Co siĂŞ dzieje z kompresorem?

Gość

Witam, zakupilem ostatnio od mojego szefa kompresor olejowy 24l 1,1 kW. SprzĂŞt caÂły czas byÂł w eksploatacji i to nie lichej w zeszÂłym roku miaÂł przeprowadzony remont. Jak przywiozÂłem go do domu wszystko byÂło ok, nabijaÂł do 8 atmosfer i siĂŞ wyÂłÂączaÂł a pĂłÂźniej gdy ciÂśnienie spadÂło do 6 zaÂłÂączaÂł siĂŞ bez problemu. Ale dzisiaj jak go zaÂłÂączyÂłem to nie chciaÂł wystartowaĂŚ (silnik nie miaÂł siÂły obrĂłciĂŚ) na manometrze byÂło ok 4 atm, jak spuÂściÂłem powietrze to ruszyÂł bez problemu ale dobiÂł tylko do 6 i zaczoÂł siĂŞ zatrzymywaĂŚ aÂż stanoÂł i nie chciaÂł ruszyĂŚ dalej, jak ciÂśnienie spadÂło poniÂżej 2 atm to dopiero wystartowaÂł bez problemu. Kompresor stÂąl przez ok tydzieĂą w garaÂżu nie uÂżywany z powietrzem w zbiorniku. Olej byÂł ostatnio wymieniany. Nawet jak sprĂŞÂżarka jest ciepÂła to caÂły czas wystĂŞpuje ten problem. Dodam Âże odwadniacz, ktĂłry byÂł przy nim byÂł strasznie zasyfiony i podejÂżewam Âże w zbiorniku teÂż jest nieciekawie. ProszĂŞ o jakieÂś rady co to moÂże byĂŚ?

**Pomógł:** 9 razy Posty: 348

Musisz sam szukaĂŚ przyczyny. MoÂże sie coÂś zapchaÂło przy wlocie lub wylocie od sprĂŞÂżarki. A wlaÂłeÂś na pewno olej :razz:

. Jednak bym najpierw sprawdziÂł czy "dekompresator" dziaÂła prawidÂłowo
Tu masz coÂś o tym urzÂądzeniu:
http://lakierowanko.info/viewtopic.php?t=876

--B_C_G-- **Pomógł:** 9 razy Posty: 405 Skąd: lubuskie

MoÂże kondensator poszedÂł (takie coÂś pod obudowÂą plastikowÂą w ksztaÂłcie walca - to odpowiada za rozruch. JeÂśli jest rozwalone to nie bĂŞdzie siĂŞ silnik zaÂłÂączaÂł tak jak trzeba i z odpowiedniÂą mocÂą)

Gość

Olej, jest na 100%, dzisiaj rano pompowaÂłem koÂła w aucie i przy pierwszym rozruchu byÂło to samo co wczeÂśniej ale przy kolejnym dobiÂł normalnie do 8 atm i wyÂłÂączyÂł siĂŞ samoczynnie przy spadku ciÂśnienia poniÂżej 6 atm wystartowaÂł bez problemu. Dodam Âże wczoraj wlaÂłem do zbiornika benzyny ekstrakcyjnej i zostawiÂłem to do rana. WylaÂło siĂŞ sporo syfu i tu rodzi siĂŞ moje kolejne pytanie bo z tego co zrozumiaÂłem to dekompresatr jest przy wyÂłÂączniku i moÂże zapchaÂła siĂŞ ta rurka miedzy nim a zaworem zwrotnym?

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

kompresor sie po prostu juz zaciera. uwazaj zeby sie nie zapalil kiedys jak juz sie calkiem zatrze.

www.bikepics.com/members/online/

nic sie nie zaciera, mam to samo :] stary silnik! gdy jest cieply odpala, gdy jest zimny ma problem z rozruchem! mam tak samo w starej 24-ce.

