moje glowne zrodlo zarobkow, to raczej moje hobby. ostatnio zaczalem zajmowac sie troche czyms innym, dlatego powoli odchodze od prowadzenia warsztatu. nigdy u nikogo nie pracowalem, ale za 3000 bym nie poszedl. moze i masz racje ze w sumie 3000 to nie tak malo ale w perspektywie zarobkow w anglii - ktos tu kiedys podawal ile tam zarobi lakiernik i wcale nie bylo fajnie (tyle ze pracodawca byl polak wiec wszystko jasne he he). moim zdaniem lakiernictwo w polsce to nie jest zbyt dochodowy interes. moj kolega ktory ma dosyc duzy warsztat, wspolnika, i zatrudnia kilka osob ostatnio mi powiedzial ze przez ostatnie 4 miesiace zaklad przyniosl strat na 12tys.
wszystko spowodowane jest tym, ze robia chamy po stowce element w stodolach, klient sie przyzwyczaja, malo komu zalezy na super profi jakosci (byleto mialo wyglad) i tak oto prawdziwi fachowcy gowno zarabiaja. jednym slowem paproki dyktuja ceny u mnie w miescie i profesjonalisci uciekaja od tej roboty bo sie po prostu nie oplaci.
prowadzenie profesjonalnej lakierni z prawdziwego zdarzenia, z wszelkimi wymaganiami, pozwoleniami, kabina itd itp to interes bezsensowny. co innego ASO..... tam idzie fuszera ale za duza kase z ubezpieczalni, tyle ze tam bardziej wyludzaja na wymianie elementow niz na faktycznym lakierowaniu bo stawka rbg z ubezpieczalni tez nie jest jakas bardzo duza. jednym slowem lipa. dlatego ciesze sie ze robie to dla przyjemnosci niz dla kasy.
liczylem na to ze sytuacja zmieni sie po wycofaniu konwencji i ze paproki nie poradza sobie z bazami wodnymi, i co? handel rozcienczalnikiem kwitnie nadal w najlepsze, a do tego baza wodna novola ladnie pieknie wyschla mi w temp 6 stopni...... tak wiec nie licze na poprawie sytuacji w kwestii marnej konkurencji. dalej beda malowac bazmi wodnymi w szopach i pistoletami po 50 zeta.
  
 

kalbi 
Wysłany: 2008-03-02, 17:34   
0
UP DOWN

Pomógł: 32 razy
Posty: 1682
Skąd: Warszawa
rbfm napisał/a:
kalbi napisał/a:
rbfm napisał/a:
kalbi napisał/a:
do 3000 moÂżna dobiĂŚ he he


nie warto za takie grosze tracic zdrowia


zdrowia to napewno nie warto traciĂŚ, ale czy to sÂą grosze to bym polemizowaÂł. Ty jesteÂś lakiernikiem to ile zarabiasz? no chyba, Âże jesteÂś praCODAWCÂą TO ILE BYÂś DAÂł LAKIERNIKOWI??


