Autor |
Wiadomość |
 |
senior
|
Wysłany: 2012-01-13, 20:45
|
0
|
|
|
Pomógł: 8 razy Posty: 415
|
Sw.Piotrek napisał/a: | Mi zawsze jakiś ślad zostawał | No właśnie o tym mówimy. O usunięciu bez śladu i bez lakierowania.
Nie zrozumiałeś od początku intencji Pana KALBI:
Proponując podjechanie do specjalisty od PDR miał z pewnością na myśli usunięcie tych 18 liczmy 20 wgniotek bez późniejszego lakierowania auta. Bo jeśli tylko te wgniotki są powodem chęci lakierowania -plus zapewne lekko przysiadła głębia koloru- to szybciej i taniej o co najmniej połowę wyjdzie to zrobienie właśnie tym sposobem plus np. ostra polerka calaczka.
Dlatego propozycja jest spoko - naprawa będzie szybsza, tańsza i mniej inwazyjna {tym bardziej jeśli się trafił ori lakier}.
Tylko ciekawe jak wygląda cale autko w realu - ale jakby co pomysł jest jak najbardziej ok.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Robert2000
|
Wysłany: 2012-01-15, 20:08
|
0
|
|
|

Posty: 7 Skąd: Brzeg
|
Jaki to jest "ori" lakier ? |
_________________ Robert |
|
|
|
 |
senior
|
Wysłany: 2012-01-15, 20:15
|
0
|
|
|
Pomógł: 8 razy Posty: 415
|
ORI to oryginalny.
Ja wiem ze GTO to leciwe auto bo najnowszy w zależności od kraju produkcji zszedł z taśmy: USA 97r a EUROPA 99r {chociaż niektóre mają i datę 1 rej 2001 ale...... } A ten Twój to raczej wersja 95 w górę {strzelałbym tak w głowy i kości na 97} lecz widywałem i takie ich roczniki w oryginalnym lakierze więc dlatego dopuściłem i taką możliwość - aczkolwiek zderzak ori już nie jest
Pozdrawiam i gratuluje autka - niby leciwe lecz zawsze miało i nadal ma w sobie "to COŚ" |
|
|
|
 |
Robert2000
|
Wysłany: 2012-01-15, 21:10
|
0
|
|
|

Posty: 7 Skąd: Brzeg
|
Trafiłeś idealnie- 97r z USA. Kolor oryginalny ale miejscami widać zacieki tak że już ktoś coś 'majstrował".
Muszę coś z tym zrobić. Marzec-Kwiecień. Ten czas. |
_________________ Robert |
|
|
|
 |
senior
|
Wysłany: 2012-01-17, 20:35
|
0
|
|
|
Pomógł: 8 razy Posty: 415
|
Wiesz niby z jednej strony zacieki nie tragedia lecz z drugiej zawsze to jakaś przesłanka że nie koniecznie musi być fajnie po tym kimś poprawiać.... Bo o ile zlewka może się co jakiś czas jakimś cudem zdarzyć i najlepszemu to pozostawienie jej widocznej już wcale fajnie o takim malarzu nie świadczy a jeśli jest ich kilka to.... "na dwoje babka wróżyła".
Lecz zawczasu nie ma co się na zapas przejmować.
Jeśli auto już było kraszone i ma na sobie trochę podpisów poprzedniego malarza to raczej sam PDR z polerką nie przejdzie i czeka Cię jednak lakierowanie.
Ale dokładnie każdy powie Ci tylko po obejrzeniu autka w realu - zdjęcia są tylko zdjęciami a tym bardziej są mało miarodajne jeśli już były ingerencje w powłokę i na dodatek niezbyt piękne.
Cena którą podałeś może być i taka, może być i większa a może być i mniejsza = trzeba auto zobaczyć w realu na własne oczy.
GTO to niby duże auto lecz poza przednim zderzakiem dość szybko się je rozbiera a tak z fot nie wiadomo do końca co lakierowane być musi, a co tylko można.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Robert2000
|
Wysłany: 2012-01-17, 22:38
|
0
|
|
|

Posty: 7 Skąd: Brzeg
|
Masz racje senior. Musi się fachowiec temu przyjrzeć. Jak będzie ładna pogoda to wrzucę kilka zdjęć. |
_________________ Robert |
|
|
|
 |
cezarylee
|
Wysłany: 2012-02-25, 13:28 PROSZĘ O POMOC
|
0
|
|
|
Posty: 5
|
Witam
Posiadam piękną Hondę Civic VI, 1999 rok, niestety ma pare wad lakierniczych...
1. Maska jest zmatowiala po jakimś specu.. wydaje mi się ze poprzedni lakiernik za pozno polozyl ostatnia warstwe przez co maska im cieplejsza tym bielsza... Dodam ze nad grillem jest widoczna szpachla..
2. Zderzak to samo + braciszek mial lekką stluczke i teraz farba odprysnieta jak na zdjeciach.
3. Błotnik po karczerze...odpadł plaster lakieru.
Nadchorzi wiosna i chce by "Hanka" wygladala jak z fabryki (w miare mozliwosci). Moje pytanie czy i za ile byłoby to zrobione w sposób zadowoalający.
Kolor lakieru:
Nazwa: Pirates Black Pearl
KOD: NH-605P
Lakier mam nadzieje Wam znany. Z pozoru wyglada jak czarny, lecz w słoncu jest to kolor śliwki dodam ze bardzo sliczny
Poniżej zdjęcia:
 