RBFM- gdyby sie zacieral byloby zupelnie odwrotnie :wink:

stare uzwojenie silnika i tyle. kond. tez moze dupczyc. ile kompresor ma lat?

**Pomógł:** 9 razy Posty: 348

www.bikepics.com/members/online/

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

**Pomógł:** 9 razy Posty: 348

Online A ja dalej obstawiam, Âże to nie jest wina uzwojenia. Dlaczego?, a no dlatego, Âże miedÂź na uzwojeniach jest pokryta lakierem. Wady uzwojenia widaĂŚ jak silnik zaczyna bardzo Âźle pracowaĂŚ nie chodzi na peÂłnych obrotach, bardzo szybko siĂŞ grzeje i wirnik zatrzymuje siĂŞ przy niewielkim obciÂąÂżeniu. Wtedy jest to wina przegrzania zwojĂłw i niestety silnik natychmiastowo podlega przewiniĂŞciu. Tak jak kolega pisze silnik raz pracuje tak, a raz inaczej. Raz pracuje dobrze(dobija do 8bar), Czasem ma problemy z wystartowaniem z 4 bar co moÂże byĂŚ winÂą zepsutego kondensatora. Ja proponuje postawiĂŚ go tak jak koledzy w ciepÂłym (moÂże to wina wilgoci), a jak to nie pomoÂże to wymieniĂŚ kond lub przyprowadziĂŚ jakiegoÂś elektryka, ktĂłry sprawdzi sprawnoÂśĂŚ kondensatora(zmierzy jego pojemnoÂśĂŚ). PrzyczynÂą mogÂą byĂŚ teÂż wytarte szczotki, ktĂłre nie nie dociskajÂą do wirnika, co moÂże byĂŚ przyczynÂą wypalenia miedzianych pÂłytek na wirniku.

**Pomógł:** 7 razy Posty: 400 Skąd: Krasiniec

Ja tez tak mialem z kompresorem 24l byl on porzyczony i troche strachu sie najadlem ale wstawilem go w cieple miejsce na 24h bylo to samo;/ zostawielm go jeszcze na dzien to samo. Problem polegal na tym ze nie mial sily bo czerwony guziczek byl na on, podlaczylem pod prad wcisnelem go guzik i zaczol pompowac

www.bikepics.com/members/online/

a ja dalej jestem przy tym, ze uzwojenie rowniez moze byc przyczynÂą i to nie podlega dyskusji! a ja nie pisalem, ze koniecznie! mialem to samo z moim 15letnim juz kompresorkiem i przewiniecie pomoglo. kazde uzwojenie sie utlenia, najpierw lakier potem uzwojenie. gdy silnik troche pochodzi uzwojenie sie nagrzewa i juz nie ma problemu!! takim objawem jest tez w tym przypadku.

sprezarka daje zajebisty opĂłr nawet na dekompresatorze, a te kompresorki maja dekompresator cyz tez presostat dobiera na butli, co tez ma swoje do swojego! a silnickzi zaledwie po 1-1.5 kw na jednej fazie!

Rbfmluzz. tu kazdy mowi to co moze byc przyczynÂą. jednak gdyby sie zacieral to caly czas by dupczyl. a jest tak, ze dupczy na zimnym silniku! potem jest ok, jak dobrze zrozumialem?

najpierw kond, potem silnik, potem zatarcie, sprawdz to. najpierw postaw w cieplym miejscu! potem sprawdzaj co i jak.

