SchodzÂący lakier clear- czy moÂżna naprawiĂŚ?

Posty: 4

Witam!

Panowie mam do Was pytanie, jestem wÂłaÂścicielem Golfa IV GTi, oryginalny lakier na caÂłym aucie (!) niestety z dachu schodzi pÂłatami bezbarwny, moje pytanie brzmi, czy istnieje jakaÂś technologia aby uzupeÂłniĂŚ ten clear, nie mĂłwiĂŞ tu o pĂŞdzelku itd...
Dodam tylko, Âże lakier nie metaliczny, granatowy.
ProszĂŞ o odpowiedÂź!

pozdrawiam

**Pomógł:** 7 razy Posty: 1975

Dorgi mosaku

sprawdzaÂłes miernikiem auto takim elektronciznym dookoÂła ze mowisz ze ori

??

Dziwna sytuacja zeby z ori lakieru schodziÂł clar. Dzieje sie tak jak malarz odwali maniane

Jak zszedÂł lakier to moim zdaniem trzeba szlifiera , podkÂładzik baza nowa, bezbarwny

czyli po caÂłosci.

a jezeli nie chcesz sie bawic w koszta to szpiÂłuje ten clar torszke i okelj foliÂą

Posty: 64 Skąd: RSR

tak jak pisaÂł kolega wyÂżej, ratuje CiĂŞ tylko pomalowanie tego od nowa, chyba Âże nie chcesz siĂŞ pchaĂŚ w koszty to duÂżo taniej wyjdzie CiĂŞ obklejenie tego foliÂą powiedzmy czarny mat

pozdrawiam

Posty: 4

Tak, auto caÂłe przejechane miernikiem, oryginaÂł, w Golfie IV GTi '97...
TeÂż jestem w szoku :P

OdnoszĂŞ wraÂżenie, Âże jakiÂś mÂłotek uczyÂł siĂŞ polerowaĂŚ na tym aucie i przepaliÂł clear- czy jest to moÂżliwe i dawaÂłoby takie efekty?

Malowanie w caÂłoÂści dachu to nie jest rozwiÂązanie, oczekiwaÂłbym jakiegoÂś pomysÂłu na naprawĂŞ tego, uzupeÂłnienie bezbarwnego, ale nie malowanie caÂłoÂści, czy oklejanie...

ZaleÂży mi na zachowaniu w 100% oryginalnej powÂłoki lakierniczej.

Posty: 4

Nie chodzi juÂż nawet o koszta, tylko o zachowanie w peÂłni oryginalnego lakieru, auto jest w naprawdĂŞ niespotykanym stanie, za dobrych parĂŞ lat bĂŞdzie na dobrÂą sprawĂŞ youngtimer'em i chciaÂłbym aby zostaÂł w jak najwiĂŞkszym stopniu zachowany w oryginale...

**Pomógł:** 40 razy Posty: 3753

Posty: 4

KtoÂś powiedziaÂł mi, Âże moÂżna sprĂłbowaĂŚ przygotowaĂŚ miejsca w ktĂłrych schodzi bezbarwny i trysnÂąc clear'em w spray'u, potem przeszlifowaĂŚ i polerka caÂłoÂści...

Jest szansa na odniesienie sukcesu?

**Pomógł:** 20 razy Posty: 960 Skąd: WrocÂław

**Pomógł:** 7 razy Posty: 1975

Spray to jest wielki UJ !!!! i nie baw sie w takie gowienko

traci szybko blask itd

Bys biaÂłym padem przejechaÂł po sprayu

to pewnie by az lataÂł jak batman hahah ;D

wiec tak
1. zeszlifowac te syfy i malowac po caÂłosci

2. szlifa , nakleic czarny macik czy tez grubszy carbonik

3. Odwalic maniane ( szlifowac i malowac sprayem

**Pomógł:** 40 razy Posty: 3753

**Pomógł:** 61 razy Posty: 3387 Skąd: ÂŁĂłdÂż

**Pomógł:** 1 raz Posty: 155 Skąd: podkarpacie

przypudruj i nie bĂŞdzie widaĂŚ .. :P jak schodzi to bĂŞdzie schodziĂŚ .. tego nei da sie zatrzymaĂŚ .. wiem bo mi tez schodzi :P i nic tu siĂŞ nie poradzi .. oklejanie foliÂą ok.. ale zeby jakiÂś klar ÂładowaĂŚ ?... albo po caÂłoÂści albo wcale. . a jak chcesz sie bawiĂŚ w takie cykanie to nie jest to godne tej wersji golfa. . WSTYD !

**Pomógł:** 61 razy Posty: 3387 Skąd: ÂŁĂłdÂż

**Pomógł:** 20 razy Posty: 2384 Skąd: OstrĂłw WLKP

ÂŚlepy bĂŞdzie zadowolony

**Pomógł:** 7 razy Posty: 1975

ojj panowie

a moze tak na miejsce w ktorym brakuje claru dac folie przezroczytsa

???