lakiernictwo to nie jest moje glowne zrodlo zarobkow, to raczej moje hobby. ostatnio zaczalem zajmowac sie troche czyms innym, dlatego powoli odchodze od prowadzenia warsztatu. nigdy u nikogo nie pracowalem, ale za 3000 bym nie poszedl. moze i masz racje ze w sumie 3000 to nie tak duzo ale w perspektywie zarobkow w anglii - ktos tu kiedys podawal ile tam zarobi lakiernik i wcale nie bylo fajnie (tyle ze pracodawca byl polak wiec wszystko jasne he he). moim zdaniem lakiernictwo w polsce to nie jest zbyt dochodowy interes. moj kolega ktory ma dosyc duzy warsztat, wspolnika, i zatrudnia kilka osob ostatnio mi powiedzial ze przez ostatnie 4 miesiace zaklad przyniosl strat na 12tys.
wszystko spowodowane jest tym, ze robia chamy po stowce element w stodolach, klient sie przyzwyczaja, malo komu zalezy na super profi jakosci (byleto mialo wyglad) i tak oto prawdziwi fachowcy gowno zarabiaja. jednym slowem paproki dyktuja ceny u mnie w miescie i profesjonalisci uciekaja od tej roboty bo sie po prostu nie oplaci.
prowadzenie profesjonalnej lakierni z prawdziwego zdarzenia, z wszelkimi wymaganiami, pozwoleniami, kabina itd itp to interes bezsensowny. co innego ASO..... tam idzie fuszera ale za duza kase z ubezpieczalni, tyle ze tam bardziej wyludzaja na wymianie elementow niz na faktycznym lakierowaniu bo stawka rbg z ubezpieczalni tez nie jest jakas bardzo duza. jednym slowem lipa. dlatego ciesze sie ze robie to dla przyjemnosci niz dla kasy.
liczylem na to ze sytuacja zmieni sie po wycofaniu konwencji i ze paproki nie poradza sobie z bazami wodnymi, i co? handel rozcienczalnikiem kwitnie nadal w najlepsze, a do tego baza wodna novola ladnie pieknie wyschla mi w temp 6 stopni...... tak wiec nie licze na poprawie sytuacji w kwestii marnej konkurencji. dalej beda malowac bazmi wodnymi w szopach i pistoletami po 50 zeta.


mi nie przeszkadzaja ci co robia w szopach, niech sobie robiÂą
(marna jakosc za marnÂą kasĂŞ)

normalny warsztat tez bezgotowkowo naprawiac moze

co to za warsztat, ktory straty przynosi....
 
 

rbfm 
Wysłany: 2008-03-02, 17:43   
0
UP DOWN

Pomógł: 21 razy
Posty: 1890
Skąd: KrakĂłw
kalbi napisał/a:
mi nie przeszkadzaja ci co robia w szopach, niech sobie robiÂą
(marna jakosc za marnÂą kasĂŞ)


a nam tutaj przeszkadzaja, bo klienci to sknery i woli dac mniej za gorsza jakosc ( o ktorej nie wie) niz zaplacic za porzadna robote.

Cytat:
normalny warsztat tez bezgotowkowo naprawiac moze


no jasne ze moze, tylko nie moze sobie pozwolic na windowanie w gore kosztorysu, tak jak robi to aso.

kalbi napisał/a:
co to za warsztat, ktory straty przynosi....


zaloz interes w krakowie to sie dowiesz :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
kup kabine za 60tys, zalatw wszelkie papierowe sprawy, pozwolenia, wymieniaj filtry, utylizacje itp itd i zatrunij kilka osob na umowe o prace . a pozniej rob po 250 element :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: powodzenia!
 

danielpainter 
Wysłany: 2008-03-02, 17:45   
0
UP DOWN
AIRBRUSH:D:D:D:D

Pomógł: 6 razy
Posty: 256
Skąd: Zgierz
Swieta prawda, jest jak piszesz rbfm i w moich stronach, ale ostatnio widze jakies zmiany, ludzie chyba juz troche najedli sie taniosci i wola wiecej zapÂłaciĂŚ i miec zrobione dobrze, coraz wiecej do mnie takich przyjerzdza, te 400 zl za element od moto to jest dobra stawka jak dla mnie(za naprawe lakierniczÂą) a i na brak pracy nie narzekam
Pozdrawiam
 