**Pomógł:** 9 razy Posty: 348

No, teraz napisaÂłeÂś to co wiesz i siĂŞ zgadzam. Utlenianie drutu miedzianego(zwojĂłw) na pewno spowoduje utratĂŞ wÂłaÂściwoÂści mocowych silnika, Zanim siĂŞ lakier utleni to minie trochĂŞ czasu....... wiem, Âże jak przewijaÂłeÂś silnik to najprawdopodobniej byÂła to wina przegrzania silnika chyba, Âże zwoje siĂŞ utleniÂły, poniewaÂż nie byÂły pokryte lakierem. Wtedy utleniaÂły siĂŞ, a z miedzi coraz mniej zostawaÂło.
Lakierem pokrywa siĂŞ gÂłĂłwnie zwoje w okolicach tych miejsc, ktĂłre sÂą naraÂżone na zniszczenia, a gdy caÂła izolacja odpadnie od drutu miedzianego to powstaje zwarcie i teÂż mogÂą byĂŚ podobne objawy, ale sam lakier jak odpadnie to jeszcze pozostaje izolacja zwojĂłw.
Sam silnik pewnie jest dobry. Teraz wrzucam na luz.
pOzdrAwiAm :wink:

www.bikepics.com/members/online/

no ale ja dalej nie wiem po co ta dyskusja miedzy nami? napisalem, ze uzwojenie moze byc powodem/przyczynÂą i tyle, tak samo Rbfm z zatarciem napisaÂł :roll:

tu nie ma potrzeby rozwiazywaĂŚ czy uzwojenie sie utlenilo, czy przegrzaÂło. chodiz o konkrety :wink:

czekamy na wypowiedÂź autora tematu :smile:

**Pomógł:** 9 razy Posty: 348

Zaraz muszĂŞ przeprosiĂŚ za maÂły bÂłÂąd. JeÂśli jest silnik z kondem rozruchowym to nie ma szczotek :oops:

Jednak zapewniam, Âże to wina kondzia(pamiĂŞtaj,Âże to kond na prÂąd zmienny :wink:

) WymieĂą kondzia i wszystko bĂŞdzie :wink:

(OK)

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

www.bikepics.com/members/online/

w sensie, ze nie ma typowych szcoztek, tylko 'blaszki' polaczone ze zwojnica/uzwojeniem ocierajace o plytki komutatora na wirniku.?

**Pomógł:** 9 razy Posty: 348

Online takie blaszki wystĂŞpuja w silniczkach na 1,5V z zabawkach, a mnie sie pomyliÂło z silnikiem asynchronicznym- 3 fazowym, gdzie nie wystĂŞpujÂą szczotki. Jestem dzisiaj przestawiony o 180Â°.
moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina...

www.bikepics.com/members/online/

no rzeczywiscie jestes, bo silnika 3j fazowe nie majÂą kond, chyba nie?? ale odeszlismy do tematu, ja sie tam na tych sprawach nie znam zbyt rozlegle :roll:

**Pomógł:** 9 razy Posty: 348

Wiem, Âże nie powinno byĂŚ tej dyskusji, ale trochĂŞ namieszaÂłem z tymi szczotkami i uzwojeniami wiĂŞc muszĂŞ siĂŞ jakoÂś poprawiĂŚ.
W kompresorze znajduje siĂŞ silnik indukcyjny klatkowy(asynchroniczny). Kondensator nie wspomaga rozruchu, tylko tworzy fazĂŞ rozruchowÂą/ pomocniczÂą wraz z dodatkowym uzwojeniem stojana. Szczotek nie ma w takich silnikach.
Silniki asynchroniczne sÂą wykorzystywane tam gdzie nie jest wymagana regulacja prĂŞdkoÂści obrotowej, nie ma wymagaĂą odnoÂśnie objĂŞtoÂści czy wagi napĂŞdu. Wady takiego silnika to staÂła prĂŞdkoÂśĂŚ obrotowa i brak prostej regulacji mocy silnika. Silnik krĂŞci siĂŞ z jednÂą z prĂŞdkoÂści podsynchronicznych zaleÂżnych od iloÂści par biegunĂłw stojana i czĂŞstotliwoÂści sieci.
Przy takim typie silnika wielkÂą zaletÂą jest brak zuÂżywajÂących siĂŞ w trakcie pracy/eksploatacji elementĂłw ruchomych typu szczotki i komutator- bo ich nie ma :wink:

.
No, to teraz mogĂŞ siĂŞ uspokoiĂŚ.