**Pomógł:** 1 raz Posty: 155 Skąd: podkarpacie

a dach jest amelinowy i tego nie pomalujesz bo to jeee amelinium

**Pomógł:** 40 razy Posty: 3753

Jak pomogliÂśmy to kolega musi dac po punkciku.... hehe.

**Pomógł:** 4 razy Posty: 213

Cytat:

za dobrych parĂŞ lat bĂŞdzie na dobrÂą sprawĂŞ youngtimer'em

juÂż niedÂługo bo w 2022 roku pierwsze egzemplarze bĂŞdÂą mogÂły siĂŞ ubiegaĂŚ o status samochodu historycznego/zabytkowego i ÂżĂłÂłte tablice

OdchodzÂącego lakieru nie przytuszujesz bo:
1) jak nie zerwiesz resztek starego to dalej bĂŞdzie odpadaÂł razem z nowym
2) wgÂłĂŞbienia w miejscach gdzie odpadÂł stary lakier po zamalowaniu nowym nie dadzÂą identycznie grubej powÂłoki jak stare miejsca i lakier bĂŞdzie miaÂł doÂłki
3) jak robiĂŚ to porzÂądnie a nie na cenzura ( skoro auto ma byĂŚ youngtimerem niedÂługo)

Jak chcesz mieĂŚ orginalny lakier to papierkiem zdzierasz wszĂŞdzie stary klar bez uszkodzenia bazy pod spodem i lakierujesz caÂłoÂśĂŚ bezbarwnym dopiero. choĂŚ to teÂż dupny pomysÂł lakierowaĂŚ na zmatowiony stary lakier bez podkÂładĂłw.

SprawdzaÂłeÂś moÂże w miejscach gdzie lakier odpadÂł, pastÂą polerskÂą czy brudzi ÂściereczkĂŞ? moÂże to jednak nie orgilany lakier bazowy tylko zmatowiony klar ,ktĂłry byÂł pod spodem a wtedy marzenia o orginalnej powÂłoce prysnÂą.
Jakim miernikiem lakieru sprawdzaÂłeÂś caÂłe auto? takim co szpachel znajdzie czy porzÂądnym pozwalajÂącym porĂłwnaĂŚ gruboÂści powÂłok lakierniczych?

**Pomógł:** 40 razy Posty: 3753

**Pomógł:** 52 razy Posty: 2819 Skąd: kuj-pom

**Pomógł:** 40 razy Posty: 3753

gugun,
Masz magiczne kĂłÂłeczko w myszce?
To przewiĂą w gĂłre i zobacz co napisaÂłem.
WczeÂśniej.

I przeciez nic nie stoi na przeszkodzie abys sam napisaÂł i wyjasniÂł... :spoko:

**Pomógł:** 52 razy Posty: 2819 Skąd: kuj-pom

**Pomógł:** 4 razy Posty: 213

**Pomógł:** 7 razy Posty: 1975

zrobcie to raz porzadnie albo wcale

a nie takie zastanawianie sie a moze poÂł dachu pomaluje

albo cwiarteczke

hahaha

**Pomógł:** 2 razy Posty: 141

**Pomógł:** 7 razy Posty: 1975

zawi3j ---> Kiedys kupowalismy bejce 3 w 90 ktoryms z salonu jak byÂła nowym modelem i odebralismy nowe auto z salonu a po jakims czasie uzytkowania i maÂłej kolizji okazaÂło sie ze przod mialo malowane ( mogÂło cos spasc na niego podczas rozÂładunku )

Nie widziaÂłem nigdy zeby z aut niemalowanych schodziÂł lakier tak mocno ale czlowiek caÂły czas sie uczy

**Pomógł:** 61 razy Posty: 3387 Skąd: ÂŁĂłdÂż

**Pomógł:** 20 razy Posty: 960 Skąd: WrocÂław

**Pomógł:** 2 razy Posty: 141

MoÂżliwe, nie wziÂąÂłem tego pod uwagĂŞ :-)

**Pomógł:** 7 razy Posty: 1975

jacenty --> no i co z tego ze mÂłody jestem ?

Nie uzyÂłĂŞm stwierdzenia ze sie nie zgadzam ze z seryjnie malowanych aut moze schodzic lakier, tak wiec daruj sobie tego typu teksty

A lanos to mowi sam za siebie

rozbieraÂłem drzwi w tym gOwnie i przechodzi cieniusienka rurka a reszta to blacha z konserw

**Pomógł:** 20 razy Posty: 960 Skąd: WrocÂław

**Pomógł:** 7 razy Posty: 1975

Znam taki pojecie ale jestem akurat wyczulony na tym punkcie. Bo kazdy starszy jak widzi mÂłodego to wychodzi z zaÂłozenia ze mÂłody jest to nic nie wie i nie potrafi i to myslenie mnie wÂłasnie denerwuje

a szanuje kazdego.

zimny kapselek panowie w wasza strone

**Pomógł:** 1 raz Posty: 155 Skąd: podkarpacie

za ten kapsel pewnie teÂż wystawiÂą rogi :P

**Pomógł:** 20 razy Posty: 960 Skąd: WrocÂław

**Pomógł:** 7 razy Posty: 1975

My tu juz o %%%% gadamy

a MOSAKA jak nie byÂło tak nie ma

WRĂC DO NAS

!!!!