  
Poniżej jak ten kolor wyglada w slońcu i tak chce by wygladły pozostale czesci:
 |
|
|
|
 |
jacenty 741
|
Wysłany: 2012-02-25, 14:36
|
0
|
|
|
Pomógł: 39 razy Posty: 1343 Skąd: Maków Mazowiecki
|
Maska-zrywanie do podkładu i od nowa,to samo obydwa błotniki (skoro schodzi bezbarwny),zderzak po całości.Min. 1000,chyba że na żywo coś jeszcze wyjdzie.A jak ma być naprawdę super,to plus 300 za cieniowanie przednich drzwi. |
|
|
|
 |
cezarylee
|
Wysłany: 2012-02-25, 18:29
|
0
|
|
|
Posty: 5
|
Jak to mowia w kraju wyzwoliciela (USA).. Holly Crap..
Rozumiem, ze trzeba malować cały przod, by nie bylo widac granicy kolorow tak ? Dlatego mowi Pan o 2 blotnikach.. bo jeden błotnik jest ok..w zasadzie, tylko ten lewy...
A jaki jest koszt jednostkowy malowania ? (podał Pan cene za calosc).
Jakbyscie mi radzili kupic maske w kolorze i domalowac pozniej blotnik zderzak ? Prosze o uwagi, rozwazam rozne opcje, pomyslalem ze zapytam fachowcow.. |
|
|
|
 |
kalbi
|
Wysłany: 2012-02-25, 19:00
|
0
|
|
|
Pomógł: 32 razy Posty: 1684 Skąd: Warszawa
|
cezarylee napisał/a: | Jakbyscie mi radzili kupic maske w kolorze i domalowac pozniej blotnik zderzak ? Prosze o uwagi, rozwazam rozne opcje, pomyslalem ze zapytam fachowcow.. | szkoda kasy na nową maskę, a znalezienie w dobrym stanie w kolorze, bez konieczności przelakierowania to chyba jakiś cud musiałby się zdarzyć, kolega jacenty 741, dobrze mówi, trzeba zerwać wszystko najlepiej i dać od nowa podkłady i możliwe coś podszpachlować (maska, błotnik, zderzak + cieniowanie drzwi) - koszty od 900 do około 2.000 zł w zależności od warsztatu i zastosowanych materiałów.
ps
tu nie ma Panów |
_________________
 |
|
|
|
 |
cezarylee
|
Wysłany: 2012-02-25, 19:22
|
0
|
|
|
Posty: 5
|
Nie będę ściemiał, 2.000 to zdecydowanie nie na moją kieszeń, za duzo innych wydatkow mam itp itd..
Co do kupna maski, to juz mialem nagrany temat, kolor ten sam, choc wiem, ze niby ten sam kod koloru, ale moze i tak sie róznic, w zaleznosci od uzytkowania danego samochodu. Do tego nie wiem czy moj samochod tez nie byl malowany caly..
A jeszcze jedno, co do odcieniu mojego koloru, to pewnie ciezko jest go odwzorować ? Wiem ze to zalezy od zastosowanych lakierow, mieszalni z jaka wspolpracuje dany warsztat itp itd..pewnie bialy kolor jest najprostszy |
|
|
|
 |
Lackdoctor
|
Wysłany: 2012-02-25, 19:49
|
0
|
|
|
Pomógł: 40 razy Posty: 3753
|
cezarylee napisał/a: | pewnie bialy kolor jest najprostszy |
I tu byś się zdziwił.
Biały kolor bez cieniowania dobrać to wręcz niemożliwe.
cezarylee napisał/a: | co do odcieniu mojego koloru, to pewnie ciezko jest go odwzorować ? |
Dla normalnego lakiernika to chleb codzienny, więc co tu niemożliwego? |
_________________ Strona mojego znajomego w Belgii... mówi po naszemu. Bardzo fajne furki, bardzo różne ceny, nowe okazje praktycznie codziennie.
http://home.mobile.de/AUTOS-PAGNAER#ses |
|
|
|
 |
pawel1108
|
Wysłany: 2012-02-25, 20:34
|
0
|
|
|
Pomógł: 20 razy Posty: 960 Skąd: Wrocław
|
Lackdoctor napisał/a: |
Dla normalnego lakiernika to chleb codzienny, więc co tu niemożliwego? |
a nawet bułka .... z masłem |
_________________ www.lakiernik-wroclaw.eu |
|
|
|
 |
antrax
|
Wysłany: 2012-02-27, 08:09
|
0
|
|
|
Posty: 1
|
Witam poszukuję fachowca ,który podejmie się lub doradzi w kwestii lakierowania mercedesa clk na dzień dzisiejszy auto jest całe do malowania ma małe odpryski po kamykach na masce oraz kilka otarć parkingowych w sumie nic wielkiego ale postanowiłem pomalować całego plus odnowienie felg .Chodzi o to aby robota była wykonana profesjonalnie nie interesuje mnie malowanie garażowe .Interesuje mnie całkowity koszt bez póżniejszych ewentualnych dopłat.Fajnie by było gdyby można było dostać na czas roboty jakiś dupowóz Poznań lub bliskie okolice. |
|
|
|
 |
Robertlodz09
|
Wysłany: 2012-02-27, 08:49
|
0
|
|
|