Gość

Witam, dziĂŞkujĂŞ bardzo za wszelkie podpowiedzi wÂłaÂśnie dzisiaj tez pomyÂślaÂłem o kondensatorze. PadÂło pytanie ile kompresor ma lat, na naklejce jest rok 2003 i jest to bardzo mozliwe bo od 2004 pracujĂŞ w tej firmie i komresor juÂż tam byÂł. Co do zatarcia to teÂż nie wydaje mi siĂŞ bo w pod koniec roku przeszedÂł remont i chyba wÂłaÂśnie dlatego Âże siĂŞ zatarÂł. Co do pracy na ciepÂło to teÂż mi siĂŞ wydaje dziaÂła prawidÂłowo jak jest cieplej ale potwierdze to jutro bo mam na jutro zlecenie na lakierowanie pÂłytek elektronicznych postawie go wtedy w przedpokoju. W firmie stÂąÂł on w garaÂżu ktĂłry jest czĂŞÂściÂą budynku firmy (niby nie ogrzewany ale temperatura nie spadÂła nigdy poniÂżej zera) a teraz stoi w moim garaÂżu a tam za ciepÂło nie jest ale w sobotĂŞ i w niedzielĂŞ jak byÂło ciepÂło chodzil prawidÂłowo.

**Pomógł:** 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw

Cytat:

mam na jutro zlecenie na lakierowanie pÂłytek elektronicznych

czym malujesz plytki ?

www.bikepics.com/members/online/

Cytat:

w niedzielĂŞ jak byÂło ciepÂło chodzil prawidÂłowo.

mĂłwilem

normalka

Posty: 5

Witam
Odkurze ten temacik mam podobna sytuacje z moim dwutÂłokowym kompresorem Einhell 50 l, a mianowicie po 24 godzinach nieuÂżytkmowania w zimnym garaÂżu temp. -3 stop presostat zaÂłÂączyÂł kompresor przy 8 barach (tak mam ustawione do zaÂłÂączenia sie) ale ten zaczaÂł sie jakac jak stary diesel na mrozie szybko wyÂłÂączyÂłem go czerwonym guziczkiem na presostacie odczekaÂłem chwile ale sytuacja powtĂłrzyÂła sie i nadal zaczÂąÂł sapac , stwierdziÂłem ze wyÂłÂącze ponownie presostat i spuszcze z banki powietrze zostaÂło ok 2 bar i kompresor wÂłaczyÂł sie tym razem bez problemu i za kaÂżdym razem po nabiciu do 10 bar i kolejnym zejsciu do 8 bar zaÂłÂączaÂł sie juÂż bez problemu i mam w zwiazku z tym pytanie czy jest to normalny objaw i czym spowodowany? Zaznaczam przy tym iz odprĂŞÂżnik dziaÂła prawidÂłowo sÂłychac charakterystyczne ujscie powietrza przy kaÂżdorazowym nabiciu kompresora i wyÂłaczeniu presostatu wiec teoretycznie ponowny rozruch kompresora nie powinien miec obciÂąÂżenia powietrzem, zawĂłr zwrotny raczej nie przepuszcza powietrza w druga strone

**Pomógł:** 20 razy Posty: 960 Skąd: WrocÂław

GĂŞsty olej, zamarzniĂŞta woda w butli...
Minimalna temperatura pracy kompresora to +5st.c.
Pozdrawiam

**Pomógł:** 19 razy Posty: 861

Posty: 5

**Pomógł:** 20 razy Posty: 960 Skąd: WrocÂław

Posty: 5

**Pomógł:** 20 razy Posty: 960 Skąd: WrocÂław

MoÂże miaÂł obciÂąÂżenie jak byÂła peÂłna butla zimnego luftu.
Tak czy inaczej szkoda sprzĂŞtu, lepiej go wstawiĂŚ do ciepÂłego.
pozdrawiam