 

rbfm 
Wysłany: 2008-03-02, 17:51   
0
UP DOWN

Pomógł: 21 razy
Posty: 1890
Skąd: KrakĂłw
pieniadze przeznaczone do otwarcia prawdziwego warsztatu (kabnia, papierologia, pracownicy, sprzet) lepiej wsadzic na lokate nize zeby sie warsztat zwracal 10 lat lub przynosil straty. dlatego wiekszosc warsztatow idzie po najmniejszej lini oporu i inwestuje tylko w najbardziej potrzebne wyposazenie, i ja to doskonale rozumiem. do sprawnego lakierowania wystarczy kawalek hali 50m2, pistolet za 4 stowy, kompresor za 1000 i troche innych dupereli. do tego troche umiejetnosci + lektura tego forum i juz mamy Monster GaraÂż :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 

danielpainter 
Wysłany: 2008-03-02, 18:07   
0
UP DOWN
AIRBRUSH:D:D:D:D

Pomógł: 6 razy
Posty: 256
Skąd: Zgierz
niby tak ale ja bardzo lubie swoja prace i nie wyobrazam sobie zebym miaÂł robic co innego, nie zalezy mi zeby zyc 100 lat i miec kupe sieki tylko zebym mĂłgÂł robic to co lubie i godnie zyc. I tak mam. Kabine zbudowalem sam, co roku modernizuje cos i unowoczesniam w swoim warsztacie, wydaje mi sie ze chyba opÂłaca sie jeszcze byc lakiernikiem
 
 

kalbi
Wysłany: 2008-03-02, 18:16   
Gość
widze, ze widzicie same negatywne strony chyba. Ja moze poprostu nie widze tego problemu z warsztatami w stodole, robie srednio ponad 60 elementow w miesiacu (jestetm zarobiony) ale narazie daje rade, niektorych klientow nawet nie przyjmuje, mam dosyc np. robienia caloÂści, robienia samochodow, z ktorych leca tylko chipsy itp.... co do kosztow utrzymania to fakt sa duze (samo ogrzewanie w zimie sporo kosztuje), wlaczenie kabiny na 1 cykl lakierowania to okolo 60 zÂł za olej opalowy, takze koszty sa ale gdyby sie to nie oplacalo to by sie tytm ludzie nie zajmowali...
 

baqo 
Wysłany: 2008-03-02, 21:23   
0
UP DOWN

Pomógł: 20 razy
Posty: 1553
Skąd: koÂłobrzeg
Cytat:
takze koszty sa ale gdyby sie to nie oplacalo to by sie tytm ludzie nie zajmowali...
danielpainter napisał/a:
niby tak ale ja bardzo lubie swoja prace i nie wyobrazam sobie zebym miaÂł robic co innego
no i co kalbi!!! nie wszyscy patrzÂą na kasĂŞ ,tylko robiÂą to co :?: :?: :?:
 
 

kalbi 
Wysłany: 2008-03-03, 07:10   
0
UP DOWN

Pomógł: 32 razy
Posty: 1682
Skąd: Warszawa
tez lubie to co robie, gdy klient odbiera samochod zadowolony, ale nie oszukujmy sie, priorytetem jest $ bo bez tego nawet bym sie tym nie zajmowal, za ciezka robota...
 
 

krzysiek124
Wysłany: 2008-03-08, 01:07   
0
UP DOWN

Posty: 138
w mojej wioscie wyglada to tak - kazdy klient mowi tak, ze czemu tak drogo, ze gdzies tam robia taniej /robia element i za 100, 200zl!!! czesto sa to warsztaty prowadzone "na lewo"/, ze on chce zeby to tylko wygladalo ladnie, bo i tak nie bedzie tym autem dlugo jezdzil i je sprzeda.... a potem i tak jezdzi i jezdzi i jezdzi i znowu marudzi ze kiepsko zrobione itd... kazdemu sie spieszy i chce "na juz". Ogolnie stoi tutaj wszystko na glowie, to wszystko doprowadzilo do tego, ze w sklepach lakierniczych sprzedaje sie tajtansze g.
 