Pomógł: 61 razy Posty: 3386 Skąd: Łódż
|
Jak Mercedesa chce kolega "na wysokim poziomie" w Poznaniu i z autem zastępczym to tylko i wyłącznie Dealer i Serwis Mercedes-Benz AUTO-STUDIO ul. Mogileńska 50 Poznań Mają swoją filie także w Łodzi gdzie również zapraszam
Pozdrawiam! |
|
|
|
 |
gugun
|
Wysłany: 2012-02-27, 11:04
|
0
|
|
|


Pomógł: 52 razy Posty: 2819 Skąd: kuj-pom
|
Lackdoctor napisał/a: | I tu byś się zdziwił.
Biały kolor bez cieniowania dobrać to wręcz niemożliwe. |
a ja ci krzysiek powiem ze 2 tygodnie temu mialem 2h szybką naprawe zderzaka przy bialym 206...taka szybka akcje 2 godzinna:) wiadomo o co chodzi... no i szybko rozbiorka klejenie,troche kitu i coś bialego...patrze DAF... przyłożylem kubek...dobra bedzie...pomalowałem i ci powiem ze nawet nie 99% a 100% wczoraj jeszcze sie przyglądałem i kompletnie nic...zero roznicy koloru hehe i sladu jak na 2 godzinna naprawe łacznie z czasem schniecia |
|
|
|
 |
Lackdoctor
|
Wysłany: 2012-02-27, 11:57
|
0
|
|
|
Pomógł: 40 razy Posty: 3753
|
gugun napisał/a: | patrze DAF. |
To ty jesteś ten jeden na miliard... |
_________________ Strona mojego znajomego w Belgii... mówi po naszemu. Bardzo fajne furki, bardzo różne ceny, nowe okazje praktycznie codziennie.
http://home.mobile.de/AUTOS-PAGNAER#ses |
|
|
|
 |
gugun
|
Wysłany: 2012-02-27, 12:38
|
0
|
|
|


Pomógł: 52 razy Posty: 2819 Skąd: kuj-pom
|
Lackdoctor napisał/a: | To ty jesteś ten jeden na miliard... | nie mowie wcale ze nie...trafił sie extremalny przypadek-rozjeeebaniee nie swojego auta wiec trzeba bylo na szybko coś zakamuflować a ty niespodzianka pomalowalem czym było bez zadnej korekty i weszlo na 100% |
|
|
|
 |
cezarylee
|
Wysłany: 2012-02-28, 22:03
|
0
|
|
|
Posty: 5
|
gugun napisał/a: | trafił sie extremalny przypadek-rozjeeebaniee nie swojego auta wiec trzeba bylo na szybko coś zakamuflować |
Zajebista reklama chłopaki |
|
|
|
|
 |
Lackdoctor
|
Wysłany: 2012-02-28, 22:15
|
0
|
|
|
Pomógł: 40 razy Posty: 3753
|
cezarylee napisał/a: | Zajebista reklama chłopaki |
Namieszałeś, bo to słowa @Guguna |
_________________ Strona mojego znajomego w Belgii... mówi po naszemu. Bardzo fajne furki, bardzo różne ceny, nowe okazje praktycznie codziennie.
http://home.mobile.de/AUTOS-PAGNAER#ses |
|
|
|
 |
gugun
|
Wysłany: 2012-02-29, 11:10
|
0
|
|
|


Pomógł: 52 razy Posty: 2819 Skąd: kuj-pom
|
zaraz zaraz....dokladnie namieszaleś...nie ja rozbiłem nic tylko moj dobry kolega auto swojej dziewczyny ktora by go zaszczekała wiec go poratowalem na szybko bo mielismy ok 3h czasu. |
|
|
|
 |
cezarylee
|
Wysłany: 2012-02-29, 11:25
|
0
|
|
|
Posty: 5
|
Aha, no to sorki, ważne że wszystko jasne już
Wiem, jakie są wściekłe kobiety... |
|
|
|