**Pomógł:** 40 razy Posty: 3753

**Pomógł:** 20 razy Posty: 960 Skąd: WrocÂław

**Pomógł:** 40 razy Posty: 3753

**Pomógł:** 52 razy Posty: 2819 Skąd: kuj-pom

tez kiedys mialem podobny problem i chyba zaworek jakis byl uszkodzony.
woda nic nie robi w zbiorniku,chyba ze gdzies wczesniej przymrozi. moja jak dlugo stoi to musze opalarka podgrzac taki ostojnik ala pomiedzy butla a agregatem bo lubi tam zlapac jak wody zapomne spuscic

**Pomógł:** 20 razy Posty: 960 Skąd: WrocÂław

**Pomógł:** 40 razy Posty: 3753

**Pomógł:** 20 razy Posty: 960 Skąd: WrocÂław

Posty: 5

Panowie po co te nerwy to tylko kompresor

WywnioskowaÂłem, Âże chodzi raczej o nacisk powietrza na gumkĂŞ w zaworze zwrotnym od srodka butli gdy w butli jest ok 8 bar
MoÂżliwe,ze przyÂłapuje gumke przy niskiej temperaturze przez 24 h zdÂąÂży zÂłapaĂŚ, a rozruch kompresora nie pomaga udroÂżniĂŚ wejÂścia nowego powietrza przez zawĂłr zwrotny, dopiero po spuszczeniu caÂłkowitego powietrza z butli rozruch nastepuje Âłagodnie bez problemĂłw, gdyz butla jest pusta i nie ma nacisku powietrza od srodka .
Tak jak pisaÂłem na poczÂątku tego tematu kolejne zaÂłÂączenie kompresora przy 8 barach jest idealne bez zajÂąkniĂŞcia wiĂŞc wzrost temperatury podczas pracy kompresora nie powoduje takich problemĂłw ponownie.

**Pomógł:** 40 razy Posty: 3753

**Pomógł:** 2 razy Posty: 141

@online uzwojenie ? mnie to osobiÂście Âśmieszy. MiedÂź niezabezpieczona siĂŞ utlenia. MiedÂź nie traci swoich wÂłaÂściwoÂści tylko wÂłaÂśnie izolator(lakier) siĂŞ wykrusza, butwieje - traci swoje wÂłasciwoÂści izolacyjne stÂąd wystĂŞpujÂą przebicia co przekÂłada siĂŞ na skrĂłcony obwĂłd -> na mniejszÂą sprawnoÂśĂŚ elektromagnetycznÂą -> sÂłabsze pole -> mniejsza moc. CzÂłowieku bierz miernik uniwersalny i sprawdzaj ile na kaÂżdej cewce masz.

RozszerzalnoÂśĂŚ cieplna wszyscy dobrze wiemy Âże ciaÂło kurczy siĂŞ i rozszerza pod wpÂływem temp jeÂśli tÂłok jest z innego stopu niÂż cylinder moÂże byĂŚ tak Âże wytwarza zbyt duÂże tarcie i ten silniczek 1,1kW nie daje sobie rady.

JakoÂśĂŚ przewodĂłw zasilajÂących teÂż ma znaczenie. Jesli przewĂłd jest jakis stary moga byĂŚ duÂże straty na nim.

Kondensator sprawdÂź czy nie jest spuchniĂŞty, ale lepiej miernik uniwersalny i heja sprawdÂź pojemnoÂśĂŚ. caÂłÂą elektronikĂŞ tez warto sprawdziĂŚ czy wszystko jest OK na stykach, przewodach

Nie wiem jaka masz temperature ale moÂże jakiÂś zawĂłr zamarz ?!

Gdyby cylinder sie zacieraÂł nie dobiÂłby max ciÂśnienia, spadÂła by sprawnoÂśĂŚ sprĂŞÂżarki.