kalbi 
Wysłany: 2008-03-08, 01:19   
0
UP DOWN

Pomógł: 32 razy
Posty: 1682
Skąd: Warszawa
krzysiek124 napisał/a:
w mojej wioscie wyglada to tak - kazdy klient mowi tak, ze czemu tak drogo, ze gdzies tam robia taniej /robia element i za 100, 200zl!!! czesto sa to warsztaty prowadzone "na lewo"/, ze on chce zeby to tylko wygladalo ladnie, bo i tak nie bedzie tym autem dlugo jezdzil i je sprzeda.... a potem i tak jezdzi i jezdzi i jezdzi i znowu marudzi ze kiepsko zrobione itd... kazdemu sie spieszy i chce "na juz". Ogolnie stoi tutaj wszystko na glowie, to wszystko doprowadzilo do tego, ze w sklepach lakierniczych sprzedaje sie tajtansze g.


100 z³ za element to jest niemo¿liwe!!! podliczyÌ: podk³ad, szpachla, taœma, papier do oklejania, czyœciwo, nitro, zmywacz, lakier, pr¹d, œciereczka antystatyczna, papiery œcierne, woda, lakier bezbarwny, utwardzacz, rozcieùczalnik, folia (wiem, ¿e niektóre pojedyncze elementy to ma³y koszt ale z³ó¿my to wszystko do kupy i siê trochê nazbiera) TO GDZIE ZAROBEK??? i tak pomina³em kilka elementów pewnie bo wymienia³em na szybko...
_________________

 
 

marikk 
Wysłany: 2008-03-08, 15:26   
0
UP DOWN

Pomógł: 3 razy
Posty: 249
Kalbi zgadzam siĂŞ z TobÂą tylko taki garaÂżowiec niekupi papieru do oklejania bo to jest do niego za duÂżo okleja gazetami czyÂściwa teÂż niekupi bo to za duÂżo do niego to uÂżyje zwykÂłych szmat i kupi benzyne ekstrakcyjnÂą lakier bezbarwny kupi economy lakiery rozcieĂączy nitrem niekupi do bazy i do bezbarwnego
 

krzysiek124
Wysłany: 2008-03-08, 20:17   
0
UP DOWN

Posty: 138
marikk napisał/a:
Kalbi zgadzam siĂŞ z TobÂą tylko taki garaÂżowiec niekupi papieru do oklejania bo to jest do niego za duÂżo okleja gazetami czyÂściwa teÂż niekupi bo to za duÂżo do niego to uÂżyje zwykÂłych szmat i kupi benzyne ekstrakcyjnÂą lakier bezbarwny kupi economy lakiery rozcieĂączy nitrem niekupi do bazy i do bezbarwnego

dokladnie tak to wyglada, czasem auto mozna dostac zapylone przez zerowego oklejenie przeciwnej strony samochodu... a za 200zl to nawet na allegro z moich regionow oglasza sie pewien warsztat :lol: :lol: :lol: :lol:
 

marikk 
Wysłany: 2008-03-08, 21:49   
0
UP DOWN

Pomógł: 3 razy
Posty: 249
krzysiek124 napisał/a:
Ogolnie stoi tutaj wszystko na glowie, to wszystko doprowadzilo do tego, ze w sklepach lakierniczych sprzedaje sie tajtansze g.
Niestety tak jest wiĂŞkszoÂści zaleÂży tylko Âżeby byÂło zrobione skasowaĂŚ i tyle a to Âże po niedÂługim czasie auto wyglÂąda strasznie ch..... to majÂą to za przeproszeniem w dupie
 

rbfm 
Wysłany: 2008-03-08, 22:02   
0
UP DOWN

Pomógł: 21 razy
Posty: 1890
Skąd: KrakĂłw
krzysiek124 napisał/a:
a za 200zl to nawet na allegro z moich regionow oglasza sie pewien warsztat :lol: :lol: :lol: :lol:


podaj link. napisze maila i podpytam technicznych szczegolow. sprawdze na czym beda chcieli mnie oszukac.
 

LAKIEROWANKO Strona Główna » LAKIERNICTWO SAMOCHODOWE » Warsztat

Odpowiedz do tematu  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Skocz do: 

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group