**Pomógł:** 4 razy Posty: 377 Skąd: kuj-pom

**Pomógł:** 7 razy Posty: 1975

to cos chyba w tych latach szli na osczednosc

**Pomógł:** 1 raz Posty: 155 Skąd: podkarpacie

albo alkohol byÂł duÂżo taĂąszy :P

thomas2603 Posty: 17 Skąd: KrakĂłw

Posty: 19 Skąd: WrocÂław

piĂŞkny temat

dawno nie byÂło takie na forum

wg mnie autor miaÂł na mysli cudowny Âśrodek, tzw. asystent sprzedaÂży handlarzy : PLAK

ktĂłry przez 2 godziny stania na gieÂłdzie maskuje wszystkie niedociÂągniĂŞcia lakieru

**Pomógł:** 40 razy Posty: 3753

Cytat:

SkÂąd: WrocÂław

A witam.
Jak wchodze na gieÂłde we wrocku co niedzielĂŞ, to od bramy plakiem wali aÂż oczy szczypiÂą.

Jak ci ludzie sie Âłapia na wyplakowane komory silnikĂłw, opony, uszczelki i lakier?

**Pomógł:** 7 razy Posty: 1975

hahh co jak co ale ja bym nie mial cierpliwosci tak czyscic silnika

czasem jestem peÂłen podziwu jak kazda mikro uszczelczka kabelek jest czysty jak z salonu hahah

a nei ze poÂł auta to olej

i syf

**Pomógł:** 2 razy Posty: 638 Skąd: ÂŁĂłdÂź

YAMAHER, Odpowiedni Âśrodek do czyszczenia silnikĂłw + myjka wysoko ciÂśnieniowa, i komora silnika wyglÂąda jak w nowym samochodzie.

**Pomógł:** 7 razy Posty: 1975

Jakis specjlany srodek Piotrku polecisz

?

ZnalazÂłem foto

jak byÂł czysty hehehe

DSC08716.JPG

Plik ściągnięto 578 raz(y) 578.58 KB

**Pomógł:** 2 razy Posty: 638 Skąd: ÂŁĂłdÂź

Niestety nie pamiĂŞtam jak siĂŞ on nazywa :(
P.S. Samuraj wyglÂąda bardzo "przygodowo"

**Pomógł:** 4 razy Posty: 377 Skąd: kuj-pom

Pierwszy raz widzĂŞ Samuraja z kanalizÂą

to chyba jakaÂś specjalna wersja "na wypasie"

Posty: 7

Panowie co do czyszczenia silnikow-kiedys pracowalem na myjni w krakowie wiec pamietam ze byl srodek ktory nie niszczy instalacji na bazie alkoholu,jego dzialanie wygladalo nastepujaco-pryskasz to co chcesz umyc(oczywiscie na wylaczonym silniku i odlaczonym akumulatorze) czekasz okolo minuty a pozniej niezbyt silnym cisnieniem wody splukujesz-dobry do tego byl reczny KWAZAR(czyli opryskiwacz podcisnieniowy-koszt 20zl)najpierw srodek,poznej splukujesz woda z kwazarka i efekt koncowy byl szokujacy gdyz puszczaly plamy z oleju i spalin w samochodzie ktory mial 21 lat i nigdy nie mial mytego silnika,nastepnie jak juz tutajkolega wspomnial ze plak daje sie we znaki,ja uzywalem VINYL z firmy car-tech,super plyn i nablyszczalem wszystkie elementy czarne(gumy plastiki itd)z racji tego ze vinyl jest tlusty,a silnik moze byc wilgotny,odpalalem opalarke na temperature 300 stopni i z odleglosci okolo pol metra przez 5 min podsuszalem silnik,zostal akumulator i autko pod maska ma("pseudonowego")konika ;)nazwa specyfiku do czyszczenia?poszukam go na allegro bo po 3 letniej przerwie zostal tylko obraz w glowie jak wyglada a nie jak sie nazywa.Pozdr.dla wszystkich :spoko:

**Pomógł:** 7 razy Posty: 1975

Grzecho --> a co az tak zle wyglada w caÂłosci

???

Bedzie czas to wymodze z blachy jakis fajny komin

kupiÂłem kiedys na samurai-servis no i okazaÂło sie ze nie pasuje i kompletnie by byÂło trzeba przerabiac kierunek itd